![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
potem to marne podróbki i dlatego to wyszło jak wyszło...
tak przynajmniej twierdził F.Nietzsche
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
No wlasnie srednio raczej, skoro zalozenie ze Bog to stworzyl daje ci mase kolejnych pytan, na ktore poslugujac sie metodami naukowymi nie odpowieszVallarr pisze:Nie od dzis wiadomo, ze naukowcy im bardziej zaglebiaja sie w niezbadane, tym bardziej sa sklonni uwierzyc w istnienie Boga. Niekoniecznie chrzescijanskiego, ale generalnie - Boga.
kudłaty pisze:Wiadomo alkohol jest dla ludzi, ale śliwowica jest dla frontu wschodniego
http://pl.wikipedia.org/wiki/Józef_FlawiuszAkadera pisze:No wlasnie historycy nie potwierdzaja istnienia Jezusa jako postaci historycznej jak np Mahomet.
Człowieku! e^(i*pi) = -1No wlasnie srednio raczej, skoro zalozenie ze Bog to stworzyl daje ci mase kolejnych pytan, na ktore poslugujac sie metodami naukowymi nie odpowiesz Aczkolwiek ciekaw jestem kto z np laureatow nagrody nobla w naukach scislych czy przyrodniczych stwierdzil, ze go w strone boga kieruja odkrycia wspolczesnej nauki?
Polecam "Uwazam rze", nr wielkanocny i tekst "sledztwo w sprawie zmartwychwstania". I podobne, jest ich sporo. W wolnej chwili poszukam tego numeru. Z pamieci - pisma Tacyta i Swetoniusza.No wlasnie historycy nie potwierdzaja istnienia Jezusa jako postaci historycznej jak np Mahomet. Co do samych narodzin czy zycia masz mase niescislosci
http://www.czytelnia.chrzescijanin.pl pisze:Zastanawiacie się może, skąd mamy pewność, że teksty Nowego Testamentu, które dziś mamy w ręku, są wiernymi kopiami oryginału. Odpowiadam na to, że możemy mieć zdecydowanie większą pewność autentyczności tych tekstów, niż dzieł wszystkich autorów starożytnych. Istnieje ponad pięć tysięcy dawnych manuskryptów Nowego Testamentu, z których wiele jest kompletnych. Większość z nich pochodzi z początków naszej ery. Jest za to na całym świecie tylko dziewięć czy dziesięć manuskryptów pism Juliusza Cezara, z których najstarsze powstały dziewięćdziesiąt lat po jego śmierci. Nikt jednak nie myśli o podaniu w wątpliwość historyczności osoby Juliusza Cezara, lub pism które nam pozostawił. Dlaczego więc nie chcemy uznać autentyczności pism Nowego Testamentu? Pomyśleć tylko, że są tacy, którzy mówią, iż Jezus Chrystus nigdy nie istniał! Taka postawa jest dowodem pożałowania godnej nieznajomości faktów, albo ciasnoty umysłu.
Co do laureatow - musialbym pogrzebac, ale nie watpie, ze znakomita wiekszosc z nich wierzy w jakiegos Boga. Ty watpisz?No wlasnie srednio raczej, skoro zalozenie ze Bog to stworzyl daje ci mase kolejnych pytan, na ktore poslugujac sie metodami naukowymi nie odpowiesz Aczkolwiek ciekaw jestem kto z np laureatow nagrody nobla w naukach scislych czy przyrodniczych stwierdzil, ze go w strone boga kieruja odkrycia wspolczesnej nauki?
Od wielu już lat nie spotkałem się z taką tezą w żadnym poważnym opracowaniu. Nie znaczy to oczywiście, że nikt tak nie twierdzi (od wielu już lat zdecydowanie zbyt mało czytam na temat historii starożytnej) - co najmniej znacząca jednak liczba historyków by się z Tobą nie zgodziła.Akadera pisze:No wlasnie historycy nie potwierdzaja istnienia Jezusa jako postaci historycznej jak np Mahomet.
Chętnie dowiem się, co za "historycy" nie uznają bytu Jezusa.Akadera pisze:No wlasnie historycy nie potwierdzaja istnienia Jezusa jako postaci historycznej jak np Mahomet.
GrimgorIronhide pisze:Tą logiką Kudłaty jest wzorem uczciwości i nieprzekupnościZiemko pisze:Cholera jak od lapowek sie lysieje to gdzie moje miliony![]()
The Old Samurai pisze:Sam jestem nietzschejanistą ...Tak jestem aktywnym ateistą jak już tak chcecie stawiać sprawę
![]()
![]()
ostatni chrześcijanin umarł na krzyżu, tyle