Rozkmina 1800
1. Sorc 4lvl Tzeentch [350]
Puppet, 3rd Eye
2. Exhalted Hero of Tzeentch [185]
dysk, Sword of Striking, Enchanted Shield
3. 30x Warriors [575]
Halberd + Shield, MoN, BoR
4. Warhounds 2x5 [60]
5. Knights x5 [260]
MoN, Musicain, Standard
6. Warshrine x2 [260]
7. Marauders [110]
flail, Slaanesh.
Woje główny oddział uderzeniowy, pieski robią cover, kawa jako cięzkie wsparcie, deskorolkarz wbija od razu na balisty/inny syf, shriny buffują warriorsów/boha, marasy idą razem z warriorami, nie wiem, wypatrywać flanki, (szczerze, walnąłem ich, bo nie miałem co wcisnąć za 110 pkt, a warriorów nie dopakuje, bo nie mam tyle figsów).
Co o tym myślicie ?
Woch na lokala 1800
- gerald_tarrant
- Masakrator
- Posty: 2630
- Lokalizacja: Liverpool/Wrocław
1.nie masz bsb
2.dyskowiec jest złożony samobójczo
3.na marudy najlepszy khorne z flail/gw albo tzeenth z sch
4.zamiast mon na knightach wsadziłbym jakiegos warda na maga
2.dyskowiec jest złożony samobójczo
3.na marudy najlepszy khorne z flail/gw albo tzeenth z sch
4.zamiast mon na knightach wsadziłbym jakiegos warda na maga
Rzeczywiście, nie zauważyłem. Najlepiej by było, jakbyś w ogóle wywalił kawę, włożył jedne psy, Amulet of Perservation na maga, Armour of Destiny i tarcza z ignorowaniem pierwszego wounda na 2+ na BSB zamiast zwykłego dyskowca. Za resztę punktów diopakuj marudów, lub - lepiej - warriorów.