Początkujący.... (Pytania/Pomoc)
Re: Początkujący....
Przeglądam, przeglądam i nadal się nie moge zdecydować.
Chodzi mi głownie po głowie Woch, DE, i HE, do tych ostatnich mam sentyment, bo grałem.
Z każdych tych armii coś mi się podoba, w:
Wochu podobają mi się Warriory na piechote i na koniach, tak samo jak i Choseni. Brakuje mi tutaj Trochę jednostek strzelających, lubie CC ale bez przesady.
Jest klimat figurki ładne, mało potworów ( nie trawie potworów ani żadnych besti ) Chodzi mi tu głownie o jednostki które bym wystawiał.
DE jest bardzo fajny klimat, bardzo ładne jednostki Core tak jak Woch'u. Jest jednostka strzelająca. Fajni Bohaterowie, czesto widniejące na stołach BG którzy mi się podobają. Konnica też okej, szczególnie ci którzy na nich siedzą. Nie lubie Hydry ich cena i wygląd blee. ( Nie wskrzeszam tu kłótni o Gustach )
HE, Grałem. Bardzo przyjemna armia, mimo tego że często nimi przegrywałem ( 7 Edycja ) ze względu na swoje poczatki i młody wiek, grałem na pałe itp.
Zauważyłem że często się gra Hordami WL, ładne są ale lubiałem grać równiez SM moi ulubieni, co teraz w rozpach praktycznie ich nie widzę ze względu na słaba odporność na pociski\strzały. Najładniejsza konnica w grze DP, szczególnie teraz jak zostały wydane nowe modele, szkoda że plastik.
Nie podobają mi się kompletnie SpearMan'i oraz Archer's. I co najgorsze nie da się ich zastąpić bo to Core. Orzeł też ble, lubiłem balisty.
Smok niby już nie grywalny. Jest za niego Arcymag z tego co widzę po rozpach.
Brakował mi tu zawsze klimat, nic mrocznego, takie pedałki.
Sam już nie wiem, na co się zdecydować, żeby wydali nowego AB to bez Zastanowienia padł by wybór na HE. Lubie mieć maga Koksa, który sieje postrach .
Jestem za CC. Mam nadzieje że ktoś mi przybliży wybór. Z góry dzięki
PS: wszystkie słowa , lub zdania w typie najładniejszy, są według mojego gustu, a o nich się nie dyskutuję.
Chodzi mi głownie po głowie Woch, DE, i HE, do tych ostatnich mam sentyment, bo grałem.
Z każdych tych armii coś mi się podoba, w:
Wochu podobają mi się Warriory na piechote i na koniach, tak samo jak i Choseni. Brakuje mi tutaj Trochę jednostek strzelających, lubie CC ale bez przesady.
Jest klimat figurki ładne, mało potworów ( nie trawie potworów ani żadnych besti ) Chodzi mi tu głownie o jednostki które bym wystawiał.
DE jest bardzo fajny klimat, bardzo ładne jednostki Core tak jak Woch'u. Jest jednostka strzelająca. Fajni Bohaterowie, czesto widniejące na stołach BG którzy mi się podobają. Konnica też okej, szczególnie ci którzy na nich siedzą. Nie lubie Hydry ich cena i wygląd blee. ( Nie wskrzeszam tu kłótni o Gustach )
HE, Grałem. Bardzo przyjemna armia, mimo tego że często nimi przegrywałem ( 7 Edycja ) ze względu na swoje poczatki i młody wiek, grałem na pałe itp.
Zauważyłem że często się gra Hordami WL, ładne są ale lubiałem grać równiez SM moi ulubieni, co teraz w rozpach praktycznie ich nie widzę ze względu na słaba odporność na pociski\strzały. Najładniejsza konnica w grze DP, szczególnie teraz jak zostały wydane nowe modele, szkoda że plastik.
Nie podobają mi się kompletnie SpearMan'i oraz Archer's. I co najgorsze nie da się ich zastąpić bo to Core. Orzeł też ble, lubiłem balisty.
Smok niby już nie grywalny. Jest za niego Arcymag z tego co widzę po rozpach.
Brakował mi tu zawsze klimat, nic mrocznego, takie pedałki.
Sam już nie wiem, na co się zdecydować, żeby wydali nowego AB to bez Zastanowienia padł by wybór na HE. Lubie mieć maga Koksa, który sieje postrach .
Jestem za CC. Mam nadzieje że ktoś mi przybliży wybór. Z góry dzięki
PS: wszystkie słowa , lub zdania w typie najładniejszy, są według mojego gustu, a o nich się nie dyskutuję.
Graj Bretonią.
M&M Factory - Up. 14.01.2017 Ostatnia trójka pegazów
Tak wiem, fajni są, ale są bardzo szczegółową armią w kwestii Malarskiej. I to mi nie odpowiada. Lubie malowac, ale malować ich różne " znaki " doprowadziły by mnie do szału.
Tak jak pisałem myśle nad tymi 3 Armiami. Nie znam statystyk prócz HE więc ide w strone klimatu, a jeśli już miał bym to poruszać to chciał bym mieć w armii jakąś jednostke która niszczy praktycznie większość i niczego się nie boi
Tak jak pisałem myśle nad tymi 3 Armiami. Nie znam statystyk prócz HE więc ide w strone klimatu, a jeśli już miał bym to poruszać to chciał bym mieć w armii jakąś jednostke która niszczy praktycznie większość i niczego się nie boi
Witam.
Chcialbym rozpoczac swoja przygode z bitweniakiem, tak wiec trafilem na Wasze forum. Mam do Was kilka dosc podstawowych pytan i mam szczera nadzieje, ze pomozecie mi w wyborze, wytlumaczycie i doradzicie.
Przegladajac dostepne armie, najbardziej przypadly mi do gustu trzy armie. Dark Elves, Dwarfs, High Elves. Jednakze jestem otwarty na zmiane armii. Z tego co przeczytalem (dosc stare opisy armii) to Dark Elves sa jedna z najslabszych armii do wyboru (bardzo trudna I chimeryczna). Czy to prawda w 8th edition? Czy rzeczywiscie prawie nikt nia nie gra i ogolnie jest traktowana jako worek treningowy?
Czy moglibyscie mi w telegraficznym skrocie jakie sa zalety, wady i ogolny styl walki ponizej wymienionych armii (caly czas odnosze sie do 8th edition).
Deamons of Chaos, Dark Elves, Dwarfs, High Elves, Lizardmans, Ogre Kingdoms, Wood Elves.
Jesli moge prosic, to czy moglibyscie polozyc szczegolny nacisk w ocenie trzech pierwszych armii? Jesli moge zawezic swoje preferencje, to nie chce grac ludzmi. Najbardziej odpowiadaja mi postacie bestii.
Ktora z wymienionych wyzej armii nadaje sie dla poczatkujacego gracza? (prosze nie kierujcie sie cena modeli).
Dziekuje za wszelkie komentarze.
Pozdrawiam
Gnomen
Chcialbym rozpoczac swoja przygode z bitweniakiem, tak wiec trafilem na Wasze forum. Mam do Was kilka dosc podstawowych pytan i mam szczera nadzieje, ze pomozecie mi w wyborze, wytlumaczycie i doradzicie.
Przegladajac dostepne armie, najbardziej przypadly mi do gustu trzy armie. Dark Elves, Dwarfs, High Elves. Jednakze jestem otwarty na zmiane armii. Z tego co przeczytalem (dosc stare opisy armii) to Dark Elves sa jedna z najslabszych armii do wyboru (bardzo trudna I chimeryczna). Czy to prawda w 8th edition? Czy rzeczywiscie prawie nikt nia nie gra i ogolnie jest traktowana jako worek treningowy?
Czy moglibyscie mi w telegraficznym skrocie jakie sa zalety, wady i ogolny styl walki ponizej wymienionych armii (caly czas odnosze sie do 8th edition).
