rozpiski elfów VIII ed.

[Andrzej]

2 razy wrzucona 13-tka na WL i HE praktycznie tracą argumenty w CC, dzieła zniszczenia dokonują także Plague Monki z Plague Bannerem. Z całym szacunkiem dla Bombaja ale granie na furmance to pomysł chybiony (choć słyszałem nawet legendy, że się komuś tam sprawdzały) drogie to i praktycznie bez ochrony. Andrzej potrafi grać ze Skavenami? Good for him Szwentunio także ale i tak nie zmienia to faktu, że Skaveny to niewygodny oponent dla HE.

Rzucanie 13 to chybiony pomysł z założenia, chyba że liczysz na farta. Zużywasz na niego 6 PD, i masz tylko ok 50% szans, że w ogóle wejdzie CV. Nawet, jeśli już wejdzie, jest tylko ok 25% szans na ifkę. Mówiłem już że mam niszczarkę? Podsumowując, masz tylko 25% szans, że czar Ci wejdzi, za to masz 75% szans, że stracisz fazę magii i jeszcze Ci wessam ten czar.
A co do furmanki, to na topowych stołach podczas DMP cisneły właśnie skaveny na furze zapewniąc drużynie 3 miejsce dzięki seri masek/dużych zwycięstw.
Nadal nie zmienia to faktu, że Sk to freefrag dla HE, no ale jeżeli się z tykm nie zgadzacie, to jak mówiłem, lepiej dla mnie, myślcie tak sobie dalej i zdupiajcie parowanie na DMP wystawiając SK na HE

Furmanka i Dzwonek mają własną liderkę równą "0". Jest to w FAQu/Erracie na stronie GW

A do snajperki bierze się najwyższą w oddziale. Jest to w FAQu/Erracie na stronie GW

Bombaj nie ma nigdzie 10 ld, wybacz ale 7 ld na seerze, a tym bardziej 6 na plague prieście wygląda trochę gorzej niż 10 - ogólnie furmana na te pkt to zły pomysł. Abomka to dla Ciebie free frag, a jak przeciwnik próbuje Ci wrzucić co turę 13 to raczej też się tylko uśmiechasz, dobrze zagrane szczury to naprawdę jeden z najgorszych paringów dla Ciebie, tym bardziej że opierasz grę na deathie.

No coż, widać nie trafiłem jeszcze na dobre szczury i mówię tu ogólnie, bo nigdy grając ze szczurami nie odczuwałem jakiś problemów. Ale to powiedz mi, czym niby mają mi zagrozić SK bez fury i abomki?

[Azurix]

Czemu właściwie masz brać pod uwagę liderkę szczurków w których ta furmanka siedzi, skoro celuje się w pojedynczy model. To nie testuje się na jego liderce? Dziwne to trochę -.-

[Asassello]

Czemu właściwie masz brać pod uwagę liderkę szczurków w których ta furmanka siedzi, skoro celuje się w pojedynczy model. To nie testuje się na jego liderce? Dziwne to trochę -.-

bo takie są zasady, bierzesz najwyższe niemodyfikowane Ld w oddziale (FAQ/Errata GW oraz Uściślenia Sędziowskie obowiązujące na większości turniejów w PL).

[Szaitis]

To nie jest test - bierzesz najwyższe LD w danym unicie.

2 razy wrzucona 13-tka na WL i HE praktycznie tracą argumenty w CC

Zgadzam się, tyle że tak jak już napisał Andrzej, masz jakieś 57% szans że rzucisz CV, a do tego on ma niszczarkę, więc kolejne 50% że zniszczy Ci ten czar. W dodatku liczenie na IFkę jest dość słabe bo bądź co bądź seer jest najważniejszym modelem w całej armii szczurów ze względu na to LD

No coż, widać nie trafiłem jeszcze na dobre szczury i mówię tu ogólnie, bo nigdy grając ze szczurami nie odczuwałem jakiś problemów. Ale to powiedz mi, czym niby mają mi zagrozić SK bez fury i abomki?

