Dwarfy ETC - wersja kudłatego

Poczytaj jak słaby i dziurawy jest dany pomysł na armię, zanim nie przyniesie on wygranej na następnym masterze.

Moderatorzy: Yudokuno, PAWLAK

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Szymon
Kretozord
Posty: 1685
Lokalizacja: Zabrze

Re: Dwarfy ETC - wersja kudłatego

Post autor: Szymon »

Khumanor pisze:BSB u kudłatego jest mało potrzebny bo wielkie klocki WL czy inne WoChu zostaną dość dobrze pokrojone przez shooting... i to nie on będzie zdawał tego stubborna 8)
Nie wiem czy WL tak będzie kroił jak mu postawie w jednej linii 30sztuk +magia life'a :)

kudłaty
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3552

Post autor: kudłaty »

Wiadomo, kreska white lionów jak tylko jest miejsce na jej sformowanie i podejście nią jest mega problemem dla krasi.

Awatar użytkownika
Khuman
Ciśnieniowiec
Posty: 7116
Lokalizacja: Wrocławskie pastwiska / The Gamblers ()====[]>>>>>>>>>>>>

Post autor: Khuman »

Szymon pisze:
Khumanor pisze:BSB u kudłatego jest mało potrzebny bo wielkie klocki WL czy inne WoChu zostaną dość dobrze pokrojone przez shooting... i to nie on będzie zdawał tego stubborna 8)
Nie wiem czy WL tak będzie kroił jak mu postawie w jednej linii 30sztuk +magia life'a :)
też miałem lifa i co?
bez ifek nic nie zrobisz, a może się dowiesz że trony czy +T nie masz

może jak bym "pomyślał o kresce" ale nie wiem czy jak to powiedział Kudłaty
kudłaty pisze:Wiadomo, kreska white lionów jak tylko jest miejsce na jej sformowanie
na stole którym graliśmy który sam ustawił był dość fajny nawet WL mieli miejsce na takie harce ale nie wiem czy by to dobrze skutkowało... małe placki kryją 5 ziomków ( tak? ) czyli 10 na turę bo jak Kudłaty trafia to tylko hity po drugie kusznicy ( pewnie w 1 turze będę waliły do orłów ) i organki + zwalniające kowadło taki oddział.... praktycznie jak robisz taką kreskę to możesz olać resztę, bo nie ma większej mobilności a klocki hamkó czy warriorów dadzą sobie rade

przynajmniej tak to widzę, pewnie jestem w błędzie ale watro podyskutować i dowiedzieć się czegoś o swoich pomysłach :D

kudłaty
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3552

Post autor: kudłaty »

Na kreskę są dwa zagrania:
-zablokowanie możliwości reformy przez stanięcie czymś tuż za nią, a w jednym rzędzie nie są tak skuteczni, (awykonalne w tej rozpie)
-związanie jej z dwóch stron, wtedy nie ma combat reformów,

Awatar użytkownika
JarekK
Bothunter
Posty: 5090
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: JarekK »

Khumanor pisze: 4. tak kombo z -2LD na BSB polecam każdemu graczowi DoCh... jedna z bardziej przegiętych icon w tej armii... z tym banneram to stabborn na 9ld ( 7ld) nie wychodzi tak łatwo jak się wydaje
tak i do tego magia slaaneshowa i dziękuję :D (polecam jak przedmówca)
Stone pisze: 16 gru 2019, o 13:36Żeby dobrze rosły, o warzywa trzeba dbać.

kudłaty
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3552

Post autor: kudłaty »

1 Dwarf Lord @ 226 Pts
General; Shieldbearers; Great Weapon; Gromril Armour
Rune of Preservation
Rune of Resistance
Rune of Stone
Rune of the Furnace

