Piłka nożna
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
Re: Piłka nożna
Peszko tez w bardzo dobrej formie, co do pogody, nie ma co gdybać... Jakby była inna, to byłby inny mecz ;P
Nie wiem czemu Cię to dziwi. Juve popieraliśmy przed wynikiem losowania grup i nadal będziemy popierać. Kolejny powód do zazdrości, nasze znajomości. Zanim wszyscy rzucą się na mnie z pazurami, powiem, że liczyłem na awans Lecha z patriotycznych powódek. Gratuluję historycznego wyniku. Brawo Lech! FORZA JUVE!Zeppelin pisze: Nigdy nie miałem nic do legionistów (no jak na Ślązaka ma sie rozumieć to i tak to dużo),ale teraz przesadzili... popierają Juve i mają z nimi sztamę...masakra
Lepszy awans niż nic A cóz, słabo czy nie, liczy się efekt, czy jakoś tak
Ja się na piłce nie znam, nie wiem kto z kim ma sztamę, nie zazdroszczę niczego bardziej lokalny patriotyzm i po prostu się cieszę, że "nasza", tj. w końcu jakaś polska ekipa gra...
Ja się na piłce nie znam, nie wiem kto z kim ma sztamę, nie zazdroszczę niczego bardziej lokalny patriotyzm i po prostu się cieszę, że "nasza", tj. w końcu jakaś polska ekipa gra...
@up - dobre podejście
@Kalesoner - to kosmos był po skumulowanym żalu na poziomie kelnerów z intertoto z ostatniego ćwierćwiecza serwowanym na ogół przez polskie drużyny
kiedy nasze zawodowe tuzy gasili podkaukascy górale z wymarłych miasteczek czy wąsaci robotnicy z fabryki telewizorów
Rodzima liga - jest tak zorganizowana i wiarygodna - że wygląda jak występ Cartmana na paraolimpiadzie
Dlatego z każdego wyniku z racjonalnej klasy przeciwnikiem - pozwalającego zapomnieć o tym szambie dla dzieci i dresów jakim jest liga.pl - trzeba się cieszyć
bo - inaczej - życia może nie starczyć w oczekiwaniu na "polski sukces"
@Kalesoner - to kosmos był po skumulowanym żalu na poziomie kelnerów z intertoto z ostatniego ćwierćwiecza serwowanym na ogół przez polskie drużyny
kiedy nasze zawodowe tuzy gasili podkaukascy górale z wymarłych miasteczek czy wąsaci robotnicy z fabryki telewizorów
Rodzima liga - jest tak zorganizowana i wiarygodna - że wygląda jak występ Cartmana na paraolimpiadzie
Dlatego z każdego wyniku z racjonalnej klasy przeciwnikiem - pozwalającego zapomnieć o tym szambie dla dzieci i dresów jakim jest liga.pl - trzeba się cieszyć
bo - inaczej - życia może nie starczyć w oczekiwaniu na "polski sukces"
No pewnie, że sukces jest i wreszcie widać zaangażowanie, z tego trzeba sie cieszyć. Niestety piłkarsko Lech nic wielkiego nie pokazał, nawet Peszko, nad którym się niektórzy zachwycają, praktycznie nic nie zrobił poza kopaniem piłki do przodu.
- Jedy Knight
- Forma Skrótowa
- Posty: 3439
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.
Tak to już jest ,że w piłce trzeba tę piłkę kopać...pozatym wolę jak się kopie do przodu niż do tyłu...(wiesz Messi w ostatnim meczu z Realem też nic wielkiego nie pokazał poza kopaniem piłki ) Nie wiem co dla Ciebie znaczy "pokazanie piłkarsko czegoś wielkiego",ale wszystkie mecze Lecha w lidze Eurpoejskiej bardzo mnie "piłkarsko" usatysfakcjonowały i jestem szczęśliwy ,że jest w Polsce choć jedna drużyna której gra z bardzo znanymi i dobrymi drużynami na poziomie ,po których meczach zamiast wstydu czuję radość.Kalesoner pisze:Niestety piłkarsko Lech nic wielkiego nie pokazał, nawet Peszko, nad którym się niektórzy zachwycają, praktycznie nic nie zrobił poza kopaniem piłki do przodu.
