1300 losowane pary, Biblioteka Gliwice, 7 lipca
Korona opętała ich wszystkich. Zatruła myśli, wzbudziła żądze, zaćmiła wzrok. I przekuli pługi na miecze, a lemiesze na oszczepy. I stanął brat przeciw bratu, a synowie przeciw ojcom. Pradawne, uświęcone wspólnie przelaną krwią sojusze upadły, narodziły się nowe. Zawarli je między sobą nierzadko śmiertelni wrogowie, opętani myślą o zdobyciu Biblioteki, gdzie wśród tomów znajdą wiedzę o miejscu ukrycia Korony.
Oto dumny i arogancki elf Wysokiego Rodu, we własnym mniemaniu z najszlachetniejsza istot, maszeruje pospołu z obdartym i cuchnącym szczuroczłekiem, stworzeniem nad wyobrażenie plugawym i zdradzieckim. Oto patrzcie, jak bitni Synowie Grungniego do zmowy z szukającym walki miotem Gorka i Morka przystępują, a władcy Khemri, nie bacząc na przyczynę upadku ich kwitnących królestw, przystają do łaknących krwi Dzieci Nocy. Generałowie i armie zmieniają sojuszników, chaos panuje wszędy i zamęt okrutny.
Korona, przeklęta i pożądana. To myśl o niej to sprawiła.
Cieszę się, że jednak kilku graczy, uważanych już za nieobecnych, dołaczy do nas.
Do zobaczenia jutro!
Krzysiek
Oto dumny i arogancki elf Wysokiego Rodu, we własnym mniemaniu z najszlachetniejsza istot, maszeruje pospołu z obdartym i cuchnącym szczuroczłekiem, stworzeniem nad wyobrażenie plugawym i zdradzieckim. Oto patrzcie, jak bitni Synowie Grungniego do zmowy z szukającym walki miotem Gorka i Morka przystępują, a władcy Khemri, nie bacząc na przyczynę upadku ich kwitnących królestw, przystają do łaknących krwi Dzieci Nocy. Generałowie i armie zmieniają sojuszników, chaos panuje wszędy i zamęt okrutny.
Korona, przeklęta i pożądana. To myśl o niej to sprawiła.
Cieszę się, że jednak kilku graczy, uważanych już za nieobecnych, dołaczy do nas.

Do zobaczenia jutro!
Krzysiek
Turniej udany, calkiem calkiem i chyba jednak trza miec pomalowana armie
zalezalo mi na wyniku najmniej (do 3ciej bitwy gdzie juz mi zalezalo bardziej na wyniku wlasnie z owej gry, niz z calego urnieju)
na lajcie wyskoczylismy na piwka i na lajcie jedno stukłem
o turnieju jako staly bywalec zapisze plusy oraz minusy turnieju (tak ! bedzie jednen
)
zaczynamy od +
1) za tosty, ktore przyzadzaly panie i Krzysia, ktory dzielnie wchodzil do nas na podwyzszenie !
2) ogolnie za zarcie i picie - podstawa udanego Slaskiego turnieju
(szczerze mowiac najsmaczniej na Bibliotekarusie
3) rywale byli ciekawi i wspominam ich mile
4) losowanie ma swe plusy i minusy - mnie sie w miare podobalo
Tak jest jeden minus
przeciwnicy nie poszanowali moich figurek i po 3ciej bitwie mam CoK do przemalowania :/, uwazam za slaby pomysl w 3ciej bitwie zamiana armii, nie chodzi nawet o wynik, ale musilem moja armie De rozwalac :/
ogolnie na 10p
dalbym 8,5
-1,5 za motyw z zamiana armii, kompletnie nie podoba mi sie gra Lizakami

zalezalo mi na wyniku najmniej (do 3ciej bitwy gdzie juz mi zalezalo bardziej na wyniku wlasnie z owej gry, niz z calego urnieju)
na lajcie wyskoczylismy na piwka i na lajcie jedno stukłem

o turnieju jako staly bywalec zapisze plusy oraz minusy turnieju (tak ! bedzie jednen

