BITWA O BIAŁYSTOK 2011, WYNIKI NA STR. 41
Re: BITWA O BIAŁYSTOK 2011, 2-3.04.2011, 2400 ETC, Białystok
masz racje 100% ale troche przesadzasz
20/20 jeśli z przodu stoją flaile to nie ma o czym mówić, bo jeśli chodzi o uzbrojenie to tak jak Jankiel gdzieś napisał .
jest drobna różnica między proxem a maruderem z dwurakiem zamiast z flailem : ]
20/20 jeśli z przodu stoją flaile to nie ma o czym mówić, bo jeśli chodzi o uzbrojenie to tak jak Jankiel gdzieś napisał .
jest drobna różnica między proxem a maruderem z dwurakiem zamiast z flailem : ]
T
Ja jebie...
Marudy z flailami zamiast dwuraków to NIE PROX! To brak wysiwyg. I tyle.
I ja nie mam do kogoś takiego pretensji. Zmienianie wysiwygu na dziesiątkach/setkach modeli to masakra. Jak komuś się nie chce, to ma 0 za wysiwyg. Ale to nie proxy.
Niektórzy są wielkimi krytykami, ale niech najpierw sprawdzą armię jaką grają. Np WE nie wymagają prawie żadnych konwersji, podobnie demony i kilka innych armii.
A postawcie się na miejscu np. moim. Gram hordówką i co edycja nie dość że zmienia się grywalność różnego rodzaju piechoty, to jeszcze zmienia się opłacalność uzbrojenia. Np savage w 6 edycji przerabiałem z 2x choppa na włócznie (w hurtowych ilościach piłowane metalowe figsy). Teraz najlepsza opcja to 2x choppa. No i kolejną 30stkę przerabiam z choppa+shield na 2 choppy... Można się wkrrwić. I połowa regimentów wymaga takiej ciągłej obróbki.
Marudy z flailami zamiast dwuraków to NIE PROX! To brak wysiwyg. I tyle.
I ja nie mam do kogoś takiego pretensji. Zmienianie wysiwygu na dziesiątkach/setkach modeli to masakra. Jak komuś się nie chce, to ma 0 za wysiwyg. Ale to nie proxy.
Niektórzy są wielkimi krytykami, ale niech najpierw sprawdzą armię jaką grają. Np WE nie wymagają prawie żadnych konwersji, podobnie demony i kilka innych armii.
A postawcie się na miejscu np. moim. Gram hordówką i co edycja nie dość że zmienia się grywalność różnego rodzaju piechoty, to jeszcze zmienia się opłacalność uzbrojenia. Np savage w 6 edycji przerabiałem z 2x choppa na włócznie (w hurtowych ilościach piłowane metalowe figsy). Teraz najlepsza opcja to 2x choppa. No i kolejną 30stkę przerabiam z choppa+shield na 2 choppy... Można się wkrrwić. I połowa regimentów wymaga takiej ciągłej obróbki.
Mam te same zdanie.Kołata pisze:Ja jebie...
Marudy z flailami zamiast dwuraków to NIE PROX! To brak wysiwyg. I tyle.
I ja nie mam do kogoś takiego pretensji. Zmienianie wysiwygu na dziesiątkach/setkach modeli to masakra. Jak komuś się nie chce, to ma 0 za wysiwyg. Ale to nie proxy.
Niektórzy są wielkimi krytykami, ale niech najpierw sprawdzą armię jaką grają. Np WE nie wymagają prawie żadnych konwersji, podobnie demony i kilka innych armii.
A postawcie się na miejscu np. moim. Gram hordówką i co edycja nie dość że zmienia się grywalność różnego rodzaju piechoty, to jeszcze zmienia się opłacalność uzbrojenia. Np savage w 6 edycji przerabiałem z 2x choppa na włócznie (w hurtowych ilościach piłowane metalowe figsy). Teraz najlepsza opcja to 2x choppa. No i kolejną 30stkę przerabiam z choppa+shield na 2 choppy... Można się wkrrwić. I połowa regimentów wymaga takiej ciągłej obróbki.
GrimgorIronhide pisze:Tą logiką Kudłaty jest wzorem uczciwości i nieprzekupnościZiemko pisze:Cholera jak od lapowek sie lysieje to gdzie moje miliony
rozumiemy twój ból , ale imo cała dyskusja jest o tym aby nie wprowadzać w błąd przeciwnika ( celowo czy nie celowo ) pewnie każdy nie raz nadział się na slaves, którzy okazywali się clanratami fcg szkielety z włóczniami nagle wypalające 30strzał z łuków... jakiegoś herosa/championa wyglądającego jak zwykły rycerz r&f. Tu nie chodzi o utrudnianie komuś życia z konwersjami, ale aby unikać takich akcji:
" czemu bijesz przede mną? przecież moi maruderzy khorna mają 4 I a twoje ghule 3 I ..."
