Skaveńskie Q&A

[Mr. Hyde]

Kolejne pytanie zrodzone przez polski Ab dotyczy mianowicie drużyny wsparcia: spaczeniowy miotacz. W zasadach jest napisane że przy strzelaniu wąski koniec przykładamy do lufy a szeroki w kierunku celu w polu widzenia po czym rzuca się za przeniesienie szablonu i teraz nie ma napisane w którym kierunku przenosi się płomień, czyli wnioskując dalej możemy wybrać sobie jakiś cel co jest milion cali dalej i zrobić tak że przesuwamy go pod takim kątem aby objął jakiś cały oddział na przeciw powiedzmy w 5 calach przy rzucie 10 cali. Patrzą pod kątem zasad (nie flufu) polskiego ab jest to możliwe gdyż nie sprecyzowali się gdzie przesuwa się wzornik. Dobrze czy źle?

[Myth]

Do tego co piszesz warto by dodać to, co jest w rulebooku, a tam wyraźnie podają, że musisz wskazać legalny cel ostrzału, odwracasz maszynkę w jego stronę, a dalej precyzuje już podręcznik skaveński - kładziesz wzornik, kulasz kostką i sprawdzasz kto dostał po przesunięciu.

Ogólnie to zasady gry są napisane bardziej do piwa niż na turniej, więc polecam nie doszukiwać się dziur w takim stylu

[Mr. Hyde]

Właściwie jak się obrócisz odpowiednio i położysz wzornik to da się i tak ładnie przejechać po przeciwniku jak oczywiście nie wybuchnie.

[Myth]

Kombinujesz, że ustawiasz się pod kątem w takim sposób, żeby wzornik ukośnie położyć na oddziale przeciwnika po strzale? Każdy Ci powie, że strzelasz na wprost i nie zgodzi się na takie zagranie. To prowadzi do zagrań w stylu "stojąc dokładnie naprzeciw hordy przeciwnika zabiłem wszystkich - wzornik położyłem wzdłuż oddziału".

[krystian1wielki]

asasyn może nosić magiczne zbroje?

[Morrok]

Kombinujesz, że ustawiasz się pod kątem w takim sposób, żeby wzornik ukośnie położyć na oddziale przeciwnika po strzale? Każdy Ci powie, że strzelasz na wprost i nie zgodzi się na takie zagranie. To prowadzi do zagrań w stylu "stojąc dokładnie naprzeciw hordy przeciwnika zabiłem wszystkich - wzornik położyłem wzdłuż oddziału".

a czemu nie, skoro gracze lizaków tak strzelają salkami, żeby jak najwięcej objąć?

[Andrzej]

Nie ma akiej opcji, leci po półprostej z początkiem na lufie i przechodzącej przez punkt wyznaczony przez gracza.

[Mr. Hyde]

Możesz podać gdzie to jest uwzględnione, bo jak pisałem mam polski podręcznik a w erracie nie znalazłem a odnośnie rb to nie pamiętam.

Nie widzę w tym problemu pisałem że nie patrze na to pod względem flufu.

[Morrok]

Nie ma akiej opcji, leci po półprostej z początkiem na lufie i przechodzącej przez punkt wyznaczony przez gracza.

półprosta jest nieskończenie długa dla jednej strony... Już prędzej używaj zwrotów zwrot, kierunek i wektor przyłożenia

[Andrzej]

O rly? Dalej twierdzę, ze leci po półprostej, o ilość cali wyznaczonej na kostce artyleryjskiej, gdzie przez "leci po" rozumiem położenie odcinka o długości 2/4/6/8/10 cali pokrywającego się z naszą półprostą.

A mówiąc po ludzku, nie ma c*uja, żebyś strzelil sobie torem jak litera L

[Lazur]

Andrzej nie wiem co studiujesz ale ja jestem humanistą i zdaje sobie sprawę, że to o czym mówisz to nie żadna półprosta tylko odcinek.
"The device is fired by placing the flame template with its narrow end touching the Warpfire thrower barrel and the large end aimed at any target in line of sight. Roll the artllert dice and move the template the number of inches indicated - this is where the warpfire lands. The tamplate can overshoot a target, representing the team firing in too high an arc."

[X.Maciek]

Ale macie problem. Ja wam powiem że ta kula armatnia "leci po" wektorze, prostej, odcinku, półprostej, płaszczyźnie, przestrzeni i czym tylko chcecie jednocześnie. Dodam jeszcze że tych zbiorów jest nieskończenie wiele, a rodzina tych zbiorów ma taką własność że ich nieskończony iloczyn jest odcinkiem od punktu wylądowania kuli do punktu odległego o 10" od tego miejsca.

