Takiz mam kmin na lokala.
Tyrant 311
general, HA, Luck Gnoblar,
Tenderiser
Talisman of Preservation
Potion of Foolhardiness
Slaughtermaster 310
Luck Gnoblar, Tooth Gnoblar
Armour of Fortune
Trickster Shard
Ruby Ring of Rhuin
Sword of Striking
BSB 214
HA, Luck Gnoblar
Gold Sigil Sword
Wyrdstone Necklace
Ironcurse Icon
Mawseeker
Butcher 185
Tooth Gnoblar
Hellheart
Bulls 288 (6ciu)
LA, Iron fists
Standard, Musican
Bulls 288 (6ciu)
LA, Iron fists
Standard, Musican
Ironguts 295 (5ciu)
Standard, Musican, Luck-out Gnoblar
Runemaw Standard
Gnoblar Warriors 62
Champion
Gnoblar Warriors 62
Scraplauncher 165
Leadbelchers 110 (2ka)
Leadbelchers 285 (5ka)
Musican
Gorger 75
Gorger 75
Slavegiant 175
Generalnie plan jest taki jak zwykle czyli Butch Do Leadów a reszta ekipy do Ironów i hajda do przodu Gig jest awaryjny, jesli nie znajde drugiej smieciarki co o tym sadzicie?
Ogry na 2900
jednak wrzuć drugiego Scraplauncher'a zamiast gigusia - dwa szarżujące naraz powinny się przebijać przez piechotę
-
- Mudżahedin
- Posty: 315
No marzyłbym o takiej opcji ale dorwac smieciarke jest ciezko (choc moja 2ga jest juz w drodze z albionu )a proksowac nie chce bo jednak mam dosc ładna armie i szkoda psuc view
- Król Goblinów
- Wodzirej
- Posty: 737
- Lokalizacja: Katowice
Oook.. no to jazada:
Generalnie- wszędzie za drogo
-Tyrant bez Mawseekera! Skandal! nie jestem fanem tego buildu( a tendera to juz wogóle) jest strasznie mięki
-Slaughtermaster nie może mieć chyba magicznej zbroi, brakuje scrolla , Ruby ring wydaje mi się zbędny , i tak ledwo ci kości starczy na własne czary.
-Bsb mietki ze ojej ( koles na równi ważny z tyrantem) 6T go nie ochroni, i jeszcze ten wadliwy Ward..
nie ma gł. itema czyli Stubborna. bez tego wogóle ogrów nie widzę teraz.
-Bulle 6 ok, ale czemu takie drogie? LA i Ironfist które nic nie robią ( na strzelanie tylko 6sv a w combacie 6sv i 6ward.. taniej lepiej add.h.w.)
-Ironi, za mało imho. będą zbierali ostrzał w 1 kolejności a salwa łuczków ściąga przeciętnie 1,5 ogra. RuneMaw jest Super
-w Leadów nie wierzę , nic nie robią a drożsi od Ironów. ale to moze z braku ogrania - jak na BP mogli strzelać co turę to jeszcze ,ale teraz.. nie.
-Gogson.. duza niewiadoma. powiem szczerze nie wiem. pokusiłbym sięjuz bardziej na 2, wted moze coś zrobią. ale wydaje mi się ze nie nadzszedł ich czas.. nawet jak dojdą do combatu, to i tak ich przeciwnik raczej pokroi.. 3 I jak pamiętam, a te ich ataki.. meh.
-i na końcu - 2 Scrapy! jak mało co w tej armii są naprawdę świetne. spłacają mi się zawsze.
pzdr,KG
Generalnie- wszędzie za drogo
-Tyrant bez Mawseekera! Skandal! nie jestem fanem tego buildu( a tendera to juz wogóle) jest strasznie mięki
-Slaughtermaster nie może mieć chyba magicznej zbroi, brakuje scrolla , Ruby ring wydaje mi się zbędny , i tak ledwo ci kości starczy na własne czary.
-Bsb mietki ze ojej ( koles na równi ważny z tyrantem) 6T go nie ochroni, i jeszcze ten wadliwy Ward..
nie ma gł. itema czyli Stubborna. bez tego wogóle ogrów nie widzę teraz.