zaczynamy od +
1) za tosty, ktore przyzadzaly panie i Krzysia, ktory dzielnie wchodzil do nas na podwyzszenie !
2) ogolnie za zarcie i picie - podstawa udanego Slaskiego turnieju
(szczerze mowiac najsmaczniej na Bibliotekarusie
3) rywale byli ciekawi i wspominam ich mile
4) losowanie ma swe plusy i minusy - mnie sie w miare podobalo
Tak jest jeden minus
przeciwnicy nie poszanowali moich figurek i po 3ciej bitwie mam CoK do przemalowania :/, uwazam za slaby pomysl w 3ciej bitwie zamiana armii, nie chodzi nawet o wynik, ale musilem moja armie De rozwalac :/
ogolnie na 10p
dalbym 8,5
-1,5 za motyw z zamiana armii, kompletnie nie podoba mi sie gra Lizakami
@ Zafael - ja tam może się nie znam, ale z założenia ten turniej miał być FOR FUN prawda?
Czyli nie żyłujemy rozpisek, używamy mało grywalnych, klimatycznych jednostek itd. Ja wiem, że spora część o tym zapomniała, ale to już sprawa każdego z osobna... Miało być "for fun" i założenie na 3 bitwę było jak najbardziej adekwatne. Czyż nie?
A że zniszczyli figsa to chyba niespecjalnie, nie? 1 koleś też mi zrzucił rydwan (tak, pomalowany) i się lekko połamał... Cóż - zdarza się. Jakoś posklejam.
Mnie natomiast zirytował 1 fakt, a mianowicie słowa: "bo mój przeciwnik ma beznadziejną rozpę", "nie umie grać" itp. Nie będę pisał kto to, ale "for fun" to słowa, których chyba większość Polaków nie rozumie... A szkoda


A że zniszczyli figsa to chyba niespecjalnie, nie? 1 koleś też mi zrzucił rydwan (tak, pomalowany) i się lekko połamał... Cóż - zdarza się. Jakoś posklejam.
Mnie natomiast zirytował 1 fakt, a mianowicie słowa: "bo mój przeciwnik ma beznadziejną rozpę", "nie umie grać" itp. Nie będę pisał kto to, ale "for fun" to słowa, których chyba większość Polaków nie rozumie... A szkoda

zgadzam sie z Ryu.. osoba (a chyba myslimy o tej samej) troche przesadzala - zreszta grac z kims w parze caly dzien i nawet nie wiedziec potem jak wspolgracz ma na imie to troche przegiecie.
Na szczescie mi sie druzynowiec trafil w porzadku strasznie (i przekonal mnie ze coldony DE sa swietne, tylko noob.. znaczy, ten, Grzesiek twierdzi inaczej:P)
Jedyne co mi sie nie podobalo po czesci to fakt ze przyszlo troche house gamerow (znaczy, to mi sie podobalo bardzo!) przekonanych o tym ze pozjadali wszystkie rozumy. Ja wiem ze mozna czegos niedoczytac itd - ale jak ktos chce grac na 6 edycje i kazdej rzeczy ktora sie zmienila w stosunku 6ed->7ed wymaga zeby mu na pismie pokazac - to troche cisnienie skacze
Na szczescie mi sie druzynowiec trafil w porzadku strasznie (i przekonal mnie ze coldony DE sa swietne, tylko noob.. znaczy, ten, Grzesiek twierdzi inaczej:P)
Jedyne co mi sie nie podobalo po czesci to fakt ze przyszlo troche house gamerow (znaczy, to mi sie podobalo bardzo!) przekonanych o tym ze pozjadali wszystkie rozumy. Ja wiem ze mozna czegos niedoczytac itd - ale jak ktos chce grac na 6 edycje i kazdej rzeczy ktora sie zmienila w stosunku 6ed->7ed wymaga zeby mu na pismie pokazac - to troche cisnienie skacze