Bombaj to dobry gracz, oczywiście, ale liczenie na to że w tej fazie magii wejdzie ta 13 to słaby pomysł - oczywiście nie mówię żeby jej nie używać bo bądź co bądź to czar który jak żaden inny ładnie męczy piechotę. Osobiście uważam że najlepsza jest rozpiska bardzo zbliżona do tego czym grał Młody na ETC. Elektryk z 1 poziomem daje Ci 2 pioruny - i właśnie z nich bym najpierw walił po WL - scorch też jest fajny, pewnie idziesz w 2 szeregach więc statystyczne zabicie 5 modeli już sporo daje jeżeli masz ich po 22. Nawet takie głupie death frenzy rzucone na slavy spowoduje straty (niewielkie) ale zawsze straty. Ja bym zasadniczo inaczej rozplanowywał fazę magii. Warto już w 1 turze strzelić z deathrocketa bo potem wielkie prawdopodobieństwo że już nie zdąży. Abomka oczywiście dalej jest must have ale raczej czekałbym nią na Ciebie zamiast biec do przodu pod ostrzał z flamingiem.
Solo używa plagi, ja jednak uważam że w ruinach jest trochę więcej użytecznych czarów.
Zagraj np z Cosmem rzucając mu czelendż (Młody wiem że przyjedzie jednak TK) i pokaż na masterze jak rozjeżdżasz szczury. Sam wiesz że nie ma za wielu dobrych graczy SK w Polsce.
Grając bez furmanki co byś zrobił z tym deathem - zabijesz eletryków i bsb - co jeszcze zabijesz ze snajperek? Teraz gdy fura działa tylko w swojej turze jest taka sobie, chyba faktycznie 40 monków z przerzutami jest skuteczniejszych.

Ale może ja się nie znam Zresztą ja też bardzo lubię grać na szczury, mimo że piechotne VC uchodzą za free frag dla nich

[Andrzej]

Na razie najbardziej bolał mnie styl gry sola, plag+obniżanie T i jestem w dupie, bo jeden czar rozproszę, drugi juz nie. No wiadomo, że jak nie wystawi pojedynczych modeli, to snajperki będą bezużyteczne, dzięki za podpowiedz Ale wiesz, to że taka piecotna rozpa będzie dobra na moją, nie znaczy, że bedzie uniwersalna. Co do challanga z Cosmem - bardzo ciekawy pomysł, chyba tak zrobię

[Jankiel]

Poza tym, najlepszym HE nadal pozostaje szwentas,

Z czego to wynika? Z rankingu? Z wyników? Czy z Twojego widzimisię?

[Asassello]

Poza tym, najlepszym HE nadal pozostaje szwentas,

Z czego to wynika? Z rankingu? Z wyników? Czy z Twojego widzimisię?

odpowiedzi b i c
no chyba, że patrzysz jedynie na sumę punkcików w obecnym rankingu, ale powinieneś zdawać sobie sprawę, że w obecnym momencie jest to dość niemiarodajne.
Możesz za to policzyć średnią na turniej, obaj mają po tyle samo masterów, więc można to robić

[Andrzej]

Ok, możecie skończyć temat najlepszego HE? Uważam się za dobrego gracza i taką samą opinie mam o Szwentasie. Ani ja, ani też, jak sądzę Szwentas, nie potrzebujemy agitatorów i orędowników. Uważam całą tą dyskusję za mocno żenującą i proponuje ją zakończyć.

[Jankiel]

Uważam całą tą dyskusję za mocno żenującą i proponuje ją zakończyć.

?
Chyba Ci się ojciec włamał na konto.

A wracając do meritum - nie uważam, żeby death to był taki dobry pomysł na podstawę magii. Sytuacja z początku edycji (najpierw zachwyt tą domeną, a potem masowe przerzucanie się na coś bardziej pewnego) nie wzięła się znikąd. Słaby gracz da sobie pozabijać snajperkami herosów czy droższe modele, ale lepszy albo je schowa w oddziale jakoś odpornym na magię, albo będzie trzymał z daleka. Głupiej hydrze ze snajperek wbiłeś całe 2 rany, mając liderkę o 2 większą i musiałeś dobić słoneczkiem (dochodzącym na 3+, a jeszcze zostaje rzut na inicjatywę). Podobnie będzie się miała sprawa z innymi dużymi monsterami (a jak wróci ETC nie będziesz miał co liczyć na BoH). Ten lore jako wyciągacz kostek/scrolli jest świetny, ale sam za dużo nie robi.

