Master na mroźnej północy - Poznań 2012, 2000pkt ETC

[kudłaty]

http://www.speedyshare.com/file/XH5VJ/wyniki.xlsx

Pełen raport jak zbiorę więcej sił witalnych bo jestem niesamowitym warzywem, prosiłbym o przejrzenie tego pliku w celu sprawdzenia kogo jak i dlaczego oszukałem.

[Barbarossa]

Uffff.... dotarłem do domu. Dzięki wszystkim, w szczególności rywalom, orgom oraz wspólnikom samochodowym i hostelowym

Udało się godnie pożegnać stare Wucety w każdym razie.


A więc żegnaj mi, korono ma
i żegnaj drakenhoff
już nie popchnę się nigdy
w demonetek bok
duszków nie zrobię też...


Chlip.

[Smiechu]

...sprawdzenia kogo jak i dlaczego oszukałem.

No mi sprzedałeś takiego wała przed 5 bitwą, że generalnie nie wybacze Ci tego do konca życia

Chętnie bym zobaczył plik parowania na 5 bitwe

[Rince]

Uff... Dobrze że WoCh nie wygrał to mogę dalej marudzić jaka to słaba i zrąbana armia...

starałem się jak mogłem. Dzięki z zajebisty turniej i imprezę wieczorem. Jak tylko będzie propozycja wyjazdu do Poznania bez namysłu mówię "Wchodzę w to!"

Bardzo fajny master, chociaz organizacyjnie raczej nie zachwycil Atm jestem kompletnie odmozdzony, wiec krotko: Zajebista impreza w zajebistym towarzystwie! Naprawde swietnie sie bawilem. Pozdrawiam Gamblersow i ich Czarnuchow! Z rozpy jestem zadowolony. Tylko death troche zawiodl i zrobil jakies punkty w jednej bitwie. Rydwany FTW!

[Irek_Dwarf]

Graty dla top3 i...
Golonka [*]

[diuk]

Ja niestety nie wyrobiłem się czasowo i zagrałem tylko 3 bitewki w sobotę, ale turniej uważam za całkiem udany.

Zagrałem też pierwszy raz z ChD.

Strzelanie mają okay, magia może być, Kadai spisał się średnio, najbardziej bolał brak BsBka i sensownych odginaczek.

No i ciekawa sytuacja na pierwszych stołach.

Pozdrawiam wszystkich przyjezdnych i orgów.

[Jankiel]

Musi gonić lub overrunować...

Jak został zaszarżowany, a skończyli się przeciwnicy też?

[Khuman]

nauczyłem się :

1. od dangerusów są LoS

2. z frenzy musisz szarżować w najbliższy cel

3. 5 - 3 = 3

4. a za dangerusy jest W bez żadnej regeny i warda

Eeee... Ke?

taki żarcik i nie wyrywaj zdań z kontekstu, na dole bardzo była ważna anegdotka

[bigpasiak]

Ja odpuszczam Poznań w tym roku, nie będę Rincowi wchodził w paradę, a poza tym sesja zaczyna zbierać żniwo

O, to w piątej grze na pierwszym stole będzie można 6 tur dograć...

Dziękuję za docenienie Piotrze, z pewnością na tym stole bym się znalazł

Tymczasem życzę powodzenia, ba, nawet zmotywuję Twoje stare kości (i resztę) - jak będziesz przed Rincem to na Bazylu stawiam czteropak złocistego!

pozdro

No to wisisz Piotrowi pizze

taki żarcik i nie wyrywaj zdań z kontekstu, na dole bardzo była ważna anegdotka

Oj tam, oj tam

Musi gonić lub overrunować...

Jak został zaszarżowany, a skończyli się przeciwnicy też?

W 7 czy 8 edycji?

