Imperium, jak to zatłuc?
Moderator: JarekK
Imperium, jak to zatłuc?
Muszę przyznać że nie grałem jeszcze z nowym imperium inaczej niż na parówce (WI). Jak utłuc altar z van horstmen i 2 czołgi?
Czołgi jakoś da radę, ale przy tej ilości magi i strzelania trzeba się mocno chować, a altar rozwalić też cięzko.
Jako że nie próbowałem to zapytam się co myślicie o moich pomysłach:
Altar mam zamiar potraktować rycerzami khorna (bez championa) najlepiej chosenami.
Czołg to oczywiście minosy + smok albo exalted S7
Ewentualnie na altar mam ciekawy pomysł:
Spory combat w którym jest jakiś exalted bądź champion + smok. Nie przyjmuje challange championem i tłuke smokiem po magiku i oczywiście tym czymś w czym chowa się przestraszony champion.
Macie jakieś pomysły?
Czołgi jakoś da radę, ale przy tej ilości magi i strzelania trzeba się mocno chować, a altar rozwalić też cięzko.
Jako że nie próbowałem to zapytam się co myślicie o moich pomysłach:
Altar mam zamiar potraktować rycerzami khorna (bez championa) najlepiej chosenami.
Czołg to oczywiście minosy + smok albo exalted S7
Ewentualnie na altar mam ciekawy pomysł:
Spory combat w którym jest jakiś exalted bądź champion + smok. Nie przyjmuje challange championem i tłuke smokiem po magiku i oczywiście tym czymś w czym chowa się przestraszony champion.
Macie jakieś pomysły?
Mam taki sam pomysłSzczur6 pisze:Muszę przyznać że nie grałem jeszcze z nowym imperium inaczej niż na parówce (WI). Jak utłuc altar z van horstmen i 2 czołgi?
Czołgi jakoś da radę, ale przy tej ilości magi i strzelania trzeba się mocno chować, a altar rozwalić też cięzko.
Jako że nie próbowałem to zapytam się co myślicie o moich pomysłach:
Altar mam zamiar potraktować rycerzami khorna (bez championa) najlepiej chosenami.
Z tego co wiem, to przeciwnik wybiera co odmawia, ale pewnie chodzi ci o to, że tylko champion może się schować, tak?Szczur6 pisze: Ewentualnie na altar mam ciekawy pomysł:
Spory combat w którym jest jakiś exalted bądź champion + smok. Nie przyjmuje challange championem i tłuke smokiem po magiku i oczywiście tym czymś w czym chowa się przestraszony champion.
Czołg: Masakra na Chaos
2 Czołgi: Dwie masakry [/quote]
skoro nie masz sie gdzie schowac smokiem z challange'a to nie mozesz odmowic goEwentualnie na altar mam ciekawy pomysł:
Spory combat w którym jest jakiś exalted bądź champion + smok. Nie przyjmuje challange championem i tłuke smokiem po magiku i oczywiście tym czymś w czym chowa się przestraszony champion.
szczerze mowiac to nowe imperium spedza mi sen z powiek...
jeszcze z tym nie gralem, ale na sucho wydaje mi sie turbo wygiete... nawet nie specjalnie ogarniety gracz moze chaosowi latwo klepnac masakre... rozpa w wersji 3 dziala + ouci (4 dziala) + 2 czolgi + opisany wyzej Altar jest praktycznie 100%wym batem na chaos... ja m.in. dlatgo postanowilem pograc helka.. zobaczymy, na czolgi czy altar jest wyjebista... nawet do cannonow moze postrzelac, przy odpowiednim wystawieniu (tj nie wystawieniu jej na wszsytkie dziala... (imperium ma na szczescie malo unitow przez te wszsytkie maszyny wiec bez problemu mozna poczekac z deploymentem helki az dziala beda na stole) skampic gdzies za gorka czy lasem... (w przypadku niezaczynania kampimy helke za gorka, na gorke stawiamy screamery (tak z 6-8 cali przed helka) tak zeby zaslanialy los do helki dla dzial... jesli mi ktos przedeklaruje, a zasiegi widze zajebiscie wiec bede wiedzial kiedy ktos to robi.. od razu sedzia i worst play, z Imperium nie bedzie litosci... no i generalnei w ten sposob helka w 1 turze jst nie do ruszenia, potem lecimy screamerami i helka moze walic po czolgu a jak sie zaczyna to trzeba raczej zaryzykowac... ale ja w najblizszym czasie bede cwiczyl wariant z oddawaniem 1szej tury, wszsytkim armiom poza seer councilem oraz dwarfami, chyba ze bede gral na patelni...
