Nowa Edycja

Malal · Post autor: **Malal** » 12 kwie 2011, o 15:05

Nie, Ushatki maja z bazy dwuraki ktore mozesz zamienic na luki,ahw.

Młody · Post autor: **Młody** » 12 kwie 2011, o 15:40

Będzie defens , ale oparty raczej na casketach, klopach i hordzie łuczników z kontrą w postaci gwardii i sfinksa, więcej się tam nie zmieści

Luciu · Post autor: **Luciu** » 12 kwie 2011, o 16:58

Śmiechu mam bardzo, ale to BARDZO poważne pytanie do Twoich wypowiedzi w tym temacie.

Smiechu pisze: Z RACJĄ JAK Z DUPĄ - KAŻDY MA SWOJĄ

Chodzi o część ciała czy o dziewczynę?
A jeśli i o jedno i o drugie to mi głupio :/

A tak serio to nie ma co zgadywać, warto poczekać do premiery armybooka

Myślę, że w interesie GW jest nie przesadzić w żadną stronę:)

Pozdrawiam,
gracz Skaveński mający nadzieje, że na nasz book nie będzie musiał czekać 4 lata i że w dodatku do WFB dadzą też coś do naszej armii, bo black dragona u nas nie widze.

Durin · Post autor: **Durin** » 12 kwie 2011, o 17:51

abomka, latara, katapa, weapon team, herosi, mało? dopiero była premiera...

Domino · Post autor: **Domino** » 12 kwie 2011, o 19:20

Ja nie czaję, czemu armia która może wystawić po prostu dużo łuczników jest armią defensywną. Przecież teraz dojście do cb to są dwie tury, jaki defens? Wy chcecie zabić oddział lekkiej kawy czy co? Jak macie ugrać jakieś punkty, to trzeba je będzie wyciąć w walce wręcz za pomocą gwardii z wysokim ws od kinga, S5 i możliwym kb na 5+, wardem 5+ czy też dodatkowym atakiem, coś wejdzie. Poprawia sfinks, jakieś Ushabti czy coś, rozegra się wszystko w combacie i tak.

Młody · Post autor: **Młody** » 12 kwie 2011, o 19:28

Z ruchem 4 to juz widzę jak sobie dojdziesz, a 'popychaczka' bedzie jedna w armii, bo branie drugiej liczki zeby miała tylko sygnaturke nie ma wiekszego sensu

Domino · Post autor: **Domino** » 12 kwie 2011, o 19:32

A co, to przeciwnik będzie przede mną się cofał? To on będzie pewnie lazł do przodu, by mnie przemielić na mączkę kostną. Do tego czasu mogę sobie szałowo postrzelać z łuków, co nie zmieni faktu, że wszystko rozegra się w combacie. Nazywanie TK defensywną armią z racji tego, że mogą wystawić dużo łuczników jest dziwne.

Undead · Post autor: **Undead** » 12 kwie 2011, o 19:32

Domino pisze:Ja nie czaję, czemu armia która może wystawić po prostu dużo łuczników jest armią defensywną. Przecież teraz dojście do cb to są dwie tury, jaki defens?

Defens nie polega na graniu samymi łucznikami czy maszynami. W defensie musisz mieć jakąś kontrę, coś co zatrzyma te niedobitki które przejdą przez ostrzał.

Domino pisze:Wy chcecie zabić oddział lekkiej kawy czy co?

Też ale to po pierwszej salwie

Domino · Post autor: **Domino** » 12 kwie 2011, o 19:33

No tak, to co przeżyje nasz ostrzał to będą "niedobitki". Zapomniałem.

Undead · Post autor: **Undead** » 12 kwie 2011, o 19:34

Jak się wie w co strzelać to tak najczęściej to wygląda.
Poza tym rozpiska defensywna nie ogranicza się do 2 czy 3 oddziałów łuczników. Masz do tego jakieś maszyny, magie. Z tego co plotki mówią to jeszcze te śmieszne kobry też ładnie zasięgowo napierdzielają...
No chyba że ty się ograniczasz do samych łuczników to wtedy rozumiem twoje obawy.

Domino · Post autor: **Domino** » 12 kwie 2011, o 19:38

No mam 45 strzał na turę plus 6 powiedzmy z rydwanów, 51. mam 17 trafień z S3 na turę, zakładam, że przeciwnik będzie dispellował dodatkowy wystrzał na łuki. Nie wiem, co to takiego zmienia, by faktycznie zmienić przebieg bitwy. Teraz grałem zawsze na dwóch klopach, które jeszcze strzelały dwa razy na turę, do tego 30 łuczników- z doświadczenia wiem, że jeśli nie będzie nic hydropodobnego, gówno to zmieni i i tak walka o punkty rozegra się w cc, cała kmina to też umiejętne przeprowadzenie walki. Ostrzał najwyżej coś "zmiękczy". Do "niedobitków" tej armii będzie bardzo daleko.

