Poradnik poczatkujacego lizaka
Moderator: Ziemko
- JungleJack
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 187
- Lokalizacja: Lewa Flanka Mielec
Re: Poradnik poczatkujacego lizaka
To co pisze Golonka przystaje do moich spostrzeżeń. Zjedzenie 18 chaośników z halabardami trzeba liczyć jako możliwość a nie przypadek. Jak grałem stegadonem nie miałem z tym problemu.
Mój boże, a nawet Borze czy cokolwiek ktokolwiek czci. Naprawdę nie przejeżdżam się engainem przez 16 Savagy? You made my day. z samych impactów i tratowania zadaje średnio 6 ran, nie licząc 5 z góry skinków, flary, i 3 ataków stedzia. Człowieku. Podpowiem ci, że oni nie zabijają mnie w turę, a w następnej z siłą 4 nic mi nie robią. Co do warriorów sprawa wygląda podobnie, owszem mogą cię zabić, ale jest to szansa dosyć nikła. Przy kontakcie z 4 modelami masz w twarz 15 ataków, z czego trafia 10 i ranią 3 po czym ty wysawowujesz 1. A najczęściej będą bili jednak po skinku priescie. Który jak ma sava na 2 z przerzutem to raczej się wyłga z poważniejszych obrażeń (a przynajmniej ma na to jakieś szanse) I kiedy ty im zadajesz 6 z impactów i stompów, 1 z stedzia i 1 ze skinków plus szarża to masz jakieś 9 CR. Oni natomiast mają 2 rany plus szereg plus sztandar. Czyli tracą frenzy itp. Do tego z flary poza kombatem zabijasz dodatkowych 2. to jest 10 trupów z 18 osobowego oddziału za 405 pkt. Serio taki słaby jest ten stedzio? Aha zapomniałem, na jakiejkolwiek bys nie grał magii to raczej wspomożesz tego stedzia jakkolwiek, a to z heaven - 1 do hita, albo przerzutami 6, albo z lifa go wskrzesiś z atrybutu, albo tafa mu zwiększysz, albo z shadowa obniżysz siłę albo ws tym wariorom. No cokolwiek tak naprawdę. Tak więc pytałeś się o argumenty oto one są. Matematyka i statystyka. Takie śmieszne misie, które pomagają podejmować decyzję. Jasne, że jak będzie miał szczęście to ci go zabije w pierwszej turze, bo czemu by nie. Ale statystycznie wygrywa z nimi zabijając ich.
Furion pisze:No, becouse no.@nders9 pisze:
Can units deploy closer than 1" apart?
- RobiChaos666
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 101
- Lokalizacja: Racibórz
Niebęde wykłucal się o stegadona to nieodpowiedni temat ile ludzi tyle samo zdań
Trochę mi się nudzi to sobie policzyłem
Endżin szarżuje w sfrenzowanych wojów Nurgla (powiedzmy, że od przodu):
- impakty 3.75 zabitych
- skinki 0.28 zabitych
- stegadon 0.83 zabitych
- thunderstomp 2.92 zabitych
Czyli w szarży zjada 8 modeli. Nie jest to dokładne wyliczenie bo równie dobrze z samych impaktów i stompa może spaść nawet 13 modeli. Albo żaden. Generalnie lepiej bić w skinki by nabić CR w wypadku gdyby na stompa wypadł słaby rzut.
Woje oddają. Z 16 ataków zabijają 4,44 skinka lub 2,37 stegadona. Powiedzmy, że skinków jest 4 (piąty to priest). Mogą też zabić priesta wszystkimi swoimi atakami. Załóżmy, że biją w skinki (stegadon zaszarżował, flara odpalona, trzeba nabić CR by ustać, skinka się zabije w kolejnej turze).
Endżin: 8 zabitych + szarża
Woje: 4 zabitych + sztandar
Woje brejkują się na -4.
Jakieś 16% szansy na ustanie. Uznajmy, że było ich 18, z walki spadło 8, z flary 2, został więc szereg. Stoją na stedfaście: 72%.
W kolejnej ubijają priesta i sami giną. Endżin jest bez obsługi.
