Niezwykli

Siasek · Post autor: **Siasek** » 3 cze 2007, o 19:49

ja mam 3 mocne postanowienia
1- nie palic trawy (neiaple juz jaies 2 meisiace)
2 neipalic papieroswo (niepale juz jakies 5 meisiecy)
3- nie pic alkocholu (niepije od wczorajszego wieczoru)

powod- wrocilem na powaznie do siatkowki

ale skaven niepal, bo papieros pieknosci szkodzi ;]

Siasek · Post autor: **Siasek** » 3 cze 2007, o 19:49

Lunn pisze:tylko sie nie zdziwcie jak niedlugo od ilosci spamu BP zacznie zamulac jak gildia
bo mi sie juz nawet odechcialo przegladac forum, gdzie nie spojrze tam Wasze szacowne grono rozprawia o cyckach, libacjach i innych tego typu pierdołach. nie zebym mial cos przeciwko cyckom i libacjom ale wydaje mi sie, ze 10 tematow-czatow to lekka przesada...
joł

dlatego ten jeden wlasnie zazwałem tak jak nazwałem

Mate · Post autor: **Mate** » 3 cze 2007, o 19:54

Ehh, dzieci moje, dzieci...

A tak na serio, Siasek, Ty masz 15 lat (popraw, jeżeli się mylę) a już palisz trawkę, szlugi i wciągasz wódę...?

Co się z tą młodzieżą porobiło, proszę was, taak, za moich czasów... o czym to ja? ah tak, kiedyś...

Nie, żarty na bok. Jednakże z trzema nałogami w dziedzinie używek w tym wieku to mnie zagiąłeś

Siasek · Post autor: **Siasek** » 3 cze 2007, o 19:55

za 16 dni bedzie 16 lat

jak to juz sam slusznaie zauwazyles, ludzie popelniaja bledy. zucilem wszystki uzywki (no procz alkocholu) bo wrocilem do siatkowki i w rzyszlosci chcialbym cos z nia robic dlaej

Post autor: **Tomash** » 3 cze 2007, o 19:56

Sklejam z Niezwykłymi. Wystarczy Wam JEDNO miejsce na pieprzenie. Tak jak Lunn napisał - gdzie nie spojrzeć, tam gorliwy katolik, piętnastoletni malarz "o-seksie-tylko-rozmawiam" i zajęta prowokatorka gadają o seksie. Paranoja

Post autor: **Tomash** » 3 cze 2007, o 19:56

(rany, jak ja się cieszę z tego moda do sklejania tematów... normalnie Bartek to powinien mnie wyściskać

)

Siasek · Post autor: **Siasek** » 3 cze 2007, o 19:58

ej czego chcesz? nei tylko o sexie jeszcze rozmawiam, ale i o uzywkach i o figurkach, a po za tym nie byle jaki malarz

Mate · Post autor: **Mate** » 3 cze 2007, o 19:59

Tomash pisze:(rany, jak ja się cieszę z tego moda do sklejania tematów... normalnie Bartek to powinien mnie wyściskać )

A precz stąd, spamerze Ty!

Ekscytuje się modem do sklejania, a edit nie chce się kliknąć, tylko double posty sadzić, co?

Siasek · Post autor: **Siasek** » 3 cze 2007, o 20:00

spamer. i on jest moderatorem? buahaha ;]

Fanatyk · Post autor: **Fanatyk** » 3 cze 2007, o 20:02

ON jest adminem - to inna klasa - robi co chce

Skavenblight · Post autor: **Skavenblight** » 3 cze 2007, o 20:04

Ach Tomku [Tomashu], ale Ty mnie już trochę znasz i wiesz, że w sumie nie jestem aż taka straszna

[muszę rozgraniczać Tomka Haka i Tomka Tomasha]

Siasek wyrośnie z tych "nałogów", Mate. Jeśli nie popadnie w gorsze. W gimnazjum ludzie się popisują, potem trafiają do dobrych liceów i zaczynają zapieprzać żeby się na studia dostać, bo ich maturą straszą, jakby było czym. Albo trafiają do gorszych szkół i wpadają głębiej. Od jednego i drugiego są wyjątki. Tak czy siak [w pierwszej chwili napisałam "siask"] widzę pełne szanse na resocjalizację dla Siaska

Jeśli wszystko co złe w moim życiu, zakończyłoby się na etapie gimnazjum, to bym mogła uznać, że żyłam jak w raju

Siasek · Post autor: **Siasek** » 3 cze 2007, o 20:07

mowie przeto ze sie umnei juz zakonczylo ;] czy mnie tu nikt nie slucha?

Post autor: **Tomash** » 3 cze 2007, o 20:13

Nie, Siasek, u Ciebie się dopiero zacznie. Z licealnymi imprezami i pierwszym seksem. To będą piękne czasy, jeśli tylko odpowiednio sobie zagospodarujesz czas i nie przewalisz ani nauki, ani socjalizacji.
Zazdroszczę Ci - nie miałbym nic przeciwko przeżyciu liceum jeszcze raz. Chociaż studia miejscami są jeszcze fajniejsze

Siasek · Post autor: **Siasek** » 3 cze 2007, o 20:15

pierwszym seksem? a ile razy seks jest pierwszy? nie nie nie... bo to dziwnie brzmi.
ej Tomaszu, mi sie tylko wydaje czy odnosisz sie domnie jak do 10 latka?

