Matura 2011

[gerald_tarrant]

Pewnie zaraz będą odzewy, że przecież to było łatwe, że jest żenujący poziom nauczania itd., ale faktycznie łatwe to nie było.

Proszę Cię...

ale faktycznie trudna ta matematyka nie była. nie miałem z nią co prawda styczności od jakichś 6-7 lat, ale po przejrzeniu zadań nie ma żadnego dramatu, spokojnie można rozwiązać , nawet bez specjalnego przygotowania, o ile się nauczyło czegokolwiek w liceum

[Kozioł]

Podstawa był banał jak ktoś w miarę regularnie się uczył. Choć może patrze przez swój pryzmat jako ucznia mat-fizu.
Rozszerzenie było trudne, według mnie znacznie trudniejsze od próbnego. O tym że CKE tak pisze te pytania że to szok to nawet nie wspomne. Przykład zadanie 5 gdzie ciąg xn jest : a) coś tam b) coś tam oblicz x1. Dla mnie oczywiste jest przy takim układzie że to 2 nie powiązane ze sobą podpunkty ale nic bardziej mylnego to po prostu 2 oddzielne informacje które trzeba połączyć razem. Zrobiłem to tylko dlatego że inaczej nie chciało wyjść

[M.T.]

A tak na marginesie:
http://maturatobzdura.tv/

[Asassello]

ma ktoś link do arkuszy z rozszerzonej?

[Krzysiek_312]

Ja też przed chwilą z rozszerzenia wróciłem i powiem że podstawa była dosyć trudna (dla klas humanistycznych i osób słabych z matmy). Myślę, że w tym roku nie zda jej jakieś 15-20% ludzi. Natomiast rozszerzenie mnie osobiście bardzo zaskoczyło, nie było zadań, które pojawiały się na maturze od ładnych paru lat (typowe wielomiany, logarytmy, równanie lub nierówność z wartością bezwzględną). Skurczybyki dali za to 3 dowody których szczerze nienawidzę. Napisałem je trochę gorzej niż sobie zakładałem, pozostaje tylko czekać na wyniki i mieć nadzieję, że jak wszystkim (lub zdecydowanej większości) poszło źle to nie będzie tak trudno dostać się na studia.

A teraz pozostają 4 miesiące na warhammera

[Andrzej]

Nie zrobiłeś tego z a^n + b^n? O_o

Ruszyłem, ale potem się poplątałem. Głównie stres, teraz jak na to patrzę, to wydaje się śmiesznie łatwe

A teraz pozostają 4 miesiące na warhammera

O, właśnie

[krystian1wielki]

Podstawa dla mat-fizów raczej trudna być nie powinna - chyba rozwaliłem ją na 90-92% ale rozszerzenie.....
U mnie w szkole wszyscy zdołowani chyba jedno typowe zadanie z równaniem z parametrem a reszta chujowa- dowody dowody i dowody. Wchodziłem na egzamin z założeniem 70%+ w trakcie trzeciego zadania myślałem że jest nieźle i założenie dam radę spełnić ale wychodziłem już z nadzieją że może 40-50% uda się uciułać
A jak nie to u mnie w starej klasie zbiera się właśnie grupa ludzi planująca pracę w tartaku jako drwale więć może się do nich dołączę

[gerald_tarrant]

we Wrocławiu na jeden akademik mówi się tartak ^^

[Yudokuno]

ja zacieram ręce na językowe. Ostatnie kilka lat, nawet na rozszerzeniu, angol i ruski były na żenującym poziomie. Czekam, kiedy ktoś wreszcie ten poziom podniesie.

[Andrzej]

Zrobił ktoś to pierwsze, z k do 6?

[Asassello]

Zrobił ktoś to pierwsze, z k do 6?

tak, zrobiłem, w jakieś 2 minuty.

[Luciu]

ale banał:PPP W każdej straciłem punkcie, więc myślę że będzie 2x 98% chyba, że przeoczyłem jakiś błąd. Ale generalnie grubo, rozszerzona zrobiona w 2h

[Andrzej]

Jesteście zajebiści

[Asassello]

Jesteście zajebiści

no dobra, niech Ci będzie, spisanie tego po ludzku pewnie zajmie kolejne minuty - bo trzeba się w klucz wpasować.

Ogólnie ta matura rozszerzona nie była uber trudna, choć nad większością zadanek trzeba posiedzieć i się lekko rozpisać.

[Andrzej]

Taa, teraz widze, że wystarczyło rozpisać na ((k-1)k(k+1))^2, ale wtedy ni chuja bym na to nie wpadł

Najbardziej wkurwia mnie, że z nerwów w 8 przeczytałem graniastosłup czworokątny, zamiast sześciokątnego

[RotARaven]

Ja pisałem. Z polskiego wziąłem wiersze bo kurwa Granice każdy olał u nas w liceum ( 1 lekcja ) i nikt tego nie powtarzał. CR z dupy o czym wszyscy mówią. Matma? Jak na mnie to może być ale szczerze współczuję tym co pisali rozszerzenie ...

[Andrzej]

Jak myślicie, czy jak w 10 narysowałem ten czworobok w ukł. współ. i ułożyłem dwa równania prostych zawierających MQ i PN udowadniając, że są równoległe (a=a), to mi zaliczą?

[Asassello]

Jak myślicie, czy jak w 10 narysowałem ten czworobok w ukł. współ. i ułożyłem dwa równania prostych zawierających MQ i PN udowadniając, że są równoległe (a=a), to mi zaliczą?

IMO zaliczą, o ile rysując nie poczyniłeś jakieś nadmiernego założenia/uproszczenia.

[Yudokuno]

Ja pisałem. Z polskiego wziąłem wiersze bo kurwa Granice każdy olał u nas w liceum ( 1 lekcja ) i nikt tego nie powtarzał. CR z dupy o czym wszyscy mówią. Matma? Jak na mnie to może być ale szczerze współczuję tym co pisali rozszerzenie ...

nie wróżę Ci wysokiej oceny, skoro nawet Twoja "kurwa" nie jest wydzielona przecinkami w zdaniu.

[krystian1wielki]

Czepialska jesteś