Jak zostać Generałem - czyli początkującego pytań kilka

High Elves

Moderatorzy: Albo_Albo, Asassello

Zablokowany
Awatar użytkownika
Goglem
Wodzirej
Posty: 773
Lokalizacja: Koszali, Klub Zad Trola

Re: Jak zostać Generałem - czyli początkującego pytań kilka

Post autor: Goglem »

Agrelm pisze:Mam małe pytanko. Załóżmy, że przeciwnik ma oddzialik ciężkiej konnicy, tak 1x5. Ja mogę zaszarżować na niego od boku (atakuję tego jednego jeźdźca z boku) moim orzełkiem. Teoretycznie wygrywam starcie i zmuszam ich do zdawania LD (orzełek ma trzy życia i dwa ataki, a jeździec jeden atak i jedno życie, ale ja mam jeszcze szarżę od boku, więc nawet jeśli ja mu nic nie zadam, a on mi tak, to będzie remis). 1.Czy taką umiejętność orzełka można wykorzystać na turnieju, czy to działa?
2. I mam jeszcze jedno pytanie: czy, gdybym atakował przeciwnika z przodu, mógłbym dostawić tak orzełka, aby atakował go jeden jeździec?
1.Nie wiem co rozumiesz przez pojęcie umiejętność, ale tak możesz tak zrobić
2. Obowiązuje zasada maksymalizacji więc stykasz się zawsze z maksymalną ilością modeli.

Aseoks
Chuck Norris
Posty: 403
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Aseoks »

sorry jesli zły dział ale jak wezme ten klocek spearow i arcy z BoH to jakie czary z shadowa? i przy okazji co daje banner of ethernal flame, czy jakos tak?
_______________________________

chomik
Mudżahedin
Posty: 334
Lokalizacja: Katowice

Post autor: chomik »

BoEF daje płonące ataki jednostce, która go posiada

Aseoks
Chuck Norris
Posty: 403
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Aseoks »

i to jest az tak przydatne?
_______________________________

Awatar użytkownika
Klafuti
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3443
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Klafuti »

Speary dobrze współpracują z brzytwą, zwłaszcza, gdy jest ich dużo. Do tego może jakieś obniżanie współczynników. Banner of ethernal flame daje jednostce płonące ataki, zarówno strzeleckie, jak i wręcz, dlatego używa się go w dużych oddziałach łuczników - dzięki temu mogą skutecznie rozprawiać się z jednostkami z regeneracją.

PS. Z tematem trafiłeś perfekcyjnie.
Obrazek
"Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia."
~Warren E. Buffett

Aseoks
Chuck Norris
Posty: 403
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Aseoks »

dobra a teraz co to brzytwa bo szczerze podrecznika 8ed nie widzialem wogle na oczy wiem tyle co od kolegi - nowe czary w domenach
_______________________________

Awatar użytkownika
Empty
Warzywo
Posty: 17
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: Empty »

Brzytwa to 6 czar z Lore of Shadow.
Daje on jednostce na którą został rzucony siłę równą jej LD do następnej tury magii. Czyli speary z siłą 8 :twisted:

Aseoks
Chuck Norris
Posty: 403
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Aseoks »

chcialem wiedziec na ile on wchodzi ale to z magia jest inaczej troszke wiec potem sie dowiem dokladnie no i przede

wszystkim DZIEKI :D


ahhh no fakt BoH :)
_______________________________

Awatar użytkownika
Asassello
Pan Spamu
Posty: 8173
Lokalizacja: Warszawka - Kult
Kontakt:

Post autor: Asassello »

Aseoks pisze:Witam,
mam pytanie, a mianowicie czy opłaca się używać tych jednostek na 2000pkt. przeciwko wood elfom

jeżeli coś nie tak napisalem to sorry ale jestem nowy :)
przeniesione z innego tematu.

pozdrawiam
A.
Obrazek

elherhir
Plewa
Posty: 6

Post autor: elherhir »

Witam,
Kolejne pytanie, czy bolt thrower ma jakieś opcje sklejenia (czy rodzaj strzał/pocisków, ma znaczenie jakie przykleje?) i czy musi być na podstawce/może/nie może z góry dzięki.
Pozdrawiam,
E.

Awatar użytkownika
Soulferin
Falubaz
Posty: 1431
Lokalizacja: Nicea\Warszawa

Post autor: Soulferin »

elherhir pisze:Kolejne pytanie, czy bolt thrower ma jakieś opcje sklejenia (czy rodzaj strzał/pocisków, ma znaczenie jakie przykleje?) i czy musi być na podstawce/może/nie może z góry dzięki.
Ma opcje sklejenia ale nie ma to zadnego znaczenia jak go skleisz no chyba ze dla WYSIWYG. W tej edycji maszyna nie musi mieć podstawki, i tak wszystko mierzysz od/do main body maszyny.
"Wojny przychodzą i odchodzą a moi żołnierze są wieczni"

Aseoks
Chuck Norris
Posty: 403
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Aseoks »

skoro teraz armia jest w % to czym pakować te 25% corów na 1500 pkt?
_______________________________

diuk
Falubaz
Posty: 1487

Post autor: diuk »

