Nowe figurki do VC?
Moderator: misha
Tak, teraz jest o wiele większa, chyba taka sama jak od Arachnaroka, czyli 150x100.JarekK pisze:a podstawka? zmieniła się?
Welcome to the Tower of Rising Sun.
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454
ej tam 
podstawka nowego Dragona tak 100x150, ale ja gram na starym metalowym Zombie Dragonie 50x50 bo taka byla dostarczona
i też jest git

podstawka nowego Dragona tak 100x150, ale ja gram na starym metalowym Zombie Dragonie 50x50 bo taka byla dostarczona

Klub Adeptus Mechanicus http://admech.club Warszawa, Okęcie, Al Krakowska
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
Możesz używać takiej podstawki jaką miałeś w boxsie dodaną do modelu.
Welcome to the Tower of Rising Sun.
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454
nowego misiaka to trzebaby ostro pociąć by się zmieścił na 50x50
terrorgheisty mam na dużych a stare dragony na małej
terrorgheisty mam na dużych a stare dragony na małej

Klub Adeptus Mechanicus http://admech.club Warszawa, Okęcie, Al Krakowska
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
I o to chodzimisha pisze:nowego misiaka to trzebaby ostro pociąć by się zmieścił na 50x50
terrorgheisty mam na dużych a stare dragony na małej

Ehh w skrócie chodziło mi o to : z racji tego, że smok ma takie same statystyki jak w armybooku do VC to nie zamierzam wystawiać jego nowej figurki z gigantyczną podstawką bo to totalnie mija się z celem.Night_Rat pisze:A to jest Zombie Dragon z nowymi statami?Azgaroth pisze:Jak smok na starych statach to też na starej podstawce.
Zgadzam się z powyższym. Kupiłem 2 x nowy box. Raz smoka zbudowałem a raz terrorgheista. Terrorgheist w celach grywalnych a smok niestety tylko w celach kolekcjonerskich. Piękna figurka ale ze względu na wymagania punktowe czy też warunki fizyczne niestety mija się z celem.
Grałem ostatnio dwiema Banshee - bohaterami z armią O&G.
Zbyt wiele nie zrobiły zabiły może kilku orków i zwykłych goblinów.
Dwie tury krzyczały na samotnego szamana-lorda ale nic nie zrobiły (ld 8 ) - zadały dwie rany, przeciwnik zdał ward na 5+.
Trzymałem je w oddziale GG (później samotnie polowały na szamana).
Gdyby używać ich przeciw oddziałom gdzie każdy model się liczy (kawaleria, pojedyncze modele) to może by się spłaciły.
Jednak ich rzut jest bardzo losowy i za te 190p można wystawić coś lepszego, na czym można polegać.
W armii zawitał też black coach, który w 3 turze był eteryczny i zrobił sporo więcej.
Mimo wszystko wydaje mi się, że nowe opcje bohaterów dostarczają nam możliwość zagrania na armii eteryczno-kościanej, co wydaje się bardzo ciekawe (towarzysko oczywiście).
Np. armia oparta na kilku banshee-bohaterach, oddziałach wrightów z banshee jako rare, black coach, kilka oddziałów spririt hosts, do tego black knighci, ew. gwardia.
Wszystko wspierane przez czarującego wampira i szkielety jako jednostki podstawowe.
Klimat na pewno ma, może być problem z grywalnością
Zbyt wiele nie zrobiły zabiły może kilku orków i zwykłych goblinów.
Dwie tury krzyczały na samotnego szamana-lorda ale nic nie zrobiły (ld 8 ) - zadały dwie rany, przeciwnik zdał ward na 5+.
Trzymałem je w oddziale GG (później samotnie polowały na szamana).
Gdyby używać ich przeciw oddziałom gdzie każdy model się liczy (kawaleria, pojedyncze modele) to może by się spłaciły.
Jednak ich rzut jest bardzo losowy i za te 190p można wystawić coś lepszego, na czym można polegać.
W armii zawitał też black coach, który w 3 turze był eteryczny i zrobił sporo więcej.
Mimo wszystko wydaje mi się, że nowe opcje bohaterów dostarczają nam możliwość zagrania na armii eteryczno-kościanej, co wydaje się bardzo ciekawe (towarzysko oczywiście).
Np. armia oparta na kilku banshee-bohaterach, oddziałach wrightów z banshee jako rare, black coach, kilka oddziałów spririt hosts, do tego black knighci, ew. gwardia.
Wszystko wspierane przez czarującego wampira i szkielety jako jednostki podstawowe.
Klimat na pewno ma, może być problem z grywalnością

