Imo H3 > H2 > H5 > H6, ale to już szczegółyScimitar pisze:H3 > H5 > H2 > H6
Heroes VI
Moderator: Zaklinacz Kostek
Re: Heroes VI
Lidder pisze:- Co się dzieje, gdy kawaleria normalnym ruchem, nie marszem, przechodzi przez murek?
- To samo co wtedy, gdy idziesz na imprezę poderwać jakąś dziewczynę.
Zależy jak na to spojrzeć H5 miało trochę takiego "Warhammerowego" klimatu z Sylvanem i Dungeonem
@Ziemko - gra ma to co inne Herosy - może cię wessać na długie wieczory, ale ja osobiście jeśli bym miał wybierać np. H5 a H6, to bym wziął to pierwsze. O H3 jako niedoścignionym wzorcu (po wszystkich dodatkach jak po dodaniu Confluxu i paru fajnych jednostek neutralnych oraz turbo smoków ) nie wspomnę (choć 5ka na tym polu też źle nie wypada).
Zgodzę się też z przedmówcami, że każda część "mieszała" trochę w składzie jednostek w poszczególnych miastach mniej lub bardziej. 5ka sporo też pozmieniała, ale akurat fajnie im to wyszło. Tutaj pozmieniali, poprzerzucali, ale wiele jednostek jest takich nijakich.
Aha - z wczorajszego grania Necropolią. Walka moje duchy na Spectry (lepsza wersja ducha). One mają zdolność obcinania heala, ale tooltip mówi tylko o living targets, natomiast mi obcinały też na moich trupach Nie wiem czy też ktoś odkrył jak pokonać masy potworów grając Haevenem i mając np. 1 kusznika czy też tego pretorianina (ewentualnie jak walczymy na strzelacze, które się szybciej ruszają od nas, to musimy mieć odpowiednią ilość "celów" dla nich by coś przeżyło ). Ciekawe czy to naprawili, bo w multi daje mega przewagę.
@Ziemko - gra ma to co inne Herosy - może cię wessać na długie wieczory, ale ja osobiście jeśli bym miał wybierać np. H5 a H6, to bym wziął to pierwsze. O H3 jako niedoścignionym wzorcu (po wszystkich dodatkach jak po dodaniu Confluxu i paru fajnych jednostek neutralnych oraz turbo smoków ) nie wspomnę (choć 5ka na tym polu też źle nie wypada).
Zgodzę się też z przedmówcami, że każda część "mieszała" trochę w składzie jednostek w poszczególnych miastach mniej lub bardziej. 5ka sporo też pozmieniała, ale akurat fajnie im to wyszło. Tutaj pozmieniali, poprzerzucali, ale wiele jednostek jest takich nijakich.
Aha - z wczorajszego grania Necropolią. Walka moje duchy na Spectry (lepsza wersja ducha). One mają zdolność obcinania heala, ale tooltip mówi tylko o living targets, natomiast mi obcinały też na moich trupach Nie wiem czy też ktoś odkrył jak pokonać masy potworów grając Haevenem i mając np. 1 kusznika czy też tego pretorianina (ewentualnie jak walczymy na strzelacze, które się szybciej ruszają od nas, to musimy mieć odpowiednią ilość "celów" dla nich by coś przeżyło ). Ciekawe czy to naprawili, bo w multi daje mega przewagę.
Draconis - FOR EVER !!!
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild
Bogins nie spadłem z księżyca tylko nie śledziłem niusów, żeby mieć niespodzianke. A tu kuźwa nie ma diabłów! Imo wygląd arcydiabłów z 5 był zajedwabisty. Dopiero wróciłem z pracy więc recenzji jeszcze nie napisze. Ale po wczorajszej grze. Na minus tylko 3 surowce. Mniej kombinowania. Zamki otwarte w oknie też lipa. Słabo tam widać. Grafa moim zdaniem gorsza od 5 a mam lagi na max detalach (wymagania spełniam bez problemu). Z plusów to brak możliwości przejmowania kopalni jeżeli są w zasięgu zamku i fajnie, że bohater może biegać bez armii. Rozwój postaci też jest fajny.