Undead · Post autor: **Undead** » 12 kwie 2011, o 19:43

Poprawiłem 1 posta to po pierwsze

A po 2. Jak grałeś TK to powiedz mi w której turze gry wchodziłeś do CC??

likaon · Post autor: **likaon** » 12 kwie 2011, o 20:08

Jak przeciwnik szedł do TK to w drugiej-trzeciej
Jak TK szły do przeciwnika... powiedzmy że sporo wtedy nie walczyły
Nie licząc rydwanów, kawy i lataczy nie ma mowy o szarży w trzeciej turze jeżeli wróg się do nich nie zbliży.
Z tego co widać automatyczne wykopki może nie pozwalają na natychmiastową szarżę ale przynajmniej
można dojść do wroga i to jeszcze na flankę lub tyły bez strachu że skorpion czy oddział kobr wybuchnie lub
wogóle się nie pojawi

Domino · Post autor: **Domino** » 12 kwie 2011, o 20:13

Tak z trzecia tura myślę. Dwie tury mogłem sobie ponawalać. Co do maszyn, nie wiem czy będę wydawał punkty na drugą klopę, chyba będę wystawiał jedną, by dawała komfort na duże bydlaki. W sumie rzadko kiedy mi coś robiły. Węże będa raczej nękać jakieś pojedyncze stworki czy inne maszyny, wątpię by skupiły się na głównej hordzie wroga. Magia innych lorów jest w stanie zrobić większą krzywdę na odległość niż nasza

. Ale składając to do kupy wychodzi mi armia po prostu uniwersalna- zasięgowe badziewie namiesza, może uda się odstrzelić jakiegoś grubszego stwora, ale potem po prostu trzeba będzie komuś przywalić. Patrząc po czarach, to wydaje mi się, że właśnie dostaliśmy ofensywnego boosta- przy farcie może walczyć nasz klocek z wysokim ws od herosa, 2A S5 kb 5+! Robi to wrażenie.
Pisze to wszystko po doświadczeniach z wielu gier na 8 edycję, mówiło się, że niby te TK są defensywne, bo ile to one nie strzelają. Takie sranie w bambus, potem i tak musiałem wyciąć dwa kloce White Lionów w close combacie i te całe strzelanie z reguły niewiele mi zmieniało. Tak jak pisałem, zmiękczasz.

likaon · Post autor: **likaon** » 12 kwie 2011, o 20:26

Zaraz czy nie przypadkiem mamy dostęp do defa i light oprócz własnego loru?

Fluffy · Post autor: **Fluffy** » 12 kwie 2011, o 20:59

Mamy, przy czym hierofant musi miec khemrijską magię.

likaon · Post autor: **likaon** » 12 kwie 2011, o 21:11

O nius o który jeszcze nie słyszałem. dobrze wiedzieć dzięki
Czy prince dają WS jednostce?

Smiechu · Post autor: **Smiechu** » 12 kwie 2011, o 21:57

Undead pisze: Jak grałeś TK to powiedz mi w której turze gry wchodziłeś do CC??

Domino pisze:Tak z trzecia tura myślę. Dwie tury mogłem sobie ponawalać.

Ze sztandarem piasków i odpowiednim ustawieniu (wyrolowanie przeciwnika i ustawienie sie po przeciwnej itp i itd) i wykożystaniu odpowiednich jednostek:
piechota: 5-6 tura
kawa: 4-5

Bez szatandaru i w odpowiednim ustawieniu ... :
piechota: 4-5 tura
kawa: 3-4

Nigdy nie miałem z tym problemu: zawsze smieci szły na poczatek na straty by dac sobie czas, a na ostatek Ushatki zawsze dokanczały dzieło zniszczenia lub samo dewastacji co by nie stracic duzego odziału luków z herosami

Dało sie tym grać i teraz bedzie podobnie -szczególnie ze wstrzymywacz szarzujacych oddziałow wroga na jakies 1.5tury (tj 10 szkieli z chempionem) beda teraz kosztować w granicach 50pkt, a nie jak poprzednio około 90 pkt

likaon · Post autor: **likaon** » 12 kwie 2011, o 22:53

Sztandar piasków? Bardziej badziengo przedmiotu ta armia chyba nie miała. 10 szkieletów nawet od boku to nie materiał nawet na jedną turę walki, no chyba że atakujesz niedobitki slajwów lub naprawdę mizerną lekką kawalerię. Nadaje się jedynie do płoszenia fanatyków, ale za tą cenę....
Planoanie szarży rydwanów na 4 turę? Z tych rydwanów nic nie zostanie, nawet jeżeli przeciwnik nie strzelania to ma przecież magię, taki oddział rydwanów to akurat materiał na jedną ognistą kulę i wejżenie morka(3k6 hitów z S4).

eliah91 · Post autor: **eliah91** » 12 kwie 2011, o 23:15

likaon pisze:10 szkieletów nawet od boku to nie materiał nawet na jedną turę walki, no chyba że atakujesz niedobitki slajwów lub naprawdę mizerną lekką kawalerię. Nadaje się jedynie do płoszenia fanatyków, ale za tą cenę....

ale plewa

Nowa Edycja

Re: Nowa Edycja