Różniaste modele by Necro - up 10.09.15 - trochę wszystkiego
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
Re: Różniaste modele by Necro
No niestety, fotki wychodzą mi bardzo randomowo od czasu jak rozwaliłem jeden zawias w lampie i nie mogę już ustawiać światła dokładnie tak samo, w tej samej odległości od modelu.
Na podstawkach wychodzi to lepiej dlatego, że to płaska, jednolita powierzchnia, gorzej wychodzi jak się to wrzuca na coś pełne zagięć i załamań. A sam patent jest banalnie prosty (podaję wersję finalną, z Avatara, cała paleta farb to P3 + washe GW) - na biały podkład nakładam plamy z Jack's Bone'a, potem przyciemniam części tych plam Hammerfall Khaki, potem jeszcze delikatne przyciemnienie na samych obrzeżach Hammerfall Khaki z domieszką Bloodtracker Browna. I teraz część, która wymaga najwięcej uwagi bo musi być zrobiona bardzo szybko i zdecydowanie... Na całość nakładam Devlana Muda, ale nie po całości tylko w plamach, tak, żeby za bardzo nie wpływał w szczeliny a utrzymał się na powierzchni modelu. Daje mu kilkanaście - kilkadziesiąt sekund na przyschnięcie na krawędziach a potem szybko na cały model nakładam Gryphone Sepie. To nam się łączy w ładny, nie za ciemny nie za jasny wash a dodatkowo bardzo ładnie tworzy te marmurowe żyłki gdyż krawędzi naszych plam z Devlana są bardzo ciemne i płynnie rozmywają się w kolory pod nim. Na koniec bardzo delikatnie "ciapie" po wszystkim mocno rozwaloną 8mką mocno wytartą, zarówno drybrush po krawędziach jak i od czasu do czasu pod kątem prostym do powierzchni. I to już chyba wszystko, jak coś mi nie pasuje bo jest za jasne to dodaje tam plamkę Devlana, czekam aż przyschnie, po czym rozmazuję ją chusteczką albo patyczkami kosmetycznymi i dopasowuje kolor za pomocą opisanego wcześniej "ciapania".
Edit:
O ile mnie pamięć nie myli (a niestety nie mam modelu pod ręką, żeby to dokładniej sprawdzić) to było to malowane: baza to Pig Iron (P3), potem wash Asurmen Blue następnie Brass Balls (P3) i na koniec mieszanka Brass Balls z Silver (metallizer Vallejo).
Na podstawkach wychodzi to lepiej dlatego, że to płaska, jednolita powierzchnia, gorzej wychodzi jak się to wrzuca na coś pełne zagięć i załamań. A sam patent jest banalnie prosty (podaję wersję finalną, z Avatara, cała paleta farb to P3 + washe GW) - na biały podkład nakładam plamy z Jack's Bone'a, potem przyciemniam części tych plam Hammerfall Khaki, potem jeszcze delikatne przyciemnienie na samych obrzeżach Hammerfall Khaki z domieszką Bloodtracker Browna. I teraz część, która wymaga najwięcej uwagi bo musi być zrobiona bardzo szybko i zdecydowanie... Na całość nakładam Devlana Muda, ale nie po całości tylko w plamach, tak, żeby za bardzo nie wpływał w szczeliny a utrzymał się na powierzchni modelu. Daje mu kilkanaście - kilkadziesiąt sekund na przyschnięcie na krawędziach a potem szybko na cały model nakładam Gryphone Sepie. To nam się łączy w ładny, nie za ciemny nie za jasny wash a dodatkowo bardzo ładnie tworzy te marmurowe żyłki gdyż krawędzi naszych plam z Devlana są bardzo ciemne i płynnie rozmywają się w kolory pod nim. Na koniec bardzo delikatnie "ciapie" po wszystkim mocno rozwaloną 8mką mocno wytartą, zarówno drybrush po krawędziach jak i od czasu do czasu pod kątem prostym do powierzchni. I to już chyba wszystko, jak coś mi nie pasuje bo jest za jasne to dodaje tam plamkę Devlana, czekam aż przyschnie, po czym rozmazuję ją chusteczką albo patyczkami kosmetycznymi i dopasowuje kolor za pomocą opisanego wcześniej "ciapania".
Edit:
O ile mnie pamięć nie myli (a niestety nie mam modelu pod ręką, żeby to dokładniej sprawdzić) to było to malowane: baza to Pig Iron (P3), potem wash Asurmen Blue następnie Brass Balls (P3) i na koniec mieszanka Brass Balls z Silver (metallizer Vallejo).
Cieszę się, że mogłem pomóc.
No i oczywiście ten finalny kolor to Jack's Bone, zapomniałem tego wpisać.
No i oczywiście ten finalny kolor to Jack's Bone, zapomniałem tego wpisać.
Dobra, to kolejna porcja fotek:
Dahlia Hallyr:
Skarath:
Dawnguard Sentinels:
Dahlia Hallyr:
Skarath:
Dawnguard Sentinels:
Cieszę się, że moja wizja malowania tych modeli odpowiada Wam bardziej niż zaproponowana przez ich producenta.
No to znów troszkę fot, tym razem jedziemy z Cryxem:
Coven:
Deneghra:
Withershadow Combine:
Gerlak:
Harrower:
Deathripper:
Coven:
Deneghra:
Withershadow Combine:
Gerlak:
Harrower:
Deathripper:
Są przecież zrobione, nie na wszystkich to widać ale jest tam water effect zrobiony z kleju PVA.
Nie mogłem znaleźć nigdzie nic odpowiedniego a teraz wklejenie ich przez warstwę tej "wody" mogłoby nieciekawie wyglądać.
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7594
Ja bym już nic nie dodawał - wyszły świetnie .
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6355
Woda nie wygląda na wodę, bo ranty podstawek są w tym samym kolorze. Przemalowanie ich na czarno spowodowałoby, że wnętrze podstawki byłoby bardziej wyeksponowane. Tak myślę przynajmniej. A samo malowanie super! Czuć mrok i nieco zwichrowany klimacik, którego lubię i który sobie cenię.
Niestety nie dam rady zamalować rantów bo ten kolor to oznaczenie front arcu - jest wymagane.
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6355
Hmm... Rozumiem. Można by w każdym razie spróbować jakoś skontrastować wodę i ranty podstawek, no ale zrobisz jak uważasz. Same modele, jak już wspominałem, są strasznie miodne.
No to lecimy dalej z Cryxem...
Skarre:
Satyxis Sea Riders Captain:
Satyxis Sea Riders Sea Witch:
Satyxis Sea Riders:
Slayer:
Skarre:
Satyxis Sea Riders Captain:
Satyxis Sea Riders Sea Witch:
Satyxis Sea Riders:
Slayer:
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7594
Bardzo fajnie i dość mrocznie to wychodzi - brakuje mi jednak wszędzie, szczególnie na pierwszej i ostatniej fotce - rozjaśnień, blików, itp. Myślę, że nie sprawiłoby to wcale, że figsy stałyby się odpustowo - kolorowe, a nabrały by wyrazu...