Poradnik poczatkujacego lizaka
Moderator: Ziemko
Re: Poradnik poczatkujacego lizaka
A co ile spotykacie imperium na turniejach? Bo ja w tamtym roku spotkałem je dwa razy:-P
Mam pytanie jako osoba chcąca zacząć gre tą właśnie armią.
Moje pytanie brzmi jakież to kolory potrzebne mi będą do pomalowania mych figurek (chciałbym je malować w kolorze niebieskim) i jakie kolory oprócz niebieskich będą mi potrzebne?
Sent from Ipod touch4
Zapraszam na server minecraft
Polycraft.pl serwer Sv/4Fun
Moje pytanie brzmi jakież to kolory potrzebne mi będą do pomalowania mych figurek (chciałbym je malować w kolorze niebieskim) i jakie kolory oprócz niebieskich będą mi potrzebne?
Sent from Ipod touch4
Zapraszam na server minecraft
Polycraft.pl serwer Sv/4Fun
- The WariaX
- Falubaz
- Posty: 1005
- Lokalizacja: Rybnik i okolice
wwwypad pisze:Chodziło mi o informacje jakich farbek jako podstawowych potrzebuje do lizaków.
Jeśli chcesz dokładne nazwy farbek, to może być problem bo GW zmienia nazwy niedługo.
Ale tak, na początek określ jaki podkład chcesz, czarny czy biały. Polecam biały i do tego metodą malowania wash'em.
W młotkowym masz fajnie opisane jak się to robi, nie pamiętam tylko w którym numerze. Wash oczywiście niebieski (asurme blue) jeśli chcesz niebieskie, bardzo prosta i szybka metoda, do lizaków fajnie pasuje i efekty ładne.
Jak chcesz się bawić bardziej profesjonalnie, no to musisz sobie określić jaki chcesz midtone i do niego dobrać cienie i rozjaśnienia, proponuje tak: jako cienie, regal blue do tego zwashowany czarnym bądź niebieskim washem, rozjaśnić entachet blue (czy jakoś tak) lub innym niebieskim jako midtone, i rozjaśniać z pomocą mieszanki z białym, lub ice blue.
Zależy jaki chcesz efekt docelowy.
Zapraszam do mojej galerii :
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=35475
Maluję na zamówienie:
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... 13#p990613
Dziękuje za pomoc a więc kupie biały podkład choć w sumie to mam czarny z pozostałości po WH40k. Jeśli chodzi o farbki to ile mniej więcej kolorów powinienem kupić? Poza niebieskimi bo biore wszystkie
Nie jestem profesjonalistą jeśli chodzi o malowanie ale twoje rady odnośnie cieni itd. na pewno mi się przydadzą.
Sent from Ipod touch4
Zapraszam na server minecraft
Polycraft.pl serwer Sv/4Fun
Nie jestem profesjonalistą jeśli chodzi o malowanie ale twoje rady odnośnie cieni itd. na pewno mi się przydadzą.
Sent from Ipod touch4
Zapraszam na server minecraft
Polycraft.pl serwer Sv/4Fun
- The WariaX
- Falubaz
- Posty: 1005
- Lokalizacja: Rybnik i okolice
Jak masz czarny, to ogarnij tam na paru modelach i sprawdź jak Ci sie maluje na tym podkładzie. Biały jest ciut bardziej wymagający (malowania metodą wash działa tylko i wyłącznie na białym). Co do ilości kolorów to zrób tak, popatrz na modele i zobacz co posiadają i co trzeba pomalować. Teraz pomyśl na jakie kolory chcesz to zrobić -> jeśli ma być ładnie to trzeba do tego dodać cienie i światła. Więc jakiś kolor ciemniejszy i jaśniejszy (lub bawić się w mieszanie z białym i czarnym kolorem) Oczywiście jak to w przypadku lizaków dużo złota jest potrzebne, więc jakieś kolory metaliczne złote. Zachwalają tutaj metaliki z vallejo, osobiście nie wiem, bo nigdy ich nie używałem. Ja złoty maluje tak: tin bitz -> na to shining gold -> wash np devlan mud lub gryphion sephia -> burnished gold.wwwypad pisze:Dziękuje za pomoc a więc kupie biały podkład choć w sumie to mam czarny z pozostałości po WH40k. Jeśli chodzi o farbki to ile mniej więcej kolorów powinienem kupić? Poza niebieskimi bo biore wszystkie
Nie jestem profesjonalistą jeśli chodzi o malowanie ale twoje rady odnośnie cieni itd. na pewno mi się przydadzą.
Sent from Ipod touch4
Zapraszam na server minecraft
Polycraft.pl serwer Sv/4Fun
I tyle, resztę sam wyczaisz co i jak z każdy następnym modelem.
Zapraszam do mojej galerii :
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=35475
Maluję na zamówienie:
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... 13#p990613
Pół roku minęło więc można zacząć na nowo zabawę w żołnierzyki
Kilka armii już miałem, a teraz zastanawiam się nad Lizakami, widziałem draft i cięcia są spore w porównaniu do ostatniego euro. Czym teraz grają Liz? Rozmyślam sobie nad rozpiską na life'ie,bo zawsze wolałem grać defensywnie..a o&g z którymi miałem ostatnio do czynienia do takich nie należały.
Jakie lory są dla Liz najbardziej optymalne? no i czy jest sens grać na life? Można tym coś wygrywać?
Kilka armii już miałem, a teraz zastanawiam się nad Lizakami, widziałem draft i cięcia są spore w porównaniu do ostatniego euro. Czym teraz grają Liz? Rozmyślam sobie nad rozpiską na life'ie,bo zawsze wolałem grać defensywnie..a o&g z którymi miałem ostatnio do czynienia do takich nie należały.
Jakie lory są dla Liz najbardziej optymalne? no i czy jest sens grać na life? Można tym coś wygrywać?
Lore zależy sporo od rozpiski jaką złożysz i jak widzisz wsparcie magiczne w niej. Generalnie lore of life w moim odczuciu jest dla lizaków bardzo dobry i myślę, że spokojnie można tym ugrać dobre wyniki - mi się on bardzo fajnie sprawdza.:UGH: pisze:Pół roku minęło więc można zacząć na nowo zabawę w żołnierzyki
Kilka armii już miałem, a teraz zastanawiam się nad Lizakami, widziałem draft i cięcia są spore w porównaniu do ostatniego euro. Czym teraz grają Liz? Rozmyślam sobie nad rozpiską na life'ie,bo zawsze wolałem grać defensywnie..a o&g z którymi miałem ostatnio do czynienia do takich nie należały.
Jakie lory są dla Liz najbardziej optymalne? no i czy jest sens grać na life? Można tym coś wygrywać?
Natomiast co rozumiesz przez grę defensywną lizakami? Ja rozumiem to tak, iż nie pchasz się do cc oddziałami, lecz w dalszym ciągu skinki idą na pałę do przodu z salamandrami oraz terradonami i ostrzeliwują/palą co się da
Jeśli chodzi o draft euro nr 2, a draft nr 1 to dla lizaków nie grających na deathu + bane headzie lub feedback scrollu + bane headzie nic raczej nie zmienił.
myslalem nad slanem z life w templach, do tego wiadomo klocek saurusow, skinki w kohorcie i skirmishu,chamy i salki jako podstawa. Ale co dalej stedzio z maszyna czy 6 kroxow? Kowboj czy jakis siepacz do wzmocnienia klocka saurusow?
-jaki jest optymalny rozmiar odzialu saurusow?
- pterki daja jeszcze rade?
- optymalne chmurki chamkow i skinkow?
-jaki jest optymalny rozmiar odzialu saurusow?
- pterki daja jeszcze rade?
- optymalne chmurki chamkow i skinkow?
Tak po kolei:
Kowboj tak samo może wzmacniać klocek saurusów, jeśli jest taka potrzeba, a jest dużo bardziej przeżywalny, więc jest mało powodów, żeby takowego nie wziąć. Mi dobrze współpracuje takich dwóch, choć ostatnio gram też na rozpie z trzema - dwóch veteranów i oldblood.
Do stedzia ludzie mają raczej negatywne nastawienie, jest bardzo drogi, a schodzi niesamowicie łatwo od dział, magii (pita/słońce, głupia snajpera oparta na Ld, gdzie stegadon ma jej 6, a czarujący zazwyczaj 9 lub 10). 6 Kroksów statystycznie robi to samo, co ancient stegadon (bez silnika), a mają więcej W i statystycznie są stabilniejsze w ataku (rzucasz więcej kostek, a nie 2 - impacty i thunder stomp).
Saurusy - 20 saurusów bez wsparcia magią nie rozwali hordy halabardników imperialnych, za to 30 mieli już naprawdę sporo rzeczy. Widziałem obie wersje, oraz 25 na stołach.
Terki bardzo dobrze dają radę, szczególnie przy ograniczeniu do max 6 oddziałów skinków w armii - potrzebne są odginaczki i elementy mogące próbować gonić się ze śmieciami przeciwnika.
Skinki - skirmish to minimaxy, czyli kilka dziesiątek. Mało kosztują, są szybkie i mobilne. Kohorty - albo 10, albo (grał/gra tak Fisch) duże oddziały po 25 sztuk, koniecznie z muzykami. Do takich można już wpakować kroxy. Chameleony z tego co widzę większość ludzi wystawia 2-3x10, są mordercze, jeśli mogą postrzelać na swoich warunkach w przeciwnika.
Kowboj tak samo może wzmacniać klocek saurusów, jeśli jest taka potrzeba, a jest dużo bardziej przeżywalny, więc jest mało powodów, żeby takowego nie wziąć. Mi dobrze współpracuje takich dwóch, choć ostatnio gram też na rozpie z trzema - dwóch veteranów i oldblood.
Do stedzia ludzie mają raczej negatywne nastawienie, jest bardzo drogi, a schodzi niesamowicie łatwo od dział, magii (pita/słońce, głupia snajpera oparta na Ld, gdzie stegadon ma jej 6, a czarujący zazwyczaj 9 lub 10). 6 Kroksów statystycznie robi to samo, co ancient stegadon (bez silnika), a mają więcej W i statystycznie są stabilniejsze w ataku (rzucasz więcej kostek, a nie 2 - impacty i thunder stomp).
Saurusy - 20 saurusów bez wsparcia magią nie rozwali hordy halabardników imperialnych, za to 30 mieli już naprawdę sporo rzeczy. Widziałem obie wersje, oraz 25 na stołach.
Terki bardzo dobrze dają radę, szczególnie przy ograniczeniu do max 6 oddziałów skinków w armii - potrzebne są odginaczki i elementy mogące próbować gonić się ze śmieciami przeciwnika.
Skinki - skirmish to minimaxy, czyli kilka dziesiątek. Mało kosztują, są szybkie i mobilne. Kohorty - albo 10, albo (grał/gra tak Fisch) duże oddziały po 25 sztuk, koniecznie z muzykami. Do takich można już wpakować kroxy. Chameleony z tego co widzę większość ludzi wystawia 2-3x10, są mordercze, jeśli mogą postrzelać na swoich warunkach w przeciwnika.
www.marnadrukarnia.com - druki 3D i turnieje.
Dzieki za wyczerpujaca odpowiedz.
No z tym kowbojem to racja a co myslicie o wcisnieciu do klocka kolesia z korona? Dwa kloce ze stubbornem wydaja sie byc bardzo stabilnym elementem gry. Ale czy to juz nie przesada? Czyli przy life bardziej stawialibyscie na kroxy niz stedzia? Wiekszy wygar w walce ma kloc 25saurusow czy duza kohorta z kroxami?