Core CHoicem>? -.-

A tak serio to najbardziej się sprawdzają łucznicy, chyba że chcesz kloc Spearów i je brzytwować. Sam musisz się zdecydować - generalnie zależy od rozpiski.
Szukam: zamienników do Silver Helmsów

Kontakt PM

Awatar użytkownika
Asassello
Pan Spamu
Posty: 8173
Lokalizacja: Warszawka - Kult
Kontakt:

Post autor: Asassello »

u HE każdy core to taki sam chłam. To już zależy od gracza jak potrafi wykorzystać to co ma.
Obrazek

Aseoks
Chuck Norris
Posty: 403
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Aseoks »

ok dzieki :D ja pamietam jak kiedys w cor SH byli ale to dawno temu
_______________________________

Awatar użytkownika
Vallarr
Falubaz
Posty: 1018

Post autor: Vallarr »

Szlag mnie powoli zaczyna trafiac z tymi HE, po prostu mi nie idzie. Na papierze to potwornie silna armia, ale w praktyce albo jestem plewa (niewykluczone :lol2: ) albo cos jest mocno nie tak. Co z tego, ze klocek WL czy SM jak dojdzie, to kroi, skoro 80% armii ma mocna magie, mocne strzelanie, a 90% odginaczki. W efekcie nie udaje mi sie dojsc tam, gdzie warto, a jesli juz, to dostaje kombinowane szarze w beznadziejnych sytuacjach.

Klocek WL, ktory "rozkreca wszystko" i niby jest taki odporny na strzelanie - w 1 bitwie spadl od trolli chaosu i maruderow, majac przeciw sobie jeszcze klocek 18 chosenow czincza z wardem 3+ (jak mowil Dimitrij - "jedyny klocek, z ktorym WL maja problemy"), w drugiej przyjalem szarze Plague Monkow z furmanka - permamentnie tafowani tylko dzieki misfire na furmance (zadala sobie 3W) sie przebili, zostalo 3 - "to jest klocek, ktory WL statystycznie zjada", w trzeciej cud i dwie rany z shield of thorns z 2 hitow dobily warsphinxa, WL zostalo 8, zjadl 16 w jednej fazie combatu ("to jest jedyny monster, ktory 30 WL wciaga nosem") - inaczej pewnie by zdechli do konca, w czwartej spadlo 11 od jednego strzalu z mortara Gotiha i po 4 turach blokowania/odginania dostali kombinowana szarze altara i spolowionych flagellantow - gdy nie zadalem nic Altarowi z 9 atakow - Gotih walnal WS10 I10 +1A ASF i zostalo ich 3 - "flagellanci statystycznie kroja WL". Noz kurrrrr...
Dobrze, ze baj zamiast jednej bitwy, pewnie tez spotkalbym 5 jednostke, ktora kroi WL...

Ktora armia nie ma czegos, co kroi WL, kosztujac jednoczesnie porownywalne punkty (a flagusy i spinxy polowe tego)? Jesli nie ma, to odginaczki, odginaczki i troche odginaczek... :roll:

Jednoczesnie patrzac na wyniki Kielona, ktory jest lepszym graczem, mial 2x horde WL, a i tak musial byc perfekcyjnie parowany by nie zlapac maski w tylek (cytujac Gotiha) - to chyba nie tylko ja mam problemy ><' Jak to jest, ze armia na papierze wyglada swietnie, ale w praktyce g**** z tego wynika?

Dobra, wyplakalem sie, ide skleic smoka, zobaczymy czy na star dragonie bedzie mi sie lepiej gralo :evil:

Awatar użytkownika
Asassello
Pan Spamu
Posty: 8173
Lokalizacja: Warszawka - Kult
Kontakt:

Post autor: Asassello »

HeHe,
po tych opisach wnioskuje, że bardziej "jesteś plewa" niż HE są słabe. Jeszcze kilka turniejów i się nauczysz co potrafi pokroić klocek WL a co nie. Nie będziesz dawał się szarżować jakimś świniakom czy furmankom, a klocek Chosenów w wardem 3+ nie powinien walczyć z czymś innym niż Twoje śmieci.
Pamiętaj, że masz orły a to są świetne odginaczki, do tego masz strzelanie i magię by szybko pozbyć się śmieci wroga.

pozdrawiam
Obrazek

diuk
Falubaz
Posty: 1487

Post autor: diuk »

No to fakt. :mrgreen:

Ja też dostawałem (i dostaję) grubo od różnych armii, ale zawsze mam świadomość tego, że to moja wina, a nie oddziałów, poza jakimiś wyjątkowymi niefartami.