Ja jestem zwolennikiem nie banshee - hero ale wright - hero który samotnie może blokować oddziały bez magicznych ataków które nie mają statica np czołg, oddziały ogrów, rydwany. Kilka razy już w ten sposób ich używałem i skutecznie blokowały oddziały wroga na całą grę. A model który kosztuje 60 pkt blokujący oddział wart 300-400 pkt taktycznie się bardzo opłacaIzwor pisze:Grałem ostatnio dwiema Banshee - bohaterami z armią O&G.
Zbyt wiele nie zrobiły zabiły może kilku orków i zwykłych goblinów.
Dwie tury krzyczały na samotnego szamana-lorda ale nic nie zrobiły (ld 8 ) - zadały dwie rany, przeciwnik zdał ward na 5+.
Trzymałem je w oddziale GG (później samotnie polowały na szamana).
Gdyby używać ich przeciw oddziałom gdzie każdy model się liczy (kawaleria, pojedyncze modele) to może by się spłaciły.
Jednak ich rzut jest bardzo losowy i za te 190p można wystawić coś lepszego, na czym można polegać.
W armii zawitał też black coach, który w 3 turze był eteryczny i zrobił sporo więcej.
Mimo wszystko wydaje mi się, że nowe opcje bohaterów dostarczają nam możliwość zagrania na armii eteryczno-kościanej, co wydaje się bardzo ciekawe (towarzysko oczywiście).
Np. armia oparta na kilku banshee-bohaterach, oddziałach wrightów z banshee jako rare, black coach, kilka oddziałów spririt hosts, do tego black knighci, ew. gwardia.
Wszystko wspierane przez czarującego wampira i szkielety jako jednostki podstawowe.
Klimat na pewno ma, może być problem z grywalnością

poza tym jest jeszcze -1 do sypania z bsb no i za takim rajtem powinny stać szkiele z bannerem:D
Barbara pisze:Może nie wszyscy się w tym środowisku lubimy, ale akurat prawie wszyscy się znamy. To że dwóch znajomych da sobie czasem po ryjach nie powinno chyba nikogo dziwić.
To już jest słaba opcja bo takimi szkielami przytrzymasz tylko oddziały. Żadnej Hydry, Czołgu, rydwanów bądź czegokolwiek z Impactami bądź stompami nie dasz rady wciągnąć.Durin pisze:poza tym jest jeszcze -1 do sypania z bsb no i za takim rajtem powinny stać szkiele z bannerem:D
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart




kreska szkieli i make my wraithem? stompy nie są magiczne, impakty też, tylko trzeba samemu się popchnąć,
fakt jak coś w ciebie wjedzie to make my way jest dopiero później
czyli jakieś 15 szkieli trzeba by mieć, by ustać z CR'a po impaktach i możesz trzymać hydrę i tanka.
Poza tym ognisty sztandar na szkielach i wraith jedzie po hydrze jak po burej psinie.
Ale to teoryhammer
fakt jak coś w ciebie wjedzie to make my way jest dopiero później

Poza tym ognisty sztandar na szkielach i wraith jedzie po hydrze jak po burej psinie.
Ale to teoryhammer

Ostatnio zmieniony 31 paź 2011, o 14:01 przez misha, łącznie zmieniany 1 raz.
Klub Adeptus Mechanicus http://admech.club Warszawa, Okęcie, Al Krakowska
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
A kto Ci każe szarżować na hydrę czy czołg szkieletami z wraciakiem? - w takiej sytuacji łapiesz to pojedynczym wraithem. To chyba oczywiste, prawda?Daw pisze:
To już jest słaba opcja bo takimi szkielami przytrzymasz tylko oddziały. Żadnej Hydry, Czołgu, rydwanów bądź czegokolwiek z Impactami bądź stompami nie dasz rady wciągnąć.
Ja już 2 mastery gram na kreskach szkieletów z wrajtami - na SM miałem 3 takie, ale to było za dużo, na Arenie już tylko 2 i po 12 szkieletów w unicie. Ważne żeby się nie trzymać schematów - moje szkielety z wrajtami mają na koncie m.in. zagonionych 10 CoKów, 30 rangerów (chociaż tutaj akurat wraith był w ghulach), przytrzymanie na całą bitwę 20 warriorów, 20 chosenów... Poza tym trochę łatwiej dowskrzeszać szkielety niż wraitha