Widzialem tez rozpiski Liz na light'cie, ktos cos tym gral? Jakies opinie?
Life vs light?
No z tym kowbojem to racja a co myslicie o wcisnieciu do klocka kolesia z korona? Dwa kloce ze stubbornem wydaja sie byc bardzo stabilnym elementem gry. Ale czy to juz nie przesada? Czyli przy life bardziej stawialibyscie na kroxy niz stedzia? Wiekszy wygar w walce ma kloc 25saurusow czy duza kohorta z kroxami?
Widzialem tez rozpiski Liz na light'cie, ktos cos tym gral? Jakies opinie?
Life vs light?
Nie ma sprawy.
Jest jeszcze jeden aspekt całej sprawy jeśli idzie o magię, jeśli chcesz grać na format euro, to prawdopodobnie nie weźmiesz cupped hands of the old ones, więc pierwszy miscast na slannie wysadzi Ci połowę gwardii. Life pomaga w dwójnasób - możesz i zabezpieczyć się przed miscastem, i pozwoli wskrzesić straty. Ja teraz gram na lighcie, ale brakuje mi w rozpisce elementów zabijających wrogich kowbojów, a banishment ze slanna nigdy nie będzie na tyle silny. W każdym razie light zdobywa punkty i pozwala mocno kontrować śmieci oraz potwory przeciwnika. Wspiera też ciekawie własne oddziały - już kilka razy moi kowboje nagle mieli WS i I 10, po czym rozklepali oddział przeciwnika, który miał ich zasysać nosem jak kokę Wcale nie powiedziałbym, że jest to lore do rozpy ofensywnej, ja gram defensem z kontrą i ruchomymi elementami skinkowego vietkongu No i warto powiedzieć, że pociski mają 48 cali zasięgu, więc jesteś w stanie punktować przeciwnika stojącego bardzo daleko (jest do tego jeszcze channeling przez szamanów-skinków), a max zasięg dwellersów to 24 cale, więc takie np. krasie po prostu czekają, aż podejdziesz, w międzyczasie punktując Ci armię maszynami.
Co do skuteczności jednostek - to nie jest żart ani przytyk - weź kości i pokulaj co jak się sprawdzi przeciw jakiemu przeciwnikowi. Albo policz statystykę starcia. Bo wszystko zależy od tego, przeciw czemu taki oddział ma stawać. Policz też co się będzie działo jak wejdą bonusy z magii, daje to wyobrażenie co może stać się na polu bitwy.
A co do kolesia z koroną w klocku piechoty, to będzie on raczej miękki (bo mówimy tutaj o herosie, a nie o oldbloodzie?), więc kilka ataków niestety może go złożyć.
Jest jeszcze jeden aspekt całej sprawy jeśli idzie o magię, jeśli chcesz grać na format euro, to prawdopodobnie nie weźmiesz cupped hands of the old ones, więc pierwszy miscast na slannie wysadzi Ci połowę gwardii. Life pomaga w dwójnasób - możesz i zabezpieczyć się przed miscastem, i pozwoli wskrzesić straty. Ja teraz gram na lighcie, ale brakuje mi w rozpisce elementów zabijających wrogich kowbojów, a banishment ze slanna nigdy nie będzie na tyle silny. W każdym razie light zdobywa punkty i pozwala mocno kontrować śmieci oraz potwory przeciwnika. Wspiera też ciekawie własne oddziały - już kilka razy moi kowboje nagle mieli WS i I 10, po czym rozklepali oddział przeciwnika, który miał ich zasysać nosem jak kokę Wcale nie powiedziałbym, że jest to lore do rozpy ofensywnej, ja gram defensem z kontrą i ruchomymi elementami skinkowego vietkongu No i warto powiedzieć, że pociski mają 48 cali zasięgu, więc jesteś w stanie punktować przeciwnika stojącego bardzo daleko (jest do tego jeszcze channeling przez szamanów-skinków), a max zasięg dwellersów to 24 cale, więc takie np. krasie po prostu czekają, aż podejdziesz, w międzyczasie punktując Ci armię maszynami.