1 Runelord @ 373 Pts
Anvil of Doom; shield; Gromril Armour,
Spelleater Rune
Rune of the Furnace

10 Quarrellers @ 140 Pts
Great Weapon; Crossbow; Light Armour; Standard

10 Quarrellers @ 140 Pts
Great Weapon; Crossbow; Light Armour; Standard

10 Rangers @ 125 Pts
Great Weapon; Rangers; Heavy Armour; Standard; Musician

27 Warriors @ 285 Pts
Great Weapon; Heavy Armour; Standard; Musician

1 Cannon @ 130 Pts
Rune of Burning
Rune of Forging

1 Grudge Thrower @ 150 Pts
Engineer
Rune of Accuracy
Rune of Burning
Rune of Penetrating

1 Grudge Thrower @ 170 Pts
Engineering Runes [75]
Rune of Accuracy
Rune of Penetrating (x2)

5 Miners @ 55 Pts
Great Weapon; Heavy Armour

5 Hammerers @ 103 Pts
Great Weapon; Heavy Armour; Standard; Musician
Rune of Battle

30 Hammerers @ 378 Pts
Great Weapon; Heavy Armour; Standard; Musician

1 Organ gun @ 120 Pts



Models in Army: 109

Total Army Cost: 2393

Po analizach tego czym się gra wymieniłem w rozpisce dwuraka na kowadle na odporność na ogień.

Zagrałem tym na Bazylu:
1.Bitwa QC i DE. Duża i mała magica, pegaz bsb, kocioł, 2 bolce, hydra, wariorzy duzi i mali, 2 x shadzi, kusznicy. Przegrałem (a raczej wygrałem) rzut na wystawianie scoutów, przeciwnik postawił shadów w mojej strefie więc ja ustawiłem cal za nimi moich rangerów (stali cali w mojej strefie więc mogli zaszarżować w pierwszej turze i to zrobili). Rozpocząłem, w swojej pierwszej coś tam postrzelałem, ale bez specjalnego szału nie mniej klopy nacięły trochę kuszników, w rewanżu z dużej pitki straciłem 18 hamców, za co w kolejnym rewanżu z dużych warriorów zabiłem 28 z 40. Rangerzy w szarży w plecy shadów z additionalami tracą 5 modeli, bo z 5 się stykali, oddaje 3 kille i wygrywam dzięki punktom za baner, szarże i tył. Potem do combatu shadów dostawiają się dark riderzy, ale mogą dosunąć się jednym modelem, teraz lepsze rzuty i zaganiam shadów a darki za stól. Pegaz bsb ściera się z królem (to nie był najlepszy pomysł). Górnicy wychodzą na 2 bolce i 1 na kowadle, giną. Kusznicy zastrzelili z dwóch trafień bolca a klopa drugiego. Hydra wyszła w 4 turze ale przetrwała dwie tury ostrzału nie robią żadnych punktów. Na środku resztka (12) hamcy i oddział z królem czyszczą oddział z czarodziejkami i resztę kuszników. 20:0.

2.Bitwa Wojtek Dudek i SK. Rozpa na dzwonie z clanami, piecu, latarce, katapulcie, abomce, 3 slavach, i dodatkowych klanach, bsb i inżynierowie. Nie zacząłem, przeciwnik naparł, wykonałem szarże królem by odepchnąć guttersów pod koła dzwonka by nie napierał tak szybko, nie udało się król kulnął 14 cali szarży i był na samym środku stołu. Warriorzy weszli w drugich przez co miałem dwa z 3 oddziałów do bicia na środku stołu i obydwa w efektywnym zasięgu abominacji. Ruszyłem więc hamcami i z kowadła wpadłem w bok abominki, wcześniej nie trafiłem z płonącej armaty i klopy(miałem abominacja po przekątnej chybiały tylko misfire i 2,2 nie było misfire). Po dwóch turach walki rozkręcam abominacje, combat reform i siedzę w flance pieca. Monków wcześniej czymś trafiłem, ale dzięki mordowaniu po 10-11 na turę hamcami szybko sobie z nimi radzę, potem niemoc z priestem i jego dwa razy z rzędu 1,1 na breaka, ale chyba aż tak nie przegrywał skoro ja mu nic nie robiłem. Warriorzy duzi po guttersach wpadają w slavy, po 3 fazach walki łamią je i wchodzą na bok dzwona walczącego z królem. Tu było trochę szczęścia bo była tura kiedy Peszek miał strzał w króla bez look otu sir ale nie trafił za to król na inicjatywie 4 zdał ją od brass orba. Slavy raz wygrywają raz przegrywają z 10 piechoty z dwurakami. W 4 turze wypala się storm banner. Bitwa kończy się pomyleniem przeze mnie clanraów ze slavami i szarżą 3 i 7 kuszników na pełen kloc clanratów od frontu, nawet wygrałem w szarży, w drugiej turze zdałem breaka i wprowadziłem hamców od flanki, oni potrafią wyjaśnić co jest grane. Wynik 20:0.