[Lazur]

... jest odcinkiem ...

Więc miałem rację

od punktu wylądowania kuli do punktu odległego o 10" od tego miejsca.

to miejsce oczywiście oznaczamy kiełbasą

[Zgrzyt Dupogryz]

Dlaczego kiełbasą? Ja bym tam wbił szaszłyk poświęcony Rogatemu Szczurowi, na tyle nasączony spaczeniem, coby go jakiś głodny Skaven nie zeżarł. Chociaż załoga miotacza chyba już się uodporniła...
Zgrzyt

[Andrzej]

półprostej

Czyli miałem rację

[Morrok]

Ale macie problem. Ja wam powiem że ta kula armatnia "leci po" wektorze, prostej, odcinku, półprostej, płaszczyźnie, przestrzeni i czym tylko chcecie jednocześnie. Dodam jeszcze że tych zbiorów jest nieskończenie wiele, a rodzina tych zbiorów ma taką własność że ich nieskończony iloczyn jest odcinkiem od punktu wylądowania kuli do punktu odległego o 10" od tego miejsca.

No właśnie nie, najpierw przeczytaj o co chodzi w temacie... Dyskutujemy o miotaczu ognia/salkach.
Co do armaty to masz rację (oprócz prostej i półprostej, bo armata ma zasięg) ale nie na temat...
Co do salek/miotacza;
Wyznaczasz kierunek i zwrot w R2 i masz mocno ograniczony zakres strzału w tym momencie, bo nie deklarujesz zasięgu, tylko rzucasz kostką. Masz 5 możliwości z czego 6 to misfire, więc to żaden nieskonczony zbiór. Dodatkowo nie bedzie to półprosta, bo nie strzelasz wzornikiem, który zapierdala gdzieś w kosmos po nieskończonym torze ruchu, żeby w pewnym momencie zostać zakrzywiony przy jakiejś większej masie, bądź wessany przez czarną dziurę. Ograniczmy się do blatu 72"x48"

[Mr. Hyde]

Za bardzo odbiegliście od kwestii o którą pytałem ale to moja wina bo się nie sprecyzowałem, nie chodzi mi o jeżdżeniem szablonem tak aby po przejechaniu tworzył swastykę czy trójkąty tylko o odcinek, po prostu chodzi o to że nie jest sprecyzowane jak przesuwamy szablon (do przodu, tyłu, lewo, prawo) i myślę nad tym że: w momencie gdy wyznaczamy cel wybieram powiedzmy dalszy róg oddziału tak aby szablon był w stosunku do oddziału jak najbardziej w poziomie i powiedzmy że przy rzucie wyrzuciłem 10 cali i nie przesuwam szablonu do przodu (czyli szersza strona) tylko po prostu pchamy go do przodu tak aby pokrył jak najwięcej modeli.
Jak ktoś nie rozkmini nadal to postaram się zdjęcia zrobić.

[Lazur]

Wybierasz punkt na oddziale w który chcesz strzelić, ustawiasz miotacz tak aby lufa była wycelowana w ten punkt, przykładasz placek i ruszasz go o tyle ile wskazała kostka. Inaczej i prościej nie jestem w stanie tego wytłumaczyć.

[Morrok]

Za bardzo odbiegliście od kwestii o którą pytałem ale to moja wina bo się nie sprecyzowałem, nie chodzi mi o jeżdżeniem szablonem tak aby po przejechaniu tworzył swastykę czy trójkąty tylko o odcinek, po prostu chodzi o to że nie jest sprecyzowane jak przesuwamy szablon (do przodu, tyłu, lewo, prawo) i myślę nad tym że: w momencie gdy wyznaczamy cel wybieram powiedzmy dalszy róg oddziału tak aby szablon był w stosunku do oddziału jak najbardziej w poziomie i powiedzmy że przy rzucie wyrzuciłem 10 cali i nie przesuwam szablonu do przodu (czyli szersza strona) tylko po prostu pchamy go do przodu tak aby pokrył jak najwięcej modeli.
Jak ktoś nie rozkmini nadal to postaram się zdjęcia zrobić.

Strzelasz wg Line of Sight, czyli tylko przednią częścią podstawki.
druga rzecz, że wybierasz punkt wg którego strzelasz i stawiasz wzornik centralnie (najbardziej jak się da) wg tego punktu.
Zasady template w RB.

[Zgrzyt Dupogryz]

Gdzieś na youtubie jest to nawet pokazane - grają przy pomocy zestawu z IoB, i miotacz tak kasuje Elyrian. Potem się dowiedziałem że taki fajny raczej nie jest, a jak trafi to cud.
Zgrzyt