S.O.P.A. i rewolucja w internecie.
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
- Infernal Puppet
- Masakrator
- Posty: 2936
- Lokalizacja: Koszalin
Re: S.O.P.A. i rewolucja w internecie.
Inaczej być nie mogło .
Ach te uroki bycia ciągle głodnym .Mad Mike pisze:To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezarakwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
KLIKNIJ
Jak ma ktoś batalion DE do sprzedazy to pisac na PW
może brakować max. 10 warriorow/korsarzy
Jak ma ktoś batalion DE do sprzedazy to pisac na PW
może brakować max. 10 warriorow/korsarzy
Panowie jeżeli USA obrało kierunek prokorpo to oznacza iż zmiany wejdą tak czy inaczej jeżeli nie w formie hekatobomby SOPA to powoli w formie innych mniejszych uchwał .
-Qc- pisze:Sie naucz - to jest TROLL. Ja jestem ARTYSTĄ (artystOM dla groszka - ogladasz fulham w niedzielę nie?)
Good job Anonymus : http://wiadomosci.onet.pl/kraj/hakerzy- ... omosc.html
Szkoda tylko ,że akurat wtedy kiedy miałem ściągać parę ustaw.
Szkoda tylko ,że akurat wtedy kiedy miałem ściągać parę ustaw.
zamiast pisać bzdury, sprawdź - ISAP działa: http://isap.sejm.gov.pl/Szkoda tylko ,że akurat wtedy kiedy miałem ściągać parę ustaw.
Czy ktoś ma dostęp do polskiego tekstu ACTA? Nie umiem go znaleźć, a rządowe nie działają
...mój bohaterlohost pisze:wspolczuje komus kto byl moderatorem gdy ja sie podobnie zachowywalem. od czytania tego szajsu mozg sie lasuje.
Ja zawsze wbijam przez sejm.gov.pl
Wiem, głupie.
Ale przy okazji można zobaczyć newsy, jak nasi politycy (nie)pracują.
BTW. Dzięki za zwrócenie uwagi.
A tekstu po polsku raczej nigdzie nie znajdziesz. Nikt nie planował przeprowadzania konsultacji społecznych. Generalnie nasi zatańczyli jak UE zagrała. Jak to zwykle zresztą bywa.
Wiem, głupie.
Ale przy okazji można zobaczyć newsy, jak nasi politycy (nie)pracują.
BTW. Dzięki za zwrócenie uwagi.
A tekstu po polsku raczej nigdzie nie znajdziesz. Nikt nie planował przeprowadzania konsultacji społecznych. Generalnie nasi zatańczyli jak UE zagrała. Jak to zwykle zresztą bywa.
Skończy się to tak jak zwykle.
Rząd ma do tego podejście w stylu - "daliście nam władze, to teraz będziemy robić to co uznamy za stosowne. I nie będziemy się z nikim konsultować".
Zresztą jak ty chcesz obywateli zbierać, jak ponad połowa albo nie wie o ACTA albo ma bardzo mgliste pojęcie.
BTW. Fajnie się broni nasz rząd : http://wiadomosci.onet.pl/raporty/atak- ... omosc.html
"ogromne zainteresowanie" - w sobote, o 19. Ludzie nie mają co robić tylko wchodzą na stronę sejmu
Rząd ma do tego podejście w stylu - "daliście nam władze, to teraz będziemy robić to co uznamy za stosowne. I nie będziemy się z nikim konsultować".
Zresztą jak ty chcesz obywateli zbierać, jak ponad połowa albo nie wie o ACTA albo ma bardzo mgliste pojęcie.
BTW. Fajnie się broni nasz rząd : http://wiadomosci.onet.pl/raporty/atak- ... omosc.html
"ogromne zainteresowanie" - w sobote, o 19. Ludzie nie mają co robić tylko wchodzą na stronę sejmu
Śmieszy mnie to przekonanie, że to jacyś aktywiści z Anonymous.
Po pierwsze nikt nie wie kim jest grupa hakerska, po drugie ktokolwiek może zrobić coś takiego i podszyć się pod jakąś grupę aktywistów.
Nie mówiąc już o tym, że takie aktywistyczne zjawiska mogą być łatwo zaadaptowane do czyichś potrzeb.
Taki anonimowy sprawca jest bardzo wygodnym środkiem do osiągania pewnych celów.
Dlatego to niebezpieczny twór, który pozbawiony tożsamości może być wykorzystywany do defraudacji, manipulacji, etc. etc.
Jeśli ktoś oglądał Ghost in the Shell: Stand Alone Complex i serię o hakerze "Laughing Man" będzie wiedział o co chodzi. Niezaznajomionym polecam, chociaż pewnie nie każdemu będzie łatwo to obejrzeć.
Po pierwsze nikt nie wie kim jest grupa hakerska, po drugie ktokolwiek może zrobić coś takiego i podszyć się pod jakąś grupę aktywistów.
Nie mówiąc już o tym, że takie aktywistyczne zjawiska mogą być łatwo zaadaptowane do czyichś potrzeb.
Taki anonimowy sprawca jest bardzo wygodnym środkiem do osiągania pewnych celów.
Dlatego to niebezpieczny twór, który pozbawiony tożsamości może być wykorzystywany do defraudacji, manipulacji, etc. etc.
Jeśli ktoś oglądał Ghost in the Shell: Stand Alone Complex i serię o hakerze "Laughing Man" będzie wiedział o co chodzi. Niezaznajomionym polecam, chociaż pewnie nie każdemu będzie łatwo to obejrzeć.
Szukam: zamienników do Silver Helmsów
Kontakt PM
Kontakt PM
Graś się rzucał i nie ma strony : http://wiadomosci.wp.pl/title,Mowil-ze- ... caid=1dc8f
Chcą łapać dym rękoma. Życzę powodzenia politykom.
Chcą łapać dym rękoma. Życzę powodzenia politykom.
Taak, masz całkowitą rację. Anonymous to twór naszych polityków pozorujący tą całą akcję. Manipulują nami. To nasi politycy pół roku temu włamali się na PSN i zrobili nie mały problem Sony'emu.diuk pisze:Śmieszy mnie to przekonanie, że to jacyś aktywiści z Anonymous.
Po pierwsze nikt nie wie kim jest grupa hakerska, po drugie ktokolwiek może zrobić coś takiego i podszyć się pod jakąś grupę aktywistów.
Nie mówiąc już o tym, że takie aktywistyczne zjawiska mogą być łatwo zaadaptowane do czyichś potrzeb.
Taki anonimowy sprawca jest bardzo wygodnym środkiem do osiągania pewnych celów.
Dlatego to niebezpieczny twór, który pozbawiony tożsamości może być wykorzystywany do defraudacji, manipulacji, etc. etc.
Jeśli ktoś oglądał Ghost in the Shell: Stand Alone Complex i serię o hakerze "Laughing Man" będzie wiedział o co chodzi. Niezaznajomionym polecam, chociaż pewnie nie każdemu będzie łatwo to obejrzeć.
Za dużo anime, za mało życia.
o to chodzi?Yudokuno pisze: Czy ktoś ma dostęp do polskiego tekstu ACTA? Nie umiem go znaleźć, a rządowe nie działają
http://www.mkidn.gov.pl/media/docs/2012 ... k_ACTA.pdf
strona chodzi w kratke bo grupy pseudo hakerow (jaki kraj taki annonymus ) staraja sie z-DDoS-owac strone.
DragoMir pisze:Jaka kurna nekromancja? Krasie nie używają magii ogarze! To nie Dragon age!Vallarr pisze:Dopiero zobaczylem date pierwszego posta. Nekromancja krasi to zboczenie
http://wiadomosci.onet.pl/raporty/atak- ... omosc.html
Nawet PSL oberwał
A przecież W. Pawlak to taki entuzjasta nowinek technologicznych. Albo gra w Wiedźmina 2, albo korzysta z tabletów.