-Bulle 6 ok, ale czemu takie drogie? LA i Ironfist które nic nie robią ( na strzelanie tylko 6sv a w combacie 6sv i 6ward.. taniej lepiej add.h.w.)
-Ironi, za mało imho. będą zbierali ostrzał w 1 kolejności a salwa łuczków ściąga przeciętnie 1,5 ogra. RuneMaw jest Super
-w Leadów nie wierzę , nic nie robią a drożsi od Ironów. ale to moze z braku ogrania - jak na BP mogli strzelać co turę to jeszcze ,ale teraz.. nie.
-Gogson.. duza niewiadoma. powiem szczerze nie wiem. pokusiłbym sięjuz bardziej na 2, wted moze coś zrobią. ale wydaje mi się ze nie nadzszedł ich czas.. nawet jak dojdą do combatu, to i tak ich przeciwnik raczej pokroi.. 3 I jak pamiętam, a te ich ataki.. meh.
-i na końcu - 2 Scrapy! jak mało co w tej armii są naprawdę świetne. spłacają mi się zawsze.
pzdr,KG
-
- Mudżahedin
- Posty: 315
No to drobna polemika
A jednak, masz racje- istnieja buildy wybitnie defensywne ale ja ide w równowage Ward na 4+ i przerzut plus 5 T i 5W jest dosc znosnym zabezpieczeniem a pierdalniecie tez musi byc. Generalnie z Tenda nie rezygnuje bo nie pamietam kiedy mi sie nie spłacił.-Tyrant bez Mawseekera! Skandal! nie jestem fanem tego buildu (a tendera to juz wogóle) jest strasznie mięki
W sumie nie wiem czy moze, sugerowałem sie tym ze normalnie moze wziac Greedy Fist a skoro moze wziac jeden magic armour to czemu nie inne? Ring- zawsze mozna spróbowac na jednej kosci rzucic bo i tak mag sie nie rozprasza, a flaming musi byc, chociaz malenki. Scrolla załuje ale w kontekscie tego ze jak rzuce sporo to pewnie bede chciał rzucic sporo czarów przyda sie Shard, w koncu ten item jest chyba stworzony dla Ogrów [/quote]-Slaughtermaster nie może mieć chyba magicznej zbroi, brakuje scrolla , Ruby ring wydaje mi się zbędny , i tak ledwo ci kości starczy na własne czary
No nie wiem czy uda Ci sie sklepac za 50 pkt lepszy defens niz ward na 5+, 6 T i w zasadzie przewaznie lanie jako pierwszy jesli tak to chetnie posłucham-Bsb mietki ze ojej ( koles na równi ważny z tyrantem) 6T go nie ochroni, i jeszcze ten wadliwy Ward..
zgadzam sie, ale wciaz łudze sie ze w kluczowym momencie moze uda sie go rzucicnie ma gł. itema czyli Stubborna. bez tego wogóle ogrów nie widzę teraz
w 7ce nigdy nei grałem na IF bo były plewne, teraz taki Ward moze uratowac zycie o czym przekonałem sie na kohorcie (wywardowałem 3 z 7 ran czyli byk ocalony)-Bulle 6 ok, ale czemu takie drogie? LA i Ironfist które nic nie robią ( na strzelanie tylko 6sv a w combacie 6sv i 6ward.. taniej lepiej add.h.w.)
Troche racji, ale chce ich spróbowac ze wzgledów psychologicznych. jestem ciekaw kto odwazy sie podejc jakims zajebistym klockiem pod statystyczne 24 pociski-w Leadów nie wierzę , nic nie robią a drożsi od Ironów. ale to moze z braku ogrania - jak na BP mogli strzelać co turę to jeszcze ,ale teraz.. nie.
