konwertuję sobie championa do eratanów. Ogólny zamysł jest taki: champion, jak we wszystkich filmach musi mieć konia który wierzga, a dodatkowo on zamierza to wykorzystać i zadać trafienie przeciwnikowi w tej pozycji swoją lancą. Jednak to na razie plany trochę dalsze. no i zapomniałbym, postanowiłem że będzie mieć hełm a'la sparta, czyli z pióropuszem. Na razie jako tako szmaty są zrobione.




co o tym myślicie?