[Golonka]

Gwoli wyjaśnienia, Oddział 7 Bloodknightów plus Wampir i Bsb Zabili skinki do końca. Już wszystko w temacie? Aha FAQ do następnych inteligentnych pytań dla ludzi, którzy nie chcą zrozumieć : 1. Nie szarżowałem na niego. 2.According to 1 To on na mnie szarżował. 3. Niczego nie miał na jakiejkolwiek flance czy tyle. 4. Tak to był koniec kombatu w pierwszej ture szarży. Uff... Chyba wszystko.
P.S. Proszę nie rozniecać flema, prawdopodobnie był to tylko odosobniony przypadek (lub nie, jeżeli wierzyć Piotrowi )
P.S. 2. Chciałbym się pochwalić, żę gdybym miał maxa z Hobbystyki byłby 3 Więc znów farby nad kości
P.S. 3 Gratulacje dla Marysia Rinca i Śmiecha za przeżycie "dnia po"
P.S. 4 Graty dla Kudłatego kapitana Czarnobrodego za ogarnięcie takiego Mastera przy wszystkich przeciwnościach.
P.S. 5 Na następny Master kupuje dubeltówkę i jak tylko zobaczę Klopsa w pobliżu stołu, będę strzelał.
P.S. 6 Thomas mam nadzieję, że zmienisz nick tak jak było w umowie

[JarekK]

a thats true po złamaniu trzeba overrunować bądz gonić...

myślałem że ogólnie, mój błąd

[kudłaty]

...sprawdzenia kogo jak i dlaczego oszukałem.

No mi sprzedałeś takiego wała przed 5 bitwą, że generalnie nie wybacze Ci tego do konca życia

Chętnie bym zobaczył plik parowania na 5 bitwe

Sprawdziłem, formuła zassała Ci wynik kratkę niżej. Przepraszam.

[Khuman]

a thats true po złamaniu trzeba overrunować bądz gonić...

myślałem że ogólnie, mój błąd

proszę milcz, nie przejechałeś, nie widziałeś, nie odpowiadaj, bo to nie Twoja sprawa, trzeba było być i czuć te emocje, a nie siedzieć za kompel i re-fleszować, i " co tam się dzieje "

[Orcus]

Ja niestety nie wyrobiłem się czasowo i zagrałem tylko 3 bitewki w sobotę, ale turniej uważam za całkiem udany.

Zagrałem też pierwszy raz z ChD.

Strzelanie mają okay, magia może być, Kadai spisał się średnio, najbardziej bolał brak BsBka i sensownych odginaczek.

No i ciekawa sytuacja na pierwszych stołach.

Pozdrawiam wszystkich przyjezdnych i orgów.

K'dai wypadł jak to mówisz średnio bo zasada, która zaginał światy została mu ucięta, niestety taka karma

Wrażenia? Nocleg strasznie daleko ;p (ew było tak zimno i sie dłużyło). Mroźna Północ jak najbardziej trafiona ;p.
Bitwy? 4 x He 1 x O&G z HE każda bitwa w plecy choć wszystkie przyjemne a najbardziej 4 bitwa z Sebą Duży mag z Shadow'em i 12 PD to jakieś porno przegięcie ale niech mu będzie bardzo przyjemna bitwa Bardzo dziękuję

O&G Bitwa wygrana 17:3 ale w niej jeszcze nie wiedziałem że obcięto mi zasadę z K'dai mogla się potoczyć zupełnie innaczej choć nie powiem kostki mi troszeczkę pomagały w tej grze .

Wszystkim z którymi grałem bardzo dziękuje jeszcze raz

Ogólne wrażenie: Pełen pozytyw polecam tego allegrowicza;p


a i tekst mastera którego nie może braknąć: WCHODZĘ W TO!!

[Smiechu]

...sprawdzenia kogo jak i dlaczego oszukałem.

No mi sprzedałeś takiego wała przed 5 bitwą, że generalnie nie wybacze Ci tego do konca życia

Chętnie bym zobaczył plik parowania na 5 bitwe

Sprawdziłem, formuła zassała Ci wynik kratkę niżej. Przepraszam.

Spoko - jakoś to przeżyje.

