Oto moja rozpiska, którą teraz głównie pogrywam.
Komentarze odnośnie do jednostek są poniżej.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Chaos Lord of Blood riding a 2-headed Dragon -> Black Maul, Gaze of the Gods, Enchanted Shield -> 710.
Bray Shaman- 2 X DS -> 125.
5 hounds -> 30.
5 hounds -> 30.
5 hounds -> 30.
4 Knights of Blood -> musician - 187.
4 Knights of Blood -> musician - 187.
4 Knights of Blood -> musician - 187.
8 Centigors -> standard, musician, shields - 173.
8 Flesh Hounds of Khorne -> 128.
8 Flesh Hounds of Khorne -> 128.
8 Chaos Furies -> 120.
Bull Rhinox -> Heavy Armor, Ironfist, Warbanner - 210.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Rary przeszły długą drogę testowania.
Próbowałem intensywnie wszystkiego - i w końcu wybrałem rhinoxa;/
Giganty nawet w wersji monstertruckowej nie dają rady - co z tego, że dochodzą do walki, skoro i w niej są żałosne?
Spawny są dwa razy wolniejsze od wszystkiego.
Mam je w w armii chariotowej za to.
Dragon ogry katowałem oczywiście najdłużej - niestety zawodzą.
1) Wkurwiający wheel.
2) Słaba leaderka.
3) Podatni okrutnie na psychologię.
Nie pasuje mi oddział za 300+ punktów, który ucieka od jednego HoDA albo jak ostatnio 3d6 z S1. To już przelało czarę goryczy niestety i w ogóle zrezygnowałem z rarów.
Ale z 1 monsterem jest za smutno - więc pomyślałem o rhinoxie.
Nigdy wcześniej nie brałem DoW-a więc miałem opory, ale pamiętając, jaki jest mocny po testach z ogrami, przełamałem się.
Zazwyczaj dzielę armię na 3 grupy uderzeniowe:
1) Smok i rycerze/fleshe.
Sam smok też starcza na wszystkie klocki poza tymi z BSB lub warbannerem. Średnio wbija sam 7 ran.
2) Rycerze i centigory.
Starają się operować w pobliżu lasu zazwyczaj.
3) Rhinox i fleshe.
Za zadanie mają głównie to destroy annoying stubborn/hard to break elements through fear and outnumber
Każdy ze squadów robi ogromną wyrwę w każdym regimencie i daje mi outnumber.
Oprócz tego mam 2 oddziały działające samotnie - rycerze i fleshe.
Oczywiście wszystko jest luźne i zależy od przeciwnika:)
Ale lubię sobie ustalać plan.
Muszę się pochwalić od razu, bo wygrałem z takim zajebistym gościem z Texasu.
Wkleję z innego forum, bo nie chce mi się drugi raz tego pisać:
"Hi guys!
Yesterday I had the opportunity to play Aaron Chapman:
http://www.Mousillon.com
http://www.RemanLegions.com
http://www.ThebainPhalanx.com
I faced his Romans.
You can see the armylist there.
The game isn't finished yet, it's bottom of my turn 3, but I can tell what happened.
It's all over by now.
I was able to go first.
My dragon soared into the air and landed in front of the swordsman, incinerating 17.
(not a bad start, eh?)
All my units advanced as fast as they could (mostly 14).
Centigors moved 16 through the forest to charge the 3 warmachines on a hill (right flank).
The infrantry units were placed in the centre and on the left flank.
In his turn he took 4 wounds from my dragon, but the monster didn't seem to care.
He moved his small archer detachments in front of his units to flee later.
To make the story short, I crushed 2 of his 4 large regiments along with the detachments and characters, killed all the warmachines (furies + centigors + panic tests) and his fast cavalry unit in turn 2.
I made a mistake in charging with the dragon ogres and the fleshies at his 2 rock-hard units simultaneously.
I killed 9 but he had like 13 (flank charges + ranks + BSB + warbanner + outnumber + a couple of kills).
The dragon ogres were of course run down and the hounds made POP.
In his turn 2 he prepares for the inevitable charges (dragon + 3 units of knights) and positions his fast cavalry to be able to attack the centigors (2 left at that point) that pursued off the table.
All I have to do now is toast 15 more swordsman and slay the rest.
His tactics are really advanced, but the sheer power of Lord Khorne's servants proved to be too much in the end".
Każdą inna armią bym potwornie przerżnął z nim, ale udało mi się przebić.
Zobaczcie sobie jego dział taktyki z użyciem detachmentów - bardzo fajne.
Jakieś opinie na temat rozpiski?
Pomysły co do ulepszenia?
Pozdrawiam,
Tomek.
nawet jest na to uściślenie:
