Jakieś wilcze skóry pewnie się pojawią szczególnie na sztandarze... sztandar taki se bo jestem totalnie wycyckany z dobrych bitsów i musiałem tobić z tego co akurat miałem pod ręką, a jak się okazało po dokonanej inspekcji nie było tego za wiele. :/
up
Ponieważ uznałem, że state troops mają tragiczne figurki zamierzam swoich halabardników robić z greatswordsów.
Niestety na dzień dzisiejszy czystym ulrykiem grać się nie da dlatego jestem zmuszony pomieszać do z Middenheiczykami.
Stąd halabardy, działa i może czołg. Jeśli w nowe edycji zmieni się coś na + Ulryka to tym lepiej. Mam nadzieję, że nie będę musiał długo czekać. Zabieram się do konwertowania... Czekam też na czarny plasticard żebym mógł porobić movement traye....
Imperium Kefasa [warrior priest of ulric 27.04.12]
Moderator: #helion#
Ła! Taki kontrast będzie strasznie bolał! Tu cywilizacja, działa, muszkiety, karnie ustawione regimenty z halabardami, a obok pomyleńcy w wilczych skórach. Cóż, wiem jak trudno pogodzić klimat z gwywalnością (właściwie nie trudno, to po prostu niemożliwe 
). Sam męczę się grając bez czołgu, papamobile czy biczowników i tylko się irytuję 
Tak czy inaczej, to co dotychczas pokazałeś wgniata w fotel, zapowiadają się świetnie
). Sam męczę się grając bez czołgu, papamobile czy biczowników i tylko się irytuję Tak czy inaczej, to co dotychczas pokazałeś wgniata w fotel, zapowiadają się świetnie
Vae victis!
A ja wiem co to jest.
To jest kupa futra z odrobiną pancerza i wielgachny młot bojowy.
A tak poważnie to stawiam na czempiona do wojowników Ulryka lub kapłan.
To jest kupa futra z odrobiną pancerza i wielgachny młot bojowy.
A tak poważnie to stawiam na czempiona do wojowników Ulryka lub kapłan.
Gra w warzywniaku uświadomiła mi że zawsze chciałem zostać ogrodnikiem. Taki spokój, można się wyciszyć i bez napinki poturlać kostkami.
KFC-Karl Franz Chicken
KFC-Karl Franz Chicken
-
Brushlicker
- Falubaz
- Posty: 1037
- Lokalizacja: Gdynia
uch, wiesz, ze uwielbiam Twoj topic i konwersje, ale jak na moj gust to dosc jarmarczna idea.
Jesli juz zalezy Ci na pegazie, to moze.... Eteryczny wilk/zjawa?
Dobre tlumaczenie duzej szybksci i omijania przeszkod.
Jesli juz zalezy Ci na pegazie, to moze.... Eteryczny wilk/zjawa?
Dobre tlumaczenie duzej szybksci i omijania przeszkod.
Idea skrzydlatego wilka mnie przekonuje. 
Tj. jest to coś do "przełknięcia".
Świat warhammera jest zbadany tylko w małym stopniu. Co raz wyskakują nam jakieś nowe wcześniej nie znane stwory (demigryfy, ogromne pająki itp), więc taki skrzydlaty wilk też może gdzieś tam się zagnieździć.
Z thunderwolfów to zapewne powstaną demigryfy.
Tj. jest to coś do "przełknięcia".Świat warhammera jest zbadany tylko w małym stopniu. Co raz wyskakują nam jakieś nowe wcześniej nie znane stwory (demigryfy, ogromne pająki itp), więc taki skrzydlaty wilk też może gdzieś tam się zagnieździć.
Z thunderwolfów to zapewne powstaną demigryfy.
Caius Ceplus pisze: Zaatakowane imperium kontratakuje.
-
Brushlicker
- Falubaz
- Posty: 1037
- Lokalizacja: Gdynia
ten rysunek przekonal mnie, ze mozna te idee ladnie zrealizowac. Jestem na tak
Z fenrisian wolfa?
Z fenrisian wolfa?
raczej z thunderwolfa jakiegoś...
i ciągle się zastanawiam co będzie lepsze dla altara... para wilków czy lepiej jakieś spory niedźwiedź? czy może normalne koniuchy?
Update:
Moja alternatywa demigryfów. Chciałem żeby pasowali do klimatu reszty armi.
Na razie mają zaczepione lance ale prawdopodobnie zostaną one zmienione na topory.
Tarcze będą z jakimiś symbolami Ulryka. Jakieś trofea po bokach będą.
Wilki niestety nie posiadają bardingu i ciężko mi jest dokolwiek wymyślić. Może jakaś komczuga?
Ogólnie odział czeka jeszcze masa roboty. Na podstawki też wpadnie pare rzeczy.
Jakieś sugestie?
Mój pieszy BSB. Sztandaru jeszcze nie ma bo jest w fazie przygotowań tak wczesnych, że nie było sensu go wrzucać.
Zdradzę tylko, że będzie z plasticardu oprawionego ornamentami z green stuffu z wyrzeźbionym hasłem, jeszcze nie wiem co to mogło by być, myślałem nad jakaś sentencją po łacinie, pewnie do tego pojawi się jakaś głowa wilka.
i ciągle się zastanawiam co będzie lepsze dla altara... para wilków czy lepiej jakieś spory niedźwiedź? czy może normalne koniuchy?
Update:
Moja alternatywa demigryfów. Chciałem żeby pasowali do klimatu reszty armi.
Na razie mają zaczepione lance ale prawdopodobnie zostaną one zmienione na topory.
Tarcze będą z jakimiś symbolami Ulryka. Jakieś trofea po bokach będą.
Wilki niestety nie posiadają bardingu i ciężko mi jest dokolwiek wymyślić. Może jakaś komczuga?
Ogólnie odział czeka jeszcze masa roboty. Na podstawki też wpadnie pare rzeczy.
Jakieś sugestie?
Mój pieszy BSB. Sztandaru jeszcze nie ma bo jest w fazie przygotowań tak wczesnych, że nie było sensu go wrzucać.
Zdradzę tylko, że będzie z plasticardu oprawionego ornamentami z green stuffu z wyrzeźbionym hasłem, jeszcze nie wiem co to mogło by być, myślałem nad jakaś sentencją po łacinie, pewnie do tego pojawi się jakaś głowa wilka.
