Autorski Projekt Bitew Morskich w WBF "SEAHAMMER"

likaon · Post autor: **likaon** » 25 lis 2010, o 18:53

I tak zgodnie z fluffem wybrałem tylko te najmniejsze dla przykładu czarna arka by być zgodna z wymiarami musiała by mieć 1x2 metry.
Okręty tych wymiarów i tak nie aż tak wielkie, i całkiem wyglądają na stole. Oczywiście wszystkomusi być zgone ze skalą
tratwa dizkich orków dla przykładu będzie miała wymiary 100x100. Jak chcesz grać na mniejszych nie problemu.

PS.
Krasnoludzkie statki wojenne to małe pływające fortece które w większości są pod wodą, a jeśli chodzi o ubooty i inne łodzie podwode
to są one powszechnie używane przez klan skyrke.

Peroox · Post autor: **Peroox** » 25 lis 2010, o 20:23

Natrafiłem na coś takiego choć starego artykułu na razie nie znalazłem.

6. Kapitan Kh-Nemo Dębowa Tarcza
Aby zakończyć problem wspaniałych krasnali w ich wspaniałych baliach, przyjrzyjmy się zabawnym łodziom podwodnym z gry Man'O'War. Ciekawe, że samo pływanie pod wodą nie jest takie trudne, trzeba tylko odpowiednio wyważyć okręt (jak uczył Archimedes) i nabrać mocno powietrza w płuca.

Pierwszy nowożytny okręt podwodny zwany Żółwiem zbudowany był z drewna, był jednoosobowy i posiadał dużą wiertarkę do małych dywersji na okrętach stojących spokojnie na kotwicy. Jednak już ponad dwa tysiące lat wcześniej Aleksander Wielki myślał o sekretnym podpływaniu pod wrogie triery. Tak, tak, zawsze przy takim gadulstwie pojawia się stwierdzenie: ?Już starożytni Grecy...?

Bez bardzo zaawansowanych urządzeń oczyszczających powietrze wewnątrz, okręt podwodny nie może jednak pozostawać w zanużeniu godzinami (w praktyce znaaacznie krócej) i nurkuje tylko, gdy zbliża się pora walki.

Teks z http://www.cytadela.pl/modules.php?arti ... rticle#dm6

likaon · Post autor: **likaon** » 25 lis 2010, o 20:40

dobra ale pokurcze nadal nie mają ubootów tylko drewniano-metalowe boje.

likaon · Post autor: **likaon** » 29 lis 2010, o 19:47

Szukam chętnych do wytestowania reguł seahammera
Miejsce F&F
Mogą dostarczyć okręty dla Zielonoskórych, Druchii oraz Norsmenów
Co trzeba przynieść, armię na 2500
Kiedy
Godzinny poranne poza wtorkami, piątkami i weekendami

Matis · Post autor: **Matis** » 6 gru 2010, o 21:29

Jeśli chodzi o Bretońskie statki to powinniście się wzorować na Angielskich Galeonach.

likaon · Post autor: **likaon** » 6 gru 2010, o 21:48

gdy pytałem się graczy bretów to mówili że bretonia okrętów jako takich nie posiada po konie boją się głębokiej wody, a
formacja lancy średnio się sprawdza podczas bitew morskich
ale nie martwcie się nie długo i bretka też coś dostanie

Rilam · Post autor: **Rilam** » 6 gru 2010, o 22:15

http://www.hobbysta.pl/angielski-statek ... 13989.html

To pasuje najlepiej. Ciekawą sprawą jest flota Bretonni. Ma ktoś jakieś info odnośnie tego?

likaon · Post autor: **likaon** » 6 gru 2010, o 22:34

tak ten okręt jest jak najbardziej bretoński
O bretońskiej flocie nie wiadomo po za tym że imperialna flota chwali się tym że ilekroć
bretończycy na nich żeglowali to ich statkach zostawały tylko deski
Acz z tego co mi wiadomo z księgii Arabii to bretońce sporo się z nimi tłukli na morzu

debelial · Post autor: **debelial** » 8 gru 2010, o 09:56

Przecież jest Man o' War, można więc skorzystać z opisu bretońskiej floty tam zawartej.