BRAK DIABŁÓW!!!
BRAK DIABŁÓW!!!
-
- Masakrator
- Posty: 2297
Mi tam się podoba. Dużo fajniejsza od kaszaniastej piątki.
Co za różnica? Zawsze można mu było dać 1 szkieleta i też był bez armiiPornFan pisze:fajnie, że bohater może biegać bez armii.
Lidder pisze:- Co się dzieje, gdy kawaleria normalnym ruchem, nie marszem, przechodzi przez murek?
- To samo co wtedy, gdy idziesz na imprezę poderwać jakąś dziewczynę.
Ojj w trójce nie była aż tak przesadzona. Ich kościany Smok był najsłabszym z pośród najlepszych nawet mroczni rycerze którzy byli pod nimi byli od niego lepsi bo było ich więcej.W trójce w ogóle bardzo dobrze siły z równo ważone chociaż najlepszego maga miała Forteca był nim Solmyr miał czar ofensywny łańcuch piorunów.Działanie czaru:Majestic pisze:Necropolis zawsze było gięte IMO .
Podstawowy
Błyskawica zadająca obrażenia w wysokości: 40x Moc + 25 uderza w wybraną jednostkę, a następnie w najbliższą z połową siły, aż zrani 4 jednostki
Zaawansowany
Błyskawica zadająca obrażenia w wysokości: 40x Moc + 50 uderza w wybraną jednostkę, a następnie w najbliższą z połową siły, aż zrani 5 jednostek
Ekspert
Jak wyżej z tym, że pierwsza błyskawica zadaje 40x Moc + 100 rani 6 jednostek
Deemer z meteor showerem byl lepszy
Miałem dać recenzje dzisiaj ale kolega z wawy wpadł i średnio kontaktuje. W niedziele, najpóźniej poniedziałek będzie.
SORRY I POZDRO
P.S. A najlepszy to był Xyron z Inferno.
P.P.S. Możesz mi Ziemko ksywe na Xyron zmienić
SORRY I POZDRO
P.S. A najlepszy to był Xyron z Inferno.
P.P.S. Możesz mi Ziemko ksywe na Xyron zmienić
Jak na mnie to w trójce Necropolis było mega gięte- nie jestem ekspertem w tej grze, grałem z bardziej doświadczonym kumplemi jego młodszym bratem- pod koniec, jak już mieliśmy super armie, brat kumpla mnie zaatakował, powycinaliśmy się, straciłem najbardziej zaawansowane jednostki, ale wygrałem. Po walce wstaje horda trupów, wiadomo. Zaraz potem swoją armią najeżdża mnie kumpel- nie miał szans,nawet gdyby w mojej armii były już same kościeje- czym by nie podszedł, to liczba trupów w tysiącach rozbijała to w proch. No i po walce zaś mi wstaje horda trupów, obie wrogie armie rozbite. Jak to nie jest gięte to ja nie wiem co jest .Pan_Zagłady pisze:Ojj w trójce nie była aż tak przesadzona. Ich kościany Smok był najsłabszym z pośród najlepszych nawet mroczni rycerze którzy byli pod nimi byli od niego lepsi bo było ich więcej.W trójce w ogóle bardzo dobrze siły z równo ważone chociaż najlepszego maga miała Forteca był nim Solmyr miał czar ofensywny łańcuch piorunów.Działanie czaru:Majestic pisze:Necropolis zawsze było gięte IMO .
