Beatyfikacja
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
Re: Beatyfikacja
Ladne podsumowanie.
A jak ktos wyjedzie z tekstem "plod to nie czlowiek", to az sie cisnie na usta "kopernik tez byla kobieta!"... tfu, znaczy "czarny to nie czlowiek". Mam nadzieje, ze i bez lopaty widac bezedurnosc obu tekstow ;d
Nam zarzucacie zabobony, a przejscie przez kanal rodny lub cesarke traktujecie niczym magiczny rytual nadania warunkowego prawa do zycia. Ciemnota
A jak ktos wyjedzie z tekstem "plod to nie czlowiek", to az sie cisnie na usta "kopernik tez byla kobieta!"... tfu, znaczy "czarny to nie czlowiek". Mam nadzieje, ze i bez lopaty widac bezedurnosc obu tekstow ;d
Nam zarzucacie zabobony, a przejscie przez kanal rodny lub cesarke traktujecie niczym magiczny rytual nadania warunkowego prawa do zycia. Ciemnota
Może tego nie zaakcentowałem wystarczająco wyraźnie, ale chodziło mi o przedstawianie sytuacji, w których się de fakto nigdy nie znajdziemy. Łatwo mówić o braku potrzeby aborcji jak się samemu i tak nigdy z tego nie skorzysta.Domino pisze:Tekstu o anarchii po prostu nie zrozumiałem, nigdzie w swoich postach chyba nie wykazałem, że jestem jej zwolennikiem, ja lubię mieć wsio poukładane...
Nie.CzarnY pisze:no i co w zwiazku z tym, katolicki sędzia ma napisane w swoim dekalogu: nie zabijaj. czy przez to nie moze sadzic ateisty, ktory akurat uwaza ze go to nie obowiazuje?
Sędzia sądzi na podstawie prawa, a nie dekalogu. Ludzi skazuje się z art. 148 KK (Kodeksu Karnego, nie Kościoła Katolickiego), a nie z nieprzestrzegania piątego przykazania. To, że Dekalog odnosi się do uniwersalnych wartości nie ma tu nic do rzeczy. Przed spisaniem dekalogu ludzie wiedzieli, że wzajemne zabijanie się jest złe, nikt im tego nie musiał objawiać.
Piszesz o tym, że płodów się nie chowa na cmentarzach?Kefas pisze:Człowiek godzinę według jakiejś encyklopedii nie jest człowiekiem ale minutę po już nim jest. Bo jakiś koleś sobie to uroił i teraz ludzie bez zastanowienie za tym idą jak zahipnotyzowani.
Nie ktoś, tylko ksiądzVallarr pisze:A jak ktos wyjedzie z tekstem "plod to nie czlowiek"
Ostatnio zmieniony 5 maja 2011, o 19:35 przez Virgo, łącznie zmieniany 1 raz.
Sedzia ma stosowac i realizowac prawo obowiazujace aktualnie w jego kraju a nie zbiory zasad ze swietych ksiag. Tylko tego od niego wymagam i nie wnikam w jego prywatne przekonania. - Virgo juz mnie ubiegl
Edit: Co do zarzutow do papieza to dla mnie gorsze jest ukrywanie pedofilow w sutannach i przenoszenie ich z parafii na parafie
To co dla ciebie morderstwem jest dla mnie nim nie jest w tej kwestii. Normalny zabieg lekarski do ktorego obywatel ma prawo i penalizacja go jest dla mnie czyms dziwnym.Mam pozwalać na morderstwo tylko dlatego, żeby szanować poglądy mordującego? Otóż nie. I próba odbierania mi prawa do dążenia do penalizacji takich zachowań nic wspólnego z tolerancją nie ma. Ani demokracją. Nawet "normalną".
