Engine of the gods
Moderator: Ziemko
Re: Engine of the gods
Więc załoga jest częścią modelu i engine zdaje na najwyższej statystyce (swojej, lub załogi), a kapłan osobno i tylko na swojej.
Wieszkto pisze:Wiesz gdybyś mnie nie traktował poważnie i nie czuł się winny to byś się tym postem nie tłumaczył tylko byś mnie olał a ty odpisałeś.Szaman pisze:wieszkto - zabawny jestes...
Nie, nie czaicie. Pitka jest jak strzał z klopy (zasady templatek a monstery). A jak działa klopa? Każda "część" dostaje osobnego hita. Tak samo jest z pitką, tyle że tutaj każdy dostaje nie hita, a test I.
Lidder pisze:- Co się dzieje, gdy kawaleria normalnym ruchem, nie marszem, przechodzi przez murek?
- To samo co wtedy, gdy idziesz na imprezę poderwać jakąś dziewczynę.
Ale pita to nie jest właśnie strzał z klopy. W BRB 105 jest napisane, że "rider and monster are automaticlally HIT" , a pit-a nie generuje HIT-a tylko zmusza do testu. W opisie czaru nic nie ma o tym że modele są HIT. Zobacz jaki jest opis w Flame Storm: "All models HIT by template..." .Andrzej pisze:Nie, nie czaicie. Pitka jest jak strzał z klopy (zasady templatek a monstery). A jak działa klopa? Każda "część" dostaje osobnego hita. Tak samo jest z pitką, tyle że tutaj każdy dostaje nie hita, a test I.
To samo dotyczy Purple sun - tam też nic nie ma o tym że modele są HIT
Polecam: http://warhammer.org.uk/phpBB/viewtopic.php?f=3&t=87869
Najlepiej gdy warsphinx nie ma bohatera na sobie to testuje pite na 3, a gdy ma to wtedy testowałby na 1, a bohater na 3
Ostatnio zmieniony 4 wrz 2011, o 19:52 przez chelcho, łącznie zmieniany 2 razy.
Jeśli załoga i stedzio to jeden model to moim zdaniem korzysta się jednak z Ini załogi.
Wieszkto pisze:Wiesz gdybyś mnie nie traktował poważnie i nie czuł się winny to byś się tym postem nie tłumaczył tylko byś mnie olał a ty odpisałeś.Szaman pisze:wieszkto - zabawny jestes...
1.Pitka to template.
2.Templety trafiają zawsze wszystkie części modelu.
3.Każda część modelu która może zginąć kula, dlatego też stegadon nie rzuca na inicjatywie skinków gdyż te mogą zginąć osobno więc kulają osobno, a sfinks rzuca na inijatywie jeźdźców gdyż Ci są nietargetowalni osobno.
Zasady.
pozdrawiam
kudłaty
2.Templety trafiają zawsze wszystkie części modelu.
3.Każda część modelu która może zginąć kula, dlatego też stegadon nie rzuca na inicjatywie skinków gdyż te mogą zginąć osobno więc kulają osobno, a sfinks rzuca na inijatywie jeźdźców gdyż Ci są nietargetowalni osobno.
Zasady.
pozdrawiam
kudłaty
Dla mnie tak jest nawet lepiej . I dzięki za rozwiązanie tego problemu.
Wieszkto pisze:Wiesz gdybyś mnie nie traktował poważnie i nie czuł się winny to byś się tym postem nie tłumaczył tylko byś mnie olał a ty odpisałeś.Szaman pisze:wieszkto - zabawny jestes...
Andrzej pisze:Nie, nie czaicie. Pitka jest jak strzał z klopy (zasady templatek a monstery). A jak działa klopa? Każda "część" dostaje osobnego hita. Tak samo jest z pitką, tyle że tutaj każdy dostaje nie hita, a test I.
Jungle swarmie gadasz glupoty jak zwykle.
Nie znasz zasad to sie nie wypowiadaj.
Pite zdaje kazdy na swojej, dwellersy na najwyzszym.
1. Zasady template odnoszą się do trafień, a pita nie generuje trafień - tak jest napisane w BRB. Jeśli pita generuje trafienia, to gdzie jest napisane?1.Pitka to template.
2.Templety trafiają zawsze wszystkie części modelu.
2. Dlaczego stegadon ma testować na swoją własną inicjatywę skoro w BRB s.10 jest napisane, że jeśli model ma kilka charakterystyk do testów to wybiera się najwyższą? Gdzie jest przepis, który odwołuje ten ze strony 10?
Na stronie 105 jest wyraźnie napisane, że na potrzeby "hitting and wounding" character i monster mogą być atakowani osobno. Pita ani nie trafia, ani nie rani.
Wg zasad ze strony 105 rider i monster tworzą "single model".
Tylko w wypadku katapult pojawia się określenie models w odniesieniu do różnych części pojedynczego modelu i to w kontekście zróżnicowania siły trafienia. W innych fragmentach używa się rider and monster.
Moim zdaniem dopóki GW da w tej kwestii wytycznej trzeba grać wg RAW, a nie interpretować zasady po swojemu
Przecież właśnie wypowiedział się członek ls, kudłaty, czyli nie ma się już co produkować
Lidder pisze:- Co się dzieje, gdy kawaleria normalnym ruchem, nie marszem, przechodzi przez murek?
