Magnetyczne podstawki pod regiment

Rasti · Post autor: **Rasti** » 13 lut 2011, o 22:22

2x5. Tu i tu. Ja pod CO mam po jednym takim jak pod piechotę i jest ok.

Goglem · Post autor: **Goglem** » 14 lut 2011, o 08:33

Mam pomysł, żeby kupić sobie walizę na narzędzia (jakaś z tesco lub castoramy) i od środka przykręcić blachy
2 - 3 mm,
(pyt1. czy ta blacha jest nie za gruba - mogę ją mieć za darmo tylko kwestia, żeby cała walizka nie ważyła tyle co KV 1), a na to magnesy utrzymujące regimenty
(abym mógł sobie ustawiać oddziały w walizce w razie własnego widzimisię i tu pyt2. jakiej wielkości by były najlepsze magnesy neodymowe, aby odział trzymał się dobrze w walizce na bocznych ściankach/do góry nogami).
Pyt3. Jakich magnesów użyć do przy magnesowania skaveńskich piechurów do movment traya (5*1 czy 10*1 ?), a jakich do abominacji, działa, dzwonka.

orelha · Post autor: **orelha** » 14 lut 2011, o 12:05

jesli chodzi o blache to wystarczy 1mm, magnesy pod zwykla piechote wystarcza 5x1 ja dawalem dwa 3x1 ale przerzucilem sie na jeden 5x1 (mniej przyklejania

), pod stegadony daje 4 magnesy 5x1 i trzyma dobrze.

Goglem · Post autor: **Goglem** » 14 lut 2011, o 13:33

Nie chodzi mi o to czy wystarczy 1mm czy 2mm, chodzi mi o to, że mam do dyspozycji blachę 2mm za free i się pytam czy nie będzie za ciężka.

jak mocne by musiały byc magnesy, aby utrzymać regiment na bocznej ściance i górnej kuferka ?

Nadel · Post autor: **Nadel** » 14 lut 2011, o 13:41

Ja mam 5x2 i spokojnie wiszą do góry nogami i na bocznych ściankach, co do wagi blachy niestety nie umiem Ci odpowiedzieć.

Post autor: **Tomash** » 14 lut 2011, o 13:53

Goglem pisze:Nie chodzi mi o to czy wystarczy 1mm czy 2mm, chodzi mi o to, że mam do dyspozycji blachę 2mm za free i się pytam czy nie będzie za ciężka.

Nie ma "za ciężka", wszystko jest kwestią Twojej siły

Goglem pisze:jak mocne by musiały byc magnesy, aby utrzymać regiment na bocznej ściance i górnej kuferka ?

Jeśli pozwalają trzymać figurkę do blachy -- obróconej też -- to do kuferką też starczą. Jak Orelha Ci napisał, 5x2mm do plastikowych figurek starcza aż nadto.

Daw · Post autor: **Daw** » 14 lut 2011, o 14:35

Ja osobiście uważam, że 5x2 do plastików są za mocne. Trzeba uważać, żeby magnes nie był zbyt dobrze przytwierdzony do figurki. Zbyt dobrze mam na myśli wtedy gdy taki magnes się dokładnie styka z powierzchnią ( czyli mniej więcej tak - "=") jeśli magnes jest pod dalikatnym kątem do powierzchni wtedy jest trochę słabszy i jest git. Do dużych metalowych modeli potrzeba 3 magnesy 5x2 "dobrze przytwierdzone" inaczej będzie się ślizgał po powierzchni.

misha · Post autor: **misha** » 15 lut 2011, o 12:10

na początku mej kariery z malowaniem figsów nakupowałem 5x2 i zalepiłem wszystkie magnesy poxipolem wokół magnesu.

obecnie przeprowadzam kompleksową wymianę magnesów na 3x2 (200+ figurek hehe), ponieważ mam poważne obawy i doświadczenia z połamaniem np szkieletów, ghouli gdyż magnes stosunkowo mocno trzyma.
jak się jest właścicielem to o tym wiesz i inaczej je usuwasz z traya, ale na turnieju czy tak jak przeciwnik nagle próbuje ci oderwać twoją figurkę bo jest mu bliżej to serce podchodzi do gardła i czasami nóżki trzaskają...

5x2 są moim zdaniem idealne dla figurek na 25x25 (orki WoCH itp) natomiast zwykła 20x20 za mocno trzyma. zabawy w przyklejanie pod kątem czy coś kicha i dodatkowa robota.

przy 3x2 przy silniejszym wstrząsie jest większa szansa na odpadnięcie figurki od traya jak jest pionowo czy na ścianie walizki, ale ryzyko zawodowe

do plastikowych figurek 20x20 osobiscie polecam magnesy 3x2 mm powinny być wystarczające

kenderus · Post autor: **kenderus** » 19 kwie 2011, o 22:23

Witam

Przerabiam właśnie wszystkie figsy na magnetyczne traye i z mojego doświadczenia jak i u przedmówców wychodzi jedno:

do normalnych figurek 20x20 stanowczo wystarczą magnesy 3x2 - stosuję głównie do szkieleciaków więc jeden jak najbardziej wystarczy natomiast jak to nie szkielety i figurka nie trzyma się na 100% to po prostu można dodać drugi magnes.