Na Bazylu chelenge z moją najukochańszą armią - nowe VC pozostają w Topie na 100%
Rozpa wykminiona ze Zbyszkiem i Rincem w drodze powrotnej zagina czasoprzestrzen

Co do samego turnieju:

- Organizacyjnie Kudłaty dałeś rade - wiecej plusów niż minusów.

- Wieczór w tym PUB-ie - wypiliśmy z Aleksem i Marysiem bodajze najpierw 2 butle na 3 - bodajze 0.7, a pozniej poprawilismy jeszcze jedną we 4 Dimitrem i Laikiem - Marys już w to nie wszedł, bo czesciej go widziałam wychodzacego na strone

- Rano podobno wszyscy w pokoju mnie budzili, ale bez skutku - dobrze ze sam wstałem o 9:45 i zdazyłem z samego rana, na kacu, mega zmeczeniu i bez sniadania wklepac Maske.

- Bitwy generalnie na bardzo przyzwoite:
1. SKV Packa 5:15 - gdyby drugie weze sie wykopały to było by duzo lepiej
2. EMP Daw 10:10 - dogadalismy sie przed bitwa co by było bez spinek i na wesoło
3. WoCh Radek 0:20 - strata Ołtarza w pierwszej turze zdemotywowała mnie na maxa, a pozniej to generalnie był tylko festiwal nie udanych rzutów
4. WE ??? 20:0 - na kacu sie lepiej gra i kostki lepiej sie mnie słuchają
5. WoCh ??? 12:8 - najprzyjemniejsza bitwa (pomimo złego sparowania) - już dawno tak sie nie bawiłem przy figsach. Brechtów od cholery i prowadzenie przeciwnika do 5 tury 11:9. W 6. strzał z klopy w Lorda maga w choosenach i siadł

Wynik nie zachwyca, ale tez nie dołuje.
Moja rozpa na wykopkach działała dobrze, pod warunkiem ze wszyscy sie wykopywali w jednej turze.

Graty dla Top3 - Zbyszek poraz kolejny pokazał klase i w pieknym stylu pożegnał stare VC.

[kudłaty]

Dziękuję wszystkim za przybycie mam nadzieję, że mimo nie oszukujmy się pojawiających się potknięć ogólny odbiór imprezy był pozytywny.

W kwestii paringów wychodziło kilka błędów powodowanych powtórzeniami paringów, tam gdzie to zauważaliśmy staraliśmy się interweniować. Było kilka sytuacji gdzie osoby zagrały partię na wyraźnie nieodpowiednim stole, w momencie kiedy taka sytuacja jest zgłaszana odpowiednio szybko to da się jeszcze coś z tym zrobić, natomiast w momencie kiedy tego typu informacja idzie mocno po fakcie niestety pole manewru jest już znacznie mniejsze.

Od razu przepraszam za akcję z noclegami, aczkolwiek po akcji:

Kod: Zaznacz cały

-dzień dobry, moje nazwisko Maciej Przygórzewski, chciałem potwierdzić rezerwację noclegów.
-dzień dobry, tak ma Pan tu 7 miejsc.
-Chyba 17?
-nie 7...
-Czy mogłaby Pani spojrzeć do maila z ustaleniami?
-.... ups, oddzwonię zaraz do Pana.

Trochę rzeźbiłem żeby wszyscy mieli gdzie spać, stąd te niedogodności jak to że osoby którym obiecałem osobny pokój niestety go nie otrzymały.

Na ogłoszenie oficjalnych wyników dajemy sobie czas do soboty, do tego czasu proszę o zgłaszanie wszelkich zastrzeżeń co do punktacji, po tym terminie wyślę wyniki do ligi i będę mniej chętniej negocjował zmiany. Natomiast kategorie po za sportowe są ostateczne i tu nie przewidujemy zmian. W kategorii hobbystycznej nasze spaczone poczucie estetyki chyba było spragnione nowych wrażeń gdyż doceniliśmy kunszt malarski osób nie odnoszących dotychczas na tym polu (z tego co mi mówiono) takich sukcesów, i tak przyznaliśmy dwie równorzędne nagrody dla najlepszych hobbystów:
Jacek Azael - leśne elfy (widać armia ma potencjał)
Rince - mroczne elfy
Oprócz tego doceniliśmy XIII kohortę, której armie najwyraźniej już się trochę opatrzyły nagrodą zbiorową dla klubu z najlepiej pomalowanymi modelami.