3.Bitwa i Karlee z imperium. czołg, 2 działa, 2 mortary, duży i mały mag, dwie 10 jazdy, jedna z priestem i bsb, kapitan na pegazie 2x kusze. Nie zaczynam, w pierwszej turze 11 kości magii (w kolejnych 10 i 12, w tym 2 z roda, ale potem się już Karlee uspokoił), przeszło obniżenie T na hamców i 2 hity w hamców z mortara (jeden znos o 2 w bok). Do tego kusze i mam oddział 7 hamców. W mojej turze kusznicy z kowadła nie wchodzą w Żarliego i Kulusa (1). Armata ściąga pegaza. Potem zaczyna się trochę syf Karlii po śmierci Żulusa przepycha kuszników gdyż nie zdołali wyjść kowadłem z lasu (brak steadfasta). Scroll niszczący niszczy kometę. Czołg spotyka Januszax2, resztka hamców blokuje kawę z herosami. Król z warriorami niszczy drugą kawę która przejechała scoutów. Potem dochodzi do mega combatu warriorów z królem (po 2 w szeregu by sam król się bił) z jazdą, do combatu od flanki wchodzą kusznicy. Magia zawodzi i kusznicy są w combacie bez buffów. Zdaje breaka i rozpoczynam rozkręcanie magów w oddziale kuszników a co za tym idzie wygrywanie combatów. Kawa oblewa breaka na -2 i ginie bsb i sztandar, organki kończą problem ostatnich dwóch modeli z tego oddziału. Do walki z kuszami ponieważ to ostatnia tura wchodzą z flanki moi kusznicy (3 bo tylu się ostało, biorą ranę z 2 ataków i są społowieni) ale zabijam i zaganiam kusze. Czołg po wyjściu z Janusza nie miał już kiedy zajechać do tego combatu więc zastrzelił mi maszynę. Wynik 17:3.

4.Bitwa Barbarossa i DE. Duża i mała czarka, hydra, 3x shadzi, black guard, duzi korsarze, dark riderzy, harpie, lord na koniu, kocioł, warriorzy koło 18. Rozstawiam się na trzymanie wyniku (tak że black guard nie dojdzie do konfitur a korsarze nie zmieszczą się hordą w przesmyku) co i tak jak pokazała później bitwa nie wiele dało. Przegrywam zaczynanie, rangerzy przegrywają pojedynek strzelecko combatowy z shadami, ale cóż zdarza się. Zabijam hydrę i naruszam warriorów. Barb napiera, a mi nie udaje się zniszczyć pit of shades scrollem (uznałem to za groźniejszy czar od brzytwy). Lord wchodzi w 5 hamców z królem, przechodzi brzytwa, poświęcam króla (mogłem podstawić hamców ale było ich tylko 5, a o ile hamce po śmierci króla zdają breaka na 9 o tyle król po śmierci hamców zdaje breaka na 4) licząc na to że w następnej turze mając 6 ataków bez hate'a nie zada 5 ran, zadał nie kulając nawet konia, dzięki czemu Janusz nie zdążył przyblokować lorda DE a ten wziął 2 maszyny. Miałem nawet jeden moment kiedy mogłem wziąć jakieś logiczne punkty w tej bitwie, kiedy to hamce po marszu mieli 12 cali do boku korsarzy (mogliby deklarować 9 ataków po lordzie magu), oczywiście nie wiem ile kulnęli na szarże bo kowadło się zacina w takich sytuacjach. Skumulowałem ku zdziwieniu przeciwnika ostrzał z dwóch klop i armaty na 5 dark riderów (miało to o tyle sens że byli warci duży punkt przez co niżej płynąłem) Blackguard po rozprawieniu się z kusznikami (flee i nie zebranie się) ruszył po dużych warriorów (mając kusze może bym go turę opóźnił jakimś samobójstwem). W międzyczasie 3 harpie przepchnęły 4 osobową załogą katapulty. Zaszarżowałem black guard zwiniętymi w kostkę warriorami chcąc zabić małą czarkę i i przytrzymać na steadfaście dużą po za zasięgiem pitki do kowadła. Break 5,6 i 7 cali pogoni i przez ostatnie dwie tury pitkowanie kowala, raz znos, drugi raz hit. Przy 9 kościach niemal co drugi rzut kończy się Ifką, szkoda że wszystkie te ifki które wpadały były takie niegroźne. Wynik 2:18.

