Obozy Fantasy Battle

[Memnon]

Witam

Jestem koordynatorem obozów Fantasy Battle dla BTA Kompas.



Jeżeli nie wiecie jeszcze co zrobić z wolnym czasem w wakacje, a gracie w gry bitewne, lub też przymierzacie się do rozpoczęcia swojej przygody z "bitewniakami" jest to obóz dla Was. Gramy w Warhammer'a Fantasy Battle, Warhammer'a 40 000, planszówki i cokolwiek co przywieziecie ze sobą. Na miejscu zapewniamy armie do gry, doświadczonych instruktorów i oczywiście niesamowitą atmosferę tworzoną niezmiennie od wielu lat przez uczestników naszych obozów. Podczas obozu rozegramy kampanie, pokażemy jak malować figurki oraz zapewnimy inne atrakcje, o których więcej na naszej stronie.

W razie jakiś wątpliwości lub pytań proszę pisać w temacie, lub bezpośrednio do mnie na maila maciej.kraszkiewicz@gmail.com.

Pozdrawiam
Maciej Kraszkiewicz

[Irek_Dwarf]

Bardzo fajne obozy byłem 2 razy w 2010 i 2008. Jestem bardzo zadowolony i w tym roku pojadę znów . Polecam i pozdrawiam

[Tomash]

Odblokowuję

Sorry za zamieszanie, Green Knight i Lohost zagrali bardzo bezpiecznie (i za to im chwała!). Generalnie nie mamy problemu z informowaniem o przedsięwzięciach komercyjnych na forum. Piszcie i dyskutujcie o tych obozach w najlepsze.

W ogóle doskonały pomysł, pojechać na wakacje i łoić w figurki. Ech, gdyby takie obozy były kiedy ja byłem licealistą

[Andrzej]

Byłem na takim obozie rok temu i niestety średnia wieku oscylowała w granicach 14-15 lat, skill w batlu był na podobnym poziomie. A piwo musiałem pić z wychowawcą, bo nikt z uczestników nie pił alkoholu

Mimo to miło wspominam ten wyjazd, zwłaszcza że były jeszcze inne zajęcia, chodzenie po jaskiniach, gry terenowe, paintball. Ale w tym roku wolę pojechać z kumplami w góry

[Gokish]

Byłem na takim obozie rok temu i niestety średnia wieku oscylowała w granicach 14-15 lat, skill w batlu był na podobnym poziomie. A piwo musiałem pić z wychowawcą, bo nikt z uczestników nie pił alkoholu

Mimo to miło wspominam ten wyjazd, zwłaszcza że były jeszcze inne zajęcia, chodzenie po jaskiniach, gry terenowe, paintball. Ale w tym roku wolę pojechać z kumplami w góry

Andrzeju a co ty myślałeś , że na takim obozie to sami w twoim wieku jak tacy się pojawiają to jest to dziwne tylko .


P.S Piwo z wychowawcą oj oj nie ładnie

[Andrzej]

Wtedy byłem w tak podjarany batlem, że pojechałbym wszędzie, gdzie grają w figurki

A wychowawca był zajebisty, czasami spotykamy się na masterach i wspominamy "dawne czasy"