No z koleżankami to dobra motywacja do malowaniaCyel pisze: ...malującymi...koleżankami...
Malowanie a motywacja
Re: Malowanie a motywacja
Jeśli są ładne 
M&M Factory - Up. 14.01.2017 Ostatnia trójka pegazów
Do malowania to lepiej by były brzydkie - bardziej skupisz się na figurkach.
a podrywać koleżanki na malowanie to lekka aberracja
a podrywać koleżanki na malowanie to lekka aberracja

Ładnych kobiet i Pizzy nigdy za wiele 
M&M Factory - Up. 14.01.2017 Ostatnia trójka pegazów
-
AwangardowyKaloryfer
- Wałkarz
- Posty: 88
- Lokalizacja: Dęblin woj. Lubelskie
Jednakże trza uważać co by modeli nie pobrudzić
http://www.demland.info/dem/
Potężna dawka całkiem sporych ilości psów naraz (to wcale nie reklama)
Potężna dawka całkiem sporych ilości psów naraz (to wcale nie reklama)
W jakim sensie?
Mówisz trochę jak Yoda
Mówisz trochę jak Yoda
M&M Factory - Up. 14.01.2017 Ostatnia trójka pegazów
-
cold turkey
- Mudżahedin
- Posty: 238
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
29 figsów to go
Tylko albo aż bo to 29 "najgorszych" czyli głównie kawaleria, hero, monster.
Trzeba jednak malować co dzień albo co drugi dzień, daje to postępy. Nie można tego odkładać na lepsze czasy bo chyba nigdy się do tego nie wróci.
Tylko albo aż bo to 29 "najgorszych" czyli głównie kawaleria, hero, monster.
Trzeba jednak malować co dzień albo co drugi dzień, daje to postępy. Nie można tego odkładać na lepsze czasy bo chyba nigdy się do tego nie wróci.
HE 2.5k
-
cold turkey
- Mudżahedin
- Posty: 238
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Pięć setek...współczuje...poważnie nie chciałbym tyle mieć
To są bite dwa miesiące etatu na malowaniu. Albo i trzy miesiące. O ile oczywiście dawałbyś radę malować co dzień figurki od 8-16
Z zakupami powinieneś sobie już dać spokój(no chyba, że coś nowego wychodzi) i nałożyć sobie rygorystyczny plan malarski. To w rok się wyrobisz.
To są bite dwa miesiące etatu na malowaniu. Albo i trzy miesiące. O ile oczywiście dawałbyś radę malować co dzień figurki od 8-16
Z zakupami powinieneś sobie już dać spokój(no chyba, że coś nowego wychodzi) i nałożyć sobie rygorystyczny plan malarski. To w rok się wyrobisz.
HE 2.5k
-
cold turkey
- Mudżahedin
- Posty: 238
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Znowu robota ruszyła. Długi weekend to moze i nawet dwa oddziały sie uda 
HE 2.5k
Oj tak... u mnie to samo... kiedyś kraśki....Grazbird pisze:no fuckin way że przestanę kupować kraśki. mam do zakupienia jeszcze tyle metali. my prreciousss mmmetal models...![]()
![]()
slayerów np mam tylko 50![]()
hamków 55 ( z czego tylko 10 5 edycyjnych)...
to jest jak nałóg...
teraz co prawda wampy ale od czerwca to chyba z jakies 3k punktów kupiłem
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart




-
cold turkey
- Mudżahedin
- Posty: 238
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
20 figurek do pomalowania zostało.
Tyle tylko, ze juz mi sie nie chce nawet farb rozlozyc. Ale oficjalnie jutro zaczynam i w okolo tydzien mam zamiar to ukonczyc.
Tyle tylko, ze juz mi sie nie chce nawet farb rozlozyc. Ale oficjalnie jutro zaczynam i w okolo tydzien mam zamiar to ukonczyc.
HE 2.5k
przez ostatnie 2 lata malowalem dzien w dzien, regimenty i armie wprost wylatywaly spod pedzla. miesiac temu polozylem 2 kolory na moich chosenach... do tej pory nawet na nich nie spojrzalem. land raider pospiesznie sklejony i spodkladowany gnije na polce, tak samo milion innych zaczetych projektow. boje ze sie wyczerpalem ale wina obarczam dziewczyne, tak na wszelki wypadek 
-
cold turkey
- Mudżahedin
- Posty: 238
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Po prostu Siddharto odkryles w wyzszej swiadomosci, ze malowanie figurek to gonitwa za wiatrem...
HE 2.5k
-
cold turkey
- Mudżahedin
- Posty: 238
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Już prawie, jestem u kresu drogi... Pare dni i armia bedzie skonczona.
HE 2.5k
Skończysz gimnazjum to poznasz. Tobie przy tym potencjalnie intelektualnym raczej nie grożą takie zarobki, ale na pewno ktoś z Twoich znajomych będzie zarabiał 5k netto (ponad 30pln/h) czy nawet więcej.cold turkey pisze:Tu sam przyznaj, że troche pojechales. 20pln/h - nie mam chyba zadnego kolegi, ktory by tyle dostawal za godzine swojej roboty(umyslowi tez jesli by ich przeliczyc na stawke godzinowa).
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
Nawet w gimnazjum niektóre dziewczyny tyle zarabiają (przy czym mają większą stawkę za godzinę). Zasadniczo potencjał intelektualny w wielu przypadkach ma się nijak do zarobków.Tomash pisze: Skończysz gimnazjum to poznasz. Tobie przy tym potencjalnie intelektualnym raczej nie grożą takie zarobki, ale na pewno ktoś z Twoich znajomych będzie zarabiał 5k netto (ponad 30pln/h) czy nawet więcej.
p.s. podziwiam warsztat archeologiczny
Może dodam swoje trzy grosze. Ja maluje tak że wyznaczam sobie godzinkę od której maluje do której. Ustawiłem sobie że w sobotę i niedzielę będę malował od 19 do 20 i maluje. Jednak ten sposób jest dobry na weekendy. Od poniedziałku do piątku nie opłaca się myśleć że pomaluję figurki od danej godziny do danej. Jak przyjdzie chęć to zasiadam do stołu i maluje i tyle. Najlepszą motywacją jest chęć pokazania swojej armii innym. Jednak cały czas pojawiają się na stołach figurki plastikowe, metalowe lub spodkładowane. Niektórzy nawet nie biorą się za ich malowanie, a szkoda bo wtedy można poczuć więź pomiędzy armią, a malującym. Chodzi mi o wysiłek który w to włożyliśmy. Pozdrawiam