Chciałbym również podziękować kilku firmom dzięki którym pula nagród sięgnęła bardzo sympatycznego poziomu tysiąca złotych nie rozwalając budżetu tego mastera, mam nadzieje że ich oferta dalej się będzie powiększać, bo kierunek rozwoju mają sympatyczny. Jak ktoś na żywo nie zdążył zobaczyć to w nazwach są linki:

Titan Forge - chłopaki ze Szczecina zajmujący się produkcją żywicznych modeli kolekcjonerskich, dziwnym trafem pasujących do naszej gry. Obecnie mają w ofercie głównie ogry, aczkolwiek odpowiednik lorda chaosu na dysku jest naprawdę syty, zresztą wątpię by Dymitr go nie używał w swoim Wochu co pozwoli nam go częściej oglądać.

Micro Art Studio - chłopaki z trójmiasta produkujący głównie podstawki ale i akcesoria do konwersji. Da się tam znaleźć naprawdę sporo fajnych rzeczy, sam mam lizardmanów na dżunglowych podstawkach i bardzo nie narzekam.

Q-workshop - przedstawiciele Poznania w gronie sponsorów, zajmują się produkcją rzeźbionych kostek oraz wszelakich akcesoriów do turlania. Jak kogoś denerwuje że przeciwnik pod koniec bitwy podbiera mu złośliwie kostkę słowami "białych miałem 10" to jest to inwestycja zwracająca się po kilku turniejach.

tereny do gier - tym razem Wrocław. Ufundowali tereny na pierwszy stół, będący jednocześnie nagrodą dla najlepszego hobbysty.

Bard - nie trzeba przedstawiać, proponuje w najbliższych dniach sprawdzić maila, bo będę rozlosowywał kupony.

No i ostatnie ale pod żadnym pozorem nie najmniej ważne: podziękowania dla Byra za psucie excella żebym mógł naprawić, za sędziowanie z głową, za rozkminienie jak do lapsa podłączyć neta by wydrukować mapki z dojściem do hosteli/knajpy, za rozwiązywanie problemów, za cenny głos doradczy i za naprawianie excella żebym mógł ja popsuć.

Do zobaczenie na Bazylu!

[Cauliflower]

Przyznaję się - przeze mnie Golonka nie wygrał mastera... [*]

Ale to wina Kalafiora - miałem być wyżej od Rinca i cisnąłem do końca...

No to frugo! Graty Prawie dwumetrową poprzeczkę postawiłem...

Samotny troll, bez obstawy reszty nemezisów to jednak nie to samo



[*] Golonka, przykro mi... w wolnej chwili pouczę Cię trochę grać lizakami


Barb, graty za wygraną! Ruda broda nie rdzewieje!
Czy się mylę, czy wszystkie mastery w tej lidze (1 w połowie) wygrali warszawiacy???

[Andrzej]

Uff, w końcu w domu Turniej świetny, bitwy generalnie bez spin i w miłej atmosferze. Jedynie Dymitr nieco podniósł mi ciśnienie, ale w końcu się dogadaliśmy

Raport walnę jak tylko jakoś się ogarnę

[Jankiel]

i tak przyznaliśmy dwie równorzędne nagrody dla najlepszych hobbystów:
Jacek Azael - leśne elfy (widać armia ma potencjał)
Rince - mroczne elfy

To dosyć niecodzienne, by hobbystę przyznawać ludziom, którzy nie malowali swojej armii

Czy się mylę, czy wszystkie mastery w tej lidze (1 w połowie) wygrali warszawiacy???

Zbieg okoliczności

[Yudokuno]

Golonka: coś Ci to hobby nie idzie.. Może zainwestujesz w dobrą wędkę i zaczniesz łowić ryby?