Co kupic - czyli rozterki krótkobrodych

Rakso_The_Slayer · Post autor: **Rakso_The_Slayer** » 9 mar 2011, o 11:11

jak dla mnie to te krasnoludy z BTD (chodzi mi o klocki) to jednak brzydactwa.

Booxi · Post autor: **Booxi** » 9 mar 2011, o 14:41

nie przesadzają, longi są smaczne. co do hammerersów racja. za bardzo się napaliłem na nich.

Rakso_The_Slayer · Post autor: **Rakso_The_Slayer** » 9 mar 2011, o 14:57

bo to są longi harlequina

sam mam kilku w swoim oddziale.

Hakarik · Post autor: **Hakarik** » 24 kwie 2011, o 22:09

Witam

Moj pierwszy post na forum.

Moje pytanie tak jak w temacie "co kupic?":

Lista rzeczy ktore stoja na polce i czekaja na dopieszczenie:

-Batalion
-cannon VI ed.
- 9 IB (V ed. ? obecnie panujacy)
- 3 dlugobrodych ( epickie metaliki)
- 10 thundersow ( 6 ed. metaliki)
- 5 lordow (!) 1 bsb
- 1 hero slayerow
- 1 kowal run

Z wfb zwiazany jestem od czasow VI ed. z tym ze przez wiekszosc czasu raczej "glaskalem" te hobby. Nie ukrywam ze blizej mi do klimiaciarza niz do wymiatacza na stole, nigdy nie rozegralem porzadnej bitwy, ale od zawsze brodaty lud byl u mnie na pierwszym miejscu

Mam zakusy aby pograc cos na stole, zatem ponownie pytanie z moje strony co kupic? Jakies standardy? Wymogi? Hmm jezeli idzie o standardy nie jestem ich zwolennikiem, wole eksperymentowac, ale na chwile obecna potrzebuje punktu zaczepienia. Bede wdzieczny za rade

Pozdrawiam.

Smh · Post autor: **Smh** » 24 kwie 2011, o 22:13

Hakarik pisze:Witam

Moj pierwszy post na forum.

Moje pytanie tak jak w temacie "co kupic?":

Lista rzeczy ktore stoja na polce i czekaja na dopieszczenie:

-Batalion
-cannon VI ed.
- 9 IB (V ed. ? obecnie panujacy)
- 3 dlugobrodych ( epickie metaliki)
- 10 thundersow ( 6 ed. metaliki)
- 5 lordow (!) 1 bsb
- 1 hero slayerow
- 1 kowal run

Z wfb zwiazany jestem od czasow VI ed. z tym ze przez wiekszosc czasu raczej "glaskalem" te hobby. Nie ukrywam ze blizej mi do klimiaciarza niz do wymiatacza na stole, nigdy nie rozegralem porzadnej bitwy, ale od zawsze brodaty lud byl u mnie na pierwszym miejscu Mam zakusy aby pograc cos na stole, zatem ponownie pytanie z moje strony co kupic? Jakies standardy? Wymogi? Hmm jezeli idzie o standardy nie jestem ich zwolennikiem, wole eksperymentowac, ale na chwile obecna potrzebuje punktu zaczepienia. Bede wdzieczny za rade

Pozdrawiam.

Ave!

Obecnie standardem są duże, porządne klocki piechoty - tak 25-40 szt, a może i więcej... kwestia na ile pktów chcesz grać.

W sumie do tego co masz przydałby się jeszcze klocek piechoty by zrobić Longów i można śmiało grać, no może jeszcze jakaś katapulta by "pacnąć" jakiś klocek wroga

Hakarik · Post autor: **Hakarik** » 24 kwie 2011, o 22:35

Smh pisze: Ave!

Obecnie standardem są duże, porządne klocki piechoty - tak 25-40 szt, a może i więcej... kwestia na ile pktów chcesz grać.

W sumie do tego co masz przydałby się jeszcze klocek piechoty by zrobić Longów i można śmiało grać, no może jeszcze jakaś katapulta by "pacnąć" jakiś klocek wroga

Jezeli chodzi o ilosc punktow chcialby wystartowac od 2000 pkt. Oczywiscie z racji tego ze zamierzam skolekcjonowac wszystkiego godne uwagi modele krasnoludow ta liczba napewno systematycznie bedzie sie powiekszac

I jak najbardziej oko bedziesz cieszyc widok kilku regimentow (nawet tych samych) po 30+ brodaczy

Ok plany generalnie ambitne (mozna rzec ze nawet w sferze marze), fundusze i czas ograniczony ale najwazniejszy jest system dzialania.