Podstawowy
Błyskawica zadająca obrażenia w wysokości: 40x Moc + 25 uderza w wybraną jednostkę, a następnie w najbliższą z połową siły, aż zrani 4 jednostki
Zaawansowany
Błyskawica zadająca obrażenia w wysokości: 40x Moc + 50 uderza w wybraną jednostkę, a następnie w najbliższą z połową siły, aż zrani 5 jednostek
Ekspert
Jak wyżej z tym, że pierwsza błyskawica zadaje 40x Moc + 100 rani 6 jednostek
Gięte to były ulepszone wampiry, po przekroczeniu masy krytycznej (około 100) stawały się dosłownie niezabijalne
Lidder pisze:- Co się dzieje, gdy kawaleria normalnym ruchem, nie marszem, przechodzi przez murek?
- To samo co wtedy, gdy idziesz na imprezę poderwać jakąś dziewczynę.
Pytanie do kogoś kto spędził więcej czasu przy nowych Heroesach, jak wygląda teraz magia? Takie porno jak w Heroesach III gdzie mag startujący z łańcuchem piorunów albo deszczem meteorytów zabijał pół armii, czy trochę słabiej?
kubencjusz pisze:Młody. Było powiedziane czwartek. Spójrz na kalendarz. Spójrz na ten post. Spójrz jeszcze raz na kalendarz. Dziś nie jest czwartek. Siedzę na koniu.
czy ktoś może mi powiedzieć jak można grając demonami efektywnie używać bramy do przyzywania jednostek? bo na pierwszy rzut oka jest to bardzo słaba umiejętność, nawet dość rozwiniętym herosem musiałem długo czekać aż będzie to aktywne a potem tych demonów powstaje zaledwie garstka...
Ludvik pisze:Wystawianie np. Black Knightów jako Blood Knightów uważam za osobistą obrazę
-
- Masakrator
- Posty: 2297
Gating ładuje się z każdym krytykiem, jaki zasadzany jest na polu bitwy( zarówno twoich jednostek, jak i wroga). Morał z tego taki, iż by wykorzystać Gating na maxa, trza ładować w Destiny.
Jest w cholerę wzmacniaczy Gatingu( zaczynając od bohaterów Tearsów, takich jak Demonist i Hellcaller, kończąc na itemach typu Necklace of Superiority czy jakoś tak). Po prostu traktuj gating jako dodatkowy łapacz kontrataków.
PS. Bramy zapewniają Covera^^
Jest w cholerę wzmacniaczy Gatingu( zaczynając od bohaterów Tearsów, takich jak Demonist i Hellcaller, kończąc na itemach typu Necklace of Superiority czy jakoś tak). Po prostu traktuj gating jako dodatkowy łapacz kontrataków.
PS. Bramy zapewniają Covera^^
Ja gram już 4 bitke demonami - grami na demku (czekamy nadal na dostawę h6).
Gram z bratem nekrosem vs 4 kompy, naturalnie na końcu siebie lejemy,
Zauważyłem ostatnio iż komputer sprytnie się rusza. Liczy nasze kroczki i ustawia się na maksymalnym naszym zasięgu tak byśmy go nie złapali (pokazuje się ino że nie masz ruchu więcej jak juz podjedziesz). Ale również zauważyłem że jest to ściema. Pomimo niby braku ruchu czasem nagle klikając odrobinę obok nagle wskakuje czerwona kropka i tak pocisnąłem kompa haevena który zagrażał mojemu miastu.
Co do h6 i nacji.
Brat gra nekrosami i jak z nim gram właściwie strat nie ma walcząc z kompem...duchy leczą, zdolność leczy, a jest domek do wskrzeszenia więc jak ktoś ma kasę to ostatecznie sie wykupi na nowo ludki i ma się w dupie straty z bitwy - imo mega przegięta kombo, które troszkę chwieje balansem.
Moje demony mogą wezwać koleżków jak będę miał dużo destiny...a budynek daje 10% więcej ... mega słaby deal.
Nie wiem jak u reszty ... moze za jakiś czas zagram barbarianem.
Ogólnie w rozrachunku narazie 4 razy wpiernicz od nekrosa...
Wykminiłem ostatnio tylko jeszcze jeden motyw - masowa regenerka (magia ziemi-listek) + te ulepszenia z counterstrike + tak myślę - masowy rage z ognia.
