Śmierć giganta a jego atak?

Jak zaszarżować trzy oddziały na raz, strzelać z łuku ze sztandarem w ręku i schować przed ostrzałem wielkiego spaślaka w grupie pokurczów.

Moderatorzy: Shino, Lidder, kudłaty, Furion

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
White Lion
Kretozord
Posty: 1883
Lokalizacja: Kielecki Klub Bitewny "Kieł"

Śmierć giganta a jego atak?

Post autor: White Lion »

Miałem ostatnio ciekawą sytuację.

Gigant był zaangażowany w walkę z dwoma oddziałami.

Ataki najpierw wyprowadził oddział z wyższą inicjatywą, raniąc poważnie giganta.
Drugi oddział miał inicjatywę taką samą jak gigant.

Tak więc ataki wyprowadzał razem z gigantem.

Oddział zadał brakujące 2 rany zabijając giganta, a gigant wylosował krzyczenie a więc koniec walki i przeciwnik przegrywa CR na -2.

I co zrobić?
Sędzia zasędziował że atak giganta już się nie liczył.

Ja się zastanawiam czy nie należało na 4+ rzucić i zdecydować kto pierwszy atakuje: gigant czy ten drugi oddział.


co myślicie? mieliście taki przypadek?

Awatar użytkownika
Murmandamus
Niszczyciel Światów
Posty: 4837
Lokalizacja: Radom

Post autor: Murmandamus »

a ja myślę że powinien gigant paść, i dopiero potem zdają break testa nawet jak zginął.
zapraszam na Polskie Forum Kings of War

https://kow.fora.pl/

Awatar użytkownika
Furion
Postownik Niepospolity
Posty: 5712
Lokalizacja: Gorzów Wlkp. "Rogaty Szczur"

Post autor: Furion »

Gigant spada, a żaden z oddziałów nie zdaje break testa, ponieważ nie ma już żadnych modeli w styku z walczącymi. Wszystko zgodnie z zasadami.

Awatar użytkownika
krystian1wielki
Niszczyciel Światów
Posty: 4143
Lokalizacja: FENIX Włocławek/Gdańsk

Post autor: krystian1wielki »

Tak jak Furion gigant pada bo bił symultanicznie i nie mógł zatrzymać tamtych ataków a skoro zginął nie ma breaka

szeszej
Falubaz
Posty: 1024
Lokalizacja: Świdnik/Lublin

Post autor: szeszej »

"Jednocześnie" nie bójmy się tego słowa ;)

ODPOWIEDZ