Kampania III na 5k< w Lochu - ZAKOŃCZONA

[Smiechu]

Takze Smiechu glowa do gory, to dopiero jedna bitwa z wielu, jeszcze zdazysz sie odkuc.

Pozdrawiam

Nie martw sie o mnie - pierwsza maska w zyciu bez zucania kostkami to jeszcze nie tragedia.

[Schalazar]

W takim razie, specjalnie dla Ciebie dedykacja:

http://www.youtube.com/watch?v=6UMsQFEt94Q

Pozdrawiam, jak najbardziej serdecznie.

[Karlito]

Przypominam że do niedzieli 16.10.11r. trwa I Tura i do godziny 24-tej trzeba podać wyniki poszczególnych bitew. Jeśli nie zostaną wpisane w tym wątku do tego czasu to wpisuję remis 8:8 w poniedziałek rano. Proszę tego pilnować bo wam jest łatwiej wpisać wyniki tutaj niż mi dzwonić do każdego i się dopytywać.
Prawdopodobnie już jutro podam pairingi na II Turę żebyśmy mogli zacząć się umawiać na kolejne bitwy. II Tura potrwa od 17.10.11r. do 30.10.11r.

Przypominam że u mnie są już dwa stoły, uzupełniłem bazę terenową i można wreszcie grać bez problemu duże bitwy na 8-9-10k i więcej. Kolejne makiety są już zamówione więc z czasem baza terenowa będzie naprawdę konkretna i będziemy mogli nawet grać mini turnieje w Lochu. Oczywiście muszę teraz to wszystko pomalować Postaram się żeby do końca roku na stanie była większość terenów z GW i dodatkowo namierzyłem trochę nietypowych makiet, jak np Nehekaryjski Sfinks, Studnia Przeznaczenia itp. Tak naprawdę nie mam koncepcji jedynie na Krasnoludzki Browar, Totem Gorka i Kamień Strażniczy Elfów. Jeśli macie jakieś pomysły to dajcie znać.

Bitwa z Imperium trwa, rozegraliśmy już dwie tury z Bayerem, niestety wiele rzeczy nie ułożyło się po mojej myśli Nie dość że nie wylosowałem kluczowego czaru to jeszcze straciłem 4lvl maga Tzeentcha już w drugiej turze. Generalnie jestem w tej chwili w odwrocie, straciłem całe lewe skrzydło mojej armii, jeszcze tylko Wulfrik z oddziałem Maruderów próbuje coś zdziałać na tyłach prawego skrzydła Imperium, moja ciężka kawaleria na prawym skrzydle jest zablokowana przez voleygunny Bayera, w środku muszę sobie radzić z dwoma Steam Tankami, które mocno już przetrzebiły moje jednostki, jeden z moich małych magów Śmierci stracił obydwa swoje czary, Choseni zostali odseparowani ponieważ wystawiłem ich na środku, a Bayer rozbił swoją armię na dwa skrzydła i w środku nie wystawił praktycznie nic oprócz dwóch Tanków i Wózka. Mój klocek Warriorów z Sigvaldem został zdziesiątkowany i zbrejkowany przez jeden z czołgów ale na LD 10 na pewno się zbiorę. Jest kiepsko ale nie poddam się i spróbuję jeszcze coś ugrać, przynajmniej kilka punktów żebym nie rozpoczął Kampanii od masakry i zerowego dorobku punktowego. Mam pewien pomysł na przechylenie szali zwycięstwa na moją stronę ale dosyć ryzykowny, jednak może wreszcie uśmiechnie się do mnie szczęście i kostki się choć trochę zlitują. Jeśli plan, który sobie ułożyłem wypali to nawet jest szansa na doprowadzenie do remisu w tej bitwie. Trzymajcie kciuki
Tak czy inaczej opiszę jak się skończyło to starcie. Jedno jest pewne na Imperium moja armia jeszcze nie jest w pełni gotowa i nie mogę złożyć optymalnej rozpy na takie punkty i tak dużą ilość jednostek strzelających + bardzo mocną magię ofensywno/defensywną w armii Imperium.
Niestey nie wziąłem ze sobą rozpiski z pairingami na II Turę więc podam je w poniedziałek, chyba że uda mi się naprawić lapa to wtedy wrzucę w weekend.

[scoutmaster]

11/9 dla mnie fajna bitwa, straszna jatka.

[Karlito]

No i niestety dostałem straszne baty od Bayera. Zmasakrował mnie najbardziej w ostatniej turze, straciłem w niej prawie 2k i nie udało mi się ochronić tych kilku punktów
Bayer nie policzyłem 100 pkt za sztandar BSB ale nie zmienia to wyniku bitwy.
Mogę się jedynie pochwalić tym, że udało mi się ubić Balthasara Gelta, niestety sam straciłem Wulfrika.

Wrzóciłem już pairingi na II Turę, która potrwa od 17.10.11r do 30.10.11r. (wszystko w pierwszym poście).

Czekam na wynik ostatniej bitwy w I Turze, Arek i Jaszczurx jeszcze nie zagrali.

[Schalazar]

Never: Jak mozesz to zastanow sie jakie dni Ci odpowiadaja i w jakich porach i daj mi znac, to postaram sie dostosowac grafik, zebysmy mogli znalezc dogodny termin dla nas obydwu. Moze Karlito znow pozwoli zagrac w jego "Lochu"

Pozdrawiam

[Jaszczurx]

Graliśmy już, po prostu wczoraj nie chciało mi się już wchodzić na bp.
Wynik 3547-2228 dla lizaków. No i udało mi się zabić teclisa.

[Karlito]

Teclis ZDEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEECHŁ ZAJEBIŚCIE Jaszczurx masz u mnie browar za to
Już wpisuję wyniki

Jaszczurx gramy ze sobą w II Turze, może na sobotę w przyszłym tygodniu się ustawimy, co Ty na to? Jakoś od 10-tej byśmy zaczęli, oczywiście na 5k się umawiamy?

[Jaszczurx]

Raczej mi pasuje, jeszcze odezwę się do ciebie koło czwartku

[scoutmaster]

z tego co wiem to teclis zdechł od poganiacza salamandy

[Jaszczurx]

Dokładnie tak, najpierw go pogryzły salki, a dobił poganiacz

[Przemcio]

jaką miałeś rozpe karlito i jak ci mag umarł

[Karlito]

Miałem dużego Maga na dysku, dostał z armaty Rozpę miałem opartą na piechocie głównie. Na lewym skrzydle 10 Konnych Marud, 30 Pieszych Marud i mój Wulfrik z kolejną 30-tką Pieszych Marud wbił się z boku stołu na prawe skrzydło Imperium, gdzie Bayer miał głównie piechotę strzelającą, tych Konnych skurwieli z pistoletami, 2 Rakiety i już bliżej środka 3 Armaty, 3 Mortary. Na środku bliżej lewej strony miałem 40 Warriorów z halkami i Herosem z Koroną, na samym środku 4 Shriny, 30 Warriorów z Sigvaldem, Helkę i 30 Chosenów... po ich prawej 12 Ogrów, 30 Warriorów z hw i sh i na prawym skrzydle 50 Maruderów z cepami. 6 Dragon Ogrów (za nimi Archaona) i 10 Knightów. Miałem jeszcze 3 małych Magusów z Deatha.

[Przemcio]

heh jak ty żeś to przegrał to nie wiem... taka rada jak grasz z czymś co ma działa nie wystawiaj maga na dysku tylko na koniu dajesz mu crimson armor of the dragan i talisman of preservation masz 2+ save immune na KB nie ma multiplikacji ran no i ward na 3+ kompletnie nie opłaca się w niego strzelać...