Edit: Co do zarzutow do papieza to dla mnie gorsze jest ukrywanie pedofilow w sutannach i przenoszenie ich z parafii na parafie
Ostatnio zmieniony 5 maja 2011, o 19:38 przez Akadera, łącznie zmieniany 1 raz.
kudłaty pisze:Wiadomo alkohol jest dla ludzi, ale śliwowica jest dla frontu wschodniego
A jak mam to nazywac? Morderstwem? Dla mnie to morderstwo nie jest tylko zabieg medyczny. Virgo ma racje fajnie jest mowic o ochronie zycia od poczecia itp ale jakby ci jakis bydlak kogos bliskiego zgwalcil i w wyniku tego byla by ciaza to watpie czy bylbys tak stanowczy jak wiekszosc z "obroncow zycia poczetego"
Ps. Z tym pochowkiem plodow to ciekawa kwestia, moglibyscie chlopaki nawiazac do tego tematu
Ps. Z tym pochowkiem plodow to ciekawa kwestia, moglibyscie chlopaki nawiazac do tego tematu
kudłaty pisze:Wiadomo alkohol jest dla ludzi, ale śliwowica jest dla frontu wschodniego
Virgo, tak samo prawdopodobnie Ty się nie znajdziesz . Napisałem już, że chciałbym, by w godzinie próby nie postąpić wbrew własnym ideom. Ale tak jak napisałem, musiałbym być naprawdę wypaczonym, by tłumaczyć sobie usunięcie ciąży jako normalny zabieg lekarski. Akadera już z rozpędu okazuje totalną lekkość tematu, założę się, że nawet nie pomyślał "zaraz, przeciez to może faktycznie żyje?". To już jest niewygodne, zmusza do dalszych refleksji. Wg mnie można przystopować z tym aborcyjnym tematem, bo rozpisujemy się od dwóch stron, a i tak przyjdzie gość, który stwierdzi, że zabieg jak zabieg, nie ruszysz go. A prawo do zabijania mam, bo Wasza religia mi nie zabroni, no tak...
EDIT: Odnośnie pochówku nie mam wiedzy, by się wypowiadać. I w sumie mam to w nosie, gdyby nagle Kościół zmienił swój pogląd na aborcję, swoje zdanie miałbym nadal. Z czysto logicznego punktu widzenia aborcja jest po prostu zabójstwem i trzeba naprawdę sporej wiary, by wmówić sobie coś innego.
EDIT: Odnośnie pochówku nie mam wiedzy, by się wypowiadać. I w sumie mam to w nosie, gdyby nagle Kościół zmienił swój pogląd na aborcję, swoje zdanie miałbym nadal. Z czysto logicznego punktu widzenia aborcja jest po prostu zabójstwem i trzeba naprawdę sporej wiary, by wmówić sobie coś innego.
Juz przeciez pisalem - nie jestem az tak nadetym bufonem by kazac zgwalconej kobiecie rodzic, lub ryzykowac pogorszeniem zdrowia (ale znacznym, a nie jak w sprawie p. Tysiac). Jesli bylaby to bliska osoba i spytalaby mnie o zdanie, to wolalbym, zeby sprobowala donosic ciaze i najwyzej oddac dziecko, ale jesli by nie spytala, to bym schowal morde w kubel i wlasne poglady do kieszeni. Proste.
Co do pochowku, to decyzja rodzicow, nie moja. Chca pochowac i traktowac je jak martwe dziecko (bo dla nich to ich martwe dziecko w koncu i jebal pies tego, kto im bedzie tlumaczyl, ze nie), przezyc godnie zalobe, to powinni miec do tego prawo. Jesli komus to zwisa, to moze zwisac. Co w tej kwestii takiego ciekawego?
Co do pochowku, to decyzja rodzicow, nie moja. Chca pochowac i traktowac je jak martwe dziecko (bo dla nich to ich martwe dziecko w koncu i jebal pies tego, kto im bedzie tlumaczyl, ze nie), przezyc godnie zalobe, to powinni miec do tego prawo. Jesli komus to zwisa, to moze zwisac. Co w tej kwestii takiego ciekawego?
No ja wiem o tym doskonale, właśnie między innymi dlatego nie zamierzam tej możliwości wyboru odbierać innym ludziomDomino pisze:Virgo, tak samo prawdopodobnie Ty się nie znajdziesz .
Domino pisze:A prawo do zabijania mam, bo Wasza religia mi nie zabroni, no tak...