Kolejny turniej z serii "Bibliothecarius" został rozegrany. Czas na wyniki i kilka oficjalnych słów od OgrAnizatora.
Dziękuję, że przyjechaliście i po raz kolejny stworzyliście atmosferę. Ja Wam daję miejsce i coś do tego, ale to Wy budujecie atmosferę i tworzycie opinię o imprezie. Za opinie, które mam przyjemność czytać (i przekazywać Basi) również bardzo dziękuję.
A jeśli są jakieś uwagi, to ja sobie je skrzętnie notuję i stosuję (lub nie
). Cieszę się, że pomysł z losowanymi armiami się spodobał i w sumie poszło to sprawnie. I ogólnie, cały turniej przeszedł sprawnie - nikt mnie nie zmusił do jakichś drastycznych działań z WP.
Pomysł na trzecią bitwę, z niespodziewaną zamianą armii*, wywołał więcej kontrowersji niż losowanie par. Ale mam wrażenie, że większości się spodobało. Na normalnych "Bibliothecariusach" takich atrakcji nie będzie (informacja o ew. specjalnych scenariuszach będzie podawana oficjalnie w regulaminie). Natomiast na tych "4 fun"... kto wie? I może jakieś ograniczenia, żeby bardziej "4 fun" było.
Dziękuję teraz oficjalnie:
- pani Kierownik Basi i pani Irence - to one zapewniły nam wyżywienie, lokal i ogromną pomoc. Te tosty, które donosiłem do stołów, były pieczone na dwóch tosterach na bieżaco, bez przerwy...
- Adamowi, po raz kolejny za współgorganizację i całą pomoc, a także sponsoring,
- Solowi, Miśkowi i klubowi Szybki Szpil, za pomoc przy organizacji (stoły przede wszystkim, bez Was Panowie byśmy byli w przysłowiowej...) .
- Anonimowemu Graczowi - za podsunięcie pomysłu z zamianą armii w teamach.
- Pawłowi "Ryu" za gotowość wzięcia na swe barki prowadzenia pokazu malowania. To wymaga nie lada odwagi, taka decyzja...
- wszystkim uczestnikom i widzom za udział.
Jeśli kogoś pominąłem, to przepraszam - niech też poczuje się podziękowany!
Gratulacje dla Zwycięzców i wszystkich uczestników! A oto wyniki:
1) Tomasz "Yogi" Leszko - Chaos Gliwice / Piotr Rudy - Dwarfs Katowice
2) Grzegorz "Zafael" Tartas - DE Vendetta Katowice / Marek "Solo" Kiełbasa - Chaos Szybki Szpil Tychy
3) Kuba "TruePunk" Stefaniak - O'n'G Vendetta Będzin / Bartosz Daciuk - DE CityGuard Gliwice
4) Tomasz Chrzępka - Lizardmen Gliwice / Przemysław "Mysza" Wróbel - Chaos ZKF Zabrze
5) Paweł "Człowiek - Armia" Fugiel - DE CityGar Schwarze Pferd Pilchowice (o. Knurów) / Grzegorz Kowol - Bretonnia Schwarze Pferd Pilchowice
6) Piotr Gwizdak - Dwarfs Gliwice / Przemek Kulpiski - Bretonnia Szybki Szpil Tychy
7) Marcin "Krox" Wojcieszek - Lizardmen Schwarze Pferd Pilchowice / Maciej Fojt - Dwarfs Katowice
8.) Leszek Markowski - TK Knurów / Adam "Adamdo" Dudzic - HE Szybki Szpil Tychy
9) Bartek "Bruenor" Horosz - Dwarfs Vendetta Będzin / Damian "Felek" Felczak - VC Sylvania Gliwice
10) Kamil "Kosmo" Guzy - Wood Elves Jastrzębie / Tomasz "Młody" Baran - OnG Gliwice
11) Michał "Pawlak" Pawlarczyk - Empire Gliwice / Tomasz "Skinek" Podsiadlik - Dwarfs Katowice
12) Michał Zborowski - VC Szybki Szpil Tychy / Dominik Brodnicki - Dwarfs Gliwice
13) Artur Chłosta - HE Gliwice / Piotr "Magik" Magiera - WE Gliwice
Najlepsi generałowie (najwięcej punktów z bitew): Grzegorz "Zafael" Tartas - DE Vendetta Katowice / Marek "Solo" Kiełbasa - Chaos Szybki Szpil Tychy
Hobbysta turnieju (najwięcej punktów za hobbystykę): Kuba "TruePunk" Stefaniak - O'n'G Vendetta Będzin
UWAGA: jeśli macie jakieś uwagi (źle klub wpisałem, nazwisko albo miejscowość) to proszę o informację. Będę wysyłać maila z wynikami do ligi gdzieś w przyszłym tygodniu, więc uwagi na PM-kę lub maila można mi podrzucić.
Oficjalna, poważna (taka z fotami zwycięzców itp). relacja z turnieju ukaże się na stronie Imperator FF.
A tu grupowa fotka:

Trofea za I miejsce - były złote ogry, są złote gnoblary, objuczone łupami. Oczywiście jeden ma dyplom, natomiast drugi wieniec laurowy (co z tego że na czaszce...). Co będzie następnym razem? Zobaczymy... Tendecja "malejąca" trofeów nie bedzie utrzymana.

Jak wspominał "Ryu" w swojej fotorelacji na HloSie - była płeć piękna. Ja potwierdzam i dodaję zdjęcia innych nadobnych niewiast (były to małżonki graczy. To się nazywa wsparcie!
)


... a nawet potomkowie (w tym konkretnym wypadku to jest "poadaś" o imieniu Jaś. Rośnie nam pokolenie, wychowane w ogniu turniejowych walk!
)




Bratobójcze starcie brodaczy.

Humory dopisują (choć to już III bitwa* i zaskoczony Bartek odkrył, że dowodzi zieloną hordą Kuby...)

Ta sama bitwa, kilka rund później. Samotny Felek chyba robi "Dobrą minę do złej gry"...

III bitwa i oryginalne zestawienie artylerii.. Po drugiej stronie (niewidoczne) 2 armie Bretonni. Czyli Człowiek Armia podziwia swoje 6 RBT z tej mniej przyjemnej strony, a Przemek "LuckyMan" K. próbuje wystrzelać swoich rycerzy zanim mu sprasują DE, nad którymi na tę bitwę objął komendę... Chaos i zamęt!

Cieńka Srebrna Linia - sojusz dwóch armii HE i 25 Silver Helms - Adamdo w siódmym niebie (przeciwnicy nie bardzo...)

"Stół bezciśnieniowy", gdzie Ryu i Adam pogrywali z bajowcami. Tu Ryu używając kraśków stara się wybić własne mumie.

Widok stołu, gdzie wspomniane dwie armie Bretonni, nieco przetrzebione, dotarły w końcu do linii Garnizonu DE i krasnoludów.

Les Tres Amigos

Oczekiwanie.

Ktoś został szczęśliwcem. Ach, te emocje!

Jeśli ktoś chce otrzymac pełen zestaw zdjęć (zmniejszone i spakowane w SFX RAR) to proszę o maila lub PM z mailem. Jeśli ktoś też robił zdjęcia, to z mojej strony prośba o podesłanie. Z góry dziękuję!
Planowany termin kolejnego "Bibliothecariusa" to 10 lub 17 listopada. Format oczywiście parówka. Punkty wstępnie 2 x 1330. Końcówka punktów 30, albowiem niektórzy w miesiącu listopadzie bedą świętować 30-lecie swojej wątroby.
Teamy tym razem normalne (ew. ograniczenia i scenariusze opiszę wcześniej. Na "normalnym Bibliothecariusie" nie będzie niespodzianek
), więc możecie umawiać się na teamy, a Przemek i Adam mogą kombinować nad armiami. Chyba że wyjdzie nowy AB do HE. 
Jeszcze raz dziękuję, pozdrawiam i ...
... zapraszam na "Bibliothecarius. Pars tertia."
Do zobaczenia!
Krzysiek
__________________________
* W tajemnicy przed wszystkimi (współorganizator Adam poznał ją podczas II bitwy) wprowadziłem zasadę:
Bibliotheca Chaotica
"Generałowie i armie zmieniają sojuszników, chaos panuje i zamęt okrutny.
Korona, to myśl o niej to sprawiła."
W trzeciej bitwie każdy z graczy, przed rozpoczęciem bitwy (zanim ustalą rozpoczynanie i strony) rzuca d6 i porównuje wynik z rzutem partnera. Ten gracz z pary, który uzyskał niższy wynik, zamienia się armią z graczem przeciwnej pary, który uzyskał niższy wynik niż współgracz. Składy osobowe zostają bez zmian, zamienia się tylko po jednej armii na sojusz.
Dziękuję, że przyjechaliście i po raz kolejny stworzyliście atmosferę. Ja Wam daję miejsce i coś do tego, ale to Wy budujecie atmosferę i tworzycie opinię o imprezie. Za opinie, które mam przyjemność czytać (i przekazywać Basi) również bardzo dziękuję.
A jeśli są jakieś uwagi, to ja sobie je skrzętnie notuję i stosuję (lub nie