Grałem wczoraj na dwóch klocach WL i flamery nie zabiły mi ani jednego. Natmoiast WL zabili Bloodthirstera, cały oddział Plagusów, BSBka i pod koniec jeszcze wszyscy przeżyli walkę z Bloodlettersami, po czym się skończyła bitwa i praktycznie na remis z demonami. Straciłem punkty w inny głupi sposób (na Arcym :o ), ale i tak było nieźle :)

Wcześniej próbowałem grać na zboostowanym Princie z Silverami i inną wersją z Dragonami, to nawet działa, ale szczerze to DP mają za małą siłę w starciu. Przy szarży jak masz 7mkę to wbijesz może 8 ran (przy szarży) z samych DP, w ciężką piechotę zabijesz 3-4, w śmieci może nawet 10-12. Sam lord ubija zazwyczaj 3-4 modele nieważne czy śmieci czy elity, bo jest koksem, ale szczerze wbicie 8 ran elicie przy szarży DP z Lordem za 500 punktów nie jest jakimś mega sukcesem, bez stubborna,bonusów za szeregi, hordy, etc, etc.. za 500 pkt masz te 27 Whiteów i wypłacasz często wszystkie 27 od razu. Co czyni piechotę WL po prostu mega dobrym oddziałem CC.

DP powinni dostać przynajmniej Siłę 4 za te punkty, tak czy siak gdyby piechota w 8 ed nie miała takich zasięgów szarż (16 - 17 cali), a kawaleria - 20 to może mieli by rację bytu (bo co to za różnica 16 a 20 cali :/ ) Kawaleria elfów tylko szybko maszeruje i ma mega wadę (przy tych dystansach szarż) że musi szarżować żeby cokolwiek zrobić.

Co do magii to należy rozpraszać to co konieczne w kluczowym momencie i tyle, może zainwestuj w więcej scrolli? ;)

Jest jakiś temat na takie zbiorowe żale i opowiastki o tym jak to mi idzie itp.. ? :mrgreen:

Ostatnio mam jeszcze różne kminy na temat SMów i PG, ale WL ma coś co bije to wszystko na łeb na szyję - niezawodność. Okay, możesz coś splewić, ale jak uda Ci się tego nie zrobić, to oni się po prostu sprawdzają.
Szukam: zamienników do Silver Helmsów

Kontakt PM

Awatar użytkownika
Vallarr
Falubaz
Posty: 1018

Post autor: Vallarr »

@Assasello
Jak mowilem - mozliwe ;d w koncu turniejowo mam 7 bitew HE dopiero :P
Tyle tylko, ze czesto to nie jest kwestia wyboru - ostrzal 36 lukow nie byl w stanie sciagnac jednego swiniaka przez 3 tury, a 15 SM zadac ostatniej rany - wyparowali w jedna faze. Po drugiej stronie stolu 4 rydwany i swiniak vs 28 WL - wole szarzowac rydwany i przyjac szarze swiniaka, niz odwrotnie :P Orly spadly blyskawicznie od casketa w pierwszej turze, oba.
Furmanka podobnie - przez giant raty i klocek slave nie bylo lepszej opcji niz przyjecie tej szarzy. No i serio - permamentnie tafieni WL cudem sie przebili. Musze dodawac, ze po doom rockecie spadlo 11?
Chosenow zostalo dumnych 5 po dwellersach 2x, ale na chaos trolle (+1T +1A +1S) regenerujace 17 ran z 22 od WL nic nie poradze :P Wczesniej te same trolle wyregenerowaly 15 z 18 ran od SM i lucznikow.
Na flagusow z altarem po 3 odgieciach duzo zrobic nie moglem, jedyna opcja by Gotih ich mi nie blokowal to stac przy swojej krawedzi do konca bitwy :P
Szczerze - kminiac na spokojnie nie mam pomyslu jak moglbym doprowadzic WL tam, gdzie chce.

Luki daly ciala totalnie i nie zrobily nic przez wszystkie bitwy, nawet zdjecie 5 konnych maruderow to za trudne zadanie dla 18. Magia... festiwal miscastow :P na 4 bitwy raz AMke wessalo, 3x wysadzil klocek dookola siebie.

Granie na arcym, 5 klockach i 2 orlach po prostu mi nie wychodzi, choc to podobno najmocniejsza rozpa HE.

@Diuk
za 500 pkt masz te 27 Whiteów i wypłacasz często wszystkie 27 od razu. Co czyni piechotę WL po prostu mega dobrym oddziałem CC.
Znow - 1) jesli dojda tam, gdzie warto; 2) w sensowniej liczbie; 3) nie trafia na "jedyny klocek, ktory ich zjada" ;D Kielon na 2x hordach WL mial podobne problemy jak ja, wiec chyba to nie tylko kwestia mojego plewienia :P

Awatar użytkownika
Asassello
Pan Spamu
Posty: 8173
Lokalizacja: Warszawka - Kult
Kontakt:

Post autor: Asassello »

Ja do rozpiski wprowadziłem 2x 5 DP, właśnie po to by żadne śmieci mi nie blokowały WL.
A co do tych orłów w bitwie z TK, to za łatwo je straciłeś, trzeba było je ustawiać tak by Casket nie mógł nic im zrobić - choćby to miało oznaczać, że będą stały tyłem lub za obeliskami.

jedyna rada, poćwicz :)
Obrazek

Zablokowany