na samego lektora to mam podobny plan, mysle ze nawet same minoski powinny starczec... tyle ze zlapanie lektora moze byc nieco trudne zakladajac jakis tam skill gracza imperialnego... dlatego ja zakladam raczej lapanie lektora na wozko screamerami, a dopiero potem doklepanie go czyms innym, wtedy to juz obojetnie czym...
co do czolgow to poza helka, mysle ze minoski czy choseni powinni sobie poradzic ze zwazywieniem jej, bo zniszczenia ich do zera na chwile obecna sobie nie moge jakos wyobrazic.. smok rowniez, tyle ze ze smokiem bym chyba nie ryzykowal, zbyt duza szansa na udupienie go w combacie na bardzo bardzo dlugo.. a w tym przypadku dzieje sie to samo co w przypadku lektora... jak gramy z kims myslalcym to ten fakt napewno wykorzysta...
generalnie bedzie bardzo ciezko... wyciagnac cos ponad remis, ale powalczyc trzeba, kilka patentow mam... teraz trzeba tylko trafic na imperium na turnieju... oby jak najpozniej
jeszcze z tym nie gralem, ale na sucho wydaje mi sie turbo wygiete... nawet nie specjalnie ogarniety gracz moze chaosowi latwo klepnac masakre... rozpa w wersji 3 dziala + ouci (4 dziala) + 2 czolgi + opisany wyzej Altar jest praktycznie 100%wym batem na chaos... ja m.in. dlatgo postanowilem pograc helka.. zobaczymy, na czolgi czy altar jest wyjebista... nawet do cannonow moze postrzelac, przy odpowiednim wystawieniu (tj nie wystawieniu jej na wszsytkie dziala... (imperium ma na szczescie malo unitow przez te wszsytkie maszyny wiec bez problemu mozna poczekac z deploymentem helki az dziala beda na stole) skampic gdzies za gorka czy lasem... (w przypadku niezaczynania kampimy helke za gorka, na gorke stawiamy screamery (tak z 6-8 cali przed helka) tak zeby zaslanialy los do helki dla dzial... jesli mi ktos przedeklaruje, a zasiegi widze zajebiscie wiec bede wiedzial kiedy ktos to robi.. od razu sedzia i worst play, z Imperium nie bedzie litosci... no i generalnei w ten sposob helka w 1 turze jst nie do ruszenia, potem lecimy screamerami i helka moze walic po czolgu a jak sie zaczyna to trzeba raczej zaryzykowac... ale ja w najblizszym czasie bede cwiczyl wariant z oddawaniem 1szej tury, wszsytkim armiom poza seer councilem oraz dwarfami, chyba ze bede gral na patelni...
na samego lektora to mam podobny plan, mysle ze nawet same minoski powinny starczec... tyle ze zlapanie lektora moze byc nieco trudne zakladajac jakis tam skill gracza imperialnego... dlatego ja zakladam raczej lapanie lektora na wozko screamerami, a dopiero potem doklepanie go czyms innym, wtedy to juz obojetnie czym...
co do czolgow to poza helka, mysle ze minoski czy choseni powinni sobie poradzic ze zwazywieniem jej, bo zniszczenia ich do zera na chwile obecna sobie nie moge jakos wyobrazic.. smok rowniez, tyle ze ze smokiem bym chyba nie ryzykowal, zbyt duza szansa na udupienie go w combacie na bardzo bardzo dlugo.. a w tym przypadku dzieje sie to samo co w przypadku lektora... jak gramy z kims myslalcym to ten fakt napewno wykorzysta...
generalnie bedzie bardzo ciezko... wyciagnac cos ponad remis, ale powalczyc trzeba, kilka patentow mam... teraz trzeba tylko trafic na imperium na turnieju... oby jak najpozniej
tja? oddawanie zaczynania tk? to nie jest chyba najlepszy pomysl pamietaj, ze katapka w tej armii ma z reguly troche inne zadanie (chyba, ze zabierasz minosy i dogry ze swojej rozpy to wtedy mozna by pokombinowac choc i tak tura dla tk to jest tura mnie dopuki nie zastouje helke )a jak sie zaczyna to trzeba raczej zaryzykowac... ale ja w najblizszym czasie bede cwiczyl wariant z oddawaniem 1szej tury, wszsytkim armiom poza seer councilem oraz dwarfami, chyba ze bede gral na patelni...
ja przy dobrym imperium dla chaosu nie widze zadnych szans prawde mowiac
ale jak tk zaczyna to nie ma zagrozenia w kwestii szarz.. a jakos mnie duzo bardziej jak sam widziales bolalo popychanie oddzialow.. jak zaczne to trace generalnie 1 ture, bo ty w 1 juz mozesz mnie probowac szachowac inkantacjami... jak ci oddam ture to nic ci to nie daje i wszsytkie inkantacje ida na strzaly.. a strzelanie bywa zdradliwe.. zreszta tez zalezy od terenu na takim terenie jak gralismy ostatnio, majac w armii helke, oddalbym ci pierwszą ture na 99%Shino pisze:tja? oddawanie zaczynania tk? to nie jest chyba najlepszy pomysl pamietaj, ze katapka w tej armii ma z reguly troche inne zadanie (chyba, ze zabierasz minosy i dogry ze swojej rozpy to wtedy mozna by pokombinowac choc i tak tura dla tk to jest tura mnie dopuki nie zastouje helke )a jak sie zaczyna to trzeba raczej zaryzykowac... ale ja w najblizszym czasie bede cwiczyl wariant z oddawaniem 1szej tury, wszsytkim armiom poza seer councilem oraz dwarfami, chyba ze bede gral na patelni...
czasami bywa roznieShino pisze: ja przy dobrym imperium dla chaosu nie widze zadnych szans prawde mowiac
Zawsze było tak, że w wyniku odmowy challangu, przeciwnik wybiera jednego z twoich herosów i jest on wycofywany z walki.Szczur6 pisze:czyli na bank lipa?
Mam prośbe niech mi ktoś to napisze pełniejszym zdaniem, spałem 4h i nie chcę teraz czegoś sobie wmówić.
Ale pomysł przedstawiony przez ciebie już z samego założenia jest karkołomny. W momencie, gdy masz w combacie smoka, to masz jednego herosa, który nijak nie może odmówić challanga (po prostu nie ma jak się wycofać z walki bo jest samotny). Tak więc nie jest ważne, że jakiś tam champion by się wycofał. Smok jest pojedynczym modelem i nie może odmówić challangu.
Draconis - FOR EVER !!!
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild
niestety nie.... gora sie leczy a dol ma 5t i 5w co w kombinacji z 4+ wardem nie jest przyjemna sprawa... do tego klecha z wozka 2x rzuca na ciebie d6s4 (6 jesli to demony) na power levelu 4 i raz na wszystkow 12" d6s5 (6 jesli to demon) na power level 5 wiec nie zlamiesz a on sie leczy/ napiera w ciebie pociskami... chyba, ze napierasz po wozku.... zawsze mozna lepiej go zdamagowactrikk pisze:Myślę, że 4 knightów powinno wystarczyć...Szczur6 pisze:No dobra to jak ten altar rozkręcić? Wszystkim co nie przyjmuje challange?
wlasnie chcialem cos podobnego napisac... zedne choseny, knighci nie przepchna altara... maja szanse dragon ogry, ale ty masz jedne, a przeciwnik ma 2 czolgi z 15 calami ruchu.. ktore dogry rozpizdzaja.. + jakichs outriderow ktorzy tez 1 spokojnie zdejma z oddzialuShino pisze:niestety nie.... gora sie leczy a dol ma 5t i 5w co w kombinacji z 4+ wardem nie jest przyjemna sprawa... do tego klecha z wozka 2x rzuca na ciebie d6s4 (6 jesli to demony) na power levelu 4 i raz na wszystkow 12" d6s5 (6 jesli to demon) na power level 5 wiec nie zlamiesz a on sie leczy/ napiera w ciebie pociskami... chyba, ze napierasz po wozku.... zawsze mozna lepiej go zdamagowactrikk pisze:Myślę, że 4 knightów powinno wystarczyć...Szczur6 pisze:No dobra to jak ten altar rozkręcić? Wszystkim co nie przyjmuje challange?
IMO jedyna szansa to kombinowana szarza, ale to jest ciezko zrealizowac.. msylace imperium jest naprawde prawie, prawie nieruszalne...
Zobaczymy, wstępnie jestem ugadany z Robsonem na jutro na partyjke. Zobaczymy jak pójdzie. Jest sens łapać to trójką screamerów od boku? Dwie fazy combatu dla demonów to chyba za dużo. Niby wystarczy żeby przeżyły tylko jedną, ale działa też trzeba czymś zdjąć.
no ja wlasnie o tym myslalem i mam identyczne przemyslenia... cos dzial musi sciagacSzczur6 pisze:Zobaczymy, wstępnie jestem ugadany z Robsonem na jutro na partyjke. Zobaczymy jak pójdzie. Jest sens łapać to trójką screamerów od boku? Dwie fazy combatu dla demonów to chyba za dużo. Niby wystarczy żeby przeżyły tylko jedną, ale działa też trzeba czymś zdjąć.
a z robsonem grasz z normalna rozpa czy na euro?