Egzamin gimnazjalny...
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
Egzamin gimnazjalny...
No, przyznawać się, ile punktów? U mnie załamka. Liczyłem na mat 40 i polak 43, a tu 38 i 36... totalna masakra. Może się ktoś swoimi wynikami pochwali
Zamierzchła przeszłość. Już dawno zapomniałem, że było coś takiego, a zwłaszcza to, jakie było wtedy spinanie u niektórych o pojedyncze punkciki . Jak sobie przypomnę, to chyba natłukłem coś ze 70-80 pkt. ale jak szedłem do liceum, to chyba też doliczali za oceny ze świadectwa z trzeciej klasy. Dostałem się do wybranego liceum za pierwszym razem , co oczywiście w tej chwili jest absolutnie bez znaczenia .
E, pewnie do liceum i tak się dostaniesz bez problemu. Z resztą tu tylko o to chodzi, żeby potem zdać maturę i pójść na studia, gdzie chodzi tylko o to, żeby zaliczać semestry i później napisać pracę licencjacką, a później magisterską. I do roboty, żeby mieć emeryturę.Matijjos pisze:No, przyznawać się, ile punktów? U mnie załamka. Liczyłem na mat 40 i polak 43, a tu 38 i 36... totalna masakra. Może się ktoś swoimi wynikami pochwali
w sumie to smutne, ale o to mniej więcej chodziKlafuti pisze:E, pewnie do liceum i tak się dostaniesz bez problemu. Z resztą tu tylko o to chodzi, żeby potem zdać maturę i pójść na studia, gdzie chodzi tylko o to, żeby zaliczać semestry i później napisać pracę licencjacką, a później magisterską. I do roboty, żeby mieć emeryturę.
no tak, do liceum się dostanę, ale liczyłem na LO 3 we Wrocku, a tu mi wychodzi 78 pkt rekrutacyjnych i nie wiem czy się dostanę. Wszyscy mówią że będą progi obniżać, ale... Bo do lo nr 7 we wroc sie chyba spokojnie dostanę. Tyle że strasznie mi na tym LO 3 zalezało.
a w tym roku?
a w tym roku?
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Identycznie jak Skavenblight, 41 z humanistycznego i 45 ze ścisłego. Tyle, że to było 3 lata temu. W tym roku się maturą bardziej przejmowałem .
Nie wiem, jak to teraz wygląda i to we Wrocku, ale nawet jeśli się nie dostaniesz, to można się przenieść potem. A z resztą, jak zrzędzą starsi: egzamin to jeszcze nic, zobaczysz co to matura
Nie wiem, jak to teraz wygląda i to we Wrocku, ale nawet jeśli się nie dostaniesz, to można się przenieść potem. A z resztą, jak zrzędzą starsi: egzamin to jeszcze nic, zobaczysz co to matura
matura to jeszcze nic, zobaczysz co to sesjaOrris pisze: A z resztą, jak zrzędzą starsi: egzamin to jeszcze nic, zobaczysz co to matura
ja mialem 93
Ja miałem coś koło 85. 40 z polaka i 45-46 z matmy. A było to 2 lata temu.
Za rok mój brat przystępuje do egzaminu.
Za rok mój brat przystępuje do egzaminu.
Infernal Puppet pisze:Skavenom udaje się 100%, nieudane projekty to sabotaże konkurencji więc się nie liczą .
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
Ja też 8 lat temu. 89 pkt w sumie.Skavenblight pisze:86 punktów, ale 8 lat temu
- Bestialski_Brokuł
- Oszukista
- Posty: 800
Widzę, że dużo nas z rocznika kończącego gimnazjum w 2002/03 Ja miałem 37 z częsci humanistycznej i 50 z matematycznej- zresztą moje ostatnie osiągnięcie w tej dziedzinie. Później już było tylko gorzej