Czołgi
Moderator: #helion#
- krystian1wielki
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4143
- Lokalizacja: FENIX Włocławek/Gdańsk
Re: Czołgi
W combacie flagusie>tank ale flagusi przemieli byle banda łuczników i już fajnie nie jest- w combacie z czymś co ma ASF też straty ponoszą okropne- tanka bez armaty albo magii nie ruszasz zanim dojedzie ( a jeździ ciut szybciej)
to i tak gg mają z 8-9 LD, wystarczy aby dostał kilka ran i skończył jako warzywo, co do Flagusów, wystarczy trochę poskładać gwardię do 18-20 modeli a resztę oni załatwią bo hełm nic nie da Gwardzistom, a S5 z przerzutem już im kuku robi, lepiej niż czołg co drugą turę; ja mam jeszcze GS-ów w rozpie, z GG też dają sobie dość dobrze radę ze wsparciem lighta, a z Bironasem wręcz szaleją, tylko są dość podatni na dużą S przeciwnika...czołg niestety to relikt, dobry jest na WE czy Ogry, ale nie na topowe aktualnie armie, a jest ich dość sporo, nawet OnG dają sobie spokojnie z nim radę
Krystian, trzeba Flagusów odpowiednio wcześniej przygotować, w swojej przed szarżami rzucasz WS10 i/lub Bironasa i sajonara, przeciwnik już będzie bał się do Ciebie podejść, ASF-y walą symultanicznie, ale HE nie mają przerzutów w takiej sytuacji a Ty tak, z resztą nie oszukujmy się, przy 3 mortarach to za wiele tych WL nie dojdzie, jedyne na co choruję i boję się to czołzeny, ale na to mają tylko szczury odpowiedź
Krystian, trzeba Flagusów odpowiednio wcześniej przygotować, w swojej przed szarżami rzucasz WS10 i/lub Bironasa i sajonara, przeciwnik już będzie bał się do Ciebie podejść, ASF-y walą symultanicznie, ale HE nie mają przerzutów w takiej sytuacji a Ty tak, z resztą nie oszukujmy się, przy 3 mortarach to za wiele tych WL nie dojdzie, jedyne na co choruję i boję się to czołzeny, ale na to mają tylko szczury odpowiedź
- krystian1wielki
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4143
- Lokalizacja: FENIX Włocławek/Gdańsk
Moja wiara w flagusi troche przygasła jak ostatnio z ASF wwaliłem się w Fenix Guardów - zabiłem koło 7 (zdawał wardy jak głupi) a sam straciłem koło 15 moich (potem dorżnięcie ich było tylko kwestią czasu bo już nie udało mi się dać im ASF )
Ale fakt jak będzie odrobina szczęścia to rozkręcą wszystko. Mój ostatni post miał wskazać na to co tank ma jednak lepszego co nie znaczy że uważam go za lepszą jednostkę bo tak niestety nie jest
Ale fakt jak będzie odrobina szczęścia to rozkręcą wszystko. Mój ostatni post miał wskazać na to co tank ma jednak lepszego co nie znaczy że uważam go za lepszą jednostkę bo tak niestety nie jest
A mi na przystawkę pochłonęli helkę, na obiad klocek warriorów a na deser poprawili knghtami... Respect dla nich...krystian1wielki pisze:Moja wiara w flagusi troche przygasła jak ostatnio z ASF wwaliłem się w Fenix Guardów - zabiłem koło 7 (zdawał wardy jak głupi) a sam straciłem koło 15 moich (potem dorżnięcie ich było tylko kwestią czasu bo już nie udało mi się dać im ASF )
Ale fakt jak będzie odrobina szczęścia to rozkręcą wszystko. Mój ostatni post miał wskazać na to co tank ma jednak lepszego co nie znaczy że uważam go za lepszą jednostkę bo tak niestety nie jest
- krystian1wielki
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4143
- Lokalizacja: FENIX Włocławek/Gdańsk
Ja ostatnio nie miałem szczęścia ale wcześniej zdarzało mi sie i to bez bostów ładnie nimi pierdolnąć np. raz zjadłem w jednej turze koło 25 temple guardów (zostało 3 + BSB) aż sie mój przeciwnik zdziwił jak mu najsilniejszy unit wyparował
krystian, to jednostka wybitnie uduchowiona i religijna, do tego przesądna, nie wolno w nich wiary tracić, bo nawet poświęcenie nic tu nie da z religią się nie dyskutuje, oby mi dziś się spisali
Skoro temat o czołgach to może ja go trochę wskrzeszę.
