lokale pozwalają m.in. na to, aby ograć się z różnymi cudami, przetestować itp. Skoro raz wyszło, że u ChD są różne cuda maszynopodobne, to teraz wiadomo, jak sprawa wygląda i następnym razem uwzględni się je w ograniczeniach. Bardzo dobrze że Damian nimi gra, bo to zawsze coś nowego i ciekawego a zrobił sobie taką rozpę, jaką w sumie mógł (nie tak jak pewien gostek, co poprzednio dobrze ograniczeń nie doczytał ). Poza tym to tylko gra
W sumie ta gra powinna trwać 3 tury bo okazało się że mortar ma multiplikacje tylko pod big hitem za co przepraszam Seviego , ale i tak to by nic nie zmieniło 2 ogry więcej by przeżyły
A jak wam się nie chce i nie macie wszystkich sobót zajętych innymi turniejami to można zrobić taki mniej oficjalny turniej, zamiast wejściówek alkohol, a po zamknięciu sklepu "rozdanie nagród"
Catafractus TY POWERGAMERZE! Też chętnie przyjąłbym taki chalenge od żałosnych HE Kosa najwidoczniej jest masochistą . Pożyczyć Ci bacika Kosa? Będziesz się chłostał i mówił o jak nie dobry
Lidder pisze:Nie kłopocz się. Miarkę i kostki też zostaw w domu, zbędny balast i trud z Twojej strony.
jesteście okropni.
Nie dość, że turniej tydzień temu się skończył
Nie dość, że to był tylko temat lokalu, który ma chyba 17 stron
Nie dość, że dalej tu radośnie spamujecie
I pewnie i tak nie macie dość
"Człowiek jest czemś, co pokonanem być winno"
F.N.