PanBoczkowa Parówa, Pre-Strateg 30.X.2010 Wa-wa - Dogrywka
Re: PanBoczkowa Parówa, Pre-Strateg 30.X.2010 Wa-wa
super turniej
Co by nie mówić, z Pedrosem wyjaśniliśmy sobie wszystko, w ani jednym poście nie nazwałem go wałkarzem, a za insynuacje wielkie sorry, koniec OFT
[quote]kurwa ogarnijcie sie to jest nowa ed tu nikt nie zna zasad do konca /quote]
zielony masz browara. jak Ci zalezy na pkt to mozemy sie zamienic miejscami na turnieju bo na lige i tak mam wyjebane.
ja to tam nie umiem grac w ta gre i nie wiem co mozna a co nie tylko nie mówcie mi ze wałowałem do cholery !
pozdrawiam:)
zielony masz browara. jak Ci zalezy na pkt to mozemy sie zamienic miejscami na turnieju bo na lige i tak mam wyjebane.
ja to tam nie umiem grac w ta gre i nie wiem co mozna a co nie tylko nie mówcie mi ze wałowałem do cholery !
pozdrawiam:)
- Cauliflower
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7659
- Lokalizacja: Ordin, Warszawa, Polska, Świat
to dla sprawiedliwości wpiszcie na 3 mnie z Ciastorem!
nalezało nam się!
nalezało nam się!
malfoj pisze:Ty to zawsze musisz kogos upokorzyc przy stole
pogadamy jak oddasz za wejściówkeCauliflower pisze:to dla sprawiedliwości wpiszcie na 3 mnie z Ciastorem!
nalezało nam się!
poza tym, to się nie należało, bo i tak rozp nie wysłaliście
skoro chłopaki nie wnoszą sprzeciwu, to zostaje jak było.
- Cauliflower
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7659
- Lokalizacja: Ordin, Warszawa, Polska, Świat
Nie wiem czy to były te mapki
ale wrażenia w porównaniu z 7 edycją - czułem się jakbym grał na patelni....
w 2 bitwie jeszcze był jakiś w miarę sensowny obelisk, ale w 1 i w 3 to totalna patelnia...
trochę średnio mi się to podoba w tej edycji, bo nie można terenu jakoś fajnie taktycznie wykorzystać
ale wrażenia w porównaniu z 7 edycją - czułem się jakbym grał na patelni....
w 2 bitwie jeszcze był jakiś w miarę sensowny obelisk, ale w 1 i w 3 to totalna patelnia...
trochę średnio mi się to podoba w tej edycji, bo nie można terenu jakoś fajnie taktycznie wykorzystać
malfoj pisze:Ty to zawsze musisz kogos upokorzyc przy stole
- Arbiter Elegancji
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4807
- Lokalizacja: Warszawa
O ile dobrze kojarzę to chłopaki z Bastionu zapomnieli mapek ze Strategikonu i ustawiali tereny na wyczucie
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..
No i rzeczywiście im wyszły patelnie.Arbiter Elegancji pisze:O ile dobrze kojarzę to chłopaki z Bastionu zapomnieli mapek ze Strategikonu i ustawiali tereny na wyczucie
Jak nasze VC szły na Imperium to nijak nie było jakiejkolwiek sensownej osłony.
Orgowie mają przyzwyczajenia ze starej edycji jeszcze.
Generalnie teraz 4-5 terenów na stole to o ok. 3 za mało.
Generalnie tylko raz trafiliśmy na strzelanie, więc się upiekło, ale sojusz w rodzaju DE+WE, jak widać po wynikach, był bardzo skuteczny.
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami
eeee...to nie takie proste.Lazur pisze:Teraz tereny są bardziej upierdliwe dla armii ofensywnych. Porno gunliny i tak wszystko widzą a jak się prowadzi napór to trzeba dangerous terrainy zdawać
Tereny powodują covery -1/-2 to hit dla BS-owego strzelania.
Ich większa ilość osłabia takie armie jak WE/DE.
Jakieś domki i obeliski pozwalają schować jakiegoś latacza czy kryć VC lorda.
A jeżeli trafiasz na patelnię, to takie DE/WE naparzają nonstop bez ograniczeń.
Oczywiście jest i druga strona medalu, ale grając ofensem (DoC) wolę więcej lasów niż mniej.
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami
- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14646
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
Po prostu po pijaku lepiej sie gra.