Da to bicie szybsze, oddawanie, szał i powrót chociaż paru ludków. Moze jeszcze z destiny .... to chyba będzie dobry deal.
Troszkę ujowo jest z tym że zaklęcia trzeba kupywać za skille. Wziąłem raz maga, miałem z 6-9 level, robiłem tyle co z piąchy (albo troszkę mniej jak trafiałem na jednostkę odporniejszą na magię). W końcu dostałem tego hmm firebala czy co tam było, to aż kwiknąłem ze smiechu przy 13 levelu, jak zabiłem po parę ludków... coś tą magię niefajnie zrobili. Tracąc skile na zaklęcia (które o dziwo nie można odpalać co chwilę) spowodowało że musisz mieć parę skili w równie do dupy zaklęcia.
Zgodziłem się z bratem w kwestii że lepiej więc mieć zaklęcia jak regenerka, jakieś masowe wsparcia gdyz one dotknąć twoich żołdaków i ich do pewnego stopnia wesprą, lub wroga osłabią.
Gram z bratem nekrosem vs 4 kompy, naturalnie na końcu siebie lejemy,
Zauważyłem ostatnio iż komputer sprytnie się rusza. Liczy nasze kroczki i ustawia się na maksymalnym naszym zasięgu tak byśmy go nie złapali (pokazuje się ino że nie masz ruchu więcej jak juz podjedziesz). Ale również zauważyłem że jest to ściema. Pomimo niby braku ruchu czasem nagle klikając odrobinę obok nagle wskakuje czerwona kropka i tak pocisnąłem kompa haevena który zagrażał mojemu miastu.
Co do h6 i nacji.
Brat gra nekrosami i jak z nim gram właściwie strat nie ma walcząc z kompem...duchy leczą, zdolność leczy, a jest domek do wskrzeszenia więc jak ktoś ma kasę to ostatecznie sie wykupi na nowo ludki i ma się w dupie straty z bitwy - imo mega przegięta kombo, które troszkę chwieje balansem.
Moje demony mogą wezwać koleżków jak będę miał dużo destiny...a budynek daje 10% więcej ... mega słaby deal.
Nie wiem jak u reszty ... moze za jakiś czas zagram barbarianem.
Ogólnie w rozrachunku narazie 4 razy wpiernicz od nekrosa...
Wykminiłem ostatnio tylko jeszcze jeden motyw - masowa regenerka (magia ziemi-listek) + te ulepszenia z counterstrike + tak myślę - masowy rage z ognia.
Da to bicie szybsze, oddawanie, szał i powrót chociaż paru ludków. Moze jeszcze z destiny .... to chyba będzie dobry deal.
Troszkę ujowo jest z tym że zaklęcia trzeba kupywać za skille. Wziąłem raz maga, miałem z 6-9 level, robiłem tyle co z piąchy (albo troszkę mniej jak trafiałem na jednostkę odporniejszą na magię). W końcu dostałem tego hmm firebala czy co tam było, to aż kwiknąłem ze smiechu przy 13 levelu, jak zabiłem po parę ludków... coś tą magię niefajnie zrobili. Tracąc skile na zaklęcia (które o dziwo nie można odpalać co chwilę) spowodowało że musisz mieć parę skili w równie do dupy zaklęcia.
Zgodziłem się z bratem w kwestii że lepiej więc mieć zaklęcia jak regenerka, jakieś masowe wsparcia gdyz one dotknąć twoich żołdaków i ich do pewnego stopnia wesprą, lub wroga osłabią.
Bardziej się opłaca ładować w zaklęcia supportujące- ja Haevenem to wszystko w leczenie daję + wspomagaczki. Kiedyś w 3ce np. takie czary jak Implozja to była MASAKRA, a teraz to fakt - z ataku herosa często więcej się zrobi niż z czaru.
Draconis - FOR EVER !!!
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild