A czy ja coś pisałem na temat monstrów i cavalery? W porządku zyskaliśmy na ten typ oddziału jakieś bonusy ale niestety oprócz bretończyków to jakoś rzadko ich widzę na stołach:(. Chciałem po prostu podsumować że nasze ogry nie mają jakiś uper zasad takie jak steadfast asf albo chodziasz jakieś głupiego stabborna w lesie (shirmisze mają). Jestem po dwóch lokalach i spostrzegłem że szarżując w cokolwiek z wyższą inicjatywą muszę mieć przynajmniej 2 -3 razy więcej punktów i muszę pogodzić się z tym że stracę równowartość połowy oddziału którego zaszarżuje (np atakuje oddział włóczników imperialnych z halabardą średnio zadaje mi około 6-9 ran w zależności od szczęścia) i w dodatku ma jeszcze steadfasta:(.Król Goblinów pisze:As1, az mnie zatkało.. jeżeli uważasz ze zasady MI, odporność na stopmy/thunderstompy, znerfienie kawalerii itp. była dla Ogrów słaba to ja cie prosze... j.
8 edycja - jak się zmieni nasza armia
Moderator: Afro
Re: 8 edycja - jak się zmieni nasza armia
- Król Goblinów
- Wodzirej
- Posty: 737
- Lokalizacja: Katowice
napisałeś ze 8ed ni dała dobry zasad Ogrom , z czym się zgodzić nie mogę- Mamy lepsze supporting attacks, mechanika ruchu i movement Ogrów to cud miód, mamy stomp i immuna na niego ( pomijając jeszcze impakty) i jakby nie patrzeć, mamy naprawdę w pyte Herosów- i, tak szczerze, to wcale nie cisze się z nadejścia nowego booka, bo trend nowych AB raczej ciągnie w dół niż do góry.as1 pisze:rozwiązanie naszego problemu mógłby nadejść z nową edycją (8). Niestety nie dostaliśmy żadnych godnych zasad ani rozwiązań dla naszych ogrów (w końcu większość armii w wfb opiera się na piechocie a to ona dostała bonusy)
Z kawalerią nie rzecz w tym ze mamy jakiś dla niej bonus (bo nie mamy) tylko mechanika gry ją znerfiła na tyle ze mało kto ją wystawia- jak sam zauważyłeś - ku mojej uciesze, bo kawaleria to zło dla ogrów ( jak woch albo empire robi czoko anal intruder to jest po prostu zło)
Smutna prawda jest taka, ze ta armia( aktualnie ) jest naprawdę grywalna (nawet top3) ale nie wybacza błedów i nie ma oczywistych rozwiązań typu hydra za 175p. na które chyba liczyłeś. Jeżeli nie radzisz sobie z włócznikami to niestety robisz coś fundamentalnie źle, i to już na poziomie rozpiski. Spokojnie da się przepchnąć zarówno WL czy Gwardie, tylko trzeb trochę pokminic.
poza tym come'on, steadfast, uber zasada- gnoblary ją mają!
Ogry maja beznadziejne przedmioty, chyba najsłabsze ze wszystkich booków.Majestic pisze: A szkoda, bo chyba każdy Magic item ogrów można rozważyć do wstawienia do armii. To dawało naprawdę multum możliwości.
IMO obecnie dobry jest tylko Runemaw banner,
na poziomie są: Wyrdstone Necklace, Tenderizer ewentualnie jeszcze Siege Breaker
Reszta jest znaczne poniżej przedmiotów z podręcznika, co widać po częstotliwości występowania w rozpiskach.
Z imion grywalny jest tylko Mawseeker.
Jeżeli Ogry dostaną 8 nowych przedmiotów z tego 2-3 będą użyteczne, to IMO będzie dla nas korzystny układ.
Sądzę, że imion nie będzie w nowym booku, i szczerze mówiąc nie zależy mi z bardzo na nich.
Greatskull, gnoblar thiefstone, Thundermace (!), Gut Maw, Mastodon armour, greyback pelt, jade lion, fistful of laurels, longstrider. Na wszystkie te przedmioty znalazłem choć raz miejsce w rozpisce i na żadnym się nie zawiodłem . A teraz w AB jest pięć przedmiotów na krzyż, z czego jeden to absurdalnie droga broń której nigdy się nie wystawi (vide. +D6A, +D6S, -D6WS za 100 punktów u Orków czy HKB, +2S i Atak specjalny za 80 u TK).Kamil.Sz pisze:Ogry maja beznadziejne przedmioty, chyba najsłabsze ze wszystkich booków.Majestic pisze: A szkoda, bo chyba każdy Magic item ogrów można rozważyć do wstawienia do armii. To dawało naprawdę multum możliwości.