Skavenblight · Post autor: **Skavenblight** » 3 cze 2007, o 20:15

Tomash pisze:Nie, Siasek, u Ciebie się dopiero zacznie. Z licealnymi imprezami i pierwszym seksem. To będą piękne czasy, jeśli tylko odpowiednio sobie zagospodarujesz czas i nie przewalisz ani nauki, ani socjalizacji.

Taaa... dla mnie mimo to nie były.
Ale życzę Siaskowi jak najlepiej

Post autor: **Tomash** » 3 cze 2007, o 20:16

A to sorry, jeśli Ty mając 15 lat masz już pierwsze zaliczenia za sobą, to zwracam honor

Ale w liceum powinno się dopiero "rozkręcić"

Skavenblight · Post autor: **Skavenblight** » 3 cze 2007, o 20:18

Siasek pisze:pierwszym seksem? a ile razy seks jest pierwszy? nie nie nie... bo to dziwnie brzmi.
ej Tomaszu, mi sie tylko wydaje czy odnosisz sie domnie jak do 10 latka?

No to ksywka "niespruwalny moher" jest mi w pełni zasłużona.

Siasek · Post autor: **Siasek** » 3 cze 2007, o 20:18

a przedwami tylko starosc... wychowanie dzieci, siwiejace wlosy, zmarszczki u tomasza lysina... skaven ty to juz pewnei menopauze masz za pasem.. ehh... jeszcze zatesknicie za LO

Mate · Post autor: **Mate** » 3 cze 2007, o 20:19

Skavenblight pisze:Siasek wyrośnie z tych "nałogów", Mate. Jeśli nie popadnie w gorsze. W gimnazjum ludzie się popisują, potem trafiają do dobrych liceów i zaczynają zapieprzać żeby się na studia dostać, bo ich maturą straszą, jakby było czym. Albo trafiają do gorszych szkół i wpadają głębiej. Od jednego i drugiego są wyjątki. Tak czy siak [w pierwszej chwili napisałam "siask"] widzę pełne szanse na resocjalizację dla Siaska

Jeśli wszystko co złe w moim życiu, zakończyłoby się na etapie gimnazjum, to bym mogła uznać, że żyłam jak w raju

Cóż, ja niznaju co je to gimnazjum, uczyłem się w systemie 8 + 4

Wiem jednak, że nowy system trochę rozpuszcza dzieciaki

Gdy kończą szkołę powszechną w wieku 13 lat, wydaje im się, że nie są już dziećmi, bo przecież to już "gimnaaaazjuuum". Przez to wchodzą w środowisko samych 13,14 i 15 latków - najgorszy wiek wg zasad psychologii rozwojowej, najłatwiej popaść w złe nawyki - najtrudniej trzymać się zasad

Trzy lata i myk - liceum.
Z kolei trzyletni system liceum nie nadąża z programem do nauki do matury, przez co jest mocno okrojona.

Zdrowo dla wychowania dzieci jest, gdy 13-14 latki mają styczność z 7-8 letnimi dziećmi. Gdy natomiast są pozostawieni sobie i swojemu środowisku - sprawy zaczynają przybierać kiepski obrót.

Gimnazjum skraca sztucznie dzieciństwo (nie oszukujmy się - 13, 14 latki to przecież dzieci), wprowadzając dzieci w pozory dorosłości, tym samym utrudniając swobodny rozwój.

Gdy idą do liceum - nie ma ich kto "utemperować". Nauczyciele tracą autorytet, nie mają nad uczniami kontroli. Również pozostali, starsi koledzy, nie spełniają swojej funkcji. Pomiędzy "kotami" a maturzystami są tylko dwa lata różnicy.
W starym systemie pomiędzy nimi były trzy klasy. Maturzyści zawsze mniej angażowali się w sprawy szkolnego życia zwłaszcza, że nowe matury są wcześniej. Brak jest swoistego "bufora", który amortyzowałby stosunki panujące w szkole, czyli dawnej klasy trzeciej.

No, ale rozpisałem się, a czas do pracy

Siasek - wierzę Twoją wytrwałość, zostanie mocno przetestowana pod koniec czerwca jak myślę

@ Siasek - nie rozkręcaj się za bardzo, młody

Starzy, ale jarzy, bogatsi w doświadczenie

Post autor: **Tomash** » 3 cze 2007, o 20:20

Siasek pisze:i on jest moderatorem? buahaha ;]

Coś w tym rodzaju. Ogólnie śmiech na sali, tak jakby małpa z brzytwą czy Kaczyński na stanowisku prezydenta Polski.

Uuuups

a przedwami tylko starosc... wychowanie dzieci, siwiejace wlosy, zmarszczki u tomasza lysina... skaven ty to juz pewnei menopauze masz za pasem.. ehh... jeszcze zatesknicie za LO

Spokojnie, jeszcze zapomniałeś wspomnieć o kryzysie wieku średniego (czyli prucie maturzystek i/lub studentek) lub okresie bogactwa (wtedy prujesz co chcesz)