Ale jeśli to woje szarżują na endżin:
Woje atakują w priesta. Zabijają go. 2 rany
Tracą jednego z ataków i 3 z thunderstompa.
Woje: 2 rany, szarża + sztandar + pewnie szereg = 5
Endżin: 4 rany
Endżin brejkuje się na stubbornie, jakieś 68% szansy na zdanie.
Tak więc o ile stegadon szarżuje to po prostu może przejechać przez wojów tratując ich po drodze. Ale warriorzy szarżując mają sporą szansę zjechania potworka. Oczywiście wyliczenia były dla najbardziej optymalnego złożenia (Nurgle + frenzy) i dla walk od frontu.
Endżin szarżuje w sfrenzowanych wojów Nurgla (powiedzmy, że od przodu):
- impakty 3.75 zabitych
- skinki 0.28 zabitych
- stegadon 0.83 zabitych
- thunderstomp 2.92 zabitych
Czyli w szarży zjada 8 modeli. Nie jest to dokładne wyliczenie bo równie dobrze z samych impaktów i stompa może spaść nawet 13 modeli. Albo żaden. Generalnie lepiej bić w skinki by nabić CR w wypadku gdyby na stompa wypadł słaby rzut.
Woje oddają. Z 16 ataków zabijają 4,44 skinka lub 2,37 stegadona. Powiedzmy, że skinków jest 4 (piąty to priest). Mogą też zabić priesta wszystkimi swoimi atakami. Załóżmy, że biją w skinki (stegadon zaszarżował, flara odpalona, trzeba nabić CR by ustać, skinka się zabije w kolejnej turze).
Endżin: 8 zabitych + szarża
Woje: 4 zabitych + sztandar
Woje brejkują się na -4.
Jakieś 16% szansy na ustanie. Uznajmy, że było ich 18, z walki spadło 8, z flary 2, został więc szereg. Stoją na stedfaście: 72%.
W kolejnej ubijają priesta i sami giną. Endżin jest bez obsługi.
Ale jeśli to woje szarżują na endżin:
Woje atakują w priesta. Zabijają go. 2 rany
Tracą jednego z ataków i 3 z thunderstompa.
Woje: 2 rany, szarża + sztandar + pewnie szereg = 5
Endżin: 4 rany
Endżin brejkuje się na stubbornie, jakieś 68% szansy na zdanie.
Tak więc o ile stegadon szarżuje to po prostu może przejechać przez wojów tratując ich po drodze. Ale warriorzy szarżując mają sporą szansę zjechania potworka. Oczywiście wyliczenia były dla najbardziej optymalnego złożenia (Nurgle + frenzy) i dla walk od frontu.
Dokładnie tak jest, ale całe szczęście mamy 6 ruchu, Slana z przerzutem itp. Ciągle jednak jest to sytuacja zbyt sterylna, nie zdażająca się prawie. Zawsze coś bedzie inaczej. A to 3 rany z helki, a to polowe oddziału wybiły salki itp. Tak więc to na czym przede wszystkim opieram swoje teorie to ponad pół roku grania stedziem na najwyższych stołach. I nie mogę powiedzieć by był słaby. Nie jest mocny na niektore armię, ale na inne sam zabija połowę. Więc dywagacje matematyczne są nieadekwatne. Jednak będę się sprzeciwiał każdemu postowi typu pan z numerem 666, który do rozmowy wniósł tekst typu "Stegadon jest słaby, bo zdarzają się cuda i pada od maruderów" (Oczywiście totalne uproszczenie) Z mojej strony kolejny EOT, a na zakończenie powiem tylko, że według mnie stegadon jest całkiem dobrą jednostką, mającą spore zastosowanie w każdym z aspektów gry, posiadająca jednak sporą wrażliwość na maszyny. Dlatego też nie jest dobry do rozpisek bez Lifa (wskrzeszanie) lub shadowa (stead of shadow i teleportacja za wroga).
Furion pisze:No, becouse no.@nders9 pisze:
Can units deploy closer than 1" apart?