IMO obecnie dobry jest tylko Runemaw banner,
na poziomie są: Wyrdstone Necklace, Tenderizer ewentualnie jeszcze Siege Breaker
Reszta jest znaczne poniżej przedmiotów z podręcznika, co widać po częstotliwości występowania w rozpiskach.
Z imion grywalny jest tylko Mawseeker.
Jeżeli Ogry dostaną 8 nowych przedmiotów z tego 2-3 będą użyteczne, to IMO będzie dla nas korzystny układ.
Sądzę, że imion nie będzie w nowym booku, i szczerze mówiąc nie zależy mi z bardzo na nich.
EDIT: Królu goblinów, top3 grywalności? Nie przesadzajmy w naszej miłości do tej armii . No i jak łotasz taki oddział WL z T7 z Flesh to Stome/S8 z brzytwy?
kubencjusz pisze:Młody. Było powiedziane czwartek. Spójrz na kalendarz. Spójrz na ten post. Spójrz jeszcze raz na kalendarz. Dziś nie jest czwartek. Siedzę na koniu.
- Król Goblinów
- Wodzirej
- Posty: 737
- Lokalizacja: Katowice
Skull Mask! Brahmin statue, Blood claver,Halfling cookbook, Death cheater.
@Majestic, udało mi sie ostatnio 2x1 miejsce na lokalach zając, na DMŚ tez drudzy byliśmy.. we wrocku chłopaki tez coś tam ugrywają (1xpierwsze ,1x2 drugie) wiec jakieś tam top3 jest
Co do "łotania" WL to zalezy od buildu- przyznam szczerze ostatnio nie widuje shadowa u HE ( a lifa to juz wcale ) tylko HEmagic+ fire.
Ale jeżeli pojawia sie brzytwa lub T7 to zazwyczaj unikam zwarcia i urywam punkty na reszcie. jak się uda zabić maga to wtedy kanapkuje WL (wiem ze to smiesznie brzmi ale tak jest )
i nie przesadzam, tylko mam wysokie oczekiwania
@Majestic, udało mi sie ostatnio 2x1 miejsce na lokalach zając, na DMŚ tez drudzy byliśmy.. we wrocku chłopaki tez coś tam ugrywają (1xpierwsze ,1x2 drugie) wiec jakieś tam top3 jest
Co do "łotania" WL to zalezy od buildu- przyznam szczerze ostatnio nie widuje shadowa u HE ( a lifa to juz wcale ) tylko HEmagic+ fire.
Ale jeżeli pojawia sie brzytwa lub T7 to zazwyczaj unikam zwarcia i urywam punkty na reszcie. jak się uda zabić maga to wtedy kanapkuje WL (wiem ze to smiesznie brzmi ale tak jest )
i nie przesadzam, tylko mam wysokie oczekiwania
supporting atacks dla ogrów jest taki sam jak dla piechoty tylko że ta piechota może ustawić się w szyk hordowy co daje około 30 -20 ataków a jak chce nas powstrzymać to po prostu robi jak najwięcej szeregów no i robi sie problem dla nas:( w dodatku prawie zawsze tracimy ten jeden szereg z tyłu w czasie walki co jest nieuniknione. Chyba niechciałbyś żeby dla nas te ataki wynosiły odpowiednio po jednym jak dla zwykłej piechoty?napisałeś ze 8ed ni dała dobry zasad Ogrom , z czym się zgodzić nie mogę- Mamy lepsze supporting attacks, mechanika ruchu i movement Ogrów to cud miód, mamy stomp i immuna na niego ( pomijając jeszcze impakty)
stomp w porównaniu do bicia po inicjatywie asf lub steadfaście jest po prostu słabymamy stomp i immuna na niego ( pomijając jeszcze impakty)
stomp moze być dobry dla pegazów walczących przeciwko skirmiszom lub maszynom ale nie dla ogrów walczących z piechotą
Herosi są u nas super na przykłąd taki tyrand z wardem i jakąś siekierą albo butcherzy:)i jakby nie patrzeć, mamy naprawdę w pyte Herosów- i,
ale niestety sami nie dadzą rady zniszczyć tę piechotę hordową co najwyżej mogą ją powstrzymać przy pomocy stabborna aby następnie nasze oddziały zaszarżowały na nie ( niestety dostaną one mocno wciry ale przejdą przez ten oddział w końcu:)
W poprzedniej edycji jak duża lanca zaszarżowała powiedzmy w 4 ironów z bohaterem to zwykle traciłem przynajmniej jednego ogra ( przy farcie 2 ) z powrotem szły ataki boharera i jednego jrona i trzeba było sie modlić żeby nie wywardował zbyt dużo a i tak przegrywałem starcie.Z kawalerią nie rzecz w tym ze mamy jakiś dla niej bonus (bo nie mamy) tylko mechanika gry ją znerfiła na tyle ze mało kto ją wystawia- jak sam zauważyłeś - ku mojej uciesze, bo kawaleria to zło dla ogrów ( jak woch albo empire robi czoko anal intruder to jest po prostu zło)
Teraz masz więcej ataków nie obchodzi cię jakieś zdejmowanie modeli i masz szanse na steadfasta.
