ETC 2012
Moderator: swieta_barbara
Re: ETC 2012
Pograj dwarfami. Masz kowadło (bo bez się niestety nie da) i trzy maszyny dodatkowo. Do tego bardzo średni kombat i mało innych możliwości.
Ot, prawdopodobnie skonczy się wystawianiem ordynarnych gunlinów na handgunach bo za bardzo grać nie będzie czym..
Pozdrawiam
Ot, prawdopodobnie skonczy się wystawianiem ordynarnych gunlinów na handgunach bo za bardzo grać nie będzie czym..
Pozdrawiam
Nie ma litości - inwestycja 600 punktów w dwóch magów jeszcze z pociętymi death i shadow bedzie po prostu inwestycją zależna od Winds of Magic, skoro to wiemy musimy poszukac imo innych rozwiązańKanadian pisze: Przy inwestycji 600 punktów chciał bym móc polegać że choć trochę się spłaca.
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
Jeśli był bym uzależniony tylko od Wind's, nie miał bym z tym problemu. Skoro castingi były robione z myślą o rzucaniu 6 kości, to ograniczenie ich do 4 jest absurdalne.
z 5 nie mam problemu.
z 5 nie mam problemu.
Kanadian, Ty wiesz i ja wiem, ze lubimy grac z minimalnymi ograniczeniami - ale skoro tego nie ma a autorzy draftów delikatnie sugeruja nam że brzytwa to nie jest to co chcą widzieć rzucane na stołach - to trzeba sie tym delikatnym sugestiom poddac i wskakiwac na smoki ^^
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
ale ja naprawdę wolę inne czary od brzytwy. jestem fanem, słoneczka, i to tego małego, z małą miazmą, lub soul blight z enfeebelment oraz wither.
irytuje mnie to że czasem nie możesz sobie pozwolić by czar ci nie wyszedł, i go rzucasz na dodatkowej kości. Z limitem 5 kości można to osiągnąć, na 4 już nie.
irytuje mnie to że czasem nie możesz sobie pozwolić by czar ci nie wyszedł, i go rzucasz na dodatkowej kości. Z limitem 5 kości można to osiągnąć, na 4 już nie.
Widocznie kolego chciałbyś rzucać nie z 5 kości ale ze wszystkich dostępnych ( 8 wystarczy?). Po prostu brak słów. Shadow jest po prostu za silny i tyle i trzeba go ciąć a to czy można używać 5 czy 4 kostek to już nie mam zdania która wersja jest lepsza.Kanadian pisze:ale ja naprawdę wolę inne czary od brzytwy. jestem fanem, słoneczka, i to tego małego, z małą miazmą, lub soul blight z enfeebelment oraz wither.
irytuje mnie to że czasem nie możesz sobie pozwolić by czar ci nie wyszedł, i go rzucasz na dodatkowej kości. Z limitem 5 kości można to osiągnąć, na 4 już nie.
Kanadian nie chce IFki, choc na open to wiadomo że miotałoby sie i z 12tu kości. Kanadian chce żeby mu choć to małe obnizenie T wchodziło a teraz z 4 kosci są z tym problemy (rzucic 8 na 4 kosćiach też się da ; p)
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
1 raz (słownie JEDEN RAZ) rzuciłem brzytwę i coś to dało Granie tylko pod jeden czar to liczenie na farta, poza tym jeszcze musi wejść szarża (lub być combat), czar musi wejść, a przeciwnik wpuścić. Na prawdę wiele jest warunków by ten czar coś dał. Moje ulubione z Shadow to 0,2 i 3 - resztę rzucam okazyjnie, brzytwę traktuję jako straszak na takich co robią w portki przed "możliwością jej rzucenia". Obecnie na 4ech kościach, to będzie loteria na zasadzie - przyfarci i rzucę IFkę lub nie.as1 pisze:Widocznie kolego chciałbyś rzucać nie z 5 kości ale ze wszystkich dostępnych ( 8 wystarczy?). Po prostu brak słów. Shadow jest po prostu za silny i tyle i trzeba go ciąć a to czy można używać 5 czy 4 kostek to już nie mam zdania która wersja jest lepsza.Kanadian pisze:ale ja naprawdę wolę inne czary od brzytwy. jestem fanem, słoneczka, i to tego małego, z małą miazmą, lub soul blight z enfeebelment oraz wither.
irytuje mnie to że czasem nie możesz sobie pozwolić by czar ci nie wyszedł, i go rzucasz na dodatkowej kości. Z limitem 5 kości można to osiągnąć, na 4 już nie.
BTW - a może w Kraśkach grać bez kowadła - taka mnie myśl naszła, może nie jest takie niezbędne ? Ktoś próbował może ?
Draconis - FOR EVER !!!
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild
@as1 mylisz się.
@-Qc- dokładnie, jak mam sztylet to wtedy sytuacje można uratować, lub po prostu trulnąć 5 kości od początku.
@Scimitar zgadzam się i popieram.
@-Qc- dokładnie, jak mam sztylet to wtedy sytuacje można uratować, lub po prostu trulnąć 5 kości od początku.
@Scimitar zgadzam się i popieram.
To w shadole tylko brzytwa jest dobra ? fajnie wiedzieć. Jeszcze jest mini brzytwa (obniżenie wytrzymałości), o obniżenie siły nie mówiąc ( wszystkie mają bardzo duży wpływ na combat), a o głupiej miazmie po prostu nie wspomnę . a no tak jeszcze pitka która zdejmuje monstry bez jakichkolwiek savów. Po prostu najgorsza magia w warhammerze.
A tak przy okazji kosztu rzucenia czaru:
The Enfeebling Foe – Cast 10+ Range:18”, Cast 13+ Range:36”.
The Withering Cast 13+ Range:18”, Cast 16+ Range:36”.
te 13 czy 10 to bardzo dużo? z czterech kostek nie da się tego rzucić?
ja mam regenke na 12 calach i jakoś z tego powodu nie płacze. Jest to jeden z pierwszych czarów jakich wróg będzie mi dispelował i muszę się liczyć z tym że nie wejdzie
A tak przy okazji kosztu rzucenia czaru:
The Enfeebling Foe – Cast 10+ Range:18”, Cast 13+ Range:36”.
The Withering Cast 13+ Range:18”, Cast 16+ Range:36”.
te 13 czy 10 to bardzo dużo? z czterech kostek nie da się tego rzucić?
ja mam regenke na 12 calach i jakoś z tego powodu nie płacze. Jest to jeden z pierwszych czarów jakich wróg będzie mi dispelował i muszę się liczyć z tym że nie wejdzie
Taka dygresja (przeciwnika zbyt duzych ograniczeń - lore of shadow też). Taktyka, a w zasadzie pomysł stawiania wszystkich kart na brzytwę widziałem tyle razy, że szkoda gadać.
Od trzeciej tury, kiedy nie ma już raczej scroli, a combat goni combat, 6stka shadowa w prosty (by nie powiedzieć prostacki) sposób odwracała przebieg rozgrywki. W wiekszosci układów kosci na wiatry magii brzytwę w zasadzie bez trudu dawało się przepchnąć. W najlepszym wypadku dla dispelującego, było 6 na 6 i kto więcej. W każdym innym, nie licząc dodatkowych kostek, ktore nie każdy ma możliwosć wygenerowania, brzytwa wchodziła.
W zasadzie prym wiedli w tym gracze DE i Demonów, co w praktyce oznaczało brzytwę na kluczowym combacie, albo brak mozliwosci wpuszczenia większosci szarz. Np. 5 shade w pancernego lorda/bsb - flee, bo potem przychodzi magia, a magia to raczej hate i siła 8 na shade.
Ograniczenie do 5 kostek trochę te zapendy zredukowało.
pozdr.