- To samo co wtedy, gdy idziesz na imprezę poderwać jakąś dziewczynę.
A czemu nie? LS też może się mylić i ja też mogę się mylić. Udowodnij, że gdzieś się mylę i będzie OKAndrzej pisze:Przecież właśnie wypowiedział się członek ls, kudłaty, czyli nie ma się już co produkować
Dziwne, że ludzie ignorują pewne zasady typu: "As single model, the monster and its rider are considered to be a single target" i interpretują przepisy po swojemu, tzn. single model składa się z wielu modeli. Przypomina mi to dogmat o jednym Bogu w trzech osobach
Mi się wydaje że stedzio powinien być trafiany osobno, ale wszystkie części jednego modelu powinny zdawać na najwyższej inicjatywie modelu. Więc stedzio powinien testować na inicjatywie skinek. Na samym początku rulebooka jest wyraźnie napisane że model zdaje zawsze na najwyższej wartości.
Na pewno w przypadku engina zdawanie jest, ze engine na swojej a priest na swojej.
Nie ma co nad tym tyle debatowac, LS to okreslila juz spory czas temu.
EDIT: Andrzej - rzeczywiscie napisales tak jak ja sorry - wiesz szukam mozliwosci, zeby sie do Ciebie przyczepic - tak to lubie
Nie ma co nad tym tyle debatowac, LS to okreslila juz spory czas temu.
EDIT: Andrzej - rzeczywiscie napisales tak jak ja sorry - wiesz szukam mozliwosci, zeby sie do Ciebie przyczepic - tak to lubie
Pewne to jest, że tak to INTERPRETUJESZ, ale nie da się tego udowodnić na podstawie BRB i FAQZiemko pisze:Na pewno w przypadku engina zdawanie jest, ze engine na swojej a priest na swojej.
Z faq skavenów:
Q. When a model with a Plague Censer causes a wound on a ridden monster or other model with separate components, how is the damage distributed? (p46)
A. Take a Toughness test with the best Toughness value available to the ridden monster/chariot/multiple statline model and then if the test is failed, randomise the wound as you would for a missile hit.
Nawet jeśli w przypadku template jest napisane, że trafiony jest jeździec i monster, to zasada testów współczynników jasno określa, że test jest wykonywany przez model, a jeździec i monster to JEDEN MODEL. Ja nie wiem jak ludzie wydedukowali, że jeden model to faktycznie wiele modeli - przecież się to kupy nie trzyma
Od tego czasu mogło coś się zmienić, prawda?Ziemko pisze:Nie ma co nad tym tyle debatowac, LS to okreslila juz spory czas temu.
Ogólnie grajcie jak chcecie, co mi do tego...
To się musisz bardziej postaraćZiemko pisze:EDIT: Andrzej - rzeczywiscie napisales tak jak ja sorry - wiesz szukam mozliwosci, zeby sie do Ciebie przyczepic - tak to lubie
A co do tego, że się mogło zmienić, to myślę że od wczoraj (kiedy to wypowiedział się członek ls), nic się nie zmieniło
A że sie nie da tego udowodnić? Dlatego właśnie jest ls, żeby uściślała takie dziury, których jest mnóstwo w wfb
Lidder pisze:- Co się dzieje, gdy kawaleria normalnym ruchem, nie marszem, przechodzi przez murek?
- To samo co wtedy, gdy idziesz na imprezę poderwać jakąś dziewczynę.
Problem w tym, że nie jest to dziura, tylko błędna interpretacja, którą jestem w stanie podważyć.Andrzej pisze:A że sie nie da tego udowodnić? Dlatego właśnie jest ls, żeby uściślała takie dziury, których jest mnóstwo w wfb
Ja rozumiem, że niektórzy grają wg tej interpretacji, co nie jest jednoznaczne z tym, że jest ona zgodna z zasadami w BRB i FAQ, bo nie jest.
W 7 edycji też był taki problem i GW dało odpowiedź, że jest jeden test i testuje się na wyższy współczynnik.
OK, z kumplami możesz tak grać. Ale na turniejach potrzebna jest jedna interpretacja, jest taka a nie inna i według mnie ma ona sens.
Lidder pisze:- Co się dzieje, gdy kawaleria normalnym ruchem, nie marszem, przechodzi przez murek?
- To samo co wtedy, gdy idziesz na imprezę poderwać jakąś dziewczynę.
Więc podważ, bo na razie Ci się nie udało. Jeżeli wciąż będziesz próbował podważyć zasadę cytując losowo wybraną zasadę z podręcznika praktycznie nie związaną z tematem szybko Ci się to nie uda.chelcho pisze:Andrzej pisze: Problem w tym, że nie jest to dziura, tylko błędna interpretacja, którą jestem w stanie podważyć.
Dzwonek zdaje na inicjatywie ogra, a Seer zdaje na swojej. Jeżeli Seer zda a dzwonek nie to zostaje Seer na piechotę a jeżeli nie zda Seer to zostaje sam dzwonek. Analogicznie jest ze smokiem itd. Według Twojej interpretacji ghule z vampirem w oddziale zdają na najwyższej inicjatywie?