Tutaj tak jak mówiłem - jak załatwie sobie 2 Scrape to nie ma dyskusji bo po Kohorcie jestem zachwycony, zreszta rozpiska jest robiona własnie pod 2 (2 razy gnoby). Jezeli bedzie Gig to tez ciekawi mnie czy beda walic po nim od razu czy jednak zostanie olany (bo to plewa w koncu )-Gogson.. duza niewiadoma. powiem szczerze nie wiem. pokusiłbym sięjuz bardziej na 2, wted moze coś zrobią. ale wydaje mi się ze nie nadzszedł ich czas.. nawet jak dojdą do combatu, to i tak ich przeciwnik raczej pokroi.. 3 I jak pamiętam, a te ich ataki.. meh.
-i na końcu - 2 Scrapy! jak mało co w tej armii są naprawdę świetne. spłacają mi się zawsze.
-
- Mudżahedin
- Posty: 315
Postturniejowo - zajałem 6 miejsce wiec srednio na jeza
Wnioski, a jest ich sporo bo w sumei pierwszy raz miałem okazje wypróbowac armie na takie punkty w warunkach turniejowych.
Tyran - jak zawsze na plus. w zadnej bitwie nie zginał i nawet nie był zagrozony (1 rana bodaj) Tend ,,niestety" sie spłacił wygrywajac kilka czelendzów i ubijajac kilku bohaterów (m.in lord bretoński i tomb Król)
Slaughter - czarowanie na minus (raczej ciezko było cos przepchnac, jak juz to babole) ale dla dispela musi byc bo +4 robi róznice) no i w walce dosc pomocny jak na maga, szczegolnie z trafianiem na 3+ a i wróg nie kwapił sie zeby po nim bić.
Bsb - no standard tej edycji mysle ze w optymalnym złozeniu. W zasadzie niesmiertelny.
Butcher z Hellem - hell ma w tej edycji raczej psychologiczny wymiar bo z tego co zauwazyłem rywal czaruje az do pierwszego miscasta a potem magicznie juz mu sie odechciewa niestety efekty słabe wypadały (k6 hitów wywardowanych i zapomnienie czaru) i mocno rozwazam wymaine na Hex scrolla
Byki - no tragedia - chyba nie potrafie grac tymi drogimi klocami (przyzwyczaiłem sie do 7 edycyjnych 3ek które miały jedynie byc smieciami) w sumie to ich najwiekszym sukcesem było to ze zawsze jeden z dwóch oddziałow bitwe przezył... Mam nadzieje ze to wina punktów i 4 klocków i po porstu nie było ich gdzie upchnac ale rozwazam powrót do spamu 3ek.
Ironi - niesmiertelny oddział rowzniez ani razu nie zagrozony anihilacja dodatkowo w zasadzie jedyny nabijacz puntów. Bez stubborna wytrzymywał szarze nawet na boki i tyly. W najgorszym momencie musiałem zdawac brejka na -2 z przerzutem. Swoja droga skoro tego nikt nie chciał ruszyc to jestem ciekaw co byłoby z horda która poczatkowo chciałem testowac.
Gnoby - zamiast hordy jednak szeregi. Wystawiałem po 6 szeregów i nawet dawały rade (czyt. stały chociaz 2 tury) Gnobs of the day - oddział który zebrał sie na swoim LD prosto przed Gralami blokujac im szarze na plecy Ironów
Smieciara - jakos nie mogła znalezc sobie miejsca na stole. Troche pozwiewało pociski, troche pomisfire'owała (na szczescie 4 i 5 ) i tyle. To był jednak format na 2... Zaluje
Ledzi - 2ka pobumelowała po stole (Królu goblinów to był ich ostatni wystep) Co do 5ki to jednak zadziałał efekt psychologiczny. To był w zasadzie pierwszy cel szarz i ostrzału. W pierwszej bitwie dostali w 1 turze 2 headshoty z trebuszy i game over, potem szarza od rydawnów z Princem i ze stój i strzelaj urzneli 2 rydwany, z DE dostali smoka na klate. przez co musiał sobie odpuscic szarze na uberklocek. Mimo wszytsko bede ryzykował z nimi bo leja sie tak jak byki (panowie w CC ubili tamte rydwany ) a 5 kosztuje tyle samo co 6 byków z szmata. Do rozwazenia.
Gorgery - swietny wybór. W dobie maszyn bezcenne. Łupy w 1 bitwie to 2 trebusze i chłopi. w drugiej 2 klopy TK. jak na 150 pkt i przezycie tych bitew to całkiem sympatycznie.