Nie wiem jak ty to widzisz armie mające więcej inicjatywy jak he de idą do nas na pałę (byle by nie dostać szarży 3 jednostek) a na armie strzelające typu imperium krasnoludy jest mocne strzelanie i jak dojdziemy to utkniemy w blokach piechoty. scrapka może być dobra ale nie zawsze trafia w środek oddziału a nawet jeżeli już to strata powiedzmy 10 z 30 swordmasterów nie zmniejsza ich wartości bojowejSmutna prawda jest taka, ze ta armia( aktualnie ) jest naprawdę grywalna (nawet top3)
hydra to jest żywioł nieprzewidywalny. otóż przyjąłem jej szarże na tyranda z meneaterem podczepionym z tyłu oraz z oddziałem ogrów z płonącymi atakami z boku aby ją wykończyć. zadała mi 6 ran i trzy wywardowałem zaś obsługa zadała jedną ranę:(. A tak na serio to nie chcę mieć jakiś uber jednostek wolę grać taktyczniehydra za 175p.
żle mnie zrozumiałeś otóż przebiłem się przez nich ( nie zdali stabborna na 7 lub 8 ) chciałem tylko podkreślić że szarżując na cokolwiek z wyższą inicjatywą muszę mieć 2-3 razy więcej punktów i w dodatkuJeżeli nie radzisz sobie z włócznikami to niestety robisz coś fundamentalnie źle
nieodwracalnie tracę około połowy oddziału jakiego zaszarżowałem (czyli w tym przypadku 3 ogry)
Nie grałem przeciwko tym unitom ale grałem przeciwko swordmasterom( jestem dopiero po trzech turniejach) i powiem tak jak najdłużej unikałem starcia z nimi aby zyskać na strzelaniu ze scropek ale jednocześnie zostałem zapędzony na koniec mapy co zaowocowało poświeceniem dużego oddziału bulli (:Spokojnie da się przepchnąć zarówno WL czy Gwardie, tylko trzeb trochę pokminic.
gnoblary za chiny nie daczą radę jakiejkolwiek piechocie hordowej chyba że będzie ich 60-80 a tyle modelów to ja nie mam.poza tym come'on, steadfast, uber zasada- gnoblary ją mają
- Król Goblinów
- Wodzirej
- Posty: 737
- Lokalizacja: Katowice
Dobra, młody gniewny, wysile sie:
Na Strzelające Dwarfy/Empire nie ma specjalnie remedium ( chociaz nie jest to tylko mankament ogrów) Osobiście nie wiem za bardzo co ze Stankiem zrobic na przykład.
popatrz sobie na szerokość hordy i oddziału Ironów 3x3, i wywnioskuj czym się lepiej manewruje. nikt ci si przecież nie każe dostawiać do hordy przeciwnika tak żeby wszystkie ataki wypłacał.as1 pisze:supporting atacks dla ogrów jest taki sam jak dla piechoty tylko że ta piechota może ustawić się w szyk hordowy co daje około 30 -20 ataków a jak chce nas powstrzymać to po prostu robi jak najwięcej szeregów no i robi sie problem dla nas
sztuczka z stompem polega na tym ze czesto dodają te niezbędne rany żeby CR'a nie przegrać. nie wiem coś się tak uparł na tego AsF'a tylko jedna armia to ma ze faktycznie to boli( i właściwie nie AsF tylko rerolle ze SpeedofAsuran) , a z tym Steadfastem zlituj sie, proszę. Stomp nie działa na Warmachiny.as1 pisze:stomp w porównaniu do bicia po inicjatywie asf lub steadfaście jest po prostu słaby
stomp moze być dobry dla pegazów walczących przeciwko skirmiszom lub maszynom ale nie dla ogrów walczących z piechotą
próbowałeś tyranta z Thundermancą? polecam.as1 pisze:ale niestety sami nie dadzą rady zniszczyć tę piechotę hordową
As, co to w ogóle za przykład jest to raczej oczywiste za zarówno teraz jak i w 7ed jak pozwoliłeś sobie wziąśc na twarz lance o nie spodziewaj sie rewelacjii.. i przy akurat lancy to i tak bedzie miała wiecej szeregów .as1 pisze:W poprzedniej edycji jak duża lanca zaszarżowała powiedzmy w 4 ironów z bohaterem to zwykle traciłem przynajmniej jednego ogra ( przy farcie 2 ) z powrotem szły ataki bohatera i jednego jrona i trzeba było sie modlić żeby nie wywardował zbyt dużo a i tak przegrywałem starcie.
