Używałem jeszcze Czarnego Powozu - chociaż zazwyczaj to mi zabierał np. 5 kostek z poola, a nie przeciwnikowi. jak już się robił eteryczny i latał, był na bretkę fajny (killing blow!).
myślę też, że kiedyś przeciwko bretce przetestuję Lorda na hell steedzie.
dostanie Warda na 3+ od strzelania, przerzut udanych Wardów u modeli w styku, miecz+2 do siły i Dragonhelm (ew. Charmed Shield). Do tego Furia, Nienawiść + Dreadknight. Na papierze wygląda dobrze, jest manewrowy, pegazy zjada bez popitki

No i kwestia sejwów u bretki... kiedyś gwardia przez 6 rund kombatu, z WS10, Barrowsem, dwurakami i Vanhelem zabijała.. 0-1 Kotra na turę

@ August
Varghulfa na Bretkę nie wystawiłem nigdy - pisałem o nim, żeby uprzedzić ewentualne propozycje co do tego fajnego potworka, który z innymi armiami pomaga, ale dla bretki jest raczej free fragiem;)
po namyśle: z tymi duchami też sprawa trudna. Bo w sumie bretka może wystawić 3-4 herosów z magicznymi atakami, do tego na pegazach (rozumiem, że Grail Vow NIE daje pegazom magicznych ataków?). Duchy, a zwłaszcza wrighty, robią się workiem do bicia.
Mamy więc do ogarnięcia trzy trójki pegazów i 3-4 bohaterów na pegazach. Lata to sobie po stole kędy wola, chce złapać wampira z hełmem, którego nie tak łatwo zasłonić przed szarżą - z grzbietu pegaza widać nad ghulami, i psami chyba też.
I co wtedy?