?TK Euro - faraony w rajtuzach.
Nigdy tak nie powiedziałemto że AB masz 9lat to nie znaczy że masz grać jak 9 lat temu
A gigant jest niestety do bani, szczególnie w porównaniu z monsterami innych armii..
Khumanor pisze:Golona stety lub niestety ma rację, 2x 3 ushabty się nie sprawdzają, a przynajmniej nie jest to uniwersalne, 1x 6 już lepiej
Kalesoner pisze:Tylko jeden malutki argument w rozmowie 2x3 vs 1x6 uszat. Czy mozliwa jest szarża 2x3 uszat w 1 unit? Tak i to bardzo łatwe do ogarnięcia, zwłaszcza że wystawiam je w formacji 2na1. Czy możliwe jest rozdzielenie się jednego unitu uszat na dwa? Nie. Co tracę? +1 do CR za szereg, zakładajac że przeciwnik nie wbije 6uszat 3 ran w walce... Co zyskuję? wystawienie, większą mobilność itd.
Tracisz zdejmowanie szeregów, szereg, a dostajesz w zamian 2xwięcej ataków w uszaty i sypiesz się podwójnie. Łatwo w jedną turę 3 uszatki zniszczyć kompletnie i nie masz możliwości wskrzeszenia, 6 uszatek wymaga też tylko jednej inkantacji - do ruchu, dodatkowego ataku.
?Zakładam jednak, że wrzucasz Ushabti na bok. Wrzucić dwa oddziały na bok to już chyba większa sztuka. Poza tym, tak jak mówiłem. Stracisz 3, to bezpowrotnie, a tak można dowskrzesić. Nie upieram się odnośnie Ushabti, bo temat skończyłem, nie ma nic więcej do powiedzenia, potestujesz, może ja się przejadę za to. Zaskoczony byłem bardziej rozpą Barbary, która jest jednak nieco niecodzienna 
Siero mówi chyba o ataku tych klocków na dwa różne boki, myślę jednak, że będziesz starał się wbić w jeden (ale wtedy się też mniej zmieści).
Siero mówi chyba o ataku tych klocków na dwa różne boki, myślę jednak, że będziesz starał się wbić w jeden (ale wtedy się też mniej zmieści).
3 Ushabti o froncie 2 modeli to 80mm z którymi styka się 6 modeli standardowej piechoty.
Analogicznie z 6 Ushabti styka się 8 modeli.
Także wybacz, nie 2x więcej Ale tak czy inaczej sporo więcej. Na tyle sporo że może przeważyć szalę walki, szczególnie, że rzadko będziemy bili pierwsi.
Analogicznie z 6 Ushabti styka się 8 modeli.
Także wybacz, nie 2x więcej
Ale tak czy inaczej sporo więcej. Na tyle sporo że może przeważyć szalę walki, szczególnie, że rzadko będziemy bili pierwsi.W formacji 3x2? Zawsze stykają się wtedy z 8 modelami wroga.
Dwa oddziały po 3, w formacji 2+1 stykają się w najlepszym przypadku z 10 modelami, w najgorszym z 12.
Zakładasz poprawę manewrowalności, wiele opcji, a zakładasz szarżę dwoma oddziałami, w jeden bok tego samego unitu. Chyba popełniamy jakiś błąd, nie sądzisz? Bo w takim wypadku to właśnie 6 Uszatek ma przewagę.
Dwa oddziały po 3, w formacji 2+1 stykają się w najlepszym przypadku z 10 modelami, w najgorszym z 12.
Zakładasz poprawę manewrowalności, wiele opcji, a zakładasz szarżę dwoma oddziałami, w jeden bok tego samego unitu. Chyba popełniamy jakiś błąd, nie sądzisz?
Bo w takim wypadku to właśnie 6 Uszatek ma przewagę.Kalesoner, dobrze wiesz, że to tylko teoretyczne założenia, tak samo jak zakładanie z góry, że dwoma trójkami będziesz szarżował w jeden oddział, z jednej strony.
Twoja ironia i tak jest słaba, także nie wysilaj się, piszmy normalnie i wprost.
Twoja ironia i tak jest słaba, także nie wysilaj się, piszmy normalnie i wprost.
Jako ze gram tk nie chciałbym interweniować w tym temacie .Wole poczytać jakieś kminy dot. rozpy ,wiec proszę bez wycieczek personalnych
Dlatego od razu napisałem, żeby darować sobie sarkazm i ironię, bo po pierwsze to nie miejsce, a po drugie i ważniejsze, do niczego to nie prowadzi.
Przyznałem Ci rację cd. 2x większej ilości modeli w następnym poście! Pisałem to na szybko i trochę w formie skrótu myślowego. Nie ma co ciągnąć tematu, bo przyznałem już kilka postów temu.
Przyznałem Ci rację cd. 2x większej ilości modeli w następnym poście!
Pisałem to na szybko i trochę w formie skrótu myślowego. Nie ma co ciągnąć tematu, bo przyznałem już kilka postów temu. 
Dobra misie ale nikt z was nie pomyślał, że jak masz dwa oddziały uszatek które muszą zaszarżować to.... jeden z nich może mało kulnąć na zasięg szarży a drugi dużo i drugi jest w ostrej dupie?
Byłoby afrontem nie napić się z Frontem!
Tyż prawda. No i muszą wejść dwie inkantacje, a nie jedna, żeby polecieć nimi jeszcze dalej.
Jeśli wpadają z przodu to masz kompletną rację.