No to jak to w końcu jest?Domino pisze:Prawo zgadza się na aborcję po gwałcie, gdybym ja ustalał prawo, raczej bym tego nie zmieniał
No to, że ksiądz mówi, że nie ma takiego chowania na jego cmentarzuVallarr pisze:Co w tej kwestii takiego ciekawego?
cel takiego wmawiania jest prosty - zredukowanie dysonansu poznawczego. no jak to, ja, mordercą? a jaki ze mnie morderca, przeciez to jest zygota, nawet nie czlowiek, dokonuje sie zabiegu kosmetycznego a ciemnogrod jeszcze costam marudzi. to zamach na moja wolnosc do dobrego samopoczucia.Domino pisze:Z czysto logicznego punktu widzenia aborcja jest po prostu zabójstwem i trzeba naprawdę sporej wiary, by wmówić sobie coś innego.
i tyle co mozna o tym powiedziec.
Odnoszę się raczej do pojęcia aborcji jako zwykłego zabiegu. Z racji tego, że gwałt czy zagrożenie życia to ekstremalne wypadki to, jako osoba rządząca, dałbym takie możliwości społeczeństwu, ale napisałem już, jakie są moje osobiste odczucia odnośnie aborcji po gwałcie.
No według naszego prawa żaden. Uważasz, że wszystkie przypadki usunięcia ciąży zgodnie z naszymi przepisami za morderstwa?CzarnY pisze:cel takiego wmawiania jest prosty - zredukowanie dysonansu poznawczego. no jak to, ja, mordercą? a jaki ze mnie morderca
Czysta demagogia, czyli nic mądregoCzarnY pisze:i tyle co mozna o tym powiedziec.
Obowiazuje mnie aktualne prawo w naszym kraju a nie nakazy religijne czy kosciola ktorego czlonkiem nawet nie jestem Zaskocze cie mialem nawet kiedys glebsza refleksje na ten temat przy okazji rozmowy ze swoja dziewczyna na ten temat.
Co do plodow to zaraz zaraz z jednej strony mowisz ze to juz czlowiek i ze aborcja to morderstwo a z drugiej strony masz w nosie poruszona kwestie? Dla mnie troche nie hallo
Co do plodow to zaraz zaraz z jednej strony mowisz ze to juz czlowiek i ze aborcja to morderstwo a z drugiej strony masz w nosie poruszona kwestie? Dla mnie troche nie hallo
kudłaty pisze:Wiadomo alkohol jest dla ludzi, ale śliwowica jest dla frontu wschodniego
ale to mnie pytasz? skad mysl, ze mam albo nie mam czegos w nosie?Akadera pisze: Co do plodow to zaraz zaraz z jednej strony mowisz ze to juz czlowiek i ze aborcja to morderstwo a z drugiej strony masz w nosie poruszona kwestie? Dla mnie troche nie hallo
No dobrze, to jeśli ta hipotetyczna mniejszość aztecka zdefiniuje sobie krwawą ofiarę jako nie morderstwo, lecz "normalny zabieg lekarski" (a od kapłanów wymagać się będzie ukończenia chirurgii) to już wszystko będzie OK?Akadera pisze:To co dla ciebie morderstwem jest dla mnie nim nie jest w tej kwestii. Normalny zabieg lekarski do ktorego obywatel ma prawo i penalizacja go jest dla mnie czyms dziwnym.
@ Virgo: z tym chowaniem płodów, to jakaś aberracja, pozostałość po czasach gdy kapłani mieli opory przed chowaniem na cmentarzach ludzi nieochrzczonych. Benedykt XVI na szczęście do tego się odniósł: http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll ... /769911706
Alez ty egocentryczny to do Domina bylo, nie pamietam zebys pisal ze masz w nosie to ze ksiadz twierdzi z ambony ze zygota to juz czlowiek ale martwego plodu na swoim cmentarzu nie pozwoli pochowac
Edit:
Watcher: A czy rytualne zabijanie wspolobywateli w celach religijnych jest legalne w naszym kraju?
Edit:
Watcher: A czy rytualne zabijanie wspolobywateli w celach religijnych jest legalne w naszym kraju?