" przecież masz dwupałki, więc jesteś last... noobie"
" co ty gadasz przecież mam flaile, patrz te trzy modele w 4. szeregu mają flail, o i jeszcze te dwa mają ułamany flail
no i przecież wyraźnie napisałęm w mojej odręcznej rozpie literkę f. a nie " gw. więc nie udawaj, że nie wiedziałeś w 1 szeregu ustawiłem tych z dwurakami, bo mają ładniejsze modele!... ok to zdejmij ghule, overrun w kloc z lordem "
Dlaczego ktoś kto nie ma odpowiednich modeli, ma czerpać z tego zysk? ze czasem wprowadzi przeciwnika w błąd? co może zaważyć na jakimś combacie ( jak Szmaja i dzielna szarża husarii w blood knights LOL )
" czemu bijesz przede mną? przecież moi maruderzy khorna mają 4 I a twoje ghule 3 I ..."
" przecież masz dwupałki, więc jesteś last... noobie"
" co ty gadasz przecież mam flaile, patrz te trzy modele w 4. szeregu mają flail, o i jeszcze te dwa mają ułamany flail
no i przecież wyraźnie napisałęm w mojej odręcznej rozpie literkę f. a nie " gw. więc nie udawaj, że nie wiedziałeś w 1 szeregu ustawiłem tych z dwurakami, bo mają ładniejsze modele!... ok to zdejmij ghule, overrun w kloc z lordem "
Dlaczego ktoś kto nie ma odpowiednich modeli, ma czerpać z tego zysk? ze czasem wprowadzi przeciwnika w błąd? co może zaważyć na jakimś combacie ( jak Szmaja i dzielna szarża husarii w blood knights LOL )
RIP
Ziemko pisze:Ja Robert Mrozek kajam się przed Wami wszystkimi, zrobiłem błąd, chcemy bardzo wygrać, ale nie zrobiliśmy tego umyślnie, padamy na kolana - WYBACZCIE
Odręczne rozpy mają tylko w Murzynowie Kościelnym towarzyszu Robson.Robson pisze:
no i przecież wyraźnie napisałęm w mojej odręcznej rozpie literkę f. a nie " gw.
W Białym raczej drukowane.
Wracając do akcji Zielonego ze Szmajsonem, ile oddziałów kawy miał Zielony?
GrimgorIronhide pisze:Tą logiką Kudłaty jest wzorem uczciwości i nieprzekupnościZiemko pisze:Cholera jak od lapowek sie lysieje to gdzie moje miliony
W tym wypadku wydaje mi sie, że jeden oddział da się ogarnąć i argumentu Zielonego nie ma sensu uzywać w tym temacie.
GrimgorIronhide pisze:Tą logiką Kudłaty jest wzorem uczciwości i nieprzekupnościZiemko pisze:Cholera jak od lapowek sie lysieje to gdzie moje miliony
Jasiu mistrz
+1
+1
czyli idąc waszym tokiem rozumowania mogę mieć sproxowany każdy oddział, który mam w armi 0-1
nice.
dla niekumatych niech pozostanie przykład ze slejwami.
nice.
dla niekumatych niech pozostanie przykład ze slejwami.
RIP
Ziemko pisze:Ja Robert Mrozek kajam się przed Wami wszystkimi, zrobiłem błąd, chcemy bardzo wygrać, ale nie zrobiliśmy tego umyślnie, padamy na kolana - WYBACZCIE
Robson pisze:czyli idąc waszym tokiem rozumowania mogę mieć sproxowany każdy oddział, który mam w armi 0-1
Nic takiego nie pisałem.
Idąc Twoim tokiem rozumowania wywalamy takie figurki:
GrimgorIronhide pisze:Tą logiką Kudłaty jest wzorem uczciwości i nieprzekupnościZiemko pisze:Cholera jak od lapowek sie lysieje to gdzie moje miliony
Siweusz pisze:Robson pisze:czyli idąc waszym tokiem rozumowania mogę mieć sproxowany każdy oddział, który mam w armi 0-1
Nic takiego nie pisałem.
Idąc Twoim tokiem rozumowania wywalamy takie figurki:
Litości, ręce opadają przy takim zrozumieniu problemu...
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
Sorry Pasiak za skrajny i nieprzemyślany przykład ale do turnieju jeszcze miesiąc i wychodzi na to że przyjadą sami modeliniarze i proksiarze. Trochę to drażniące.
Luz stary.
Luz stary.
GrimgorIronhide pisze:Tą logiką Kudłaty jest wzorem uczciwości i nieprzekupnościZiemko pisze:Cholera jak od lapowek sie lysieje to gdzie moje miliony
Ja chce powiedzieć, że takie dyskusje osobiście mnie już drażnią i w ogole zastanawiam się nad sensem wyprawy na tej turniej.
Czy ktoś mógłby powiedzieć jasno: "albo zmieniamy, albo nie" ? Mnie osobiście by to pomogło w podjęciu decyzjii. Bo z tego co tu nie którzy piszą to mam się spodziewać gry vs kartoniki i karteczki. A sprawa tylko dotyczy uzbrojenia.
Żalosne.
Czy ktoś mógłby powiedzieć jasno: "albo zmieniamy, albo nie" ? Mnie osobiście by to pomogło w podjęciu decyzjii. Bo z tego co tu nie którzy piszą to mam się spodziewać gry vs kartoniki i karteczki. A sprawa tylko dotyczy uzbrojenia.
