A choroby, bo słyszałem że są podatne. Znaczy we wszystkich technicznych sprawach nie ma większego eksperta nad mojego ojca - weterynarz od wielu lat, ze specjalizacją na zwierzęta małe (gryzonie i rożne takie). Ale tych co mają też warto zapytać

A co do tej dziewczyny ... to chyba tylko urban legend.