Deamons of Chaos, Dark Elves, Dwarfs, High Elves, Lizardmans, Ogre Kingdoms, Wood Elves.
Jesli moge prosic, to czy moglibyscie polozyc szczegolny nacisk w ocenie trzech pierwszych armii? Jesli moge zawezic swoje preferencje, to nie chce grac ludzmi. Najbardziej odpowiadaja mi postacie bestii.
Ktora z wymienionych wyzej armii nadaje sie dla poczatkujacego gracza? (prosze nie kierujcie sie cena modeli).
Dziekuje za wszelkie komentarze.
Pozdrawiam
Gnomen
Bierz armię, która ci się najbardziej podoba pod względem modeli i klimatu.
M&M Factory - Up. 14.01.2017 Ostatnia trójka pegazów
pierwsze modele wygląd i klimat. zawęzisz pole wtedy do 4 armii pewnie, wtedy się zdecyduj czy chcesz grac ofensywnie czy defensywnie (najlepiej popatrzeć jak grają inni żeby zobaczyć różnicę).
wtedy pewnie będziesz mieć 2 armie do wyboru i tutaj najlepiej zdecydować się kryteriami fundusze wygląd figurek.
wtedy pewnie będziesz mieć 2 armie do wyboru i tutaj najlepiej zdecydować się kryteriami fundusze wygląd figurek.
DE 8k
VC 3k
ChD 3k
VC 3k
ChD 3k
Coraz bliżej jestem wyboru Chaosu. Dużo ataków, Najładniejsze Core Unit ( warriors ) Fajny Modyfikator po wygranym Challenge. Brakuje Mi tu trochę strzelania, praktycznie to go nie ma wcale, ale klimat za to miażdży. Dark elfy są Fajne, boli T na 3, dużo strzelania, i Zajebiści Black Guardzi. Chodzi mi tu o Offensywną Armie, ona ma wpadać i robić miazgę.
Gnomen generalnie bardzo dużo osób gra DE i wcale nie są jakąś słabą armią ;o Dwarfy tu grasz defensywnie - jeśli lubisz strzelać to ta armia jest dla ciebie - prawie zawsze też można postarać się o ten remis. HE - troszkę ludzi na nich psioczy bo gra opiera się na czarowaniu i klockach WL. Dla mnie zawsze nr 1 był wygląd figurek potem styl gry i tak padło na dwarfy ( w obu wydaniach ) zwłaszcza te stare śliczne metalowe modele
Napisałeś też, że podobają ci się "potwory" hmmm... no to też chyba chaos demony i bestyjki chaosu?
Napisałeś też, że podobają ci się "potwory" hmmm... no to też chyba chaos demony i bestyjki chaosu?
Dziekuje Wam za Wasze wypowiedzi.
Szczegolne podziekowania dla Vraith za najbardziej wyczerpujaca odpowiedz na moje pytania.
Korzystajac z chwili glosu, chcialbym Wam zadac kilka ogolno-Warhammerowych pytan.
1. Czy firma tworzaca gre Warhammer (nie pamietam nazwy firmy) wycofala jakies jednostki z gry?
2. jak czesto zmienia wyglad figurek? Czy nowe wersje sa lepsze czy po prostu inne od starszych? Pytam sie o to, gdyz sklep w ktorym chcialbym sie zaopatrzyc w figurki ma pewne modele jako przecena. Nie rozumiem dlaczego dlatego zadaje to pytanie.
3. Jesli chodzi o malowanie figurek. Czy zawsze powinno sie stosowac taka kolejnosc: wyciac, skleic, podklad, malowanie?
Chodzi mi o to, ze czasem detale sa tak male, ze nie da sie wszystkiego dokladnie pomalowac (przynajmniej ja nie umiem na razie). Czy ktokolwiek z Was stosuje taktyke zeby najpierw wyciac, podklad, pomalowac i na koncu posklejac?
Dziekuje za komentarze.
Pozdrawiam
Szczegolne podziekowania dla Vraith za najbardziej wyczerpujaca odpowiedz na moje pytania.