[Karlito]

Imperium to jest dla mnie najgorsza armia, nie potrafię przeciw niej grać jeszcze. Cóż może w rewanżu pójdzie mi lepiej i się odgryzę Dzięki za dobre rady, faktycznie to może być zajebista opcja z tą zbroją

[scoutmaster]

tych Konnych skurwieli z pistoletami, .

i to właśnie przez nich przegrałeś bitwę na 9 tysi

[Karlito]

No nie ale strasznie mnie nękali i wykańczali 10-tkami moje Marudy (Bayer miał aż 4 takie jednostki) Szczególnie że straciłem szybko Konne Marudy i Dyskowca, wobec tego nie miałem zbytnio czym ich klepać bo przed resztą jednostek uciekali spokojnie. Również przyczynili się do zniszczenia klocka moich Ogrów Chaosu na koniec bitwy Udało mi się spanikować jednych i wybiegli za stół.

Jeśli ktoś będzie chciał grać u mnie w II Turze to się dogadujcie i dajcie znać żebym mógł sobie wszystko jakoś ułożyć.

EDIT
Wreszcie dotarły do mnie kolejne tereny Temple of Skulls już nawet skleiłem wczoraj i dzisiaj się zabiorę za Garden of Morr, kurde strasznie dużo ma części jak na makietę. Również kończę malowanie jednego z fulcrumów (Magiczny krąg).

No i druga porażka niestety, znowu magia mi nie szła kompletnie i znowu straciłem dosyć szybko dużego maga (wysadził się) Na domiar złego mój Generał nie poradził sobie z 4-ema Saurusami + 2-ma Herosami na Coldonach, zatłukł Lorda, w drugiej turze CC zadał tylko jedną ranę w challengu i przegrał combat o 1, oczywiście nie zdał Ld i został zagoniony Jaszczurx bardzo dobrze się ustawił swoimi podstawowymi oddziałami, wykorzystał rzekę i mając warda na 30 Chosenach (3+) i na 40 Warriorach (4+) nie udało mi się go mocniej ugryźć. Helka mimo dwóch "dużych" hitów w Engina nie dała rady go zdjąć ponieważ fatalnie rzucałem na ilość ran Jaszczurx z magii robił praktycznie co chciał od bodajrze 3 tury bo mój duży mag Tzeentcha wysadził się z miscasta (mimo Puppeta)

Mam potwierdzone zaklepanie Lochu na 30-go przez Grichalka i Śmiecha, rozumiem że cała reszta rozegra bitwy II Tury we własnym zakresie?
Śmiechu i Grichalk ustawcie się jak najwcześniej bo w niedzielę o 16.30 Legia gra z Lechem i chciałbym obejrzeć ten meczyk, chyba że poradzicie sobie sami w Lochu to wtedy nie ma problemu. Ja i tak będę oglądał mecz w domu albo w knajpie pod domem, więc damy radę

[Schalazar]

No coz moze w nastepnych bitwach bedziesz mial wiecej szczescie Mimo to grauluje dobrej zabawy obydwu stronom. Ja i Never rozegramy bitwe w piatek we wlasnym zakresie. Mam nadzieje, ze dzien pozniej podam info co i jak sie odbylo.

Pozdrawiam

[Karlito]

Ok kolejna makieta zamówiona, tym razem Fortified Manor House... ufff teraz trzeba to wszystko pomalować i będzie git, mam nadzieję że starczy mi cierpliwości i przede wszystkim czasu żeby skończyć to do Świąt Ważne że w końcu będziemy mieli porządną bazę terenów z prawdziwego zdarzenia
Przydałoby się to okrasić jakimś zwycięstwem w Kampanii, kurde może do trzech razy sztuka i w III turze wreszcie kogoś mocniej ugryzę. Człowiek się narobi żeby wszystko elegancko przygotować, żeby grający byli zadowoleni, a tu od samego początku wtopa za wtopą

[Grichalk]

Ja prawdopodobnie ze Śmiechem zagram w niedzielę u Ciebie

Później teoretycznie będę miał cały tydzień wolny, wiec może uda mi sie w tygodniu jeszcze 1-2 bitewki z wyprzedzeniem zagrać