Dziękuję teraz oficjalnie:
- pani Kierownik Basi i pani Irence - to one zapewniły nam wyżywienie, lokal i ogromną pomoc. Te tosty, które donosiłem do stołów, były pieczone na dwóch tosterach na bieżaco, bez przerwy...
- Adamowi, po raz kolejny za współgorganizację i całą pomoc, a także sponsoring,
- Solowi, Miśkowi i klubowi Szybki Szpil, za pomoc przy organizacji (stoły przede wszystkim, bez Was Panowie byśmy byli w przysłowiowej...) .
- Anonimowemu Graczowi - za podsunięcie pomysłu z zamianą armii w teamach.

- Pawłowi "Ryu" za gotowość wzięcia na swe barki prowadzenia pokazu malowania. To wymaga nie lada odwagi, taka decyzja...
- wszystkim uczestnikom i widzom za udział.
Jeśli kogoś pominąłem, to przepraszam - niech też poczuje się podziękowany!
Gratulacje dla Zwycięzców i wszystkich uczestników! A oto wyniki:
1) Tomasz "Yogi" Leszko - Chaos Gliwice / Piotr Rudy - Dwarfs Katowice
2) Grzegorz "Zafael" Tartas - DE Vendetta Katowice / Marek "Solo" Kiełbasa - Chaos Szybki Szpil Tychy
3) Kuba "TruePunk" Stefaniak - O'n'G Vendetta Będzin / Bartosz Daciuk - DE CityGuard Gliwice
4) Tomasz Chrzępka - Lizardmen Gliwice / Przemysław "Mysza" Wróbel - Chaos ZKF Zabrze
5) Paweł "Człowiek - Armia" Fugiel - DE CityGar Schwarze Pferd Pilchowice (o. Knurów) / Grzegorz Kowol - Bretonnia Schwarze Pferd Pilchowice
6) Piotr Gwizdak - Dwarfs Gliwice / Przemek Kulpiski - Bretonnia Szybki Szpil Tychy
7) Marcin "Krox" Wojcieszek - Lizardmen Schwarze Pferd Pilchowice / Maciej Fojt - Dwarfs Katowice
8.) Leszek Markowski - TK Knurów / Adam "Adamdo" Dudzic - HE Szybki Szpil Tychy
9) Bartek "Bruenor" Horosz - Dwarfs Vendetta Będzin / Damian "Felek" Felczak - VC Sylvania Gliwice
10) Kamil "Kosmo" Guzy - Wood Elves Jastrzębie / Tomasz "Młody" Baran - OnG Gliwice
11) Michał "Pawlak" Pawlarczyk - Empire Gliwice / Tomasz "Skinek" Podsiadlik - Dwarfs Katowice
12) Michał Zborowski - VC Szybki Szpil Tychy / Dominik Brodnicki - Dwarfs Gliwice
13) Artur Chłosta - HE Gliwice / Piotr "Magik" Magiera - WE Gliwice
Najlepsi generałowie (najwięcej punktów z bitew): Grzegorz "Zafael" Tartas - DE Vendetta Katowice / Marek "Solo" Kiełbasa - Chaos Szybki Szpil Tychy
Hobbysta turnieju (najwięcej punktów za hobbystykę): Kuba "TruePunk" Stefaniak - O'n'G Vendetta Będzin
UWAGA: jeśli macie jakieś uwagi (źle klub wpisałem, nazwisko albo miejscowość) to proszę o informację. Będę wysyłać maila z wynikami do ligi gdzieś w przyszłym tygodniu, więc uwagi na PM-kę lub maila można mi podrzucić.
Oficjalna, poważna (taka z fotami zwycięzców itp). relacja z turnieju ukaże się na stronie Imperator FF.
A tu grupowa fotka:

Trofea za I miejsce - były złote ogry, są złote gnoblary, objuczone łupami. Oczywiście jeden ma dyplom, natomiast drugi wieniec laurowy (co z tego że na czaszce...). Co będzie następnym razem? Zobaczymy... Tendecja "malejąca" trofeów nie bedzie utrzymana.


Jak wspominał "Ryu" w swojej fotorelacji na HloSie - była płeć piękna. Ja potwierdzam i dodaję zdjęcia innych nadobnych niewiast (były to małżonki graczy. To się nazywa wsparcie!



... a nawet potomkowie (w tym konkretnym wypadku to jest "poadaś" o imieniu Jaś. Rośnie nam pokolenie, wychowane w ogniu turniejowych walk!





Bratobójcze starcie brodaczy.

Humory dopisują (choć to już III bitwa* i zaskoczony Bartek odkrył, że dowodzi zieloną hordą Kuby...)

Ta sama bitwa, kilka rund później. Samotny Felek chyba robi "Dobrą minę do złej gry"...

III bitwa i oryginalne zestawienie artylerii.. Po drugiej stronie (niewidoczne) 2 armie Bretonni. Czyli Człowiek Armia podziwia swoje 6 RBT z tej mniej przyjemnej strony, a Przemek "LuckyMan" K. próbuje wystrzelać swoich rycerzy zanim mu sprasują DE, nad którymi na tę bitwę objął komendę... Chaos i zamęt!


Cieńka Srebrna Linia - sojusz dwóch armii HE i 25 Silver Helms - Adamdo w siódmym niebie (przeciwnicy nie bardzo...)

"Stół bezciśnieniowy", gdzie Ryu i Adam pogrywali z bajowcami. Tu Ryu używając kraśków stara się wybić własne mumie.

Widok stołu, gdzie wspomniane dwie armie Bretonni, nieco przetrzebione, dotarły w końcu do linii Garnizonu DE i krasnoludów.

Les Tres Amigos


Oczekiwanie.

Ktoś został szczęśliwcem. Ach, te emocje!

Jeśli ktoś chce otrzymac pełen zestaw zdjęć (zmniejszone i spakowane w SFX RAR) to proszę o maila lub PM z mailem. Jeśli ktoś też robił zdjęcia, to z mojej strony prośba o podesłanie. Z góry dziękuję!
Planowany termin kolejnego "Bibliothecariusa" to 10 lub 17 listopada. Format oczywiście parówka. Punkty wstępnie 2 x 1330. Końcówka punktów 30, albowiem niektórzy w miesiącu listopadzie bedą świętować 30-lecie swojej wątroby.



Jeszcze raz dziękuję, pozdrawiam i ...
... zapraszam na "Bibliothecarius. Pars tertia."
Do zobaczenia!
Krzysiek
__________________________
* W tajemnicy przed wszystkimi (współorganizator Adam poznał ją podczas II bitwy) wprowadziłem zasadę:
Bibliotheca Chaotica
"Generałowie i armie zmieniają sojuszników, chaos panuje i zamęt okrutny.
Korona, to myśl o niej to sprawiła."
W trzeciej bitwie każdy z graczy, przed rozpoczęciem bitwy (zanim ustalą rozpoczynanie i strony) rzuca d6 i porównuje wynik z rzutem partnera. Ten gracz z pary, który uzyskał niższy wynik, zamienia się armią z graczem przeciwnej pary, który uzyskał niższy wynik niż współgracz. Składy osobowe zostają bez zmian, zamienia się tylko po jednej armii na sojusz.
Ryu masz racje - zamaluje - bedzie ok
Jezuski wiem ze nie specjalnie
Ale nie podobalo mi sie to ze oddaje moja mocną, acz fajna i nie przegieta rozpe, oddaje za prawie PG
Solo krzyczal, ze chodzi o zwyciestwo i takie rzeczy nie powinny sie zdazyc
mnie sie nie podobalo czyjasc armia grac skoro chcialem pobawic sie witchkami
nastepnym razem prosze o gracza, ktoremu nie zalezy na zwyciestwie - np Ty Ryu
Jezuski wiem ze nie specjalnie
Ale nie podobalo mi sie to ze oddaje moja mocną, acz fajna i nie przegieta rozpe, oddaje za prawie PG
Solo krzyczal, ze chodzi o zwyciestwo i takie rzeczy nie powinny sie zdazyc
mnie sie nie podobalo czyjasc armia grac skoro chcialem pobawic sie witchkami
nastepnym razem prosze o gracza, ktoremu nie zalezy na zwyciestwie - np Ty Ryu