Są strony z opisami ich flot - http://www.mapsandmoreshop.de/mow/bretonnia.htm
Tam są opisy różnych flot świata warhammera.

likaon · Post autor: **likaon** » 8 gru 2010, o 10:02

Rzeczywiście bretka jako jedna z niewielu armii man'a trzyma klimat(acz okręty bretońskie, zielonych, chaosu i DE uzbrojone w działa prochowe to dla mnie profanacja, podobnie jak motwywy większości okrętów)

likaon · Post autor: **likaon** » 31 mar 2011, o 13:02

Co jest w tych plikach?
W pierwszym zasady okrętów i bitew, opisy załóg i pojedynczych okrętów oraz kilka już gotowych rozpisek
W drugim są plansze pomocnicze które pomagają w rozgrywce rozplanować cele do jakich przeznaczono
pojedynczych członków załogi
http://wrzucacz.pl/file/1971301571561/S ... 2.doc.html
http://wrzucacz.pl/file/7781301571561/k ... u.doc.html

Dodatkowe wyjaśnienia karty okrętu
-W kwadratach testów żeglugi, budowania szybkości oraz pozycjach ogniowych kładzie się tokeny(mogą być rzecz jasna modele załogi)
przedstawiające członków załogi(najlepiej inny kolor za każdy rodzaj załogi np. czerwony za orki, zielony za gobliny a czarny za herszta)

Don_Silvarro · Post autor: **Don_Silvarro** » 31 mar 2011, o 17:29

Hm? Po co wymyślać koło od nowa?

http://www.spartangames.co.uk/uncharted.htm

likaon · Post autor: **likaon** » 31 mar 2011, o 17:44

I To jest dodatek do WFB(czyli statki+jednostki) a nie przeróbka starego man'o'wara
II spartan games to nie są realia nawet zbliżone do warhammera
III zupełnie inna skala, okręty w seahammerze wielkością dopasowane do normalnych figurasków

Don_Silvarro · Post autor: **Don_Silvarro** » 1 kwie 2011, o 22:58

Ah, w takim razie wybacz. W wolnej chwili spojrzę na te pedeefy. Ale jakoś mi pomysł nie imponuje. Trochę jak grać w Warmastera za pomocą lalek w skali 54mm - niby można ale...

BTW. Na jakim stole zamierzasz w to grać? Nie bardzo sobie wyobrażam manewrowanie okrętami w skali 1/60 na stole 6'x4'...

spartan games to nie są realia nawet zbliżone do warhammera

Hm? Elfy są, orkowie są, krasnoludki są, magia jest, ożywieńcy są, Stawiające Opór Najeźdźcóm Cesarstwo Ludzi jest... Świat fantasy jak każdy inny, do Warhammera nawet mu bliżej niż do innych settingów ze względu na obecność technologii parowej i prochu strzelniczego.

likaon · Post autor: **likaon** » 6 kwie 2011, o 19:51

Część pola bitwy pokrywa woda(rzeka kanał fragment bojora lub zatoczka w postaci kawałka brytoslu, acz obecnie
robię prawdziwy teren tego typu teren), lub cały jest jednym wielkim zbioronikiem wodnym(z zieloną breją) stałym lądem są
jedynie górki i impasy Gra jednym-trzema okrętami z dużym wsparciem innych jednostek(transportowanych),
rozmiary podstawek to wielokrotność 50mm lub 40mm, z od górnym limitem 500x500 i oddolnym 200x200(więc np 300x100, 420x200 itp).

Don_Silvarro · Post autor: **Don_Silvarro** » 9 kwie 2011, o 11:49

To chyba bardziej 'pojedynki kajaków' niż 'bitwy morskie'

likaon · Post autor: **likaon** » 9 kwie 2011, o 13:23

W sumie to są bitwy morskie, tylko że na mniejszą skalę. W końcu okręty pokazane na zdjęciach GW(patrz podręcznik główny) nie są tak ogromne jak w Fluffie. A flota 15 okrętów nie tylko była by kosztowana(40zł-100zł za jeden w zalezności od modelu) ale również potrzebne by było pole walki absurdalnej wielkości by przeprowadzić starcie. W WBF z tych samych powodów nie gra się na 12000 punktów, za drogo i jak taką zgrają grać.

maciom · Post autor: **maciom** » 10 kwie 2011, o 20:11

likaon jesteś moim bogiem

każdy twój pomysł a czytałem pare jest genialny.
ten pomysł tak jak reszta też jest zayebisty

ale zmienił bym walke:

nie bije się tak jak s-mishe tylko podobnie do lotra że ma 3 modele ale figurkia latają oddzielnie i jak wygrają combat to lecą w głąb okrętu niszczyć albo biją następnych.

tak chyba będzie łatwiej

jak tylko znajdę kogoś do grania we Wrocławiu to wrzucę relacje

edit; dobrze będzie jak dasz do każdego statku krótki opis jak wygląda bo z gobo floty rozumiem tylko "dwużagiel goblinowy"

edit; w zasadach Napisałeś ze amata strzela jak normalna. ja bym zrobil powrót do 7 d bo za łatwo będzie zniszczyć okręt wroga

Autorski Projekt Bitew Morskich w WBF "SEAHAMMER"

Re: Autorski Projekt Bitew Morskich w WBF "SEAHAMMER"