Żalosne.
Niepomalowane modele i proxy OUT.Janiszek pisze:Czy ktoś mógłby powiedzieć jasno: "albo zmieniamy, albo nie" ? Mnie osobiście by to pomogło w podjęciu decyzjii.
Czterech sędziów, JJ, LIdder, Czarny i Sysek będą nad tym czuwać. Jak widać po poście Jacka nie ma problemu z wywaleniem ze stołu.
Kwestia wyposażenia. Nikt komisyjnie obcęgami tarcz wyrywać nie będzie jesli w rozpie będa dwuraki. Kwestia bonusów/karniaków za wyposażenie jest kwestią obecnie dyskutowaną. Jeżeli ktoś z graczy oprócz płaczu chce coś zaproponować, to proszę. Zostanie wysłuchane.
GrimgorIronhide pisze:Tą logiką Kudłaty jest wzorem uczciwości i nieprzekupnościZiemko pisze:Cholera jak od lapowek sie lysieje to gdzie moje miliony
Chłopaki zchillujcie trochę, niebawem podejmiemy decyzję i sprecyzujemy regulamin. Naprawdę zapewniam że warto przyjechać na ten turniej, niezależnie od tego czy będą punkty za malowanie czy nie. Jeżeli się zastanawiacie to polecam poczytac komentarze po poprzedniej edycji naszego mastera:
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... &start=540
a tu próbka:
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... &start=540
a tu próbka:
Assur pisze:Wielkie dzięki za świetnie zorganizowany turniej. Białystok zrobił chyba więcej niż ktokolwiek z przyjezdnych oczekiwał, naprawde wspaniale to ogarnęliście. Z wielką chęcią wpadnę ponownie na Wasze turnieje. Super że ściągnęliście ludzi zza granicy, gry z obcokrajowcami od czasu do czasu są bardzo odświeżające.
Kalesoner pisze:Pod względem towarzyskim i organizacyjnym to był chyba najlepszy master na jakim byłem.
Lohost zły moderator ;) pisze:Gratulacje dla zwyciezcy, wielkie gratulacje dla organizatorow, uklony dla was!
Podziekowania dla moich przeciwnikow za bardzo sympatyczne i bezcisnieniowe gry.
Turniej mega wypasiony, wzor do nasladowania Doskonala organizacja.
Nawet uslyszalem w sobote wieczorem "a czemu by nie zrobic DMP za 2 lata w Białym? "
Pod ogromnym wrazeniem jestem ze wzgledu na organizacje czasu poza samym turniejem. Tutaj za kalambury chcialbym podziekowac druzynie, ktora dostarczyla salwy smiechu przy glosnych okrzykach "Shino" oraz "Felbat"
Wyszlo super, oby tak dalej
Furion pisze:Podlaska gościnność jest niesamowita - to naprawdę miło z Waszej strony chłopaki, że tak się cyckaliście z przyjezdnymi
Żaba pisze:tur rewelacyjny - przestrzeń, lepiej niż zwykle na masterach ustawione tereny - no może poza murzyńską chatką gigantem na 2 stole mnóstwo rewelacyjnego jedzonka bigos szarlotka murzynek nagłośnienie + wyświetlacz, wystarczająca ilość czasu na bitwę no i oczywiście daktylowy specjał side eventy także wporzo dzięki organizatorom i graczom
Kotlet pisze:Chlopacy zrobiliscie najlepiej zorganizowanego Mastera na jakim dane mi bylo sie pojawic, a na paru juz bylem. Mnie najbardziej urzeklo to, ze widac bylo wasze zaangazowanie i wielka chec zrobienia swietnej imprezy. Chodzi mi o smaczki typu gastro-ciasto, dodatkowe atrakcje typu master w czoko kosci(Thain dzieki tobie z Manfredem i Dastorem poczulismy sie jak w Las Vegas ), winiacze dla top10 pierwszego dnia i wiele wiele innych milych akcentow.
Darek pisze:Mam chwilę to może ja napszę trochę od siebie. Panowie bardzo dziękuje, ze zajebisty turniej. Wszystko było super: oraganizacja na 5, bardzo fajnie zrobione stoły, były prysznice jak ktoś chciał, podczas nocy były oganizowane róźne fajne zabawy, super nagrody dla 9 miejsc (nie wiem skąd wy tyle $$ na to zdobyliście ), wyświetlacz, mapki z grywalnymi terenami, były bardzo dobre wina rozdawane graczom, ciasta herbata i do było super był bigos po 2 bitwie w sobotę którego zjadłem az 3 porcje). Widać, że w całość Front Wschodni włożył bardzo dużo pracy i serca - poprostu był full wypas - ja na 100% na LL głosuje na wasz turniej za rok. Nawet dziś rano Karlee pytał mnie o jakiś minusy na turnieju, a ja mu odpowiedziałem, że wszystko jest super i zawirowanie z wynikami (które mogło się zdarzyć i szybko zostało odkręcone) moim zdaniem nie wpływa ani trochę na moją opnią że było genialnie.
Największym wrogiem słonia jest smok.