Ostatnio się zastanawiam czy granie z bajowcami nie jest fajniejsze... niż turniejnastepnym razem prosze o gracza, ktoremu nie zalezy na zwyciestwie - np Ty Ryu


W ogóle fajnie się grało - Adam pełen chaos ofens, a mój TK defens idący przez 5 tur do walki


A Zafael następny turniej nie będzie na luzie i mamy jeszcze zaległy czelendż



A ten miał być z przymróżeniem oka


Pozdro ale i tak w listopadzie (chyba) się spotkamy... Jak się stawisz :>
Ryu
rozumiem ze to byl tueniej for fun
1) to chcialbym z Toba zagrac, nie przeciw Tobie
2) moze to byc jako gracze do bicia (w baju)
3) a po co mamy grac, skoro wynik z gory znam
4) turniej z przymrozeniem oka - moglem swoja armia grac - to byloby dla przeciwnikow kozystniejsze. I przyjemnosc inna
btw - wspominalem juz o genielnych tostach?
nie?
pysznotka !!!!!! podbili moje serducho i bede chyba stalym bywalcem.
rozumiem ze to byl tueniej for fun
1) to chcialbym z Toba zagrac, nie przeciw Tobie

2) moze to byc jako gracze do bicia (w baju)
3) a po co mamy grac, skoro wynik z gory znam
4) turniej z przymrozeniem oka - moglem swoja armia grac - to byloby dla przeciwnikow kozystniejsze. I przyjemnosc inna

btw - wspominalem juz o genielnych tostach?
nie?
pysznotka !!!!!! podbili moje serducho i bede chyba stalym bywalcem.
zapiekanki byly cudne.
Zjadlem 5. I gdyby Basia nie byla zajeta, to bym gotow byl sie jej oswiadczyc zeby codziennie moc takie pysznosci zajadac (ech, jak kiedys Milka zajrzy przez przypadek na forum to sie bede musial gesto tlumaczyc chyba...
) - naprawde super sprawa. Nastawilem sie ze wydam 20 zeta na pizze zeby z glodu nie zemrzec, a tu za darmo taka wyzerka cudowna.
*_*
Zjadlem 5. I gdyby Basia nie byla zajeta, to bym gotow byl sie jej oswiadczyc zeby codziennie moc takie pysznosci zajadac (ech, jak kiedys Milka zajrzy przez przypadek na forum to sie bede musial gesto tlumaczyc chyba...

*_*
Witajcie!
Panowie, dziękuję za opinie o wyżerce, Basia z pewnością się ucieszy. (nie wiem jak z tymi oświadczynami...
) Myślę, że w listopadzie ciepłe tosty będą jeszcze lepszym sposobem na wykarmienie graczy (tylko tosterów weźmiemy więcej).
Turnieje "4fun" jeszcze będą, pewno też z jakimiś ciekawymi niepodziankami.
Przekonał mnie do tego ten turniej, przed którym prosiłem niektórych graczy osobiście, żeby się nie maksowali (uprzedzając: to nie żaden z moich przedmówców) a oni i tak zrobili po swojemu i kilku osobom zepsuli zabawę. Przykro mi z powodu, że ucierpiały modele.
Ale w listopadzie szykujcie się na walkę. Co prawda, dojrzewam do myśli nad ograniczeniami, żeby jednak kilka armi-potworków w ten sposób zatrzymać, jak się nie da inaczej. Czas pokaże.
Jeszcze raz dziękuję za uczestnictwo i opinie!
Pozdrawiam,
Krzysiek
EDIT:
Wyszedł problem ze zdjęciami - na ok. 10 wysłanych do różnych osób maili ze zdjęciami, z 5 wróciło z jakimiś adnotacjami, że rozszerzenie .exe się nie podoba antyspamom itp.
Zamieściłem więc zdjęcia do samodzielnego pobrania, o tutaj:
Bib_25_zmn.exe
Panowie, dziękuję za opinie o wyżerce, Basia z pewnością się ucieszy. (nie wiem jak z tymi oświadczynami...