5.Bitwa i Św. Barbara z WoC. helene, 2 shriny, walczący lord, mag na dysku, mag na pieszo, bsb, choseni warriorzy i 2 fasty. W bitwie tej wielokrotnie oszukałem Barbarę na rzutach ale to on zaczął gdy w pierwszej turze otrzymał w warriorach 11 ran z siłą 5 i na 6+ zdał 7 savów. Zaczęło się mocno asekuracyjnie, więc też się pchałem do przodu, trafiłem z działa i klopy helenę, zabiłem 2 krasnale, za trzecim trafieniem nie zraniłem ale za 4 wreszcie padła. Ponieważ tak się przytulaliśmy na dystans poczułem że mam czas wepchnąć z kowadła rangerów na konnych maruderów. maruderzy flee, redirect w drugich, flee. Wylecieli na środek stołu tam zauważyło ich 20 kuszników i zastrzeliło. Taki był w sumie plan. Ale okazało się że działo się to przy chosenach, więc Ci olali panikę i się nie zebrali wiejąc za stół. W tym momencie Barbara przyspieszył bo armia mu się kończyła. Warriorzy co turę dostający hita z klopy z siłą 5 w 3 turze szli w 4 z magiem więc załadowałem z organ. 4 hity, wtedy to Barbara obraził mnie sugerując że nie przerzucę takiego wyniku, przerzuciłem na 10, warriorów nie było. dyskowca złapali duzi warriorzy. Lord Chaosu z +1S i +1T zabił organki i wpadł w klopę, na plecy weszli mu hamerersi z kowadła a na bok kusznicy. Ci niebywali herosi biegnąc dwa cale po bagnie, kulnęli pięć jedynek po czym lord ich zarżnął w jedną fazę. Bitwę przeżyły shriny i 5 marudów konnych, lord oblał stubborna. Ja straciłem organki i bohaterskich kuszników którzy muszą potrenować marszobieg po bagnie.

Awatar użytkownika
Barbarossa
Mniejsze zło
Posty: 5612

Post autor: Barbarossa »

Od strony "odbierającego" powiem, ze rozpę masz bardzo spoko. Nie jestem mimo wszystko przekonany do króla w otoczeniu hamków jako trzymaczki - tak sobie myślę, że za te punkty to prawie że wchodzi 2gi solidny kloc, a ostatnio jestem fanem tychże. Nie wiem, czy ja bym nie zrezygnował z króla w hamach na korzyść patentu BSB + horda rangersów (bo MRoC gwałci ludziom deployment strasznie) i trochę inaczej rozmieścił punkty w core'ach w związku z tym... Ale w naszej bitwie sprawdzało się to wszystko dobrze, a król jest bardziej uniwersalnym rozwiązaniem.