I believe in Honour.!
Dla większości "znawców" piłki nożnej, jak napastnik nie strzelił bramki to nie zagrał dobrego meczuKielon pisze:To chyba inny mecz oglądaliśmy.Zeppelin pisze:[(wiesz Messi w ostatnim meczu z Realem też nic wielkiego nie pokazał poza kopaniem piłki )
Rzeczywistość jest jednak inna - Messi obok Busqetsa i Villi to dla mnie najlepszy gracz meczu. To jak obsłużył Villę to wręcz poezja...
WFB: Ogre Kingdoms
Byłem na meczu z Juve, na trybunach ^^ Co ciekawe urodziłem się w Poznaniu i tutaj póki co mieszkam, poniekąd interesuję się piłką nożną, ba, gram nawet nie najgorzej, a mimo to był to mój pierwszy raz na meczu Lecha. No cóż, klimacik i atmosfera, extra, dialogi w tramwaju dojazdowym (tzw. "wesoły tramwaj" ), zajebiste, temperatura i czas oczekiwania na cokolwiek co mogłoby człowieka w okolice domu zawieść-masakra.
Co do meczu, z trybun w pizdu nic nie było widać od momentu, gdy zaczął padać dość mocny śnieg. Widziałem natomiast w szczegółach akcje z kikutem, rzeczywiście spieprzył strasznie. Tak naprawdę zarzuty, że obie drużyny grały słabo, są nie na miejscu. Widać było, że się starali, tylko, że na rozwinięcie pełni klasy piłkarskiej po prostu nie pozwalały warunki na boisku (zaśnieżonym kompletnie).
P.S. Jak po meczu w tym cholernym tłumie pod stadionem ktoś zaczął "kto nie skacze, ten za legią", myślałem że umrę
Co do meczu, z trybun w pizdu nic nie było widać od momentu, gdy zaczął padać dość mocny śnieg. Widziałem natomiast w szczegółach akcje z kikutem, rzeczywiście spieprzył strasznie. Tak naprawdę zarzuty, że obie drużyny grały słabo, są nie na miejscu. Widać było, że się starali, tylko, że na rozwinięcie pełni klasy piłkarskiej po prostu nie pozwalały warunki na boisku (zaśnieżonym kompletnie).
P.S. Jak po meczu w tym cholernym tłumie pod stadionem ktoś zaczął "kto nie skacze, ten za legią", myślałem że umrę
Parravon pisze:Człowieku jaka " Flaing Skirmisza" mają zasadę Flying Cavalry a w rulebook-u poczytaj sobie o zasadach Flyers od strony 68 czytaj wszystkie zasady to nie będziesz miał takich problemów.mi_hau pisze:w RB nie ma ze Terki to Flaing Skirmisza jedynie - cold blod, Poison, flaing cavalary
Czyli to jednak prawdaDzidzia pisze:Co do meczu, z trybun w pizdu nic nie było widać od momentu, gdy zaczął padać dość mocny śnieg.