Stegadony najgorzej mają z kraskami i imperium bo te mają armaty. Katapulty aż tak nie bolą. Natomiast lizaki mają jedną z lepszych antymagii więc pitka też taka straszna nie jest. Podsumowując całą dyskusję 1-2 stegadony zawsze warto mieć
Tylko jakoś nie widać ich w rozpiskach topowych lizardmeńskich graczy
Lidder pisze:- Co się dzieje, gdy kawaleria normalnym ruchem, nie marszem, przechodzi przez murek?
- To samo co wtedy, gdy idziesz na imprezę poderwać jakąś dziewczynę.
Gokish powiem ci że czasem właśnie kopiuj wklej jest oznaką mądrości. Przyznanie się do tego, że ktoś jest lepszy i warto z tego czerpać jest uznawane w wielu kulturach za coś dobrego. No chyba, że mówimy jebać newtona i Ensteina ja wymyślę własną fizykę!
Furion pisze:No, becouse no.@nders9 pisze:
Can units deploy closer than 1" apart?
Panowie ja nie chcę nikogo obrażać i nikomu nic ujmować, bo nie wszystkich to dotyczy, ale tytuł "topowi gracze" odnosi się głównie do osób, które najwięcej jeżdżą po masterach. Wcale nie muszą wygrywać wszystkich bitew, po prostu grają często. Ponadto każdy ma swoją własną koncepcję na budowę rozpiski. Poza slannem w zasadzie wszystko inne może się różnić w rozpiskach. A nawet złożenie slanna może być różne, aczkolwiek każdy go używa. Nie ma co dywagować na forum tylko trzeba się sprężać, pojeździć i powygrywać
Nie u nas xD mi tylko Ziemko marudzi , że kopiujeGolonka pisze:Gokish powiem ci że czasem właśnie kopiuj wklej jest oznaką mądrości. Przyznanie się do tego, że ktoś jest lepszy i warto z tego czerpać jest uznawane w wielu kulturach za coś dobrego. No chyba, że mówimy jebać newtona i Ensteina ja wymyślę własną fizykę!
Witam
Salamandry mogą być używane w oddziale do 3 sztuk. Na każda z nich przypada minimum trzech poganiaczy.
Jak należy traktować tych poganiaczy ? Czy każda z tych trójek zajmuje się swoją salką czy jest to wspólna grupa dla całej jednostki ?
Pozdrawiam
Ushi
Salamandry mogą być używane w oddziale do 3 sztuk. Na każda z nich przypada minimum trzech poganiaczy.
Jak należy traktować tych poganiaczy ? Czy każda z tych trójek zajmuje się swoją salką czy jest to wspólna grupa dla całej jednostki ?
Pozdrawiam
Ushi
Cała grupa ma 9 (przy trzech salamandrach) Ściągasz ich dopiero jak zabiją ostatnią salamandrę (albo od misfire itp.). Na potrzeby gry nie musisz ich wystawiać, nie liczą się do Line of Sighta ani twojego ani przeciwnika, przeciwnik nie może po nich bić, ale oni moga po przeciwniku i zawsze biją wszyscy. To tylę myślę, jak coś pomyliłem to piszcie. Aha i nie mają stompa! Są warbestem, maja trzy kostki na szarżę i ucieczkę, przyjmują stompy i mają wysokość 1. Pozdrawiam (Ale nie wystawiaj ich, są zbyt mainstreamowe)
Furion pisze:No, becouse no.@nders9 pisze:
Can units deploy closer than 1" apart?
Ale wg opisu w jaszczurzym AB oraz wg zasady 'Potwór i poganiacze' z RB poganiacze gina gdy po udanym zranieniu przeciwnik wyturla 5-6. Więc chyba wypadałoby je wystawiać.Golonka pisze: Na potrzeby gry nie musisz ich wystawiać, nie liczą się do Line of Sighta ani twojego ani przeciwnika, przeciwnik nie może po nich bić, (Ale nie wystawiaj ich, są zbyt mainstreamowe)
Co w teorii mogłoby by prowadzić to dziwnej sytuacji gdy giną wszyscy poganiacze i salki będą zdawać 'reakcję potwora'.
HahahaGolonka pisze: Ale nie wystawiaj ich, są zbyt mainstreamowe
Jasne. Proszę: http://tinyurl.com/csc756azawisza pisze: Panowie,
czy mógłby mi ktoś podać link do Waszego Armybook'a?