Robson
Niszczyciel Światów
Posty: 4424
Lokalizacja: Murzynowo Kościelne

Post autor: Robson »

długobrodzi zacznijcie w końcu wystawiać karasie co będą cisnąć też singlowe mastery ;)
na przykład takie coś:

1 * Dwarf Lord @ 256.0 Pts ( lord jest dla fanu ;) można dać thane z brotherhood i rune of chalange i wejda drudzy thundzi)
General; Great Weapon; Gromril Armour
Master Rune of Gromril
Rune of Preservation
Rune of Resistance
Master Rune of Kragg the Grim
Rune of Brotherhood

1 Runelord @ 340.0 Pts
Anvil of Doom; Gromril Armour
Rune of Spellbreaking

1 Thane @ 145.0 Pts
Gromril Armour; Battle Standard
Runic Banner [55.0]
Strollaz's Rune

29 Rangers @ 445.0 Pts
Great Weapon; Rangers; Heavy Armour; Standard; Musician
1 Greatbeard @ [10.0] Pts

10 Thunderers @ 155.0 Pts
Dwarf Handgun; Light Armour; Shield; Musician

31 Ironbreakers @ 446.0 Pts
Gromril Armour; Shield; Standard; Musician
1 Ironbeard @ [12.0] Pts

10 Miners @ 110.0 Pts

1 Cannon @ 90.0 Pts
1 Cannon @ 95.0 Pts
Rune of Burning

1 Grudge Thrower @ 145.0 Pts
Engineer
Rune of Accuracy
Rune of Penetrating
Rune of burning

1 Grudge Thrower @ 170.0 Pts
Engineer
Rune of Accuracy
Rune of Penetrating (x2)

I słowami Raptora "nadupcamy!" :)
RIP
Ziemko pisze:Ja Robert Mrozek kajam się przed Wami wszystkimi, zrobiłem błąd, chcemy bardzo wygrać, ale nie zrobiliśmy tego umyślnie, padamy na kolana - WYBACZCIE

kudłaty
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3552

Post autor: kudłaty »

Barbarossa pisze:Nie jestem mimo wszystko przekonany do króla w otoczeniu hamków jako trzymaczki - tak sobie myślę, że za te punkty to prawie że wchodzi 2gi solidny kloc, a ostatnio jestem fanem tychże. Nie wiem, czy ja bym nie zrezygnował z króla w hamach na korzyść patentu BSB + horda rangersów (bo MRoC gwałci ludziom deployment strasznie) i trochę inaczej rozmieścił punkty w core'ach w związku z tym... Ale w naszej bitwie sprawdzało się to wszystko dobrze, a król jest bardziej uniwersalnym rozwiązaniem.
Zaletą króla jest to że potrafi to czego nie potrafią hamce (i niestety odwrotnie). Horda maruderów khorna na królu się po prostu klinuje (12 ataków, 6 trafień, 3 rany, save 3+ z rerollem), natomiast hamców mi spokojnie połowi a warriorów breakuje, pomijam bloodlettery które klocki męczą strasznie a w królu się zatkają i im nawet herald nie za bardzo pomoże przez te flamingi. No i król to taka atrapa BSB, Ld 10 oblewam dwa razy rzadziej niż Ld 9. Król to 329 z obstawą, to tyle co 30 warriorów FCG lub 26 hamców nie jest jakimś oczywistym wyborem ale ma swoje zadania które robi lepiej.

@MRoC i combo z rangerami
Problem jest taki, że o ile na drużynówkę MRoC faktycznie jest fajny, o tyle na singlu jest martwy w co którymś match upie. Plan z rangerami ma taki problem że, są armie które mają mega problem po takim zagraniu, a może się również okazać że właśnie dałem komuś mega fajny prezent za 450pkt. Jako patent na dostawienie jest syty, na singla, już nie bardzo. Np. na twoje DE Barb. stawiasz hydrę tyłem, harpie tyłem i blokują szarżę warriorom, dark riderzy znowu tyłem i nagle MRoC nie działa wcale bo korsarze i black guard są odporni, masz turę stawiasz mi harpie pod nosem żebym nie kombinował i ustawiasz klocek który ich ściśnie bez problemu. Albo wybiegasz hydrą obniżasz T i zastanawiasz się po co krasnolud wystawił klocek za około 600pkt pod twoim nosem skoro po twoim strzelaniu liczy on 3-4 modele.

@Robson
10 minerów? Jaką to ma przewagę nad dwoma 5? taką że masz 50% a nie 75% na wyjście czymś w drugiej turze kiedy przeważnie są potrzebni.
Ironbreakerzy są fajnym oddziałem na papierze, ale na stole okazuje się że nie przypadkowo horda krasnoludzkich chaos warriorów z tarczami i jednym atakiem nie jest taka fajna. Wiadomo że fajnie sobie radzą z ghulami czy innymi piechotami "do doboostowania brzytwą" ale jak na klocek za 450pkt niektórzy oczekują więcej. Owszem jeżeli gra będzie zmierzać w stronę oddziałów z mniejszą siłą a nie kloców z dwurakami zaczną zyskiwać, ale w obecnej sytuacji moim zdaniem dopłacenie 1pkt do hamerersa za zdjęcie stubborna i wymienienie dwuraka i heavy armoura na chaos armour i shield to zły deal.

Robson
Niszczyciel Światów
Posty: 4424
Lokalizacja: Murzynowo Kościelne

Post autor: Robson »

no jeszcze ten ward 6+ :) sporo wolniej giną

minersów moze i być 2x5 :)

a co powiesz na mój banner na bsb? :D
RIP
Ziemko pisze:Ja Robert Mrozek kajam się przed Wami wszystkimi, zrobiłem błąd, chcemy bardzo wygrać, ale nie zrobiliśmy tego umyślnie, padamy na kolana - WYBACZCIE

kudłaty
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3552

Post autor: kudłaty »

BSB ma w sobie 55pkt które tak naprawdę są częścią kosztu comba z rangerami, które moim zdaniem jest zbyt mało uniwersalne na singla na drużynówkę, których mam nadzieje zagram sobie do dwóch w ciągu miesiące niewykluczone że będę z podobną opcją kombinował. Przy czym jak chcemy się bawić w rangerów to moim zdaniem bez lorda a za to z thanem, lord ma 10ld i musi być generałem, LD i tak mi nie da na niczym istotnym (po za rangerami, ale na nich będę kulał tylko turbo breaka bo na panikę mam odporność) a oddajemy dodatkowe 100pkt które a nóż uda się uratować na herosie stojącym u nas w strefie. A i za 55pkt na bsb jest 1+ z rerollem i 2+ na ogień a wtedy ten bsb nie jest inwalidą chowającym się po kątach tylko śmiało wspiera armie.

Jest też kwestia tych canonów, rune of forging polepsza im jednak trochę skuteczność, nie jakoś super, ale te dodatkowe kilkanaście procent na hita dochodzi, no i w edycji gdzie wybuchają na 1 i 2 a nie na 1 jest fajniejsze. Mała klopa kosztuje 150, ale to detal.

Natomiast co do ironów mają oni tą wadę że sobie nie radzą z monsterami w przeciwieństwie do hamców, którzy stegadony rozbijają strasznie sprawnie, a nawet z abominacją potrafią nawiązać często zwycięską mimo strat walkę, wiadomo że giną szybciej przez niższy save i brak parry ale monstera się zabija nie odbija staticiem od kiedy jest thunderstomp. W krasnalach jednak często grasz tak że strzelanie asekurujesz kontrą klocka z kowadła i wepchnięcie tych ironów w cokolwiek z siłą i T 6 to jakiś dramat dla nich, natomiast hamce mają szansę kończyć nawet duże demony jak ich ktoś za szybko nie skontruje (1 i 2/3 rany na bloodziu w pierwszej turze wobec 2/9 od ironów). Chodzi o to że każdy kloc ma swoje zadanie i mając do wyboru hamców, króloklocuszek i ironów to najczęściej znajduje zastosowanie dla pierwszych dwóch, abstrahując od tego że są tańsi, ale nie wykluczone że meta wyewoluuje tak że będę musiał pomalować ironów ale na razie się nie zanosi.

Robson
Niszczyciel Światów
Posty: 4424
Lokalizacja: Murzynowo Kościelne

Post autor: Robson »

w erze elfiej dominacji save3+/ward6+ wydaje sie całkiem skuteczny na ostrzał S3 i s3/4 w walce :). No i S4 vs T3 imo wystarcza.
Co do monsterów to wydawać by się mogło, że 4 machiny, 30 stzrelb i kowadło wystarcza ;)
A z tymi hammererami jest jak z GG bez regeny, biją ostatni i mają 5+ save :/
RIP
Ziemko pisze:Ja Robert Mrozek kajam się przed Wami wszystkimi, zrobiłem błąd, chcemy bardzo wygrać, ale nie zrobiliśmy tego umyślnie, padamy na kolana - WYBACZCIE

Awatar użytkownika
papa-smerf
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 134

Post autor: papa-smerf »

Mam 2 pytanka kudłaty:

- Czy nie boisz się tego ze nie masz na tarczowniku warda na 4+ w w chalangu jakieś mocniejsze rzeczy mogą Ci zdjąć armora?

-Czy rune of furnance na lordach to przemyślany wybór chroniący ich przed jakimiś konkretnymi zagrożeniami czy tylko ostatnie pkt. zapychałeś ?

kudłaty
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3552

Post autor: kudłaty »

Boją się słabi, a ward na 4+ to 45pkt których nie mam ani w punktach na lordów ani w armii. Scroll niszczący czar > ward 4+. Król tak naprawdę jak nie ma zginąć to nie potrzebuje warda na 4+ jak ma zginąć to i tak zginie.

Rune of furnance jest przemyślany (reszta to się sama kliknęła a AB, ale nad tym kminiłem), za 5pkt masz "odporność" na:
-lore of metal,
-heraldów khorna,
-część krasnoludzkich maszyn,
-oddziały z flaming banerem,

Awatar użytkownika
papa-smerf
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 134

Post autor: papa-smerf »

Mam tez pytanko odnośnie maszyn kudłaty, wiadomo że standard jeśli idzie o maszyny to kowadło, 2xklopa i działo i ... no wlanie jedni biorą organy drudzy kolejne działo. Zastanawiam się co się może bardziej przydać i organek się trochę boje ponieważ w dobie dzisiejszych szarży po 18 cali i tym podobnych organy przy dobrych lotach strzelą 2 razy - do tego tylko wyniki typu 8 10 dają jakąkolwiek siłę rażenia więc czy opłaca się je brać na rzecz jeszcze jednego działa ? - podejrzewam ze moje uprzedzenie bierze się też z tego ze kiedyś w 7ed mając z maszyn 2x klopa 2xorgany straciłem te 2 pierwsze w pierwszej turze z imperium a w tedy na starym systemie szarży itp byłem już tylko warzywem :D

kudłaty
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3552

Post autor: kudłaty »

Działo jest lepsze na:
-wymiany ogniowe czyli mirror i imperium,
-opancerzonych kowbojów, (którzy wbrew pozorom też nie specjalnie chcą wejść w zasięg organ)
-rzadziej samo wybuchnie,

Organki są lepsze na:
-ogarnianie śmieci, w tym np. jakieś 5 shadów,
-kończenie oddziałów, najpierw na hordy i tak chcesz położyć katapulty, więc jak trafisz to strzelanie z dział do dwuszeregowego oddziału jest słabo efektywne, natomiast organki w dalszym ciągu bolą a siłę rażenia działa uzyskują często już przy 2 hitach, W mojej koncepcji gry gdzie najpierw strzelam a potem wchodzę np. hamcami, docięcie z organek tych dodatkowych typów jest ważne, gdyż nie mam uber klocka,
-są jedyną maszyną która przed lekkim oddziałem ma szansę obronić się sama,

Owszem chętnie przygarnąłbym niepłonącą armatę do rozpiski ale obecnie lepiej się sprawdzają organki, wszystko zależy od tego jak się rozwiną rozpiski z którymi przyjdzie grać, pojawi się więcej samotnych herosów to może wrócę do działa.

