mi tę bitwę wygrali DP i spearmani z brzytwaKlafuti pisze:Chcesz powiedzieć, że przydałoby się więcej atakówAsassello pisze:bo na Arene nie trzeba było brać samych WLPiotrB pisze:Oczywiście elfy są piękne i ja nigdy tej armii się nie pozbędę - jednak na turnieje to proponuje znaleźć sobie inną armięA co do beastmenów to zagraj sobie z Crusem i jego bestiami - ja moimi WL nie miałem na Arenie nic do powiedzenia - a nie uważam ,żebym błąd popełnił...
Te bestie spokojnie były do ogrania - nawet mi się udało zrobić na nich 12 pkt na pre-Arenie.
? Bo w zasadzie armia wyspecjalizowana w WL jest przystosowana do walki z jednym typem celów.

SM padali by tak samo od tych herosów co WL, a nawet szybciej - jeden z herosów miał taki fajny hełm co mu dawał dodatkowy atak za każdy udany save (a koleś miał save 2+ z rerollem) - policz ilu SM pada w jedną turę.
Oddziały bestii raczej nie są największym problemem.