Fluffowe pytania
Moderatorzy: Albo_Albo, Asassello
Re: Fluffowe pytania
Bo to zła kobieta była
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii
- Andronicus
- Chuck Norris
- Posty: 566
- Lokalizacja: Warszawa
Nom mamuśka niewątpliwie namieszała. A mnie zawsze ciekawiło czy to ta slaneshycka banda ją tak wypaczyła czy cała ta akcja ratunkowa Aenariona była częścią jej niecnego planu.
Andronicus pisze:Helficka propaganda Skoro delfy się tak wyżynają, sprzedają dzieci za butelkę wina, oddają coldom na pożarcie, to czemu to u hajów jest niż demograficzny? Tylko dlatego, że staranniej planujecie wyprawkę dla bachora? Dzieci Druchii mają się dobrze Te oddane do świątyń wyrastają na assassinów i wiedźmy. Zabawki erotyczne występują w każdej społeczności A jako ofiary dla Khaina, karma dla zwierząt czy manekiny ćwiczebne kończą niewolnicy a nie prawi obywatele A swoboda chędożenia jak widać wychodzi na dobre. W Ulthuanie też moglibyście nieco się zabawić, a nie tylko chłopy walą za Ulthuan...w ich społeczeństwie tylko szlachta wychowuje swoje dzieci, reszcie po prostu się nie chce, lepiej oddać dzieciaka za trochę inszej waluty i oddać go któremuś z domów świątynnych lub fortec gdzie w zależności od umiejęstności skończy jako ofiara dla boga, zabawka erotyczna, gryzaczek dla coldone, manekin do ćwiczeń lepszych elfów itp. a w ostateczność jak będzie miał farta i nikt go nie zabije dla czystej radochy zostanie członkiem społeczeństwa Druchii.
Tylko dlatego, że tak uważa GW ;p. Gdyby HE nie miały problemów z niżem demograficznym i smoki nie spały to byłyby na tyle potężne że by miały wyjebane i na DE i na Chaos. Ale w każdej fantasy elfy wymierają więc zachowali koncepcję. DE za to latają po całym swiecie, mają chaos za sąsiada, emo krainę i jest ich mnóstwo i chyba o wiele więcej niż HE. Szkoda że tak jest ale cóż. Gdyby większość "dobrych" ras trzymała się świetnie, nie byłoby tyle heroizmu w tym świecie. Szkoda, że Tyrion jest leszczem w porównaniu do Malekitha ( mimo, ze pochodzi podobno od pierworodnego syna Aneariona ;p).
Ja go nie wybielam tylko gdybam nad kolejami losu - gdyby po śmierci Aenariona wybrano automatycznie jego syna na króla pewnie nie mielibyśmy w co grać, bo Elfy nadal panowałyby nad światem Warhammera. Ksiażęta zdecydowali inaczej, bo mieli dość wojny ale ta przyszła później do nich sama - jak pokazuje historia i naszego świata zwykła kolej rzeczy.Bestialski_Brokuł pisze:Tak samo jest z Malekithem- chocby miał niewiadomo jakie zasługi to jego poźniejsze czyny go całkowicie skreślają. A mówienie, że mamusia to zła kobieta była (pewnie jeszcze biedny Mal do szkoły miał 20 km i pod górkę)- w ten sposób można wybielic każdego.
Malekith walczył z matka i omal jej nie zabił, gdyby się nie cofnał najprawdopodobniej po śmierci Bel-Shanara oddano by koronę synowi Aenariona, a tak wszyscy pobiegli z płaczem do wnuka Dragontamera.
Sam się zastanawiam czy Morathi od poczatku grała ale sadze, że koleś który dzierżył Zabójcę Bogów chyba by ja wyczuł
- Andronicus
- Chuck Norris
- Posty: 566
- Lokalizacja: Warszawa
Wiem, wiem Czasem lubię się trochę podroczyć z braćmi z Ulthuanu. Wiadomo - helfy czy krasnale zawsze będą wymierające, ale nigdy nie wymrą. Malekith zawsze będzie o krok do podbicia Ulthuanu, ale nigdy go nie podbije. Czasem ktoś oślepnie, ale na krótko... itp, itdTylko dlatego, że tak uważa GW ;p.
Zabójcę Bogów?? Masz na myśli Miecz Khaina? Jeśli tak to może własnie dlatego nie wyczuł
- Bestialski_Brokuł
- Oszukista
- Posty: 800
Tym bardziej ciekawe są te książki z Warhammer Forge, które mają podobno trochę namieszac i popchnąc historię świata do przodu. Mam tylko nadzieję, że nie przesadzą z tymi zmianami tym bardziej, że fluff tam zawarty ma nie byc alternatywną wersją historii tylko wejsc do kanonu.
Najważniejsze żeby Gave Thorpe niczego więcej nie pisał. Kończę drugi tom Sunderingu i czuję się jakbym przeczytał 2000 White Dwarfów
A pomyśleć, że kiedyś uważałem Krew Gileada za zbyt patetyczna a Dzieci z Bullerbyn za dziecinne
A pomyśleć, że kiedyś uważałem Krew Gileada za zbyt patetyczna a Dzieci z Bullerbyn za dziecinne
Witam.
Staram się łyknąć wszystko co wychodzi z black library i jest elfickie, ale o książkach z war forge nie słyszałem, może ktoś jakieś linki podać?
Black library teraz wyda Caledora, Aenarion's blood i dwie książki o najnowszej? inwazji Malekitha. Będzie co czytać.
Staram się łyknąć wszystko co wychodzi z black library i jest elfickie, ale o książkach z war forge nie słyszałem, może ktoś jakieś linki podać?
Black library teraz wyda Caledora, Aenarion's blood i dwie książki o najnowszej? inwazji Malekitha. Będzie co czytać.
Zależy kto napisze... Jeśli Thorpe to storpeduje cała rasę
Zainspirowany podobnym tematem w dziale imperium postanowiłem załorzyć podobny u nas.
Jak myślicie ile HE są w stanie wystawić wojska przeciw inwazjom DE lub orków?
W naszym fluffie są spore rozbieżnośći.
Z jednej strony pisze że inwazja Groma zniszczyła południowy kraj wyspy, a z opisu wynika że liczyła kilka tysięcy orków,i elfy miały wielki problem żeby zmobilizować armie która ich pokona. Tak samo można się domyślać z obisu bitwy pod Lothern z maruderami że armia lothern liczy 10000 sea guardów - czyli też niedużo jak na największe miasto.
A z drugiej strony o phenix guardach też pisze że urzymywani są w stałej liczbie 10000 żołnierzy.A to już bardzo dużo biorąc pod uwagę że są najbardzie elitarną piechotą ze wszystkich
Jak myślicie ile wojska może wystawić uluthan? Na pewno tylu ilu ma mieszkańców, gdyż każdy dorosły elf regularnie służy w armii i jest gotowy do mobilizacji w każdej chwili. Tylko pytanie ile ich jest w poszczególnych regionach? Najmniej na pewno w caledorze i nagoroth
Jak myślicie ile HE są w stanie wystawić wojska przeciw inwazjom DE lub orków?
W naszym fluffie są spore rozbieżnośći.
Z jednej strony pisze że inwazja Groma zniszczyła południowy kraj wyspy, a z opisu wynika że liczyła kilka tysięcy orków,i elfy miały wielki problem żeby zmobilizować armie która ich pokona. Tak samo można się domyślać z obisu bitwy pod Lothern z maruderami że armia lothern liczy 10000 sea guardów - czyli też niedużo jak na największe miasto.
A z drugiej strony o phenix guardach też pisze że urzymywani są w stałej liczbie 10000 żołnierzy.A to już bardzo dużo biorąc pod uwagę że są najbardzie elitarną piechotą ze wszystkich
Jak myślicie ile wojska może wystawić uluthan? Na pewno tylu ilu ma mieszkańców, gdyż każdy dorosły elf regularnie służy w armii i jest gotowy do mobilizacji w każdej chwili. Tylko pytanie ile ich jest w poszczególnych regionach? Najmniej na pewno w caledorze i nagoroth
nie ma żadnych źródeł na ten temat, możesz sobie tylko spekulować.
edit: Tak swoją drogą jest już temat do zadawania pytań związanych z fluffem, może w Imperium mają burdel ale tutaj nie śmiecimy
kłopot wynikał przede wszystkim z elementu zaskoczenia, nie z liczebnościturalyon pisze:Z jednej strony pisze że inwazja Groma zniszczyła południowy kraj wyspy, a z opisu wynika że liczyła kilka tysięcy orków,i elfy miały wielki problem żeby zmobilizować armie która ich pokona.
nie pisze a jest napisane, to raz, dwa że to tylko pogłoskituralyon pisze:A z drugiej strony o phenix guardach też pisze że urzymywani są w stałej liczbie 10000 żołnierzy.A to już bardzo dużo biorąc pod uwagę że są najbardzie elitarną piechotą ze wszystkich
nie odpowiem bo nie wiem czym jest uluthan ani nagorothturalyon pisze:Jak myślicie ile wojska może wystawić uluthan? Na pewno tylu ilu ma mieszkańców, gdyż każdy dorosły elf regularnie służy w armii i jest gotowy do mobilizacji w każdej chwili. Tylko pytanie ile ich jest w poszczególnych regionach? Najmniej na pewno w caledorze i nagoroth
edit: Tak swoją drogą jest już temat do zadawania pytań związanych z fluffem, może w Imperium mają burdel ale tutaj nie śmiecimy
Ludvik pisze:Wystawianie np. Black Knightów jako Blood Knightów uważam za osobistą obrazę
+1Havelock pisze:edit: Tak swoją drogą jest już temat do zadawania pytań związanych z fluffem, może w Imperium mają burdel ale tutaj nie śmiecimy
książki których akcja toczy się w świecie Warhammera wydaje tylko GW, na ich stronie masz całą listę. Jeśli chodzi o HE to narazie występują tylko w serii "Time of Legends", póki co są trzy, wszystkie napisał Gav Thorpe. Ja przeczytałem "Shadow King" i póki nie zmieni się autor to nie zamierzam dalej się męczyć. Z tego co mi wiadomo nie ma innych publikacji o HE więc pozostają Ci tylko AB. Choć na przykład ten z Ved. jest prawie co do literki jak ten z VII.
Ludvik pisze:Wystawianie np. Black Knightów jako Blood Knightów uważam za osobistą obrazę
Gilead's Blood jest dobra... naprawdę dobra