Kup jej kwiaty, powiedz, że ją kochasz i obiecaj, że będzie mogła wyjść z kuchni w przyszłym tygodniu.zembol pisze:Ja niestety nie pomogę, bo przez te Macki i tak mnie już żona z domu chce wyrzucić... albo choć porzucić na tydzień samego z dziećmi
Jakie mamy opcje na nocleg? rozumiem, że na miejscu nic i trzeba jakiś akademik/schronisko?