Jako że po latach przerwy wróciłem do gry Imperium musiałem szybko uzupełnić braki w modelach.
Dwa moje kartonowe czołgi parowe gdzieś po stołach w kraju jeżdżą (np. ostatnio zobaczyłem swoje stare oddziały kawalerii u Bizima).
Pomyślałem że skoro dwa zbudowałem to i trzeci zbuduję.
Jednak widząc Marienburga stwierdziłem że wrócę do dawno porzuconego projektu:
Sterowca Imperialnego!
Przeszukałem bitsbox i zakurzone kartony z modelami których od lat nie używałem i tak znalazlem podzespoły do montażu okrętu powietrznego.
Myślicie że model sterowca przejdzie na masterach jako czołg parowy?
Dla zobrazowania jak on będzie wyglądał w końcowej fazie budowy mogę napisać że:
-balon sterowca od spodu będzie wzmacniany blachą
-gondola zrobiona jest z parowej łodzi rzecznej zmodyfikowanej do nowego celu
-na dnie łodzi zamontowana jest kopuła z działem parowym
-Dno jest wzmacniane blachą
-na dziobie zamontowane jest wielkie działo
-Sterowiec napędzany jest oczywiście silnikiem parowym wprawiającym w ruch dwa śmigła
-silnik parowy dodatkowo zasila gorącym powietrzem balon sterowca.
Fotki WIPów wrzuce jak znajde antenę odbiornika blutacza:P
Jako że po latach przerwy wróciłem do gry Imperium musiałem szybko uzupełnić braki w modelach.
Dwa moje kartonowe czołgi parowe gdzieś po stołach w kraju jeżdżą (np. ostatnio zobaczyłem swoje stare oddziały kawalerii u Bizima).
Pomyślałem że skoro dwa zbudowałem to i trzeci zbuduję.
Jednak widząc Marienburga stwierdziłem że wrócę do dawno porzuconego projektu:
Sterowca Imperialnego!
Przeszukałem bitsbox i zakurzone kartony z modelami których od lat nie używałem i tak znalazlem podzespoły do montażu okrętu powietrznego.
Myślicie że model sterowca przejdzie na masterach jako czołg parowy?
Dla zobrazowania jak on będzie wyglądał w końcowej fazie budowy mogę napisać że:
-balon sterowca od spodu będzie wzmacniany blachą
-gondola zrobiona jest z parowej łodzi rzecznej zmodyfikowanej do nowego celu
-na dnie łodzi zamontowana jest kopuła z działem parowym
-Dno jest wzmacniane blachą
-na dziobie zamontowane jest wielkie działo
-Sterowiec napędzany jest oczywiście silnikiem parowym wprawiającym w ruch dwa śmigła
-silnik parowy dodatkowo zasila gorącym powietrzem balon sterowca.
Fotki WIPów wrzuce jak znajde antenę odbiornika blutacza:P
Gra w warzywniaku uświadomiła mi że zawsze chciałem zostać ogrodnikiem. Taki spokój, można się wyciszyć i bez napinki poturlać kostkami.
KFC-Karl Franz Chicken
KFC-Karl Franz Chicken
Konwersja "Parowego" słowo klucz, sterowca z działem, na śląskich masterach by przeszła
Barbara pisze:Może nie wszyscy się w tym środowisku lubimy, ale akurat prawie wszyscy się znamy. To że dwóch znajomych da sobie czasem po ryjach nie powinno chyba nikogo dziwić.