Jednego Kłopotka mi nie szkoda. Ten to już mógłby dać sobie spokój z polityką.
" Polski rząd powinien podpisać ten akt. Nie ma bezgranicznej, niedookreślonej wolności w demokracji w jakiej żyjemy. Piractwo to jedno, ale jest tyle chamstwa i plugastwa w internecie, że z tym trzeba walczyć ". I teraz zdefiniujmy zakres pojęcia chamstwo i plugastwo.
Nawet PSL oberwał
A przecież W. Pawlak to taki entuzjasta nowinek technologicznych. Albo gra w Wiedźmina 2, albo korzysta z tabletów.
Jednego Kłopotka mi nie szkoda. Ten to już mógłby dać sobie spokój z polityką.
" Polski rząd powinien podpisać ten akt. Nie ma bezgranicznej, niedookreślonej wolności w demokracji w jakiej żyjemy. Piractwo to jedno, ale jest tyle chamstwa i plugastwa w internecie, że z tym trzeba walczyć ". I teraz zdefiniujmy zakres pojęcia chamstwo i plugastwo.
- Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
Mam wrażenie, że internet ordynarnie potrzebuje swojej własnej konstytucji - określającej dokładnie, co wolno władzy, jakie prawa ma użytkownik internetu czy ISP i do czego zmuszani być nie mogą. Inaczej non stop ten temat będzie wracał - zawsze pod przykrywką jakiejś szczytnej ustawy antypirackiej, której twórców najbardziej by radowało, gdyby przy każdym komputerze siedział dodatkowo policjant + kasjer. I żeby za każdym razem, jak rysujesz w paincie łysego murzyna z niebieską i czerwoną pigułką celem wrzucenia na Kwejka, wyskakiwała fakturka od Warner Bros lub/i wezwanie do sądu.
Najbardziej zniszczyło mnie ostatnio wydłużenie czasu ochrony praw autorskich w UE. Oficjalnie dlatego, że "autorzy żyją dłużej i muszą mieć więcej czasu, by korzystać z profitów". Nieoficjalnie dlatego, że właśnie wygasała ochrona praw autorskich na legendarne utwory wczesnego rocka - warta miliony dolców rocznie. Taaak, Elvis na pewno będzie korzystał z tych profitów.
Przyznam szczerze, że takie działania - jakieś tajne machlojki między biurokratami a różnymi lobby - szalenie zniechęcają mnie do UE. Tym bardziej, że przykład ACTA pokazuje, jak łatwo można tą drogą przepchnąć prawo traktujące pirata komputerowego surowiej, niż gwałciciela.
Najbardziej zniszczyło mnie ostatnio wydłużenie czasu ochrony praw autorskich w UE. Oficjalnie dlatego, że "autorzy żyją dłużej i muszą mieć więcej czasu, by korzystać z profitów". Nieoficjalnie dlatego, że właśnie wygasała ochrona praw autorskich na legendarne utwory wczesnego rocka - warta miliony dolców rocznie. Taaak, Elvis na pewno będzie korzystał z tych profitów.
Przyznam szczerze, że takie działania - jakieś tajne machlojki między biurokratami a różnymi lobby - szalenie zniechęcają mnie do UE. Tym bardziej, że przykład ACTA pokazuje, jak łatwo można tą drogą przepchnąć prawo traktujące pirata komputerowego surowiej, niż gwałciciela.
https://secure.avaaz.org/en/
Można podpisać petycje brakuje jeszcze niecałych 500 000 głosów. Rozpowszechnijcie to gdzie możecie to nic nie kosztuje, a może nam pomoże.
Można podpisać petycje brakuje jeszcze niecałych 500 000 głosów. Rozpowszechnijcie to gdzie możecie to nic nie kosztuje, a może nam pomoże.