Teraz masz więcej ataków nie obchodzi cię jakieś zdejmowanie modeli i masz szanse na steadfasta.
Dość już o HElfach bo do tego by trzeba osobnego tematu. Osobiście jeżeli idzie na pałe do nas głównym klocem to robi błąd i jest w dupie, bo świadomie ogranicza sobie możliwość osłabienia Ironów magią i strzelaniem( nimniej jednak dla sukcesu potrzebny jest Tyrant, niestety). I jeżeli uważasz ze nie ma różnicy pomiędzy 20 a 30 SM lub WL to sorry.as1 pisze:Nie wiem jak ty to widzisz armie mające więcej inicjatywy jak he de idą do nas na pałę (byle by nie dostać szarży 3 jednostek) a na armie strzelające typu imperium krasnoludy jest mocne strzelanie i jak dojdziemy to utkniemy w blokach piechoty. scrapka może być dobra ale nie zawsze trafia w środek oddziału a nawet jeżeli już to strata powiedzmy 10 z 30 swordmasterów nie zmniejsza ich wartości bojowej
Na Strzelające Dwarfy/Empire nie ma specjalnie remedium ( chociaz nie jest to tylko mankament ogrów) Osobiście nie wiem za bardzo co ze Stankiem zrobic na przykład.
jak miałes flam.attaki to prawdopodobnie nie miałes runemawa, na kórego brak sobie nie pozwalam. Hydra z zionieciem w 1 turze powinna wyrwac około 4 Ogrów.dramat. a z Abomą jes jeszcze gorzej.as1 pisze:hydra
Dac jej rady oczywiście nie da, ale zatrzyma ją na 2/3 tury combatu , co czesto wystarcza.Król Goblinów pisze:gnoblary za chiny nie daczą radę jakiejkolwiek piechocie hordowej
+1 król goblinów
Ogry były całkowicie niegrywalne na poprzedniej edycji nawet gdy boostowały je BP.
A na tej edycji ładnie dają sobie radę, ba nawet nawet dają sobie radę dużo lepiej niż np. OiG czy WE
Ogry były całkowicie niegrywalne na poprzedniej edycji nawet gdy boostowały je BP.
A na tej edycji ładnie dają sobie radę, ba nawet nawet dają sobie radę dużo lepiej niż np. OiG czy WE
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii
- Król Goblinów
- Wodzirej
- Posty: 737
- Lokalizacja: Katowice
@Majestic szczerze? gdyby spelle zostały tak jak są, tylko byłyby augmentami a nie RiP'ami, to łoodzizas, ale by się zaczęło dziac.
Augmenty to Flesh to Stone i Regeneracja z Life? Jeśli tak to zgadzam się, największą wadą naszej magii jest fakt że przeciwnicy po prostu rozpraszają ją w swojej turze i walą po nas w fazie strzelania i walki do woli. No i fakt że +1T to mało jak diabli .
kubencjusz pisze:Młody. Było powiedziane czwartek. Spójrz na kalendarz. Spójrz na ten post. Spójrz jeszcze raz na kalendarz. Dziś nie jest czwartek. Siedzę na koniu.
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
a mnie nurtuje pytanie czy lepiej mieć 3x3 czy 3x2 w ograch. Jeden klotz niby więcej może przyjąć no i wzmacnia za dwa ranki bull charge do siły 6(tyrant wypłaci impacta jeśli jest w nim z siłą 7) lub też większą ilość mniejszych regimentów.
@Murm 3x3 lepiej, bo zawsze trzy ogry więcej .
Tak swoją drogą skoro już gdybiemy. Jak waszym zdaniem GW może zepsuć tą armię? Jak tak oglądam nowości typu nowych wiórów czy zielonych to zaczynam mieć szczere obawy że GW da nam jakiś "fajny" large target. Mamo, ja nie chcę mamuta czy innego sky titana . Rhinox styknie.