No to biorę sie dalej do roboty. Ogólnie fajnie się będzie komponował z armią bo zamierzam wepchnąć kilkanaście modeli krasnoludów,halfligów i elfów do kilku oddziałów na znak że tereny Imperium mieszkały inne rasy i nie były wrogie a można by rzec że nawet ściśle współpracowały.
Na sterowcu będzie 3 obsługantów: Krasnoludzki inżynier i 2 ludzkich przydupasów. Tak co by wszyscy wiedzieli skąd technologię ludzie biorą.
A tu obiecane fotki:
Sam balon dopiero nabiera kształtu. Ale juz zarys jak to będzie wyglądało jest.
Na sterowcu będzie 3 obsługantów: Krasnoludzki inżynier i 2 ludzkich przydupasów. Tak co by wszyscy wiedzieli skąd technologię ludzie biorą.
A tu obiecane fotki:
Sam balon dopiero nabiera kształtu. Ale juz zarys jak to będzie wyglądało jest.
Gra w warzywniaku uświadomiła mi że zawsze chciałem zostać ogrodnikiem. Taki spokój, można się wyciszyć i bez napinki poturlać kostkami.
KFC-Karl Franz Chicken
KFC-Karl Franz Chicken
będę kibicował, pomysł bardzo fajny. daj jeszcze jakąś barierkę co by nie wypadli za burtę w trakcie odpalania działa
Emp/DoCh
"Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują" A.E.
"Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują" A.E.
Pomysł fajny, ale mały ten latający czołg. Można go zrobić troszkę większego, bo i tak liczy się jedynie rozmiar podstawki. Polecam zapoznanie się z rewelacyjnymi pomysłami na forum wasera:
http://www.warseer.com/forums/showthrea ... 17&page=21
http://www.warseer.com/forums/showthrea ... 17&page=21
Siena pisze:Pomysł fajny, ale mały ten latający czołg. Można go zrobić troszkę większego, bo i tak liczy się jedynie rozmiar podstawki. Polecam zapoznanie się z rewelacyjnymi pomysłami na forum wasera:
http://www.warseer.com/forums/showthrea ... 17&page=21
Przejrzałem temat tego gościa i naprawdę imponującą armię buduje. Parowy war wagon/altar, sterowiec, czołg, parowa karoca jako filler do outriderów. Mechaniczny pegaz też jest niczego sobie. Ja zabieram się za swojego tanka którego nabyłem niedawno. Postaram się wrzucić fotki niedługo.
Mały ten sterowiec na pewno nie jest. Długość 15-18 cm czerokość 8 ale wzroćnie do 12 z wysięgnikami od śmigieł napędowych.
Barkierki będą. Teraz w sumie została najgorsza robota. Dłubanina przy detalach.
Barkierki będą. Teraz w sumie została najgorsza robota. Dłubanina przy detalach.
Gra w warzywniaku uświadomiła mi że zawsze chciałem zostać ogrodnikiem. Taki spokój, można się wyciszyć i bez napinki poturlać kostkami.
KFC-Karl Franz Chicken
KFC-Karl Franz Chicken
- krystian1wielki
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4143
- Lokalizacja: FENIX Włocławek/Gdańsk
czołg można leczyć domeną life - jedyny bonus w związku ze zdjęciem z niego niewrażliwości na magię
- Infernal Puppet
- Masakrator
- Posty: 2936
- Lokalizacja: Koszalin
Nie jedyny . Można na niego rzucać argumenty . Takie np. magiczne ataki mogą się przy graniu z eterykami dość przydać.
Ach te uroki bycia ciągle głodnym .Mad Mike pisze:To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezarakwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
Niestety NIE. Priest leczy tylko czempionów i heros' ów.
"W sumie nie zmienia to nic tylko tyle że wyczułeś okazje i ją wykorzystałeś a ja byłem naiwny i dałem się wykorzystać. Nie martw się następnym razem nie będe uprzejmy i miły" AS1 vs. Dymitr