Gigant - jednak plewa nieziemska. Myslałem ze na takie punkty nikt go nie zauwazy jedyna spektakularna akcja to urzniecie w ture 14 Tomb Guardów (w tym 10 z przewrócenia sie )
Wnioski, a jest ich sporo bo w sumei pierwszy raz miałem okazje wypróbowac armie na takie punkty w warunkach turniejowych.
Tyran - jak zawsze na plus. w zadnej bitwie nie zginał i nawet nie był zagrozony (1 rana bodaj) Tend ,,niestety" sie spłacił wygrywajac kilka czelendzów i ubijajac kilku bohaterów (m.in lord bretoński i tomb Król)
Slaughter - czarowanie na minus (raczej ciezko było cos przepchnac, jak juz to babole) ale dla dispela musi byc bo +4 robi róznice) no i w walce dosc pomocny jak na maga, szczegolnie z trafianiem na 3+ a i wróg nie kwapił sie zeby po nim bić.
Bsb - no standard tej edycji mysle ze w optymalnym złozeniu. W zasadzie niesmiertelny.
Butcher z Hellem - hell ma w tej edycji raczej psychologiczny wymiar bo z tego co zauwazyłem rywal czaruje az do pierwszego miscasta a potem magicznie juz mu sie odechciewa niestety efekty słabe wypadały (k6 hitów wywardowanych i zapomnienie czaru) i mocno rozwazam wymaine na Hex scrolla
Byki - no tragedia - chyba nie potrafie grac tymi drogimi klocami (przyzwyczaiłem sie do 7 edycyjnych 3ek które miały jedynie byc smieciami) w sumie to ich najwiekszym sukcesem było to ze zawsze jeden z dwóch oddziałow bitwe przezył... Mam nadzieje ze to wina punktów i 4 klocków i po porstu nie było ich gdzie upchnac ale rozwazam powrót do spamu 3ek.
Ironi - niesmiertelny oddział rowzniez ani razu nie zagrozony anihilacja dodatkowo w zasadzie jedyny nabijacz puntów. Bez stubborna wytrzymywał szarze nawet na boki i tyly. W najgorszym momencie musiałem zdawac brejka na -2 z przerzutem. Swoja droga skoro tego nikt nie chciał ruszyc to jestem ciekaw co byłoby z horda która poczatkowo chciałem testowac.
Gnoby - zamiast hordy jednak szeregi. Wystawiałem po 6 szeregów i nawet dawały rade (czyt. stały chociaz 2 tury) Gnobs of the day - oddział który zebrał sie na swoim LD prosto przed Gralami blokujac im szarze na plecy Ironów
Smieciara - jakos nie mogła znalezc sobie miejsca na stole. Troche pozwiewało pociski, troche pomisfire'owała (na szczescie 4 i 5 ) i tyle. To był jednak format na 2... Zaluje
Ledzi - 2ka pobumelowała po stole (Królu goblinów to był ich ostatni wystep) Co do 5ki to jednak zadziałał efekt psychologiczny. To był w zasadzie pierwszy cel szarz i ostrzału. W pierwszej bitwie dostali w 1 turze 2 headshoty z trebuszy i game over, potem szarza od rydawnów z Princem i ze stój i strzelaj urzneli 2 rydwany, z DE dostali smoka na klate. przez co musiał sobie odpuscic szarze na uberklocek. Mimo wszytsko bede ryzykował z nimi bo leja sie tak jak byki (panowie w CC ubili tamte rydwany ) a 5 kosztuje tyle samo co 6 byków z szmata. Do rozwazenia.
Gorgery - swietny wybór. W dobie maszyn bezcenne. Łupy w 1 bitwie to 2 trebusze i chłopi. w drugiej 2 klopy TK. jak na 150 pkt i przezycie tych bitew to całkiem sympatycznie.
Gigant - jednak plewa nieziemska. Myslałem ze na takie punkty nikt go nie zauwazy jedyna spektakularna akcja to urzniecie w ture 14 Tomb Guardów (w tym 10 z przewrócenia sie )