25 cm 65 zł sprawdź koniecznie
25 cm 65 zł sprawdź koniecznie
http://allegro.pl/item194641849_the_ete ... 25_cm.html
zobaczcie sami
zobaczcie sami
guma, guma, guma, guma, guma...
ale dzieciakowi bym kupił

ale dzieciakowi bym kupił

Przynajmniej jak spadnie ze stołu to nic się nie stanie. 

- Tiger Brown
- Kradziej
- Posty: 951
- Lokalizacja: Syrenogród
Akurat zlinkowany smok jest jednym z najmniej udanych McFarlane'a, rzeczywiście przypomina kurczaka. Niektóre są świetne, o niebo lepsze od GW. No i bardzo dużo wzorów (wyszło chyba >20). Więc jest z czego wybrać.
A kręcenie nosem, że guma nie metal...
Przy tych rozmiarach, to by rączki od walizek z figsami urywało.
np. Fire Dragon z 3 serii ma 30 cm długości (liczone po prostej, a sylwetka sprężona do skoku!)
A kręcenie nosem, że guma nie metal...


ja mam model z tej firmy(lecz inny)-w ramach wyverny
i jezeli nikt nie zacznie sie bawic ogonem to nie pozna ze z gumy...fakt ze prepainted ale to spokojnie mozna nadrobic->troche podkladu w sprayu i od razu wyglada to ciekawiej...choc skrzydel bym nie ruszal-na starcie sa z takiego dziwnego materialu i wygladaja jak lekko przezroczyste z jakimis naczyniami
tak naprawde najwiekszy problem jest z podstawka-bo smoczki sa w roznych pozach i srodki ciezkosci bywaja w dziwnych miejscach-ale dla spryciarzy i to jest do przeskoczenia
w zasadzie w/w to wady
a teraz zalety:
-orginalnosc
-wielkosc...IMO smoki/wyvern WFB sa do bani...male to to i jakos wogole nie przekonuje ze grozne;m.in stad taka popularnosc smokow z AD&D
moj wyvern chowa pod skrzydlem smoczusia z GW
-wybralem sobie taki model ze zrobienie "siodla"+pozniej jezdzca okazalo sie dosyc proste
ps.brat od kumpla rozne modele "nie do grania" kolekcjonuje i mialem w raczkach 6 roznych smokow tej firmy
i jezeli nikt nie zacznie sie bawic ogonem to nie pozna ze z gumy...fakt ze prepainted ale to spokojnie mozna nadrobic->troche podkladu w sprayu i od razu wyglada to ciekawiej...choc skrzydel bym nie ruszal-na starcie sa z takiego dziwnego materialu i wygladaja jak lekko przezroczyste z jakimis naczyniami
tak naprawde najwiekszy problem jest z podstawka-bo smoczki sa w roznych pozach i srodki ciezkosci bywaja w dziwnych miejscach-ale dla spryciarzy i to jest do przeskoczenia
w zasadzie w/w to wady
a teraz zalety:
-orginalnosc
-wielkosc...IMO smoki/wyvern WFB sa do bani...male to to i jakos wogole nie przekonuje ze grozne;m.in stad taka popularnosc smokow z AD&D
moj wyvern chowa pod skrzydlem smoczusia z GW
-wybralem sobie taki model ze zrobienie "siodla"+pozniej jezdzca okazalo sie dosyc proste
ps.brat od kumpla rozne modele "nie do grania" kolekcjonuje i mialem w raczkach 6 roznych smokow tej firmy