Pierwsze Demony
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
co najmniej 3 odcienie skombinuj i porozjaśniaj. na podstawki najlepiej naklejać piasek albo coś wielkosci ziarenek piasku a potem dowolnie malować.
” Rozejrzyj się dookoła. Zobaczysz ludzi, bez których ten świat byłby lepszy.”
Death Note
Galeria :
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=35349
Strona Malarska na Facebooku:
https://www.facebook.com/pages/Fallen-A ... 9393055688
Death Note
Galeria :
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=35349
Strona Malarska na Facebooku:
https://www.facebook.com/pages/Fallen-A ... 9393055688
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
Nie wyglądają najgorzej, ale: widzę przypadkowe maźnięcie na jednym z rogów pierwszego od lewej bloodlettera. Troszkę staranności w tym miejscu zabrakło. Poza tym oni mają na skórze łuski i te łuski powinny być w (choć trochę) innym kolorze niż skóra, bo inaczej się zlewają.
Ale nauczysz się. Potrzebujesz więcej farbek, więcej cierpliwości i cieńszego pędzelka.
Ale nauczysz się. Potrzebujesz więcej farbek, więcej cierpliwości i cieńszego pędzelka.
dobre rady tutaj lecą... kup porządne podkładówki, kilka farbek do rozjaśniania i może jakieś washe jak jesteś początkujący...
opanujesz podstawowe techniki to później pójdzie jak po maśle...
co do tych figurek to nie wiem właśnie czy to wina zdjęcia czy farbki ale podejrzewam że tego drugiego dlatego walnij im jakieś
bardziej czerwone kolorki bo jakoś mi osobiście nie podchodzą do tych modeli....
opanujesz podstawowe techniki to później pójdzie jak po maśle...
co do tych figurek to nie wiem właśnie czy to wina zdjęcia czy farbki ale podejrzewam że tego drugiego dlatego walnij im jakieś
bardziej czerwone kolorki bo jakoś mi osobiście nie podchodzą do tych modeli....
Nie przejmuj się buractwem..................Ogólnie jak na początek nieźle kup sobie washe i postaraj sie powashowac i będzie lepiej Ponadto staraj sie nie zamalowywać farba innych elementowPanZeus pisze:Lenart, bardzo dziękuje ci za miłą odpowiedź do człowieka który pierwszy raz chce pokazać figurki na tym forum
- Irek_Dwarf
- Chuck Norris
- Posty: 418
- Lokalizacja: Zabrze
Nie przejmuj się nie miłymi postami moje pierwsze figsy były dużo gorsze
A tak na poważnie:
Potrzebujesz:
Po pierwsze czarny podkład Chaos Black.
Podkładujemy figurkę oczywiście z przyklejonym wczesniej piaskiem.
Po drugie DOT 4 do zmycia tych figsów.
Po Trzecie farbki
Tym pomalujesz całą część armii khorna (mowie oczywiscie o malowaniu skory.)
1. Devlan Mud
2. Red Gore
3. Skull White
4. Golden Yellow
Tym pomalujesz podstawki:
5. Calthan Brown
6. Scorched Brown
7. Blached(?) Bone
farbe nr 6 nakladasz na spodkladowany wczesniej piasek, pozniej dry brush z farby nr 7 i obramówka z 5-ki
Po Czwarte piasek
Po Piąte Wikol
Po Szóste Pędzle: nr 1, 2, 4
pzdr
EDIT: polecam sklep http://www.bard.pl/
Potrzebujesz:
Po pierwsze czarny podkład Chaos Black.
Podkładujemy figurkę oczywiście z przyklejonym wczesniej piaskiem.
Po drugie DOT 4 do zmycia tych figsów.
Po Trzecie farbki
Tym pomalujesz całą część armii khorna (mowie oczywiscie o malowaniu skory.)
1. Devlan Mud
2. Red Gore
3. Skull White
4. Golden Yellow
Tym pomalujesz podstawki:
5. Calthan Brown
6. Scorched Brown
7. Blached(?) Bone
farbe nr 6 nakladasz na spodkladowany wczesniej piasek, pozniej dry brush z farby nr 7 i obramówka z 5-ki
Po Czwarte piasek
Po Piąte Wikol
Po Szóste Pędzle: nr 1, 2, 4
pzdr
EDIT: polecam sklep http://www.bard.pl/
Ostatnio zmieniony 29 gru 2010, o 23:00 przez Lenart, łącznie zmieniany 1 raz.