Wspaniale, nie specjalnie rozumiem, po co to ciśnienie. No cóż, nie jestem zainteresowany prawie wcale naszą ligą, właśnie ze względu na tego typu płytkie i bezsensowne walki międzyklubowe.Zachęcam do regularniejszego odwiedzania stadionu a na pewno poznasz jeszcze wiele ciekawych tekstów skierowanych przeciwko nam. (Legia pisze się z wielkiej litery)
Nie sądzisz, że to raczej odnosiło się do tego, że po prostu ciężko było wytrwać na tym meczu przy takiej temperaturze i ilości kibiców? No chyba, że ktoś lubi ze zdrętwiałymi od mrozu kończynami sobie pofikać w totalnym ścisku i zadymie.Jak po meczu w tym cholernym tłumie pod stadionem ktoś zaczął "kto nie skacze, ten za legią", myślałem że umrę
No tak to mniej więcej wyglądało od pewnego momentuCzyli to jednak prawda
Pozdrawiam i no offence
Parravon pisze:Człowieku jaka " Flaing Skirmisza" mają zasadę Flying Cavalry a w rulebook-u poczytaj sobie o zasadach Flyers od strony 68 czytaj wszystkie zasady to nie będziesz miał takich problemów.mi_hau pisze:w RB nie ma ze Terki to Flaing Skirmisza jedynie - cold blod, Poison, flaing cavalary
Ale ja nie pisałem tego z ciśnieniem. Nie obraziłeś mnie i ja również nie miałem zamiaru urazić Ciebie.
(A i naprawdę zachęcam Cię do chodzenia na ligę) Również pozdrawiam.
To raczej element każdego powrotu komunikacją miejską po meczu. U nas jest "kto nie skacze ten z Polonii/policji". U Was jest to Legia.Nie sądzisz, że to raczej odnosiło się do tego, że po prostu ciężko było wytrwać na tym meczu przy takiej temperaturze i ilości kibiców?
(A i naprawdę zachęcam Cię do chodzenia na ligę) Również pozdrawiam.
"Kto nie skacze, ten z policji" też się pojawiło
Pozdrawiam
Tak w sumie to też o tym myślałem, bo jednak atmosfera i ten klimat jest totalnie magiczny, a stadion też niczego sobie(A i naprawdę zachęcam Cię do chodzenia na ligę)
Pozdrawiam
Parravon pisze:Człowieku jaka " Flaing Skirmisza" mają zasadę Flying Cavalry a w rulebook-u poczytaj sobie o zasadach Flyers od strony 68 czytaj wszystkie zasady to nie będziesz miał takich problemów.mi_hau pisze:w RB nie ma ze Terki to Flaing Skirmisza jedynie - cold blod, Poison, flaing cavalary
Nie wiem ,czy przeczytałeś post ,który ripostowałem. Oczywiście chodziło mi o cynizm... porównałem Messiego do Peszki - obaj nie strzelili gola ,ale zagrali wspaniały mecz i to oni rozkręcali większość akcji (choć oboje nie są napastnikami ). Także radzę czytać wszystkie posty nie tylko wybrany fragment...Lueviel pisze:Dla większości "znawców" piłki nożnej, jak napastnik nie strzelił bramki to nie zagrał dobrego meczuKielon pisze:To chyba inny mecz oglądaliśmy.Zeppelin pisze:[(wiesz Messi w ostatnim meczu z Realem też nic wielkiego nie pokazał poza kopaniem piłki )
Rzeczywistość jest jednak inna - Messi obok Busqetsa i Villi to dla mnie najlepszy gracz meczu. To jak obsłużył Villę to wręcz poezja...
"Kto nie skacze ten jest z Legii" - na Śląsku jest częściej spotykane niż w wersji z Policją
zmienione
Ostatnio zmieniony 5 gru 2010, o 18:11 przez Zeppelin, łącznie zmieniany 1 raz.
I believe in Honour.!
Jakoś tak dziwnie śpiewacie tam na Śląsku"Kto nie skacze ten z ten jest z Legii"
No offence oczywiście, śmiesznie wyszło po prostu
Parravon pisze:Człowieku jaka " Flaing Skirmisza" mają zasadę Flying Cavalry a w rulebook-u poczytaj sobie o zasadach Flyers od strony 68 czytaj wszystkie zasady to nie będziesz miał takich problemów.mi_hau pisze:w RB nie ma ze Terki to Flaing Skirmisza jedynie - cold blod, Poison, flaing cavalary
I believe in Honour.!