Co do skuteczności jednostek - to nie jest żart ani przytyk - weź kości i pokulaj co jak się sprawdzi przeciw jakiemu przeciwnikowi. Albo policz statystykę starcia. Bo wszystko zależy od tego, przeciw czemu taki oddział ma stawać. Policz też co się będzie działo jak wejdą bonusy z magii, daje to wyobrażenie co może stać się na polu bitwy.
A co do kolesia z koroną w klocku piechoty, to będzie on raczej miękki (bo mówimy tutaj o herosie, a nie o oldbloodzie?), więc kilka ataków niestety może go złożyć.
www.marnadrukarnia.com - druki 3D i turnieje.
dzieki za wyczerpujaca odp. Znow
Poczytalem troche forum i posiedzialem nad AB i stwierdzam ze life jest nader statyczny i polega glownie na trzymaniu klockow przeciknika. Light jest bardziej agresywny,posiada fajne pociski, boosty i pajeczyne ktora w jakims stopniu pozwala kontrolowac regon przeciwnika. W ilu calach skinek moze channelowac pociski od slana? Jak w tej roli sprawdza sie latajacy szaman?warto mu dawac 2lvl i cos poza plaszczem? Jest jakis sprawdzony build slana pod light? co myslicie o kawie przy graniu na lightcie?na papierze fajnie wyglada taki zboostowany regiment.
Pozdro i czekam na odp.
Ps. Moze byc wyczerpujaca
Poczytalem troche forum i posiedzialem nad AB i stwierdzam ze life jest nader statyczny i polega glownie na trzymaniu klockow przeciknika. Light jest bardziej agresywny,posiada fajne pociski, boosty i pajeczyne ktora w jakims stopniu pozwala kontrolowac regon przeciwnika. W ilu calach skinek moze channelowac pociski od slana? Jak w tej roli sprawdza sie latajacy szaman?warto mu dawac 2lvl i cos poza plaszczem? Jest jakis sprawdzony build slana pod light? co myslicie o kawie przy graniu na lightcie?na papierze fajnie wyglada taki zboostowany regiment.
Pozdro i czekam na odp.
Ps. Moze byc wyczerpujaca
Ja tak w skrócie:
-2 lvl na skinku raczej niepotrzebny, wrzuć mu najlepiej dispel scrolla, a płaszcz w sumie też niepotrzebny bo możesz korzystać ze zdolności do 24"
-próbowałem grać pare razy na kawalerii no ale ogólnie to nie polecam, zbyt słaba siła przebicia
-slanna możesz złożyć w zależności od tego czy ma latać sam czy w jakimś klocku, to już od ciebie zależy
-2 lvl na skinku raczej niepotrzebny, wrzuć mu najlepiej dispel scrolla, a płaszcz w sumie też niepotrzebny bo możesz korzystać ze zdolności do 24"
-próbowałem grać pare razy na kawalerii no ale ogólnie to nie polecam, zbyt słaba siła przebicia
-slanna możesz złożyć w zależności od tego czy ma latać sam czy w jakimś klocku, to już od ciebie zależy
- JungleJack
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 187
- Lokalizacja: Lewa Flanka Mielec
Skrzydła są fajne jak się gra na magii beast, można wtedy rzucić amber spear w bok kawalerii, albo jakiejś hordy. W ogóle gram ostatnio na tym lorze i bardzo dobrze współdziała z lizardami.
Jak sprawdzają wam się kroxy na light'cie? czy jest sens pakować slana do tg i pchać do walki?(oczywiście mając nadzieję na zboostowanie tg z magii light)