No i najgorsze co może zrobić GW, czyli zrobić armię mniej liczną (ogr z WS4 za 60 pkt dla każdego ).
I te nieszczęsne magic itemy.
Tak swoją drogą skoro już gdybiemy. Jak waszym zdaniem GW może zepsuć tą armię? Jak tak oglądam nowości typu nowych wiórów czy zielonych to zaczynam mieć szczere obawy że GW da nam jakiś "fajny" large target. Mamo, ja nie chcę mamuta czy innego sky titana . Rhinox styknie.
No i najgorsze co może zrobić GW, czyli zrobić armię mniej liczną (ogr z WS4 za 60 pkt dla każdego ).
I te nieszczęsne magic itemy.
kubencjusz pisze:Młody. Było powiedziane czwartek. Spójrz na kalendarz. Spójrz na ten post. Spójrz jeszcze raz na kalendarz. Dziś nie jest czwartek. Siedzę na koniu.
Tak jak była mowa w postach powyżej, trzeba przede wszystkim się nastawić na "zmiany" punktowe i raczej bankowa poprawka huntera czy ołowiomiotaczy
Co do LT - to bym się nie zdziwił jego obecnością. GW wychodzą te modele więc popisówka będzie ... Co to za model... mega tajemnica, ale sądzę że nie gigant. Giganta mamy i jakoś nie wyobrażam sobie by specjalnie robili drugi podobny model...
Mamut... cóż imo ciekawa koncepcja, ale czy czasem nie za duża to juz by była figurka? Owszem na takiego sfinksa/pająka czy stedzia władowali - ale małe gobliny czy szkieletki, a wsadzić na mamuta np. 3 ogrów i zmieścić to mniej więcej na modelu 100x75?
To już prędzej uwierzę w coś z połączenia Yeti+ogra+dżordża - jakaś Wielka Stopa czy inszy zwierzołak...
Co do LT - to bym się nie zdziwił jego obecnością. GW wychodzą te modele więc popisówka będzie ... Co to za model... mega tajemnica, ale sądzę że nie gigant. Giganta mamy i jakoś nie wyobrażam sobie by specjalnie robili drugi podobny model...
Mamut... cóż imo ciekawa koncepcja, ale czy czasem nie za duża to juz by była figurka? Owszem na takiego sfinksa/pająka czy stedzia władowali - ale małe gobliny czy szkieletki, a wsadzić na mamuta np. 3 ogrów i zmieścić to mniej więcej na modelu 100x75?
To już prędzej uwierzę w coś z połączenia Yeti+ogra+dżordża - jakaś Wielka Stopa czy inszy zwierzołak...
- Król Goblinów
- Wodzirej
- Posty: 737
- Lokalizacja: Katowice
bardzo nie lubię zło wieszczyc, bo to nie jest produktywne- ale jeżeli mieliby coś zepsuć - przesunąć ironów do speciali ( kosmos, bo wtedy nie wiem skąd punkty na cory brać) Brak magic itemów to będzie imho dramat, i jeżeli ujednolica magie ( gł. casting value) to potencjalnie może stworzyć problem.
Wydaje mi się ze najbardziej prawdopodobne będzie potanienie bulli ( chociaż nie wiem po co, i tak mało co robią) i totalna zmiana zasad Rhinoxów. Reszta to enigma, zależąca od autora nowego booka.
Wydaje mi się ze najbardziej prawdopodobne będzie potanienie bulli ( chociaż nie wiem po co, i tak mało co robią) i totalna zmiana zasad Rhinoxów. Reszta to enigma, zależąca od autora nowego booka.
Ja patrzę z optymizmem w przyszłość:
+ o itemach już pisałem
+ jeżeli dostaniemy magię w standardach innych lorów z 8ed., to będę zadowolony. Niestety nasza magia nigdy nie była jakaś wymiatająca, a obecnie już niestety mocno odstaje.
+ osobiście bardzo liczę na mamuta. Lubię duże modele, dlatego zbieram ogry. Poza tym tanio będzie zrobić model mamuta z mamuta-zabawki
- zgadzam się, że przesunięcie ironów do speciali to będzie dramat.
+ o itemach już pisałem
+ jeżeli dostaniemy magię w standardach innych lorów z 8ed., to będę zadowolony. Niestety nasza magia nigdy nie była jakaś wymiatająca, a obecnie już niestety mocno odstaje.
+ osobiście bardzo liczę na mamuta. Lubię duże modele, dlatego zbieram ogry. Poza tym tanio będzie zrobić model mamuta z mamuta-zabawki
- zgadzam się, że przesunięcie ironów do speciali to będzie dramat.