Od trzeciej tury, kiedy nie ma już raczej scroli, a combat goni combat, 6stka shadowa w prosty (by nie powiedzieć prostacki) sposób odwracała przebieg rozgrywki. W wiekszosci układów kosci na wiatry magii brzytwę w zasadzie bez trudu dawało się przepchnąć. W najlepszym wypadku dla dispelującego, było 6 na 6 i kto więcej. W każdym innym, nie licząc dodatkowych kostek, ktore nie każdy ma możliwosć wygenerowania, brzytwa wchodziła.
W zasadzie prym wiedli w tym gracze DE i Demonów, co w praktyce oznaczało brzytwę na kluczowym combacie, albo brak mozliwosci wpuszczenia większosci szarz. Np. 5 shade w pancernego lorda/bsb - flee, bo potem przychodzi magia, a magia to raczej hate i siła 8 na shade.
Ograniczenie do 5 kostek trochę te zapendy zredukowało.
pozdr.
Ostatnio zmieniony 19 mar 2012, o 23:43 przez Dębek, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie no, bywa i tak - chodzi głównie o Brzytwa + dużo ataków, a to dają DE i Demony głównie.
Tak mnie naszła ostatnio ciekawa myśl - gdyby można brać więcej niż 1 scroll (tak jak w 6 i 7 edycji), to trochę ta magia nie byłaby aż tak straszna - nawet jeśli idzie o te gięte czary (no rzucenia IFki nie powstrzymamy, ale miscasty jednak są mocno karcące teraz i nie ma (raczej) nic za darmo). Może nie mówię tu o lordach-caddy z 4x DS ale jak już ingeruje się w ten sposób w zasady, to można by i tak, że Dispel Scroll jako jedyny Arcane można brać więcej niż 1 w armii i do tego np. nawet zdublować, ale TYLKO na magu lordzie. Teraz, to ten 1 DS szybko spada, a tak, to byłoby też coś na późniejsze tury.
Tak mnie naszła ostatnio ciekawa myśl - gdyby można brać więcej niż 1 scroll (tak jak w 6 i 7 edycji), to trochę ta magia nie byłaby aż tak straszna - nawet jeśli idzie o te gięte czary (no rzucenia IFki nie powstrzymamy, ale miscasty jednak są mocno karcące teraz i nie ma (raczej) nic za darmo). Może nie mówię tu o lordach-caddy z 4x DS ale jak już ingeruje się w ten sposób w zasady, to można by i tak, że Dispel Scroll jako jedyny Arcane można brać więcej niż 1 w armii i do tego np. nawet zdublować, ale TYLKO na magu lordzie. Teraz, to ten 1 DS szybko spada, a tak, to byłoby też coś na późniejsze tury.
Draconis - FOR EVER !!!
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild
- Król Goblinów
- Wodzirej
- Posty: 737
- Lokalizacja: Katowice
zapytam chociaż pewnie było( tylko znaleźć nie mogę) - czy +100p. przy OnG jest do unit Size czy Roostera(2500 total)?
Ja jeszcze powrócę do tematu żyrokoptera na chwilę. Otóż miałem gotową rozpiskę pod stare zasady ETC i było tam kowadło, 2x katapa i 2x żyrki gdyż w parze świetnie mi się zawsze sprawdzały poza tym lubie nimi grać (kto grał ze mną np. na Silesianie ten wie) W momencie kiedy musiałem jednego wywalić to po chwili zastanowienia wywaliłem też drugiego i wstawiłem tak jak lubicie: cannon. Nie chciałem aby podczas gry wpadł mi przypadkowo głupi pomysł aby rare unit za 140 pkt. użyć jako odginaczki bo w liczbie (1) żyrek tylko do tego sie nadaje. Tak więc dzięki cięciu maszyn tzw. samospełniająca się przepowiednia rzeczywiście się sprawdziła: będzie 2x katapulta i 1x cannon - zgodnie z życzeniem i bez obłudy.