Korzystajac z chwili glosu, chcialbym Wam zadac kilka ogolno-Warhammerowych pytan.
1. Czy firma tworzaca gre Warhammer (nie pamietam nazwy firmy) wycofala jakies jednostki z gry?
2. jak czesto zmienia wyglad figurek? Czy nowe wersje sa lepsze czy po prostu inne od starszych? Pytam sie o to, gdyz sklep w ktorym chcialbym sie zaopatrzyc w figurki ma pewne modele jako przecena. Nie rozumiem dlaczego dlatego zadaje to pytanie.
3. Jesli chodzi o malowanie figurek. Czy zawsze powinno sie stosowac taka kolejnosc: wyciac, skleic, podklad, malowanie?
Chodzi mi o to, ze czasem detale sa tak male, ze nie da sie wszystkiego dokladnie pomalowac (przynajmniej ja nie umiem na razie). Czy ktokolwiek z Was stosuje taktyke zeby najpierw wyciac, podklad, pomalowac i na koncu posklejac?
Dziekuje za komentarze.
Pozdrawiam
W zależności od modelu. Są takie, które można malować po sklejeniu ale są także modele (zazwyczaj unity z tarczami) gdzie trzeba pomalować figurkę (oczywiście na podkładzie) a dopiero potem przykleja sie np. w/w tarczę. Figurki czasem są wycofywane np. tacy włócznicy u WE gdzie w obecnej edycji nie mają zastosowania i zostały usunięte z AB - nie jest to jednak praktyka ze strony games workshopu (firma dzięki której gramy w młotka ). Czasem modele starsze są ładniejsze od nowszych (przynajmniej dla mnie) dodatkowo część graczy woli poczuć w dłoni metal niż plastik czy żywicę.
Rozumiem. Wydaje mi sie, ze sklaryfikowaly mi sie moje wybory. Wybiore Dark Elves. Niech mi dlugo i chlubnie sluza.
nasuwaja mi sie kolejne pytania.
1. Czy ta gra jest zbalansowana? Juz spiesze z wyjasnieniem pytania. czy jak stana naprzeciw siebie dwie osoby z takim samym doswiadczeniem ale roznymi armiami, to czy wygrana nie bedzie pewna dla jednej ze stron? czy tez sa pewne zaleznosci, ze armia xxx ma o wiele wieksze szanse na pokonanie armii yyy. Cos na ksztalt kamien, papier, nozyczki. A moze sa armie tzw. overpower?
2. czy Executor (DE) sa w tzw. offtypie? Bo wlasnie takie figurki widzialem na wspomnianej wczesniej przecenie.
Pozdrawiam
Gnomen
nasuwaja mi sie kolejne pytania.
1. Czy ta gra jest zbalansowana? Juz spiesze z wyjasnieniem pytania. czy jak stana naprzeciw siebie dwie osoby z takim samym doswiadczeniem ale roznymi armiami, to czy wygrana nie bedzie pewna dla jednej ze stron? czy tez sa pewne zaleznosci, ze armia xxx ma o wiele wieksze szanse na pokonanie armii yyy. Cos na ksztalt kamien, papier, nozyczki. A moze sa armie tzw. overpower?
2. czy Executor (DE) sa w tzw. offtypie? Bo wlasnie takie figurki widzialem na wspomnianej wczesniej przecenie.
Pozdrawiam
Gnomen
- Infernal Puppet
- Masakrator
- Posty: 2936
- Lokalizacja: Koszalin
Nooo, średnio. I tak co prawda jest lepiej niż było w poprzedniej edycji, ale do ideału daleko. Pewne armii zawsze mają pod górkę z niektórymi aspektami gry, podobnie są i takie którym zazwyczaj jest nieco łatwiej. Problem leży zarówno w zasadach ( np. magia jest bardzo mocna, ale też i bardzo losowa. Raz rzucisz dobrze na ilosc kostek mocy i gromisz, innym razem rzucisz kiepsko, i z zainwestowanych w magów kilkuset pkt nie masz za wiele pożytku ), jak i po stronie producenta gry, który tworzy różnorakie potworki cenowo-jakościowe.