mam też ogry i do nich daję po dwa 5x2 i też trzymają pewnie.

za kilka dni mam zamiar zacząć robić skrzynie ze sklejki z wmontowanymi magnesami i jak co to wrzucę zdjęcia jak wyszło (standardowe skrzynki do kupienia jakoś zawsze gdzieś nie pasują tak jak trzeba :/

ps - jjest bajecznie jak chcę zdjąć szkieleta i na trajy zostaje podstawka i kawałki nóg a resztę trzymam w dłoni :/ wrrrrr

Nadel · Post autor: **Nadel** » 20 kwie 2011, o 10:50

Polecam lepszy klej, bo niby małe magnesiki ale trzymają mocno (=

Booxi · Post autor: **Booxi** » 21 kwie 2011, o 18:22

Czy próbował ktoś blaszek z inposta jako traya ?

Nadel · Post autor: **Nadel** » 22 kwie 2011, o 06:40

Niektóre są bardzo grube. A że nie mam czym ciąć to w moim przypadku odpada takie rozwiązanie )=

kenderus · Post autor: **kenderus** » 22 kwie 2011, o 18:06

co do grubości ja używam 0,5 mm więc można ciąć bez problemu nożycami do metalu i szczerze mówiąc wystarczy - dla wzmocnienia krawędzie robię z listewek drewnianych (nie balsa) i starcza bez problemu.

ps - link do skrzynki na którą zrobiłem
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=121&t=29441

Niko · Post autor: **Niko** » 28 kwie 2011, o 20:30

Booxi pisze:Czy próbował ktoś blaszek z inposta jako traya ?

znam kolesia

figurki trzymaja sie bardzo dobrze tylko ze trzeba dobrac rozmiar oddzialu do blaszki a nie blaszke do oddzialu

Daw · Post autor: **Daw** » 29 kwie 2011, o 10:44

Blaszek z InPostu mam sporo - używam ich do trzymania modelu podczas malowania, który ma juz podstawkę zrobioną. Malutkie są. Jakość tych blaszek wynika z tego, że są grube i mają duzy współczynnik ferromagnetyczny dzięki czemu blacha klei neodymki jak lep na muchy. Mając takiej jakości blachę na całym Tray-u to byłoby bosko z racji figurek "nieprzesuwalnych" ale z drugiej strony ta blacha jest cholernie ciężka i dodatkowo łatwo o urwanie figurek od podstawek... dwa piny na model to minimum. Mi w zupełności wystarczają traye z blachy od parapetów. To blaszka o grubości 0,5-0,7mm (nie pamiętam dokładnie). Jest w miarę lekka dzięki czemu nie ma problemu z taszczeniem w oddzielnej walice samych trayów. Dodatkowo jest hartowana i nierdzewna więc nie koroduje. Figurki naprawdę mocno się jej kleją ale nie tak jak w przypadku blaszek z InPostu. To tak po krótce.
Ach! Jeszcze zapomniałem napisać o tym, że te blaszki parapetowe są giętkie ale bez przesady i nie sprawia to problemu kiedy zrobi się już wypasiony tray ze ściankami dookoła - wtedy blaszka jest sztywna.

Booxi · Post autor: **Booxi** » 30 kwie 2011, o 09:37

dzieki za odpowiedzi. Daw myślisz, że współczynnik ferromagnetyczny będzie na tyle wysoki, że położenie między blaszką a figurką 1mm plasticardu nie zmniejszy znacznie siły z jaką figurka będzie się trzymała ? Pytam, ponieważ mam zamiar zrobić trochę inne traye niż normalnie, mianowicie bez tych bocznych kawałków. Jako, że cała armia stoi na kamiennej posadzce/ plytach to i na takich większych płytach by wyglądała myślę dość dobrze, A nawet podczas gdy nie było by problemu bo figurki przeciwnika wsuwały by się na mojego traya stykając się bezpośrednio z podstawką figurki.

Post autor: **Tomash** » 30 kwie 2011, o 09:45

1mm to bardzo dużo w tej skali dla siły trzymania magnesów

Rasti · Post autor: **Rasti** » 30 kwie 2011, o 10:25

Dokładnie. Magnesik będzie trzymał spokojnie do blach 0,7mm-1mm.

Felu · Post autor: **Felu** » 10 lip 2011, o 21:05

Mam pytanko co do blaszek. Mianowicie, chciałbym zrobić podstawkę z płyty pvc 1mm i pod nią dokleić blaszkę 0.7-1mm. Czy siła magnesów jest na tyle duża, że z latwością będą trzymać metalowe figurki nad pvc (20x20 piechota) tak aby nie trzymały za mocno ale żeby się trzymały i żeby komfortowo było je zdejmować. Bo u znajomego który zrobił na samej blaszce, aby oderwać figurke trzeba było się napocić ;/

Rasti · Post autor: **Rasti** » 10 lip 2011, o 21:49

Przed sekundą Ci to sprawdziłem - plasticard gr. 1mm i blaszka 1mm. Magnesy 2x5 walcowate. Trzyma bardzo słabo.

Magnetyczne podstawki pod regiment

Re: Magnetyczne podstawki pod regiment