Sklepy stacjonarne
- WitchHunter
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 147
Sklepy stacjonarne
Czy sklepy stacjonarne mają jeszcze racje bytu?
W dobie internetowych, które prześcigają się w cenach o złotówkę
większość ludzi kupuje na necie... bo taniej
Sklepy stacjonarne podupadają, albo powstają jakieś w centrach handlowych
które nie mają nic wspólnego z hobbycentrami.
W dobie internetowych, które prześcigają się w cenach o złotówkę
większość ludzi kupuje na necie... bo taniej
Sklepy stacjonarne podupadają, albo powstają jakieś w centrach handlowych
które nie mają nic wspólnego z hobbycentrami.
Według mnie powinny być zrobione trochę na wzór kafejek internetowych. Tylko, że zamiast kompów dać stoły do Batla. Oczywiście powinny dalej sprzedawać figsy.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
M&M Factory - Up. 14.01.2017 Ostatnia trójka pegazów
Nie no stary zazwyczaj każdy sklep stacjonarny ma swój sklep internetowy tylko pod inną nazwą .
Nie martw się sklepy stacjonarne nie znikną.
Nie martw się sklepy stacjonarne nie znikną.
-Qc- pisze:Sie naucz - to jest TROLL. Ja jestem ARTYSTĄ (artystOM dla groszka - ogladasz fulham w niedzielę nie?)
- The WariaX
- Falubaz
- Posty: 1005
- Lokalizacja: Rybnik i okolice
taniej wyjdzie z przesylka
Ja to wolę zawsze przyoszczędzić i zrobić jedno większe zamówienie

Zwykle nawet paczkę mam już na drugi dzień


Zapraszam do mojej galerii

http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=35475
Maluję na zamówienie:
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... 13#p990613
W Krakowie jest pare ,ale np z barda wole zamowic (maja znizke pomiedzy netem a stacjonarnie) , nigdy z nimi nie bylo problemu a przesylka elegancko dostarczona
A jak weznie sie pare rzeczy to juz tak jak the wariax zauwazyl robi sie oplacalne.
PS: mimo ,ze mieszkam w krk to do barda na batorego samochodem mam 20-25km tam i nazad = ~10zl na paliwo + podejscie bo to w strefie platnego parkowania (gdybym wjechal to by poszlo ~3zl za godzine) a przesylka ups = 13zl , i nie musze kombinowac
PS2: ab-ki typu o&g sa chyba tylko w advance order czy jak to sie zwie , wiec nie wiem kiedy by to moglobyc w sklepiku na miejscu (o tym ,ze trzebaby sie pewnie bic z reszta chetnych nie wspominam)

PS: mimo ,ze mieszkam w krk to do barda na batorego samochodem mam 20-25km tam i nazad = ~10zl na paliwo + podejscie bo to w strefie platnego parkowania (gdybym wjechal to by poszlo ~3zl za godzine) a przesylka ups = 13zl , i nie musze kombinowac

PS2: ab-ki typu o&g sa chyba tylko w advance order czy jak to sie zwie , wiec nie wiem kiedy by to moglobyc w sklepiku na miejscu (o tym ,ze trzebaby sie pewnie bic z reszta chetnych nie wspominam)
WFB playing since 1994
Ja też jestem z Krakowa, przez neta zamawiam tylko Warmachine. Nie kupuję już w Bardzie, bo mimo sympatii do niego, ceny tam są naprawdę wysokie. W Krakowie jest też mało znany sklep w którym jest bardzo dużo figurek GW, farbek Vallejo itp. po internetowych cenach- więc normalne, że wolę kupić pieski chaosu za 51zł w tym sklepie niż w Bardzie za 78zł.
(Miejsca sklepu nie podaję, bo nie wiem czy wolno na forum
)
(Miejsca sklepu nie podaję, bo nie wiem czy wolno na forum

- Tiger Brown
- Kradziej
- Posty: 951
- Lokalizacja: Syrenogród
Tak, tak, nie podawaj - Bard Cię dopadnie we śnie, a Szaman rzuci urok na właściciela.Loizok pisze:więc normalne, że wolę kupić pieski chaosu za 51zł w tym sklepie niż w Bardzie za 78zł.
(Miejsca sklepu nie podaję, bo nie wiem czy wolno na forum)

"Pomaluję wasze figsy" - w przypadku niektórych to brzmiałoby jak groźba.
- General Baga
- Kradziej
- Posty: 905
- Lokalizacja: AjWajHajm/ True Legion
pewnie chodzi o bitewne.eu 

I nigdzie w życiu nie wyjadę
Mnie u siebie horoszo
Na inne kraje lachę kładę
Tam w kieliszkach wyższe dno
Tu chcę umrzeć w kraju cnót
Mnie u siebie horoszo
Na inne kraje lachę kładę
Tam w kieliszkach wyższe dno
Tu chcę umrzeć w kraju cnót
-
- Wałkarz
- Posty: 91
Moim zdaniem sklepy stacjonarne mają rację bytu,o ile prowadzą również handel internetowy,który jest bardzo opłacalny. Sam przekonałem się do zakupów w internecie i wiem że jest to spora oszczędnosć oraz wygoda.
- General Baga
- Kradziej
- Posty: 905
- Lokalizacja: AjWajHajm/ True Legion
znasz sklep stacjonarny który nie ma swojej www i nie prowadzi sprzedaży internetowej? Raczej z samej sprzedaży "lokalnej" sie nie utrzymasz
I nigdzie w życiu nie wyjadę
Mnie u siebie horoszo
Na inne kraje lachę kładę
Tam w kieliszkach wyższe dno
Tu chcę umrzeć w kraju cnót
Mnie u siebie horoszo
Na inne kraje lachę kładę
Tam w kieliszkach wyższe dno
Tu chcę umrzeć w kraju cnót
- Arbiter Elegancji
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4807
- Lokalizacja: Warszawa
Sieć sklepów Graal, ma swoją stronę ale nie prowadzi sprzedaży internetowej a mimo to działa i rozwija się na polskim rynku już od paru lat.MagisterMilitum pisze:znasz sklep stacjonarny który nie ma swojej www i nie prowadzi sprzedaży internetowej?
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..
i walka z konkurencją na poziomie =\- 1 złoty?Targowo.Istore pisze:Moim zdaniem sklepy stacjonarne mają rację bytu,o ile prowadzą również handel internetowy,który jest bardzo opłacalny. Sam przekonałem się do zakupów w internecie i wiem że jest to spora oszczędnosć oraz wygoda.
- General Baga
- Kradziej
- Posty: 905
- Lokalizacja: AjWajHajm/ True Legion
Takie to plotki dotarły do krk ze wlasnie w wawie jest taki sklep (siec sklepów) którzy maja ceny produktów GW ponoc dosc wysokie a pomimo tego dalej sa na rynku.Arbiter Elegancji pisze: Sieć sklepów Graal, ma swoją stronę ale nie prowadzi sprzedaży internetowej a mimo to działa i rozwija się na polskim rynku już od paru lat.
Na czym polega ich sukces panowie? (pytam ludzi z wawy)
Ostatnio zmieniony 25 lut 2011, o 09:33 przez General Baga, łącznie zmieniany 1 raz.
I nigdzie w życiu nie wyjadę
Mnie u siebie horoszo
Na inne kraje lachę kładę
Tam w kieliszkach wyższe dno
Tu chcę umrzeć w kraju cnót
Mnie u siebie horoszo
Na inne kraje lachę kładę
Tam w kieliszkach wyższe dno
Tu chcę umrzeć w kraju cnót