Turnieje "4fun" jeszcze będą, pewno też z jakimiś ciekawymi niepodziankami.

Ale w listopadzie szykujcie się na walkę. Co prawda, dojrzewam do myśli nad ograniczeniami, żeby jednak kilka armi-potworków w ten sposób zatrzymać, jak się nie da inaczej. Czas pokaże.
Jeszcze raz dziękuję za uczestnictwo i opinie!
Pozdrawiam,
Krzysiek
EDIT:
Wyszedł problem ze zdjęciami - na ok. 10 wysłanych do różnych osób maili ze zdjęciami, z 5 wróciło z jakimiś adnotacjami, że rozszerzenie .exe się nie podoba antyspamom itp.
Zamieściłem więc zdjęcia do samodzielnego pobrania, o tutaj:
Bib_25_zmn.exe
Na starcie cześć wszystkim.
Mam małe pytanko czy w Gliwicach/Zabrzu/okolic są jacyś ludzie grający regularnie w battla? ( no pewnie są ale niezaszkodzi zapytać
)
No i proźbę czy przygarnelibyscie początkującego kornika w swoje szeregi?
Moje gg do kontaktu 5102560, nie bójcie się piszać, wiekszość znajomych mówi że tylko gryzę ale spoko jestem szczepiony

Mam małe pytanko czy w Gliwicach/Zabrzu/okolic są jacyś ludzie grający regularnie w battla? ( no pewnie są ale niezaszkodzi zapytać

No i proźbę czy przygarnelibyscie początkującego kornika w swoje szeregi?
Moje gg do kontaktu 5102560, nie bójcie się piszać, wiekszość znajomych mówi że tylko gryzę ale spoko jestem szczepiony




sa, sa
bydlaki jakich malo dodam, geby zakazane, ale w glebi duszy to poczciwe ludzie
z KrzyskiemW sie kontaktuj, on taki don Corleone na gliwice
bydlaki jakich malo dodam, geby zakazane, ale w glebi duszy to poczciwe ludzie

z KrzyskiemW sie kontaktuj, on taki don Corleone na gliwice
Tak, tak. To my.TruePunk pisze: bydlaki jakich malo dodam, geby zakazane, ale w glebi duszy to poczciwe ludzie

Ekhm. To ja.TruePunk pisze: on taki don Corleone na gliwice
("don Corleone". Fajne.

Jest dosyć dużo. W Zabrzu działa Zabrzański Klub Fantastyki i tamtejsze chłopaki to nieźli rzeźnicy.Kornik pisze: Mam małe pytanko czy w Gliwicach/Zabrzu/okolic są jacyś ludzie grający regularnie w battla?

Po plajcie Gamestation (przy dworcu PKP) nie znam miejsca, gdzie możnaby w G-cach pograć w WFB, poza filią nr 5 na Sikorniku (to ta, gdzie miał miejsce powyższy turniej). Tamtejsza Pani Kierownik Basia jest bardzo fajna i zgodziła się nam udostępniać miejsce na bitwy. Tylko KONIECZNIE trzeba się wcześniej skontaktować ze mną, żeby się umówić. Możliwe, że jeszcze gdzieś można "publicznie" pograć, ale ja o tym nie wiem.
Przyjmiemy, bardzo chętnie.Kornik pisze: No i proźbę czy przygarnelibyscie początkującego kornika w swoje szeregi?

Pozdrawiam,
Krzysiek