Mysle czy by nie dokonczyc IB do liczby 20 najpierw, nie lubie miec "resztek" regimentow

Smh · Post autor: **Smh** » 24 kwie 2011, o 23:04

Hakarik pisze: Mysle czy by nie dokonczyc IB do liczby 20 najpierw, nie lubie miec "resztek" regimentow

ładne figsy tylko, że IB na chwilę obecną są raczej mało 'spłacalne' podczas gry... Longi spisują się dużo lepiej, nie wspominając o Hammerersach

Booxi · Post autor: **Booxi** » 24 kwie 2011, o 23:22

IBków na ten moment odpuść, zbierz coś co naprawdę będziesz mógł wystawić na stole. standard to ok 30-40 wojów, 30-40 longów. Później przydała by się jakaś bardziej wypasiona piechota - Hammerers, do tego potrzebujesz krasnoludzkiego wsparcia - 10 kusz, 10 thundów (opcjonalnie więcej)5 albo 10 minersów, przydało by się też kilku rangerów do akcji specjalnych (10-15?) no i oczywiście krasnoludzka myśl techniczna, 2 armaty, 2 katapulty. to tak na początek.

Ale to tylko czysta papka słowna przez wyliczenie tego co mają w sklepie. Masz już różne figurki Więc musisz się zastanowić które chcesz kończyć a które chcesz zamienić. Jeżeli chcesz tych longów co masz dozbierać, to złóż sobie z batalionu 40 wojowników (powinni się zmieścić) i trochę kuszników, bo thunderersów masz. działo złóż na cannon z wyminennym wkładem na organki (jak nie wiesz gdzie co i jak to poszukaj na forum bugmana jak nie znajdziesz to napisz pokażę Ci) Jeżeli nie chcesz dokupywać metali to złóż po równo wariorów i longów i dokup jeszcze jednego boksa żeby mieć docelowo 40 tego i tego (na ten moment może być 30 żeby już zacząć grać) później jakieś bardziej wypasione jednostki - hammerersi. niestety też 30. Dalej to jakieś kowadło, minersi i reszta o której pisałem wyżej.

Hakarik · Post autor: **Hakarik** » 24 kwie 2011, o 23:32

Booxi po przeczytanie twojego posta uswiadomilem sobie jaki ogrom pracy mnie czeka. 40 sztuk 40 tamtego, biorac pod uwage fakt ze od dluzszego czasu walcze z batalionem

nie pozostaje nic innego tylko brac sie do roboty.

Pora klasc sie spac. Dzieki wielkie, mam nadzieje ze w niedlugim czasie wrzuce na forum efekty moich fikolkow

Pozdrawiam

Booxi · Post autor: **Booxi** » 24 kwie 2011, o 23:34

eee tam , jak składasz na plastikach to nic ciężkiego. Ja staram się złożyć wszystko na metalowych figurkach, to dopiero hardcore... zwyklych clansmanów z kosmosu ściągam...

smiejagreg · Post autor: **smiejagreg** » 25 kwie 2011, o 10:57

Tak jak pisze Booxi, niestety - nie dość że hobby jest kasożerne, to jeszcze cholernie wciąga!
Jakimś rozwiązaniem na początek może być zbieranie regimentów 20-osobowych i łączenie ich w zależności od potrzeb. Jeśli zatem potrzebujesz 40 os. kloca, to ustaw w nim np. longów i warriorów - co jest z przodu - to decyduje. Wiem, że zarzucą mnie zaraz pretensjami hardcore'owcy, ale to jest sprawa umowna na czas określony. Zaleta - nie musisz zbierać ogromnych kloców naraz a jak potrzebujesz taki wystawić to wystawiasz dowolny w odpowiedniej kombinacji. Jasne jest, że nie jest to rozwiązanie idealne, ale dopóki się nie dorobisz armii z prawdziwego zdarzenia, można imho spróbować...
Zebranie to dopiero początek - jeszcze to wszystko trzeba pomalować