To ma być jakaś rozprawka czy co, tak na poważnie po co mu te farbki skoro nie będzie wiedział jak ich użyć(w sensie do czego), jak juz dajesz takie poradniki to napisz jak po koleji stworzyć z nich arcydzieło.Lenart pisze:
Po Trzecie farbki
Tym pomalujesz całą część armii khorna (mowie oczywiscie o malowaniu skory.)
1. Devlan Mud
2. Red Gore
3. Skull White
4. Golden Yellow
Co do malowania Bloodletterów jak wielu zauważyło nie powala, polecam ten temat na GW masz tam w jak prosty sposób fajnie pomalować Bloodletterów(ja próbowałem i działa ) http://www.games-workshop.com/gws/conte ... Id=5400007
Uch... Auć! Nie no, spoko, zawsze jest DOT. Nie pękaj koleś, zrobimy z ciebie ludzi, musisz tylko nabrać doświadczenia i zaznajomić się z teorią. Jeśli umiesz utrzymać pędzel, to i pomalujesz figurkę.
@ kharnak: tutoriale GW zawsze działają. +1.
@ Pan Zeus: weź te farbki co w tutorialu GW. Ponieważ nie ma już red ink, ani brown ink weź tzw. washe Baal Red i Devlan Mud. Brazen Brass też już nie ma, ale można go zastąpić Tin Bitz z domieszką srebrnego. Fiery Orange zrobisz jak dodasz żółtego do Blazing Orange.
Kwestia techniczna: pamiętaj, by farbka zawsze była nieco bardziej rozcieńczona (dotyczy to zwłaszcza linii "Foundation"), gdyż mogą wystąpić problemy z uzyskaniem gładkiej, czystej powierzchni. Poza tym, jeśli rozrzedzisz farbę, uzyskasz łagodniejsze przejścia podczas rozjaśniania. Pędzel 1 jest zdecydowanie za gruby, a 4 to istne bydlę... Weź 00, przyda się przy malowaniu detali i innych wymagających precyzji czynnościach. Farba podkładowa jest niezbędna ponieważ: ułatwia wycieniowanie modelu, zawiera rozpuszczalnik, dzięki któremu lepiej przykleja się do plastiku, poza tym jest matowa, a to znaczy że ma chropowatą powierzchnię i następne warstwy będą lepiej przylegać. Na forum znajduje się sporo artykułów, bądź linków do nich, w których przedstawiono techniki malowania. Najlepsze efekty uzyskuje się przy zastosowaniu glazingu (nakładanie kolejnych cienkich warstw) i z nim radzę ci się zapoznać w szczególności gdyż zapewnia najłagodniejsze przejścia.
@ kharnak: tutoriale GW zawsze działają. +1.
@ Pan Zeus: weź te farbki co w tutorialu GW. Ponieważ nie ma już red ink, ani brown ink weź tzw. washe Baal Red i Devlan Mud. Brazen Brass też już nie ma, ale można go zastąpić Tin Bitz z domieszką srebrnego. Fiery Orange zrobisz jak dodasz żółtego do Blazing Orange.
Kwestia techniczna: pamiętaj, by farbka zawsze była nieco bardziej rozcieńczona (dotyczy to zwłaszcza linii "Foundation"), gdyż mogą wystąpić problemy z uzyskaniem gładkiej, czystej powierzchni. Poza tym, jeśli rozrzedzisz farbę, uzyskasz łagodniejsze przejścia podczas rozjaśniania. Pędzel 1 jest zdecydowanie za gruby, a 4 to istne bydlę... Weź 00, przyda się przy malowaniu detali i innych wymagających precyzji czynnościach. Farba podkładowa jest niezbędna ponieważ: ułatwia wycieniowanie modelu, zawiera rozpuszczalnik, dzięki któremu lepiej przykleja się do plastiku, poza tym jest matowa, a to znaczy że ma chropowatą powierzchnię i następne warstwy będą lepiej przylegać. Na forum znajduje się sporo artykułów, bądź linków do nich, w których przedstawiono techniki malowania. Najlepsze efekty uzyskuje się przy zastosowaniu glazingu (nakładanie kolejnych cienkich warstw) i z nim radzę ci się zapoznać w szczególności gdyż zapewnia najłagodniejsze przejścia.