Ostatnio zmieniony 5 maja 2011, o 20:08 przez Akadera, łącznie zmieniany 1 raz.
kudłaty pisze:Wiadomo alkohol jest dla ludzi, ale śliwowica jest dla frontu wschodniego
Akadera pisze:A jak mam to nazywac? Morderstwem? Dla mnie to morderstwo nie jest tylko zabieg medyczny. Virgo ma racje fajnie jest mowic o ochronie zycia od poczecia itp ale jakby ci jakis bydlak kogos bliskiego zgwalcil i w wyniku tego byla by ciaza to watpie czy bylbys tak stanowczy jak wiekszosc z "obroncow zycia poczetego"
Ps. Z tym pochowkiem plodow to ciekawa kwestia, moglibyscie chlopaki nawiazac do tego tematu
Widziałeś film "Niemy krzyk"? nie? koniecznie zobacz! I nazwij to potem normalnym zabiegiem.
Białystok, Dojlidy to tam gdzie mieszkamWatcher pisze:@ Virgo: z tym chowaniem płodów, to jakaś aberracja, pozostałość po czasach gdy kapłani mieli opory przed chowaniem na cmentarzach ludzi nieochrzczonych. Benedykt XVI na szczęście do tego się odniósł: http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll ... /769911706
Dobrze wiedzieć, że papież już się do tego odniósł, chociaż fakt, że zrobiono to trochę późno (w sumie dziwne, że nasz papież czegoś takiego nie zrobił jak już jesteśmy w temacie o beatyfikacji ). Mam nadzieję, że się księża muszą do tego stosować.
Dzięki w końcu za rzeczowy argument
Ostatnio zmieniony 5 maja 2011, o 20:08 przez Virgo, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli tekst o nosie i kwestiach był do mnie, to pragnę zaznaczyć, że gdybym miał w nosie kwestię aborcji, to bym się tu nie produkował. W nosie mam kwestię chowania płodów- w żaden sposób nie zmienia to mojego poglądu na temat ludzkości płodu. Nota bene, z samej ciekawości, co Wasza rozmowa ustaliła?Akadera pisze:Obowiazuje mnie aktualne prawo w naszym kraju a nie nakazy religijne czy kosciola ktorego czlonkiem nawet nie jestem Zaskocze cie mialem nawet kiedys glebsza refleksje na ten temat przy okazji rozmowy ze swoja dziewczyna na ten temat.
Co do plodow to zaraz zaraz z jednej strony mowisz ze to juz czlowiek i ze aborcja to morderstwo a z drugiej strony masz w nosie poruszona kwestie? Dla mnie troche nie hallo
Virgo, rozumiem, że demagogia to fajne słowo i dobre na zbicie każdego tekstu, ale czy Czarny napisał coś nie tak? Sama prawda, wg mnie trzeba niesamowitego samozaparcia, by uwierzyć, że płód w brzuszku to jeszcze nie człowiek i przerwanie jego rozwoju jest czymś całkowicie dopuszczonym.
No właśnie demagogia polega na tym, że określony odbiorca stwierdzi, że mówca głosi samą prawdęDomino pisze:Virgo, rozumiem, że demagogia to fajne słowo i dobre na zbicie każdego tekstu, ale czy Czarny napisał coś nie tak? Sama prawda
Natomiast wg mnie trzeba niesamowitego samozaparcia, by uwierzyć, że każda przeprowadzona (zgodnie z obowiązującym prawem) aborcja to morderstwo (nawet nie zabójstwo) i jej przeprowadzenie jest czymś całkowicie niedopuszczalnym.
Powtórzę po raz kolejny, że najgłośniej o mordzie (czarownica! na stos!) krzyczą w tym temacie mężczyźni, może się jakaś kobieta wypowie? Yudokuno?
Ostatnio zmieniony 5 maja 2011, o 20:17 przez Virgo, łącznie zmieniany 4 razy.
Dla mnie trzeba duzego samozaparcia zeby twierdzic ze zabijanie jest zle i wysylac kapelanow do armii Do tematu chowania plodow sie odnosilem nie aborcji.
Mojej dziewczynie chlopaki by polecili "niemy krzyk"
Mojej dziewczynie chlopaki by polecili "niemy krzyk"
kudłaty pisze:Wiadomo alkohol jest dla ludzi, ale śliwowica jest dla frontu wschodniego