.

pingu · Post autor: **pingu** » 25 kwie 2011, o 11:53

NO to ja się pochwalę że kupiłem w sobotę 16 metalowych Longbeardów:)

Władca Nie-śmierci

Na allegro http://allegro.pl/armia-krasnoludow-cza ... 71013.html coś na początek

Booxi · Post autor: **Booxi** » 25 kwie 2011, o 22:19

bleeeh to brzydkie i paskudne jest. Jak ktoś robi armię budżetową to wtedy faktycznie może być, ale jak komuś zależy na ładnej armii, figurkach to to nie ejst nic....

smiejagreg · Post autor: **smiejagreg** » 25 kwie 2011, o 22:34

Trzeba się dobrze zastanowić, co się chce osiągnąć. Jeśli priorytetem jest jak najszybsze uzbieranie figsów minimalnym kosztem, żeby móc grać - to jakaś armia kupiona w całości jest imho dobrym pomysłem. Zazwyczaj w każdej armii jest coś tam ciekawego, ale gros stanowią tanie plastiki.
Jeśli jednak Twoim priorytetem jest kolekcjonowanie figsów mające na celu uzbieranie prawdziwie efektownej armii dwarfów, to z kolei kupowanie armii nie ma żadnego sensu - jak pisze Booxi - nic tam nie ma dla takiego hobbysty. Ostrzec jednak wypada, iż skompletowanie np. 30 osobowego oddziału staroedycyjnych krasi - nie dość, że jest trudno je dostać - może kosztować ok. 500 PLN lub więcej nawet! Zatem preferencje określić sobie trzeba - przynajmniej wstępnie - już na początku przygody z warhammerem.

Booxi · Post autor: **Booxi** » 26 kwie 2011, o 01:52

niestety Grzegorz ma rację

Albo piękna metalowa armia bez wysywigu, albo armia z plastiku z wysywgiem. Swoją drogą ostatnio myślałem nad zrobieniem armii budżetowej, i miało by to sens, bo z obecnych warriorów da sie zrobić hammerersów i ironbreakersów, wystarczy lekko podłubać w gsie, do tego plastikowi slayerzy, i mamy wszystko co potrzeba. Katapultę z wyprasek posklejac byle by przyzwoicie wyglądało, obsługa znów z warriorów, minersi z bfsp czyli generalnie na bazie samych batalionów można zrobić armię. Pod warunkiem że komuś się podobają obecne figurki....

Smh · Post autor: **Smh** » 26 kwie 2011, o 06:41

Booxi pisze:Pod warunkiem że komuś się podobają obecne figurki....

lub je poprzerabia by mu się podobały...

strasznie marudzisz na nowe modele... ale one nie są takie brzydkie... dobrze skonwertowany kloc plastikowych "klonów" (ciekawe czemu klony skoro w przełęczy modeli warkow jest chyba 4 czy 5) wygląda zacnie...

kwestia odpowiedniego zrobienia, najbardziej klasyczny figs będzie wyglądał jak kupa gówna jeśli go dobrze nie zrobisz a najbardziej shitowy plastik będzie wyglądał zacnie jeśli się postarasz... i serio figsy nie dostają +100 do lansu za to, że są staroedycyjne metalowe, jeszcze trzeba je odpowiednio zrobić...

no offence - czas na poranne piwo!

Booxi · Post autor: **Booxi** » 26 kwie 2011, o 07:49

klonami też bym ich nie nazwał, ale mi chodzi po prostu o rzeźbę jestem hobbystą i moje poczucie estetyki sprawia, że wole stare modele przede wszystkim te rzeźbione przez Aly Morrison i Colina Dixona ale dla każdego to indywidualna sprawa co sie komu podoba.

Smh · Post autor: **Smh** » 26 kwie 2011, o 08:17

Booxi pisze: ale dla każdego to indywidualna sprawa co sie komu podoba.

i do jedynie słusznego wniosku doszliśmy

smiejagreg · Post autor: **smiejagreg** » 26 kwie 2011, o 13:44

Przyjemnie popatrzeć na nowy/stary avatar. Welcome, Booxi

.

Co kupic - czyli rozterki krótkobrodych

Re: Co kupic - czyli rozterki krótkobrodych