Awatar użytkownika
Barbarossa
Mniejsze zło
Posty: 5612

Post autor: Barbarossa »

To ja jeszcze a propos rangersów i BSB z MROC - IMHO wcale nie musisz ich wystawiać w scoucie i liczyć, że w pierwszej turze coś wciągniesz. Dla mnie mogą spokojnie iść w deployu czasami, a mroc może szachować smoka czy hydrę. Ba, czasami wyciągnięcie klocka na spaloną szarżę do przodu w pierwszej turze może przeciwnika zdezorganizować, a dla Krasiów to spory bonus, jak fasty muszą blokować ruch klocków zamiast czaić się na maszynki.

kudłaty
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3552

Post autor: kudłaty »

Ja nie twierdzę że to słaby zestaw, ale żeby go wprowadzić do rozpiski muszę do każdego hamca dopłacić po 2pkt (zakładam że chce longebeard rangerów jak już, liczone bez siekier do miotania). Czyli żeby wstawić ten zestaw do rozpiski muszę poświęcić dużych hamców, już posiadanych rangerów i mam jakieś 70pkt, czyli do bsb-ka brakuje koło 100pkt, niby można go odrobinę odchudzić i "znaleźć" punkty w kusznikach zamieniając ich na 5 górników, ale w ten sposób wymieniłem hordę i 2x10 krasnali na hordę, 5 górników i bsb.

Okej taka modyfikacja:
-imperium, mirror + ale to głównie przez górników,
-demony, - nie opłaca się wyjść do przodu więc mam gorszy i droższy klocek,
-VC, - podobnie jak demony, zastawią mnie mimo kowadła w pierwszej jakimś śmieciem a w drugiej skontrują jak się wystawie w scoucie,
-Woch, jak nie gram z geniuszem wystawiającym piechotę wąsko to mam na - tą zamianę,
-niby jest fajnie na armie oparte na magii shadow (DE, HE, trochę beasty) bo mamy scrolla na pierwszą brzytwę ale po za uwaleniem rozstawienia okazuje się że tak naprawdę mam mocno rozdzielone siły, testy pewnie wykażą jak to wychodzi,

Zobaczę w czwartek jaką rolę będę musiał na drużynówkach pełnić, jak będę miał komfort dostawiania się to pewnie przetestuje tych longów, skoro mam ich nawet pomalowanych.

Awatar użytkownika
Danrakh
Falubaz
Posty: 1103
Lokalizacja: Legion Kraków klub pijaków ;)

Post autor: Danrakh »

@kudłaty

Mam pytanie dotyczące tego numeru z królem na czele piątki hammerersów (bo rozumiem, że tak to działa - lord uniemożliwia ataki w oddział a hammerersi dają stubborna).
Z tego co widzę, wziąłeś:
kudłaty pisze:5 Hammerers @ 103 Pts
Great Weapon; Heavy Armour; Standard; Musician
Rune of Battle
Jak wobec tego możesz wystawić króla na czele oddziału, skoro w pierwszym ranku musi być command group?

Kolejne pytanie to czy na większe punkty (np Arenowe 2800 z maks 500pkt na oddział) też miałbyś tak rozbudowany śmietnik (10tki kuszników/rangersów, 5tki minersów) czy raczej duże kloce?
Ostatnio zmieniony 3 mar 2011, o 15:01 przez Danrakh, łącznie zmieniany 1 raz.
Zniosę wszystko pod warunkiem, że to komplement.

Awatar użytkownika
Arbiter Elegancji
Niszczyciel Światów
Posty: 4807
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Arbiter Elegancji »

Danrakh pisze:Jak wobec tego możesz wystawić króla na czele oddziału, skoro w pierwszym ranku musi być command group?
A o takiej zasadzie jak "Make Way!" słyszałeś?
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..

ODPOWIEDZ