1. Czy ta gra jest zbalansowana? Juz spiesze z wyjasnieniem pytania. czy jak stana naprzeciw siebie dwie osoby z takim samym doswiadczeniem ale roznymi armiami, to czy wygrana nie bedzie pewna dla jednej ze stron? czy tez sa pewne zaleznosci, ze armia xxx ma o wiele wieksze szanse na pokonanie armii yyy. Cos na ksztalt kamien, papier, nozyczki. A moze sa armie tzw. overpower?
Ach te uroki bycia ciągle głodnym .Mad Mike pisze:To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezarakwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
Generalnie pewne armie mają trochę łatwiej na inne itd. ale i tak wszystko zależy od rzutów kostkami. Ostatnio myślałem, że przegrałem potem sytuacja się odwracała 4 krotnie przez kości. Bitwe można porównać do słynnego piłka (kostki) jest okrągła (są kanciaste) a bramki są dwie ( no i 2 jest graczy zazwyczaj:P ). Nie ma co wybierać armii pod względem jej "zajebistości" tylko wyglądu i przyjemności. Nie raz wygrasz ale też nie raz przegrasz i z tym musisz się pogodzić.
Oczywiscie rozumiem, ze kazdy powienien miec mniej wiecej rowne szanse na wygrana. W naszym zyciu jest tyle niesprawiedliwosci, ze chociaz zabawa powinna miec zludnosc na wygrana. Chodzi mi jedynie o to, ze ja jestem w dosc komfortowej sytuacji, gdyz zaczynam od calkowitego zera, czyli nie mam wyrobionej opini o zadnej z ras i nie jestem "przywiazany przez sentyment" do zadnej z armii. Wiec chcialbym zeby moj wybor byl trafny. Nie chce zeby armia ktora moze kiedys uda mi sie stworzyc, byla niezwyciezona, ale ciagle porazki na stole nie nastajaja pozytywnie do brniecia w danej armii. Ale po tym co mi powiedzieliscie, ze armia DE nie jest najgorsza, coraz bardziej sklaniam sie co do jej wyboru.
Dziekuje Wam za pomoc. Oszczedziliscie mi: pieniadze, czas i zaangazowanie w niewlasciwe wybory.
Pozdrawiam
Gnomen
Dziekuje Wam za pomoc. Oszczedziliscie mi: pieniadze, czas i zaangazowanie w niewlasciwe wybory.
Pozdrawiam
Gnomen
Executorów sobie daruj, przynajmniej na samym początku. W porównaniu z innymi jednostkami DE nie jest optymalnym wyboremGnomen pisze: 2. czy Executor (DE) sa w tzw. offtypie? Bo wlasnie takie figurki widzialem na wspomnianej wczesniej przecenie.
Co do samych DE, to jest to całkiem uniwersalna armia i ma dość sporą moc. Choć na początku nie spodziewaj się, że będziesz miał łatwo. W przeciwieństwie do przedmówców uważam, że umiejętności są ważniejsze niż los czy rozpiska jeśli chodzi o tą grę
Swoje pytania przenieś do odpowiedniego podforum, tam uzyskasz więcej dokładnych informacji.
jemu chodzi o dużą wersje na allegro co jest pewnie ;]
"For a sharp second, Selenia froze, and Crovax's blade found home. As the Angel shattered like glass, Crovax felt his mind collapse - the curse had been fulfilled"
- The tale of Crovax the Cursed
- The tale of Crovax the Cursed
-
- Plewa
- Posty: 8
czym lepiej grać high elfami czy lizardman
prosze o szybką odpowiedź
dziękuje za pomoc
prosze o szybką odpowiedź
dziękuje za pomoc
Ostatnio zmieniony 26 lut 2012, o 19:01 przez jakub kaczorowski, łącznie zmieniany 1 raz.