[Andrzej]

Nie, po prostu uważam te dywagacje za głupie i bezcelowe

Wiesz, jasne że można pochować modele i herosów z tyłu. Ale oznacza to, że będą oni waśnie z tyłu, a nie w oddziale z moimi magami Ale rozumiem Twój przekaz, jednak jak już mówiłem, nic innego na te punkty nie wydaje mi się odpowiednio dobre, zeby rozważać zmiane rozpy. Poza tym, w końcu mam kontre na tanka

[Szaitis]

W 100% zgadzam się z Jankielem, jak wsparcie death mi bardziej pasuje niż shadow, ale jako lore wiodący jest zbyt nieobliczalny.
Oczywiście to wszystko zależy od armii która go wykorzystuje, takie lizaki ze slanem z powodzeniem mogą na nim grać co pokazały np ostatnie macki (fakt że to parówka)

- 3 do LD kombujące się z salkami jest baaardzo syte, na dokładkę -1do S i T też jest fajne. Ale Ty raczej mniej tych czarów używasz przy Twojej rozpisce

[Andrzej]

-3 ld na sk jest miażdżące, nagle slavy mają tylko ld 7, co jest kolosalną różnicą i w praktyce wygrywa bitwe

[Azurix]

Pozwólcie że zapytam jeszcze o "0" z Deatha. Skoro w przypadku przeciwnika, bierze on pod uwagę najwyższą wartość Leadership w oddziale, a nie celu, to w takim razie rzucając to też biorę pod uwagę, niekoniecznie liderkę Arcmaga, ale najwyższą wartość w oddziale, w którym ten Arcymag rzucając to siedzi, tak?

[Szaitis]

Dokładnie

[Azurix]

I pewnie Inspiring Pressence od Generała Armii też się liczy do tego?

[Kokesz]

nie

[el Victor]

Pozwólcie że zapytam jeszcze o "0" z Deatha. Skoro w przypadku przeciwnika, bierze on pod uwagę najwyższą wartość Leadership w oddziale, a nie celu, to w takim razie rzucając to też biorę pod uwagę, niekoniecznie liderkę Arcmaga, ale najwyższą wartość w oddziale, w którym ten Arcymag rzucając to siedzi, tak?

LS Polski to sobie błędnie wykombinowała - GW w swojej najnowszej erracie do RB pisała o tym czym jest niemodyfikowana wartość LD ODDZIAŁU, a w przypadku czaru chodzi o pojedynczy model...

dla mnie jest to o tyle jasne, że dla czarów z deatha mały mag ma zawsze LD 8 a duży 9 i kropka... oczywiście kazdy gra jak chce... sam to u mnie na lokalnej lidze grałem według uściśleń i na większych turniejach też tak trzeba grać jednak osobiście uważam tą interpretację za zupełnie nie trafioną. Dlaczego ?

GW nigdy nie opisywała niemodyfikowanego LD pojedynczego modelu tylko odziału... ludzie przeczytajcie najnowszę erratę 1.5 a dokładnie strona 4 prawa kolumna FAQ pytanie 5 i 8 od góry - 5 mówi o pojedynczym modelu (0 z deatha), a 8 o sytuacji w przypadku całego oddziału, na której podstawie LS podjęło taką a nie inną decyzję...

[Andrzej]

Mnie tam w sumie mało obchodzi, jak powinno być. Ważne, że wiem jak jest

[el Victor]

teraz to taka rozpa w stylu 3x death, o której gdzies tam pisałeś ma naprawdę duży sens bytu

btw. gdzieś tam mi się przewinął parę dni temu post po jakimś turnieju i pisałeś o topornych elfach, że się na nie obrażasz itp że pora na lizaki - napisałeś raport albo jakikolwiek opis jak Ci szło na tym turnieju ?

wrzucisz linka ?

[Andrzej]

http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?p=866903#p866903