Chociaż fajny z Ciebie chłopak, to dziękuję - nie skorzystam.swieta_barbara pisze:Do uslug plewko. Wolacz FTW!
Trzy bitwy byłyby piczkami - tak. Ale to obojętnie od wersji scenariusza ArenaArbiter Elegancji pisze:Jeśli 3 scenariuszem miałyby być dzięki temu piczkami to mnie się podoba
Taka nowa tradycja mogła by sie narodzić, bazyliszki i gladiatorzy 
) . Co do kształtu tego jeszcze na spotkaniu to przedyskutujemy ale pewnie będzie coś w stylu armia, oddział, duży model, pojedynczy, gladiator. Bardzo mi się podobała podobna formuła w Wejherowie i motywowało to do upiększania swojej armii. Niestety w ostatnich latach tego już nie było, więc warto by coś takiego reaktywować myślę.
mlepkows pisze:Temat tego, jakie konkretnie scenariusze będą na Arenie nie podnosi mi ciśnienia, ale wołanie o 5 piczek to już przesada. Zdążyłem już tymi piczkami się wyrzygać od 6 edycji (a tak w zasadzie to od 4). 8ed proponuje nam granie ze scenariuszami (mniejsza z tym, czy te rulbukowe są idealne) więc grajmy ze scenariuszami. Battleline naprawdę nie jest najciekawszym z nich, ani nawet najbardziej wyważonym. Nie ma co podchodzić do niego jak do relikwii.
Maciek
Zaiste - Pasiak, Assasello i Jankiel to są stricte aktywni forumowiczeBarbara pisze:Mylisz sie, to najprostsza droga do robienia turnieju dla aktywnych forumowiczow, niekoniecznie dla graczy.
Strasznie upraszczasz. Znamienne, że każdy master ogłasza swoje zasady z wyprzedzeniem, poddaje je pod dyskusję i częstokroć zmienia później zasady. Zatem w tym szaleństwie jest jednak jakaś metoda. IMHO lepsza, niż wkleić regulamin i powiedzieć: przyjeżdżajcie, albo nie i każdy komentarz traktować jak spam, bo prawdziwi gracze nie piszą na forum, tylko szlifują rozpiski w zaciszu domowych pieleszy Hm, wydaje mi się, że te dwa scenariusze, które zostawiamy, nie wprowadzają dużych udziwnień. Ale oczywiście możemy przedyskutować i te, o których piszesz. Zgadzam się z Tobą, że to co przetestowane jest bezpieczniejsze. Dlatego zanim zdecydujemy na 100% o wprowadzeniu, jak to nazwałeś, udziwnień (bless pisze:Krzychu, na lokalach graliscie kilka razy w B&G i w Breakthrough. Ba, widzę, ze na najblizszym loklau te scenariusze znowu maja byc grane. Moze warto wziac pod uwage wykorzystanie na masterze tego, co juz macie tak dobrze przetestowane? Po co szukac udziwnien i ryzykowac nieprzetestowane rozwiazania?
Osobiscie bardzo lubie te scenariusze i chetnie bym w nie znowu pogral (tez mi sie piczki przejadly).
) to najpierw przetestujemy je na lokalnym podwórku. 
No co...I'm a healthy man with healthy desiresSmiechu pisze:Zawsze można zacząć od Piczki pozniej 2x scenariusz i w niedziele od rana 2x piczka (Jacek zboczeńcu już sobie nie zaczynaj wyobrażać)
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami
Ale to nie jest pewne że tak będzie to ustawione. Będziemy mieć na uwadze twoją sugestięDaw pisze:Szkoda tylko, że scenariusz Waszego autorstwa będzie w niedzielę rano kiedy to nie wszyscy będą w stanie się skupić nad kwestiami samego scenariusza... wtedy powinna być właśnie piczka...
Będąc w weekend 07.05 w Kraku urwę się z trzeciej bitwy żeby zdążyć na inna bitewkę - na Józefa Kałuży.
Nie sprawdzałem terminarza na maj, jeśli jest wtedy mecz to nie będziesz w swej decyzji osamotnionyDaw pisze:Szkoda tylko, że scenariusz Waszego autorstwa będzie w niedzielę rano kiedy to nie wszyscy będą w stanie się skupić nad kwestiami samego scenariusza... wtedy powinna być właśnie piczka...
Będąc w weekend 07.05 w Kraku urwę się z trzeciej bitwy żeby zdążyć na inna bitewkę - na Józefa Kałuży.
